Forum FAQ Szukaj Użytkownicy Rejestracja Statystyki Profil Zaloguj Albumy Kontakt

Poprzedni temat «» Następny temat

Wędrówki po Wyspach

Autor Wiadomość
Wiolcia 


Dołączyła: 13 Lip 2013
Posty: 3458
Wysłany: 2015-09-03, 19:59   

buba napisał/a:
bylas tam moze? oczy mi na wierzch wylazly jak zobaczylam!
http://www.crazynauka.pl/grota-fingala/


Niestety nie (choć kilka dni temu byłam blisko, na lądzie, skąd na Hebrydy można wypłynąć). To na wyspach szkockich, więc trudniej logistycznie zorganizować tam wyjazd, gdy się ma do dyspozycji tylko trzy-cztery dni. Od nas do Szkocji jest niestety i tak dość daleko.
Ale planuję w przyszłości (raczej tej dalszej) powłóczyć się po Szkocji bardziej i po wyspach w szczególności, tak bez pośpiechu, który teraz, siłą rzeczy, towarzyszy naszym wyprawom tam.
A w ogóle to Szkocja jest super! Byłam dwa razy, na krótko niestety, ale bardzo mi się spodobało.
Kiedyś zapodam coś, jak się ogarnę :) .
 
 
Wiolcia 


Dołączyła: 13 Lip 2013
Posty: 3458
Wysłany: 2015-09-23, 23:18   

Chociaż właśnie jesień się zaczęła, wrzucę dziś coś z pierwszych dni wiosny, z kwietniowej wycieczki do doliny Farndale. Słynie ona z wielkiej ilości dzikich żonkili, które porastają brzegi rzeki Dove.



Relacja: http://www.dwagroszki.pl/p_ang_farndale.htm
 
 
Wiolcia 


Dołączyła: 13 Lip 2013
Posty: 3458
Wysłany: 2015-10-23, 21:21   

Do miast też czasem zaglądamy. W marcu wybraliśmy się wreszcie do stolicy naszego hrabstwa - Yorku. Było i Muzeum Kolei, i spacer po słynnym mieście.



I relacja (Vlado nie będzie zadowolony ;) ): http://www.dwagroszki.pl/p_ANG_York.htm
 
 
Vision
[Usunięty]

Wysłany: 2015-10-24, 22:32   

Muzeum kolejnictwa podoba mi się i robi wrażenie, chociaż niektóre egzemplarze za bardzo wypolerowane i trochę dają po oczach. ;)

Reszta zabudowy też ładna i klimatyczna, jak to już we wcześniejszych relacjach. :)

A czemu Vlado niezadowolony? ;)
 
 
Pudelek


Dołączył: 08 Lip 2013
Posty: 8309
Skąd: Oberschlesien
Wysłany: 2015-10-25, 11:44   

ile wstęp do takiego muzeum?
_________________
Staliśmy nad przepaścią, ale zrobiliśmy wielki krok naprzód!
 
 
Wiolcia 


Dołączyła: 13 Lip 2013
Posty: 3458
Wysłany: 2015-10-25, 21:42   

Vision napisał/a:
A czemu Vlado niezadowolony? ;)


Vlado nie lubi, gdy ktoś w poście odsyła osobnym linkiem do relacji zamieszczonej na innej stronie :) .

Pudelek napisał/a:
ile wstęp do takiego muzeum?


To akurat, jako chyba jedyne w Yorku, jest za darmo.
 
 
Vision
[Usunięty]

Wysłany: 2015-10-25, 22:37   

Wiolcia napisał/a:
Vlado nie lubi, gdy ktoś w poście odsyła osobnym linkiem do relacji zamieszczonej na innej stronie :)


Nie wiedziałem, że oto chodzi, ale tak się domyślałem. ;)

No i prawidłowo robisz, też nie polecam nikomu, kto ma bloga czy swoją stronę, powielać treści w innych miejscach, to tylko szkodzi własnej stronie. :-o I jakbym miał stronę to też bym tak robił.
 
 
Wiolcia 


Dołączyła: 13 Lip 2013
Posty: 3458
Wysłany: 2015-10-31, 18:03   

Zamieszczanie linka wynika też w sumie z czegoś innego - nie ja zajmuję się wrzucaniem między treść zdjęć i musiałabym to specjalnie przygotować pod forum. Wolę w tym czasie skrobnąć nową relację (bo sporo jest zaległości) albo zaplanować nową wycieczkę.
 
 
Vlado 


Wiek: 48
Dołączył: 15 Mar 2015
Posty: 1641
Skąd: Wega XXI
Wysłany: 2015-11-04, 15:47   

Oblazłem dookoła cały York murami, katedra gdy wychodzi się z wąskiej uliczki wprost na nią, robi piorunujące wrażenie, ale do muzeum kolejnictwa nie dotarłem. Szkoda, bo u nas takie muzea są raczej na zewnątrz i eksponaty nie są tak zadbane.

Wiolcia ja tu Ci komplementy a Ty mi nóż w plecy :D
No nie lubię być odsyłany od okienka do okienka, od kanału do kanału i od strony do strony ;)
Jest taki jeden, tutaj też czasami zagląda, co promuje swojego nędznego bloga na wszystkich możliwych forach, to żałosne jest.

Wasza strona jest świetnie zrobiona, Twoje teksty czyta się z przyjemnością, już Ci pisałem, że bardzo lubię zaglądać na groszkową stronę ;)
Ostatnio zmieniony przez Vlado 2015-11-04, 15:49, w całości zmieniany 1 raz  
 
 
Wiolcia 


Dołączyła: 13 Lip 2013
Posty: 3458
Wysłany: 2015-11-07, 16:54   

Vlado napisał/a:
Oblazłem dookoła cały York murami, katedra gdy wychodzi się z wąskiej uliczki wprost na nią, robi piorunujące wrażenie, ale do muzeum kolejnictwa nie dotarłem. Szkoda, bo u nas takie muzea są raczej na zewnątrz i eksponaty nie są tak zadbane.


Nie wiedziałam, że odwiedziłeś kiedyś te strony. Byłeś może gdzieś w górach?

Vlado napisał/a:
Wiolcia ja tu Ci komplementy a Ty mi nóż w plecy :D
No nie lubię być odsyłany od okienka do okienka, od kanału do kanału i od strony do strony ;)
Jest taki jeden, tutaj też czasami zagląda, co promuje swojego nędznego bloga na wszystkich możliwych forach, to żałosne jest.


Kochany Vlado, jaki nóż? Vis zapytał, to odpowiedziałam. W Twoim przypadku o żadnym nożu mowy być nie może. No bo kto mi pomoże, jak znów w Atlas będę się chciała wybrać? ;)

Vlado napisał/a:
Wasza strona jest świetnie zrobiona, Twoje teksty czyta się z przyjemnością, już Ci pisałem, że bardzo lubię zaglądać na groszkową stronę ;)


Dzięki. To motywuje. Mąż się ucieszy, bo on zajmuje się techniczną stroną i "dopieszcza" poszczególne działy.
Choć ostatnio zastanawiamy się nad "istnieniem" w necie. Czasem mamy wrażenie, patrząc na różne strony podróżnicze, że w tych podróżach ważniejsze jest ich opisanie, dokładne sfotografowanie, nakręcenie filmiku i jeszcze przez różne facebooki, instagramy i inne takie, o których do tej pory nie miałam pojęcia, donoszenie o każdej niemal godzinie wyjazdu. Strasznie to musi być ograniczające, gdy tak myśli się tylko kategoriami netu w czasie wyjazdu.
 
 
buba 


Dołączyła: 09 Lip 2013
Posty: 6105
Skąd: Oława
Wysłany: 2015-11-08, 19:25   

Vlado napisał/a:

Jest taki jeden, tutaj też czasami zagląda, co promuje swojego nędznego bloga na wszystkich możliwych forach, to żałosne jest.


A ja tego nie rozumiem- jaka jest roznica pomiedzy wrzucaniem linka do swojego bloga a wklejaniem relacji. Blogi nawet sie szybciej otwieraja, lepiej laduja sie zdjecia niz w forumowej relacji- tasiemcu. W jednym i drugim przypadku mozna zarzucic ze dana osoba promuje swoje wycieczki, swoj punkt widzenia czy wlasna gebe (jesli juz postrzegamy pisanie relacji w takim kontekscie). W czym lepsze jest klikniecie w forumowa relacje ktora sie otworzy w okienku posta a w link do czyjejs strony. Chyba czyta sie tak samo. Czy to kwestia strachu ze tam jakis wirus siedzi?

Pytam po prostu z ciekawosci, nie ze chce dogryzac sympatykom jednej czy drugiej opcji. Jestem po prostu strasznie ciekawa skad pochodzi ta niechec do relacji w linkach...

Wiolcia napisał/a:
Choć ostatnio zastanawiamy się nad "istnieniem" w necie. Czasem mamy wrażenie, patrząc na różne strony podróżnicze, że w tych podróżach ważniejsze jest ich opisanie, dokładne sfotografowanie, nakręcenie filmiku i jeszcze przez różne facebooki, instagramy i inne takie, o których do tej pory nie miałam pojęcia, donoszenie o każdej niemal godzinie wyjazdu. Strasznie to musi być ograniczające, gdy tak myśli się tylko kategoriami netu w czasie wyjazdu.


Ciekawe czy takie osoby jak im sie zepsuje na wyjezdzie przenosny komputer albo nie ma sieci - to wracaja do domu?
_________________
"ujrzałam kiedyś o świcie dwie drogi, wybrałam ta mniej uczęszczaną. Cała reszta jest wynikiem tego, że ją wybrałam"

na wiecznych wagarach od życia..
Ostatnio zmieniony przez buba 2015-11-08, 19:31, w całości zmieniany 2 razy  
 
 
Tatrzański urwis 


Wiek: 39
Dołączył: 07 Lip 2013
Posty: 1405
Skąd: Małopolska
Wysłany: 2015-11-08, 19:52   

Ogólnie to fajna ta Szkocja i w ogóle wyspy Brytyjskie :) . Mi najbardziej ten kraj kojarzy się z postacią Williama Wallace ( nie wiem czy poprawnie napisałem ) , narodowego bohatera Szkotów . Widziałaś jego pomnik w Edynburgu? Górki mają niewysokie ale przypominają trochę nasze Tatry Zachodnie , są takie urokliwe :) , fajnie byłoby się kiedyś tam wybrać .
 
 
Vlado 


Wiek: 48
Dołączył: 15 Mar 2015
Posty: 1641
Skąd: Wega XXI
Wysłany: 2015-11-08, 20:01   

buba napisał/a:
Pytam po prostu z ciekawosci

Buba chyba bym nie chciał w to brnąć :D droczę się z Wiolką i tyle ;)

Moje zdanie, które zacytowałaś odnosi się raczej ogólnie do spamerów. Bo jaka różnica czy ktoś natrętnie reklamuje swój hotelik czy swojego bloga?

W przypadku osób takich jak Wiolcia, które tworzą społeczność forum, dokładnie uważam, tak jak napisałaś, nie ma to żadnego znaczenia, czy wklejają relację, czy do niej link.

Wiolcia napisał/a:
Nie wiedziałam, że odwiedziłeś kiedyś te strony. Byłeś może gdzieś w górach?

Z 8 lat temu u kuzynki w Leeds byłem i u znajomych w Londynie, to pozwiedzaliśmy trochę okolicę, w górach nie miałem okazji.

Wiolcia napisał/a:
Kochany Vlado
:ops :D

Wiolcia napisał/a:
Mąż się ucieszy, bo on zajmuje się techniczną stroną i "dopieszcza" poszczególne działy.
Choć ostatnio zastanawiamy się nad "istnieniem" w necie.

Ma chłopak talent;) No sami musicie sobie odpowiedzieć, w jakim celu prowadzicie tę stronę, ale szkoda by było...
 
 
buba 


Dołączyła: 09 Lip 2013
Posty: 6105
Skąd: Oława
Wysłany: 2015-11-08, 21:59   

Vlado napisał/a:

Moje zdanie, które zacytowałaś odnosi się raczej ogólnie do spamerów. Bo jaka różnica czy ktoś natrętnie reklamuje swój hotelik czy swojego bloga?


A to zupelnie inna sprawa- jak ktos pojawia sie tylko zeby wrzucic link i znika to wszystko jedno czy reklamuje hotel, bloga czy paste do butow.

Acz spotkalam sie nie raz na forach z pretensjami ze strony roznych osob o takie linkowanie relacji, rowniez wobec stalych forumowiczow, wiec cos jest chyba na rzeczy ze niektorym reka sie meczy od dwoch klikniec :P
_________________
"ujrzałam kiedyś o świcie dwie drogi, wybrałam ta mniej uczęszczaną. Cała reszta jest wynikiem tego, że ją wybrałam"

na wiecznych wagarach od życia..
 
 
Wiolcia 


Dołączyła: 13 Lip 2013
Posty: 3458
Wysłany: 2015-11-08, 22:28   

buba napisał/a:
Ciekawe czy takie osoby jak im sie zepsuje na wyjezdzie przenosny komputer albo nie ma sieci - to wracaja do domu?

:P

Tatrzański urwis napisał/a:
Ogólnie to fajna ta Szkocja i w ogóle wyspy Brytyjskie :) . Mi najbardziej ten kraj kojarzy się z postacią Williama Wallace ( nie wiem czy poprawnie napisałem ) , narodowego bohatera Szkotów . Widziałaś jego pomnik w Edynburgu? Górki mają niewysokie ale przypominają trochę nasze Tatry Zachodnie , są takie urokliwe :) , fajnie byłoby się kiedyś tam wybrać .


Niestety Urwisie, w Edynburgu jeszcze nie byłam. A Szkocja rzeczywiście fajna, choć wysokości może nieco mizerne dla takich kozic górskich jak Ty.

Vlado napisał/a:
Wiolcia napisał/a:
Nie wiedziałam, że odwiedziłeś kiedyś te strony. Byłeś może gdzieś w górach?

Z 8 lat temu u kuzynki w Leeds byłem i u znajomych w Londynie, to pozwiedzaliśmy trochę okolicę, w górach nie miałem okazji.


No patrz, my właśnie "zimujemy" w Leeds. Jakbyś się jeszcze kiedyś do kuzynki wybierał (o ile tu jeszcze jest), daj znać.

Vlado napisał/a:
Wiolcia napisał/a:
Mąż się ucieszy, bo on zajmuje się techniczną stroną i "dopieszcza" poszczególne działy.
Choć ostatnio zastanawiamy się nad "istnieniem" w necie.

Ma chłopak talent;) No sami musicie sobie odpowiedzieć, w jakim celu prowadzicie tę stronę, ale szkoda by było...


W jakim celu prowadzimy, wiemy, ale tak nas ostatnio bierze na refleksje dotyczące jakości podróżowania i internetowego życia podróżujących ludzi.
Ostatnio zmieniony przez Wiolcia 2015-11-08, 22:29, w całości zmieniany 1 raz  
 
 
Wyświetl posty z ostatnich:   
Odpowiedz do tematu
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Dodaj temat do Ulubionych
Wersja do druku

Skocz do:  

Copyright © 2013 by Góry bez granic | All rights reserved | Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group