Jesień Panie.. jesień - Kasprowy i okolice

Relacje z Tatr polskich i słowackich.
Awatar użytkownika
bton1
Posty: 3312
Rejestracja: 2013-07-08, 07:52
Lokalizacja: Kraków

Jesień Panie.. jesień - Kasprowy i okolice

Postautor: bton1 » 2013-09-30, 13:23

Ha! Wycieczkowy schemat sprzed trzech tygodni powtórzony. Dziadkowie zawitali w piątek wieczorem, a rodzice w sobotę o świcie sru do Zakopanego. Zabraliśmy też dwie osóbki "nie chodzące", które chciały Tatry od środka zobaczyć. W związku z tym wybór padł na trasę:
Kuźnice - Hala Gąsienicowa - Kasprowy Wierch - Przełęcz pod Kopą - Hala Kondratowa - Kuźnice. Towarzystwo dało radę, a my z Liną w ramach bonusu jeszcze dziabnęliśmy Kopę i Giewont. Wianuszka ludzi nie było - szok ciężki. Ogólnie ludzików sporo, kolorystyka rewelacyjna, zmrożone trawki i świetne warunki. Pochmurno było przez jakąś godzinę, poza tym piękne widoki i przyjemne ciepełko od słońca mimo de facto niskiej temperatury.
Po raz pierwszy zdarzyło nam się iść przez Goryczkowe Czuby i szlak tamtejszy wpadł mi niesamowicie w oko.
Fajna wycieczka z obfitymi, radosnymi i długimi popasami :) Parę fotek niżej:

[center]Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek[/center]
Ostatnio zmieniony 1970-01-01, 01:00 przez bton1, łącznie zmieniany 1 raz.
W mieście możesz kogoś znać dziesięć lat i go nie poznać. W górach znasz go na wylot po paru tygodniach.
Awatar użytkownika
Piotrek
Posty: 10966
Rejestracja: 2013-07-06, 21:45
Lokalizacja: Żywiec-Sienna
Kontakt:

Postautor: Piotrek » 2013-09-30, 13:27

O właśnie, te oszronione trawy to jest coś świetnego. Zawsze mi się to podoba, choć przypuszczam, że nie tylko mnie a wszystkim :)
Awatar użytkownika
Dobromił
Posty: 14659
Rejestracja: 2013-07-09, 08:33

Postautor: Dobromił » 2013-09-30, 13:34

bton1 pisze:przez Goryczkowe Czuby


Goryczkowa Czuba jest, chyba, tylko jedna. Udało mi się kiedyś z niej spaść.

Milusie fotki.
Decyzją administracji Dobromił otrzymał nagany :
- za obraźliwą formę wypowiedzi oraz ironizowanie na temat innych użytkowników forum
- za niecytowanie w postach wypowiedzi, do których się odnosi
- za relację przypisaną do niewłaściwego działu
Awatar użytkownika
bton1
Posty: 3312
Rejestracja: 2013-07-08, 07:52
Lokalizacja: Kraków

Postautor: bton1 » 2013-09-30, 13:37

Piotrek pisze:O właśnie, te oszronione trawy to jest coś świetnego. Zawsze mi się to podoba, choć przypuszczam, że nie tylko mnie a wszystkim

Są świetne :) I rewelacyjny wydają dźwięk jak zaczynają topnieć :)

Dobromił pisze:Goryczkowa Czuba jest, chyba, tylko jedna.

Słusznie. Suchych jest więcej w okolicy..

Dobromił pisze:Milusie fotki.

Staram się jak mogę ;)
W mieście możesz kogoś znać dziesięć lat i go nie poznać. W górach znasz go na wylot po paru tygodniach.
Awatar użytkownika
Tępy dyszel
Posty: 2924
Rejestracja: 2013-07-07, 16:49
Lokalizacja: Tychy

Postautor: Tępy dyszel » 2013-09-30, 17:58

No to kolego bton1 przepiękną turę sobie urządziliście !!! Genialnie ,,pozamiataliście" po Tatrach Zachodnich.

Oglądając tego typu zdjęcia, coraz częściej ogarnia mnie zazdrość turystyczna ;)

Silny wiatr na grani ?

Dobromił pisze:Milusie fotki.

Jak to jesienią.

Ps. bton1 - możesz podać dokładnie miejsce, z którego zostało zrobione zdjęcie drugie od dołu ? Nie jestem pewien na 100%.
Awatar użytkownika
sokół
Posty: 12375
Rejestracja: 2013-07-06, 09:41
Lokalizacja: Bytom

Postautor: sokół » 2013-09-30, 20:10

To jest piekna trasa w sam raz na jesień. Pogodę trafiłeś piękną.

A że nie zawsze słodzić trzeba...
Musisz koniecznie zainwestować w aparacik, bo szkoda telefonem robić generalnie pstryki, jak takie warunki są.
Awatar użytkownika
bton1
Posty: 3312
Rejestracja: 2013-07-08, 07:52
Lokalizacja: Kraków

Postautor: bton1 » 2013-09-30, 20:33

Tępy, wiatr delikatny, obyłem się bez czapki, kurtkę miałem na sobie może pół godziny. Zdjęcie gdzieś z okolic Goryczkowej Czuby, ale dokładnie Ci nie powiem.

Halinka powiem Ci, że trasa naprawdę sprytna, bo widokowa, a poza tym jest dużo miejsc na fajny odpoczynek:-) I bardzo w tyłek i kolana nie daje. A opcja z wyjazdami jest świetna bo Dziadkowie nie zdążą się zmęczyć, a my zdążymy odpocząć :-)

Sokół, powiem Ci, że gdybym miał robić zdjęcia aparatem, to pewnie 90% bym nie zrobił, bo nie chciałoby mi się wyciągać maneli. Do fotografowania talentu nie mam i na pewno bym jojczył, że aparat mam dobry a zdjęcia doodbytnicze :-) Także na razie żyję w zgodzie z Xperią S :-)
A pogoda faktycznie bardzo przyjemna-to jest plus jednodniowej akcji, że startujemy tylko jak warunki 100% pewne.
W mieście możesz kogoś znać dziesięć lat i go nie poznać. W górach znasz go na wylot po paru tygodniach.
Vision

Postautor: Vision » 2013-10-01, 06:55

bton1 pisze:Po raz pierwszy zdarzyło nam się iść przez Goryczkowe Czuby i szlak tamtejszy wpadł mi niesamowicie w oko.


Bo ten szlak jest widokowo piękny, szczególnie w kierunku Świnicy, wg mnie bajka, chociaż w drugą też ładnie, ale jednak wolę patrzeć w stronę Wysokich, to takie moje zboczenie. ;) Tyle tylko, że jakiś oblegany to on wg mnie nie jest, bo w zasadzie do niczego ciekawego nie prowadzi. ;) Idealny na jesień, w sumie kiedyś byłem tam jesienią, ale wtedy coś poprzestawiałem w aparacie i średnio mi to wyszło. :fajka
Ostatnio zmieniony 2013-10-01, 06:57 przez Vision, łącznie zmieniany 1 raz.
laynn

Postautor: laynn » 2013-10-01, 07:25

bton1 pisze:gdybym miał robić zdjęcia aparatem, to pewnie 90% bym nie zrobił, bo nie chciałoby mi się wyciągać maneli. Do fotografowania talentu nie mam i na pewno bym jojczył, że aparat mam dobry a zdjęcia doodbytnicze :-) Także na razie żyję w zgodzie z

Wystarczy jakiegoś "pstryka" kupić, doczepiasz go do ramienia plecaka, albo w kieszeni nosisz, a zdjęcia dużo lepsze porobisz.
Trasa z moich pierwszych wypraw, choć ja schodziłem potem Strążńską.
Awatar użytkownika
Piotrek
Posty: 10966
Rejestracja: 2013-07-06, 21:45
Lokalizacja: Żywiec-Sienna
Kontakt:

Postautor: Piotrek » 2013-10-01, 07:36

Dokładnie, zwykła mała małpka droga zbytnio nie jest a poręczna i wygodna. A jak Ci spadnie i się rozbije gdzie na kamieniu to przynajmniej telefon w kieszeni cały zostanie.
A teraz bez łaczności to człowiek głuchy i ślepy :)
Awatar użytkownika
bton1
Posty: 3312
Rejestracja: 2013-07-08, 07:52
Lokalizacja: Kraków

Postautor: bton1 » 2013-10-01, 07:50

Powiem Wam, że jeszcze 3 lata temu robiłem zdjęcia zwykłym kompaktem i szczerze mówiąc te z telefonu są lepsze.. Także albo się zdobędę na dobry sprzęt (może córka dostanie na komunię :D ), albo póki co będzie telefon :)

A szlak naprawdę bardzo przyjemny i ludzi faktycznie niewielu w porównaniu np. z tym, co się działo w okolicy Kopy.
W mieście możesz kogoś znać dziesięć lat i go nie poznać. W górach znasz go na wylot po paru tygodniach.
laynn

Postautor: laynn » 2013-10-01, 07:56

bton1 pisze:i szczerze mówiąc te z telefonu są lepsze..

owszem, te nowe aparaty w telefonach są już dobrze podrasowane. Tylko, że w nich zaczyna się wyścig na megapiksele, gdzie w aparatach kompaktowych, czy lustrach już dawno odpuszczono (nie wiem jak jest z małpkami).
No cóż, pamiętam jak kiedyś ktoś się ze mnie śmiał, gdy kupiłem lustro, a potem przyznał rację, że w pomieszczeniach widać różnicę.
Ale najważniejsze, to mięć zdjęcia, nie ważne z czego robione :D
Awatar użytkownika
bton1
Posty: 3312
Rejestracja: 2013-07-08, 07:52
Lokalizacja: Kraków

Postautor: bton1 » 2013-10-01, 08:09

A ja bym nawet powiedział, że najważniejsze mieć widoki i wspomnienia w pamięci, a dopiero później na zdjęciach :)

Dlatego generalnie nie szaleję z fotami, chociaż lubię co nieco złapać :)
W mieście możesz kogoś znać dziesięć lat i go nie poznać. W górach znasz go na wylot po paru tygodniach.
laynn

Postautor: laynn » 2013-10-01, 08:15

bton1 pisze:A ja bym nawet powiedział, że najważniejsze mieć widoki i wspomnienia w pamięci,

Racja, ale wiesz, starzejemy się, ponadto pamięć lubi płatać figle :dev
Awatar użytkownika
bton1
Posty: 3312
Rejestracja: 2013-07-08, 07:52
Lokalizacja: Kraków

Postautor: bton1 » 2013-10-01, 08:17

laynn pisze:
bton1 pisze:A ja bym nawet powiedział, że najważniejsze mieć widoki i wspomnienia w pamięci,

Racja, ale wiesz, starzejemy się, ponadto pamięć lubi płatać figle :dev

Pamięć i zwieracze :)

Nauczyciele mówią, że przy nowym systemie emerytalnym będą pracować do momentu, w którym zdołają utrzymać dziennik i mocz :)
W mieście możesz kogoś znać dziesięć lat i go nie poznać. W górach znasz go na wylot po paru tygodniach.

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 61 gości