Forum FAQ Szukaj Użytkownicy Rejestracja Statystyki Profil Zaloguj Albumy Kontakt

Poprzedni temat «» Następny temat

Sylwester w Zakopanem - dyskusja

Autor Wiadomość
telefon 110 


Dołączył: 20 Wrz 2014
Posty: 2046
Wysłany: 2019-12-21, 09:44   

Prezes napisał/a:

Nie zapędzajmy się z tą tolerancją za daleko, bo niedługo nic na żaden temat nie będzie wolno powiedzieć, żeby się przypadkiem ktoś nie obraził.


O to to.

Ostatnio krytyki doświadczyła J.K. Rowling autorka poczytnej sagi o przygodach Harry Pottera - za swój wpis na twitterze.
https://naekranie.pl/aktu...tarz-1576819148

Jak tak dalej pójdzie dzieła Rowling trafią na " Index librorum prohibitorum" i będą palone na stosach. :/
 
 
Adrian 
Cieszynioki


Wiek: 40
Dołączył: 13 Lis 2017
Posty: 9376
Wysłany: 2019-12-21, 15:53   

telefon 110 napisał/a:
Prezes napisał/a:

Nie zapędzajmy się z tą tolerancją za daleko, bo niedługo nic na żaden temat nie będzie wolno powiedzieć, żeby się przypadkiem ktoś nie obraził.


O to to.

Ostatnio krytyki doświadczyła J.K. Rowling autorka poczytnej sagi o przygodach Harry Pottera - za swój wpis na twitterze.
https://naekranie.pl/aktu...tarz-1576819148

Jak tak dalej pójdzie dzieła Rowling trafią na " Index librorum prohibitorum" i będą palone na stosach. :/


A wokół ognia będą tańczyć pedały, lesbijki, pederaści, transwestyci i inne Dżender z problemami ... :ipwch
 
 
Prezes


Dołączył: 11 Lis 2013
Posty: 1922
Wysłany: 2019-12-21, 16:14   

telefon 110 napisał/a:
Jak tak dalej pójdzie dzieła Rowling trafią na " Index librorum prohibitorum" i będą palone na stosach.

W zasadzie to się już stało, ale z nieco odmiennych powodów :sm9

https://www.newsweek.pl/p...entarze/73556s7
https://natemat.pl/268651...rii-j-k-rowling

Czego jak czego, ale akurat głupoty na tym świecie nie braknie nigdy.
Ostatnio zmieniony przez Prezes 2019-12-21, 16:15, w całości zmieniany 1 raz  
 
 
kristoff73 


Wiek: 50
Dołączył: 15 Maj 2019
Posty: 606
Skąd: ST SD KGR TK SB
Wysłany: 2019-12-21, 19:25   

Vision, chodziło mi o Twój talent, jeśli chodzi o przedstawianie swojego punktu widzenia i argumentowanie. Co do podejścia do polityki, to Cię rozumiem.

Cytat:
uważam, że mój głos nie ma specjalnego znaczenia i dobrze mi z tym.


Mój też nie ma i trochę gorzej mi z tym ;) A jeśli dodać do tego metodę Hondta, to już w ogóle... łatwiej wygrać duże pieniądze na loterii. Jednak wydarzenia tej wiosny uaktywniły mnie wyborczo na, jeśli nie stałe, to dłuższy czas. Nie będę się rozpisywać, nie wszedłem do tajemnego pokoju, a tam jest miejsce na takie tematy ;)

Cytat:
nikt mi nie powie, że takie badania czy sondaże nie odzwierciedlają rzeczywistości, bo gdyby tak było to te firmy się tym zajmujące czy przedmioty normalnie w szkole nie miały by prawa bytu...


No niestety, sondaże wszelkiego typu tylko zyskują na znaczeniu. Ludność odpowiada i może jeszcze czuje się dowartościowana, że jej głos coś znaczy... Ode mnie nikt nie dowie się niczego! Jednak moje ewentualne odpowiedzi byłyby tak daleko od głównego nurtu, że można
je spokojnie pominąć. Czasem w sklepach w woj. śląskim pytają o symbol (bez polityki :-) ) pocztowy i zawsze podaję gorlicki :lol
_________________
Бродяга. Снусмумрик. Бомж.
 
 
buba 


Dołączyła: 09 Lip 2013
Posty: 6105
Skąd: Oława
Wysłany: 2019-12-21, 20:01   

kristoff73 napisał/a:
Cytat:
ani muzyka mi sie nie podobala, ani tanczenie, ani ogolny klimat wystrojonych i wymalowanych ludzi.. wodka byla dobra ale wolalabym ja wypic w parku ;)


Buba, zgadzam się w 100%! No, może w 95%, bo jednak wolę :piw3 lub wino, ale to szczegół :-) Nie przypadkiem żona uważa mnie za menela - i ja się z nią w pełni zgadzam, jednak inaczej to słowo definiujemy :)


Wino i piwo ja tez lubie! :D
_________________
"ujrzałam kiedyś o świcie dwie drogi, wybrałam ta mniej uczęszczaną. Cała reszta jest wynikiem tego, że ją wybrałam"

na wiecznych wagarach od życia..
 
 
Prezes


Dołączył: 11 Lis 2013
Posty: 1922
Wysłany: 2019-12-22, 16:31   

Halny też po naszej stronie :D
http://wiadomosci.gazeta....tml#s=BoxOpLink
 
 
sokół


Dołączył: 06 Lip 2013
Posty: 12257
Skąd: Bytom
Wysłany: 2019-12-22, 20:14   

Prezes napisał/a:
po naszej stronie


Nie generalizuj, są tu też tacy, co im sylwek w Zakopanem nie przeszkadza.
Profil Facebook
 
 
Prezes


Dołączył: 11 Lis 2013
Posty: 1922
Wysłany: 2019-12-22, 20:20   

A wcale nie pisałem za wszystkich.
 
 
telefon 110 


Dołączył: 20 Wrz 2014
Posty: 2046
Wysłany: 2019-12-22, 20:42   

Zestawiając oglądalność Sylwestra 2019 z Eurowizją 2019 (obie imprezy w Kurski TiVi) wynik relacji jest jak 5:51 do 1:15.
https://www.wirtualnemedi...lnosc-sylwester
https://eurowizja.org/eur...nosci-w-polsce/

Znać suweren wyżej ceni popularną rozrywkę w typie "Majteczki w kropeczki"...
https://www.youtube.com/watch?v=Snm1wr5PVd8

....od tej wysublimowanej i dla koneserów w wykonaniu Bilala Hassaniego.
https://www.youtube.com/watch?v=nvKyGQ8fzuY


W imię tolerancji wypadało by zaakceptować ten fakt.
 
 
Prezes


Dołączył: 11 Lis 2013
Posty: 1922
Wysłany: 2019-12-22, 21:58   

telefon 110 napisał/a:
W imię tolerancji wypadało by zaakceptować ten fakt.

Faktu popularności wspomnianej "popularnej rozrywki" zdaje się nikt nie kwestionował, ani nie usiłował z nim walczyć (kopanie się z koniem zwykle boli).
Natomiast nie wyklucza to prawa do własnej oceny "popularnej rozrywki", jak i prawa do swobodnego wyrażania tej oceny.

PS
Poziom Eurowizji oceniam akurat jako podobny do disco polo.
Ostatnio zmieniony przez Prezes 2019-12-22, 21:59, w całości zmieniany 1 raz  
 
 
Dobromił 


Dołączył: 09 Lip 2013
Posty: 14361
Wysłany: 2019-12-23, 07:11   

Będąc pod wrażeniem powyższej dysputy chcę dodać, że Festiwal ( a raczej festiwale ) Eurowizji to dla mnie coś równie odpychającego jak tzw Sylwester Marzeń.

Życzę miłego dnia i dalszej walki w obronie. Czegokolwiek.
_________________
Decyzją administracji Dobromił otrzymał nagany :
- za obraźliwą formę wypowiedzi oraz ironizowanie na temat innych użytkowników forum
- za niecytowanie w postach wypowiedzi, do których się odnosi
- za relację przypisaną do niewłaściwego działu
 
 
Vision
[Usunięty]

Wysłany: 2019-12-23, 15:05   

Prezes napisał/a:
Natomiast nie wyklucza to prawa do własnej oceny "popularnej rozrywki", jak i prawa do swobodnego wyrażania tej oceny.


Ależ nikt Ci tego nie zabrania, po prostu druga strona czy sami obecni mają też prawdo do obrony czy krytyki Twojej oceny jak się z nią nie zgadzają, co też uczyniłem w tym temacie i zrobię raz jeszcze. ;) Bo jeszcze kilku rzeczy się dopatrzyłem.

I jak sam napisałeś jest to wrzucanie ludzi do jednego worka, ale bardziej interesuje Cię odbiór zewnętrzny, w dodatku nie wiadomo ilu osób i bardzo odbiegający od prawdy. Mnie jednak interesuje bardziej realny i rzeczywisty stan. Podałeś dwa linki do artykułów, w których pisze o kilku czy kilkunastu incydentach. Na podstawie tego oceniłeś pozostałe kilkadziesiąt tysięcy ludzi, którzy się tam bawili. Jak sam napisałeś "że tak tylko wybiórczo zacytuję" No własnie, wybiórczo to zrobiłeś, a te kilka pozytywnych komentarzy z tego artykułu już pominąłeś... Swoją drogą co też warto dodać, że źródła, które z wiadomych powodów, nie napisze nigdy za wiele pozytywnego o tym Sylwestrze. I ciężko uznać je za obiektywne. Po jednym z Woodstocku, pokazując jaki syf tam ludzie zostawili, stwierdzili, że to i tak przecież nic, w porównaniu do tego, ile było tam ludzi. No ale dwie różne imprezy, jedną popierają z góry, drugą z góry skreślają, więc co się dziwić.

Tutaj bardzo trafnie kiedyś ujął to telefon, nie pamiętam dokładnie słowo w słowo. Ale sens był taki, że coś co stanowi jakiś promil czy odsetek danego zjawiska, w mediach i opinii publicznej potrafi urosnąć do 90% problemu.

No i jeszcze jednej rzeczy się dopatrzyłem, w zasadzie od razu to niby sprawdziłem, ale jakoś pomieszały mi się lata. Ale artykuły, które zalinkowałeś, nie są z Sylwestra na którym ja byłem, tylko sprzed dwóch lat. Ja byłem na Sylwestrze rok temu. Ale tutaj dwa wnioski z tego powodu mnie nachodzą. Pierwszy taki, że wystarczyły Ci dwa artykuły z jednej imprezy na ocenienie wszystkich trzech Sylwestrów, które tam były i już nawet na ocenienie kolejnego, który jeszcze się nie odbył. A drugi wniosek, że widzisz, może skoro te dwa lata temu wynikło te kilka czy kilkanaście incydentów, to w zeszłym roku, już jednak i miasto Zakopane i organizator imprezy się bardziej przyłożyli i wyeliminowali w znacznym stopniu te problemy. Skoro o Sylwestrze sprzed roku już takich artykułów nie ma. I tak jak już pisałem i ToiToi w strefie ogrodzonej i poza nią, było wystarczająco, bo korzystałem z obu, po dwa razy co najmniej i kolejek do nich nawet nie było. I na dworcu kolejowym żadnego zamieszania nie było, więc może też podstawiono po prostu więcej pociągów. Wszyscy oczywiście do jednego się nie zmieścili, sam musiałem czekać chyba z pół godziny, bo na wcześniejszy pociąg się nie załapałem. Ale wpuszczano odpowiednią liczbę osób na perony i w pociągu nawet ścisku nie było, a reszta spokojnie czekała na swoją kolej.

Prezes napisał/a:
Jasne. Niech szczają i rzygają do woli. Najlepiej pod Twoim domem proponuję zorganizować.


Co do tego jeszcze, nie wątpię, że są duże utrudnienia dla samych mieszkańców, ale w wielu miastach organizuje się takie imprezy i inne podobne, który zawsze będą niestety utrudnieniem dla mieszkańców. Jakby była taka możliwość, to jak najbardziej bym był za tym, żeby tego Sylwestra przeniesiono gdzieś poza miasto czy na obrzeżach miasta, ale nie wiem czy w Zakopanem taka możliwość istnieje, jak tak to jestem za. No, ale też byłem 20 lat temu na Sylwestrze na rynku w Krakowie i wiem jak tam było, tam się obawiałem o swoje życie na prawdę. Co chwilę się ktoś lał, strzelał obok petardami, rzucał butelkami, co chwilę karetka wjeżdżała, bardzo niemiło to wspominam. W 2011 byłem na Sylwestrze też w Zakopanem jak jeszcze nie było tej imprezy, wtedy, to dopiero był paraliż centrum miasta, bo wszyscy wyszli na Krupówki i też była pełna samowolka. Było dużo lepiej i bezpieczniej niż we wspomnianym Krakowie, ale też ludzie w tłumie strzelali i rzucali butelkami. Aczkolwiek dało się bardzo szybko stanąć nieco z boku i było spokojniej. Ale większość sklepów w centrum była pozabijanych dechami i pełno okien z mieszkań też, żeby czasem szyb nie powybijano. Teraz właśnie jest lepiej, o czym też pisze w niektórych artykułach i wywiadach, że właśnie odciążyło to ten problem, bo większość z tych ludzi jest w tym czasie na Równi, a nie w samym centrum, między blokami czy kamienicami. I ma zagwarantowaną jakąś rozrywkę i nie musi sobie jej samemu organizować po całym mieście...
 
 
Prezes


Dołączył: 11 Lis 2013
Posty: 1922
Wysłany: 2019-12-23, 17:00   

Vision, ile mam Ci jeszcze linków znaleźć i argumentów przytoczyć, żebyś uwierzył, że był syf?
No przepraszam, ale aż tak mi się nie chce.
Mało, że się mieszkańcy wypowiadali? To ich wypowiedzi, np. z FB były cytowane w artykułach.
Pewnie, najlepiej byłoby znaleźć źródło z TVP Info, tam są zawsze obiektywni.

Dobromił napisał/a:
Życzę miłego dnia i dalszej walki w obronie. Czegokolwiek.

Amen.
 
 
Vision
[Usunięty]

Wysłany: 2019-12-23, 17:24   

Prezes napisał/a:
Vision, ile mam Ci jeszcze linków znaleźć i argumentów przytoczyć, żebyś uwierzył, że był syf?


Żadnego, bo nigdzie napisałem, że Ci nie wierzę, pisałem całkiem o czym innym. Że syf syfowi nie równy i że nawet jak tej imprezy nie będzie, to nie znaczy, że nagle będzie tam czysto. Bo syf po Sylwestrach w Zakopanem panuje od lat i nie tylko w Zakopanem. A bez tej imprezy może być go jeszcze więcej i rozprzestrzeni się jeszcze bardziej po całym mieście.

Po meczach piłkarskich też robi się syf, albo dochodzi do jakichś rozrób i żadnych opinii mi do tego nie potrzeba, ale to nie powód, żebym oceniał wszystkich uczestników tych imprez i całej publiki. Jedni chodzą tam dla rozrób, jedni robią syf, ale większość normalnie i spokojnie chce popatrzeć na mecz. Od razu mówię, że nie chodzę na żadne mecze, bo mnie to nie interesuje. ;)

Prezes napisał/a:
Amen.


Też już kończę. Amen.
Ostatnio zmieniony przez Vision 2019-12-23, 17:32, w całości zmieniany 2 razy  
 
 
dakOta 


Dołączyła: 01 Sty 2014
Posty: 1037
Skąd: Kraków
Wysłany: 2019-12-23, 17:25   

Nie czytam tej dyskusji, bo to chyba rozważania "o wyższości świąt Bożego Narodzenia" (kto jeszcze pamięta J.T. Stanisławskiego??). Ale czy to nie jest tak, że obaj macie rację? Gros ludzi niezadowolonych i będących zdegustowanymi - i grupka tych, którym akurat fajnie się bawiło. Np. Visinowi. I pewnie paru innym.
Może warto pozostać przy prezentacji swoich argumentów i uszanować ?
_________________
Zawsze trzeba iść. Jak się nie ma gdzie - tym bardziej.
 
 
Wyświetl posty z ostatnich:   
Odpowiedz do tematu
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Dodaj temat do Ulubionych
Wersja do druku

Skocz do:  

Copyright © 2013 by Góry bez granic | All rights reserved | Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group