Beskid Chmurny (2023) - z Soli do Suchej Beskidzkiej |
Autor |
Wiadomość |
opawski1
Wiek: 26 Dołączył: 21 Lut 2016 Posty: 1051 Skąd: Prudnik
|
Wysłany: 2023-12-14, 17:15
|
|
|
Pudelek napisał/a: | Cytat: | Nasze wrażenie z tego miejsca jest więc jak najbardziej pozytywne!
|
trzeba było przenocować na Lipowskiej, jedynie okazyjne 100 złotych za osobę |
O właśnie to drugi powód dlaczego omijam zawsze Lipowską i śpię w Rysiance. Stówę za nocleg mają już od kilku lat, zanim jeszcze tak wystrzeliły ceny w schroniskach... Moim zdaniem przesada.. |
_________________ MOJA STRONA O GÓRACH OPAWSKICH: http://www.goryopawskie.eu/ |
|
|
|
|
Pudelek
Dołączył: 08 Lip 2013 Posty: 8328 Skąd: Oberschlesien
|
Wysłany: 2023-12-14, 17:31
|
|
|
Oni tę cenę wymyślili w 2020. Jak dla mnie żądanie takiej kasy za nocleg w warunkach schroniskowych to po prostu chamstwo, więc żaden klimat mnie nie przekona do spania tam. Zresztą jeśli chodzi o Lipowską, to ja zawsze miałem wrażenie, że tamtejsi dzierżawcy są trochę dziwni (i na pewno bardzo religijni, w jadalni pełno świętych obrazków) |
_________________ Staliśmy nad przepaścią, ale zrobiliśmy wielki krok naprzód! |
|
|
|
|
buba
Dołączyła: 09 Lip 2013 Posty: 6112 Skąd: Oława
|
Wysłany: 2023-12-14, 17:49
|
|
|
Cytat: | trzeba było przenocować na Lipowskiej, jedynie okazyjne 100 złotych za osobę |
No to juz wiem czemu było tak pusto!
Pudelek napisał/a: | Jak dla mnie żądanie takiej kasy za nocleg w warunkach schroniskowych to po prostu chamstwo, więc żaden klimat mnie nie przekona do spania tam. |
Mnie pewnie obecnosc odpowiedniego klimatu by przekonało do zapłacenia 100 zł za nocleg (np. moze sie zdecydujemy kiedys na domek na drzewie w Czechach), ale na Lipowskiej zdecydowanie takiego klimatu nie ma. Zwykłe schronisko z gatunku moloch, nie oferujące nic szczegolnego.
Cytat: | Zresztą jeśli chodzi o Lipowską, to ja zawsze miałem wrażenie, że tamtejsi dzierżawcy są trochę dziwni (i na pewno bardzo religijni, w jadalni pełno świętych obrazków) |
A faktycznie, duzo tam bylo o papiezu! Acz mnie zazwyczaj takie rzeczy ani ziebią ani grzeją. (póki dzierżawcy o 5 rano nie budzą wszystkich na jutrznię ) |
_________________ "ujrzałam kiedyś o świcie dwie drogi, wybrałam ta mniej uczęszczaną. Cała reszta jest wynikiem tego, że ją wybrałam"
na wiecznych wagarach od życia.. |
Ostatnio zmieniony przez buba 2023-12-14, 17:52, w całości zmieniany 4 razy |
|
|
|
|
Pudelek
Dołączył: 08 Lip 2013 Posty: 8328 Skąd: Oberschlesien
|
Wysłany: 2023-12-14, 18:23
|
|
|
Mnie się źle piło, ciągle odbijał mi się papież |
_________________ Staliśmy nad przepaścią, ale zrobiliśmy wielki krok naprzód! |
|
|
|
|
buba
Dołączyła: 09 Lip 2013 Posty: 6112 Skąd: Oława
|
Wysłany: 2023-12-14, 20:06
|
|
|
Pudelek napisał/a: | Mnie się źle piło, ciągle odbijał mi się papież |
I od razu piwo mialo smak snikersa |
_________________ "ujrzałam kiedyś o świcie dwie drogi, wybrałam ta mniej uczęszczaną. Cała reszta jest wynikiem tego, że ją wybrałam"
na wiecznych wagarach od życia.. |
|
|
|
|
Adrian
Cieszynioki
Wiek: 40 Dołączył: 13 Lis 2017 Posty: 9426
|
Wysłany: 2023-12-15, 13:01
|
|
|
Buba, a jakich śpiworów używacie, macie może coś z Primaloftem ? |
|
|
|
|
buba
Dołączyła: 09 Lip 2013 Posty: 6112 Skąd: Oława
|
Wysłany: 2023-12-15, 17:59
|
|
|
Adrian napisał/a: | Buba, a jakich śpiworów używacie, macie może coś z Primaloftem ? |
Nasze śpiwory są z firmy Yeti, puchowe, w każdym okolo kilogram puchu. Acz oba są juz dosyc stare (cos koło 14-16 lat) wiec sie juz nieco uklepały i nie są az takie ciepłe jak byc powinny. Moj chyba 5 lat temu był dopychany puchem i ponoc prany w jakis specjalny sposob, ktory powinien napuszyc stary puch. Brzmi wiec jak spiwor w zimowe Himalaje - ale ja marzne w nim latem w Beskidach.
Mam jeszcze śpiwór syntetyczny (chyba z firmy Carinthia czy jakos tak) co ma ponoc komfort na -15, ale on sie nie nadaje do noszenia (tylko do auta) bo ma wielkosc połowy mojego plecaka i wazy chyba 5 kg. Ja mam w nim komfort powyżej +10. Znaczy w bunkrach juz troche marzne i musze brac dodatkowo koc
A o Primalofcie dzis uslyszalam pierwszy raz! Jakos nigdy sie nie spotkalam z tym i dopiero sobie teraz poczytalam, ze to jakas sztuczna gęś? |
_________________ "ujrzałam kiedyś o świcie dwie drogi, wybrałam ta mniej uczęszczaną. Cała reszta jest wynikiem tego, że ją wybrałam"
na wiecznych wagarach od życia.. |
Ostatnio zmieniony przez buba 2023-12-15, 18:04, w całości zmieniany 2 razy |
|
|
|
|
Adrian
Cieszynioki
Wiek: 40 Dołączył: 13 Lis 2017 Posty: 9426
|
Wysłany: 2023-12-15, 21:36
|
|
|
buba napisał/a: | Adrian napisał/a: | Buba, a jakich śpiworów używacie, macie może coś z Primaloftem ? |
Nasze śpiwory są z firmy Yeti, puchowe, w każdym okolo kilogram puchu. Acz oba są juz dosyc stare (cos koło 14-16 lat) wiec sie juz nieco uklepały i nie są az takie ciepłe jak byc powinny. Moj chyba 5 lat temu był dopychany puchem i ponoc prany w jakis specjalny sposob, ktory powinien napuszyc stary puch. Brzmi wiec jak spiwor w zimowe Himalaje - ale ja marzne w nim latem w Beskidach.
Mam jeszcze śpiwór syntetyczny (chyba z firmy Carinthia czy jakos tak) co ma ponoc komfort na -15, ale on sie nie nadaje do noszenia (tylko do auta) bo ma wielkosc połowy mojego plecaka i wazy chyba 5 kg. Ja mam w nim komfort powyżej +10. Znaczy w bunkrach juz troche marzne i musze brac dodatkowo koc
A o Primalofcie dzis uslyszalam pierwszy raz! Jakos nigdy sie nie spotkalam z tym i dopiero sobie teraz poczytalam, ze to jakas sztuczna gęś? |
Podobno jak się dobrze dba o puch, to jest na długie lata i jak widać w twoim przypadku, to się sprawdza
Tak, Primaloft to syntetyczny puch.
Kupiłem taki śpiwór i sam jestem ciekaw co z niego będzie ? |
|
|
|
|
buba
Dołączyła: 09 Lip 2013 Posty: 6112 Skąd: Oława
|
Wysłany: 2023-12-15, 22:11
|
|
|
Adrian napisał/a: | Podobno jak się dobrze dba o puch, to jest na długie lata i jak widać w twoim przypadku, to się sprawdza |
No ja niestety zle dbałam przez pierwsze pół roku - bo nikt mi nie powiedzial i trzymałam śpiwór zwinięty. I przez ten czas mocno schudł Potem już mi powiedzieli, ze to najwieksza zbrodnia no i od tego czasu leżą na skrzyni w pokoju takie wory 150 litrów każdy ze śpiworem w środku.
Adrian napisał/a: | Tak, Primaloft to syntetyczny puch.
Kupiłem taki śpiwór i sam jestem ciekaw co z niego będzie ? |
Tez jestem bardzo ciekawa! Czekam na wrazenia! Kiedy myslisz przeprowadzac pierwsze testy? |
_________________ "ujrzałam kiedyś o świcie dwie drogi, wybrałam ta mniej uczęszczaną. Cała reszta jest wynikiem tego, że ją wybrałam"
na wiecznych wagarach od życia.. |
|
|
|
|
Adrian
Cieszynioki
Wiek: 40 Dołączył: 13 Lis 2017 Posty: 9426
|
Wysłany: 2023-12-15, 22:27
|
|
|
buba napisał/a: | Adrian napisał/a: | Podobno jak się dobrze dba o puch, to jest na długie lata i jak widać w twoim przypadku, to się sprawdza |
No ja niestety zle dbałam przez pierwsze pół roku - bo nikt mi nie powiedzial i trzymałam śpiwór zwinięty. I przez ten czas mocno schudł Potem już mi powiedzieli, ze to najwieksza zbrodnia no i od tego czasu leżą na skrzyni w pokoju takie wory 150 litrów każdy ze śpiworem w środku.
Adrian napisał/a: | Tak, Primaloft to syntetyczny puch.
Kupiłem taki śpiwór i sam jestem ciekaw co z niego będzie ? |
Tez jestem bardzo ciekawa! Czekam na wrazenia! Kiedy myslisz przeprowadzac pierwsze testy? |
Mój leży na spodzie szafy, zwinięty na trzy razy ...
Testy pewnie dopiero na wiosnę, chociaż kolega L. zapraszał na jakiś wypad zimowy, tylko że tam jest komfort 5 *C |
|
|
|
|
buba
Dołączyła: 09 Lip 2013 Posty: 6112 Skąd: Oława
|
Wysłany: 2023-12-15, 23:02
|
|
|
Adrian napisał/a: | tylko że tam jest komfort 5 *C |
To ja bym w nim zmarzła w mieszkaniu przy kaloryferach!
Ale wy gorace chłopaki jesteście! Jezdzcie na Muncuł! Teraz nie ma tam łowiecek! |
_________________ "ujrzałam kiedyś o świcie dwie drogi, wybrałam ta mniej uczęszczaną. Cała reszta jest wynikiem tego, że ją wybrałam"
na wiecznych wagarach od życia.. |
|
|
|
|
Sebastian
Wiek: 51 Dołączył: 09 Lis 2017 Posty: 5884 Skąd: Kraków
|
Wysłany: 2023-12-16, 11:07
|
|
|
O ile dobrze kojarzę, to na takich turach nie nocujecie w schroniskach, raczej jest to namiot, jakiś szałas lub wiata, do tego obowiązkowe ognisko. Skąd taka zmiana? Czy to pierwszy objaw nadchodzącego SKS-u?
Zastanawia mnie też kwestia waszego obuwia. Beskidy, pora letnia, pewnie gorąco a momentami duszno, a wy w takich ciężkich buciorach za kostkę, które raczej mi się kojarzą z Tatrami albo sezonem zimowym. Skąd taki wybór.
buba napisał/a: | Poziom wpisów przypomina raczej ściany jakiejś wiaty przystanku PKS w Wólce Średniej niż górski wpisownik. |
No, nie da się ukryć, poziom wiatowy:
|
_________________ mój blog: http://sebastianslota.blogspot.com/ |
Ostatnio zmieniony przez Sebastian 2023-12-16, 11:07, w całości zmieniany 1 raz |
|
|
|
|
buba
Dołączyła: 09 Lip 2013 Posty: 6112 Skąd: Oława
|
Wysłany: 2023-12-16, 12:36
|
|
|
Sebastian napisał/a: | O ile dobrze kojarzę, to na takich turach nie nocujecie w schroniskach, raczej jest to namiot, jakiś szałas lub wiata, do tego obowiązkowe ognisko. Skąd taka zmiana? Czy to pierwszy objaw nadchodzącego SKS-u? |
No raczej nie nocujemy w schroniskach, zwłaszcza latem. No i na tym wyjezdzie tez nie nocowalismy. Wiec nie do konca rozumiem o jakie zmiany chodzi?
Sebastian napisał/a: | Zastanawia mnie też kwestia waszego obuwia. Beskidy, pora letnia, pewnie gorąco a momentami duszno, a wy w takich ciężkich buciorach za kostkę, które raczej mi się kojarzą z Tatrami albo sezonem zimowym. Skąd taki wybór.
|
Bezpieczenstwo i wygoda uzywania Głównie, zeby kostki nie skręcic. Ale takze żeby wdepnięcie w szkło, w jakies zbrojone druty nie było problemem. A i cieszy fakt, ze moje do czwartego dnia nie przemokły, potem niestety wlało sie z góry. A poza tym w naszych gorach czesto bywa chłodno nawet latem, wiec noga nie marznie. Wiec ogolnie mowiac - same plusy!
Ja i po plaży lubie chodzic w takich butach za kostkę, bo piach sie do środka nie wsypuje.
Sebastian napisał/a: | pewnie gorąco |
Gorąco to było w Grecji. W Polsce gorąco nie bywa prawie nigdy.
Cytat: | No, nie da się ukryć, poziom wiatowy: |
No tak. Wiata styl turystyczny czyli "byłem tu, Siwy"
Bo niestety na takich typu PKS duzo wiecej przewija sie wyzwisk czy roznych wulgarnych tematów. |
_________________ "ujrzałam kiedyś o świcie dwie drogi, wybrałam ta mniej uczęszczaną. Cała reszta jest wynikiem tego, że ją wybrałam"
na wiecznych wagarach od życia.. |
Ostatnio zmieniony przez buba 2023-12-16, 12:40, w całości zmieniany 2 razy |
|
|
|
|
laynn [Usunięty]
|
Wysłany: 2023-12-16, 13:33
|
|
|
buba napisał/a: | Głównie, zeby kostki nie skręcic. |
To jest największy mit dotyczący butów za kostki. Choćby dlatego, że mięśnie w takich butach są osłabione przez usztywnienie butem.
I piszę to osoba, która zaczynała w wysokich glanach chodzić po górach, jednak od kiedy kupiłem niskie buty, nie zamierzam wkładać wysokich jak nie ma:
- dużego śniegu
- jest spory mróz.
Ale oczywiście, nikogo nie namawiam do zmiany obuwia. |
|
|
|
|
buba
Dołączyła: 09 Lip 2013 Posty: 6112 Skąd: Oława
|
Wysłany: 2023-12-16, 13:50
|
|
|
laynn napisał/a: | buba napisał/a: | Głównie, zeby kostki nie skręcic. |
To jest największy mit dotyczący butów za kostki. Choćby dlatego, że mięśnie w takich butach są osłabione przez usztywnienie butem.
I piszę to osoba, która zaczynała w wysokich glanach chodzić po górach, jednak od kiedy kupiłem niskie buty, nie zamierzam wkładać wysokich jak nie ma:
- dużego śniegu
- jest spory mróz.
Ale oczywiście, nikogo nie namawiam do zmiany obuwia. |
Jak to mawiają - o gustach nie ma co dyskutować
Też kiedys próbowałam chodzic po górach w glanach, ale nie sprawdzały sie dobrze - mimo ze są wysokie nie trzymają dobrze w kostce, łatwo przemakają bo mają niewszyty język no i są zimne, bo to sama skóra bez wyściółki. |
_________________ "ujrzałam kiedyś o świcie dwie drogi, wybrałam ta mniej uczęszczaną. Cała reszta jest wynikiem tego, że ją wybrałam"
na wiecznych wagarach od życia.. |
Ostatnio zmieniony przez buba 2023-12-16, 13:55, w całości zmieniany 1 raz |
|
|
|
|
|