Cisy2 pisze:włącza mi się w głowie jakiś retrospekcyjny wehikuł czasu (ten z Twojego dialogu z laynnem) i widzę... zupełnie inną chatkę
No właśnie, bardzo żałuję, że nie udało mi się być na Przysłopie Caryńskim, gdy jeszcze istniała ta stara chatka. Dzięki za zdjęcia, które są w stanie uchwycić przeszłość! Kolibę z Twoich fotografii przebudowano, a właściwie zbudowano na nowo duże schronisko całkiem niedawno, 10 lat temu. Jakoś mi nie pasuje do nazwy "chatka studencka", bo to całkiem potężny obiekt. Ale miejsce jest świetne i piękne widokowo!
A byłeś może w "Latarni Wagabundy" w Woli Michowej? Pisałam o tym miejscu we wcześniejszym wpisie i tak się zastanawiałam, czy może Ty lub buba tam zawitaliście, gdy jeszcze to miejsce tętniło życiem? Ciekawa jestem, jak tam wtedy było!
Cisy2 pisze:A i w Dwerniku wtedy, tj. w lipcu 1986 r., ten kościół zbudowany z belek i desek rozebranej cerkwi w Lutowiskach już istniał, zaś tuż obok niego znajdowała się wieża szybu naftowego. Kiedy zniknęła ona z krajobrazu - zupełnie nie wiem.
Faktycznie wygląda na nowy, deski są takie jasne! Oj, szkoda, że ta wieża się nie zachowała!
Cisy2 pisze:Na pewno, tak jak i dzisiaj, Magura Stuposiańska nie oferowała już nawet wtedy jakichś super widoków. Pamiętam las i ogromne ilości borówek. Pewnie moja żona borówki te pamięta nawet lepiej niż ja. Tak sądzę patrząc na jej zdjęcie, na którym duża część jej buzi w okolicy ust przybrała mocno fioletowo-ciemnoniebieską barwę
Pamiętam, że na mapach zaznaczano tam punkt widokowy. Ciekawe, czy to był błąd, powielany potem na kolejnych mapach, czy faktycznie bardzo dawno coś z Magury było widać?
Cisy2 pisze:Bardzo ciekawa relacja, bardzo fajna strona, super lektura nie tylko na te marcowo-kwietniowe dni! Dziękuję
Dziękuję! To prawdziwy komplement z ust (hmmm... spod klawiatury) takiego znawcy tematu jak Ty!