a propo's Wyborów, polityki, Unii, standardów, ISO itd

[telefon 110]

Wielka Polska Katolicka.

Tak będzie wyglądał raj.

Sami katolicy.
ps:
...tu piszą.

[Dobromił]

Wielka Polska Katolicka.



Tak będzie wyglądał raj.

"Przenajświętsza Rzeczpospolita" Jacek Piekara.

P.s. W dużej części Piekara nie jest z mojej bajki ale ta wizja mu, niestety, wyszła ...

[telefon 110]

Ja to rozumiem tak, że każda z zakonnic idzie do swojej celi i tam po brewiarzu... albo przed... w sumie to nie ma znaczenia, używają parówki w celu masturbacji.
.

Rozpisujesz się dużo, ze znawstwem i często na temat masturbacji.
Rozumiem że temat Ci jest bliski.
W przypadku zakonnic jest to zdaje się występek przeciw 6 Przykazaniu Dekalogu.
I tu tropisz hipokryzję katolicką.
Sam (ponieważ jesteś wolny od tego typu zobowiązań ) dając czadu - czujesz moralną wyższość (nie pogrążając się w katolicką hipokryzję) ?

Jesteś człowiekiem nowej etyki ?

[sprocket73]

Rozpisujesz się dużo, ze znawstwem i często na temat masturbacji.

poważnie dużo i często?
widać jestem ekspertem

[telefon 110]

widać jestem ekspertem

Aspirantem.
Ekspertami w zakresie relacji seksualnych są bonobo:
http://www.newsweek.pl/wiedza/nauka/sek ... 585,1.html

[sprocket73]

Twoja wiedza o świecie jest imponująca!!!

[Homunculus]

Od dzisiaj uważać będę na turystów którzy na szlakach namiętnie kręcą nadgarstkami

[ceper]

Jak można zaniedbywać ten temat, gdy w kraju gorąco protestują niepełnosprawni (wytrwale jak górnicy)?

Wkrótce odbędzie się referendum albo nie. Można zapytać naród, czy wyraża zgodę na bezwarunkową eutanazję i zapisać to prawo każdego obywatela w konstytucji. Na pierwszy ogień 90% pasożytów-wybrańców narodu, wszak to osoby niepełnosprawne lub cwaniacy, zwłaszcza z hobby globtrotera. Obecnie osoba, która nie żyje godnie (kryteriów niegodności nie zdefiniowano) musi cierpieć męki Tantala, bo nie ma wyboru innej drogi życia.

Osoby opowiadające się przeciw eutanazji nie mieliby moralnego prawa narzekania na własny los, że ich ojczyzna łupi bardziej niż Janosik lub że węgiel kosztuje 10 pogan zamiast 76$ za tonę. Cwaniacy z dobrej zmiany, jeśli w ogóle dojdzie do referendum, znów zaoferują rozdawnictwo lub debilne pytania typu "czy jesteś za konfiskatą samochodu sąsiada?". 99% odda głos będzie "za", zaś 1% wyjedzie za granicę i zobaczymy, co będzie się działo...
Najbogatszym rząd może naskoczyć.

[ceper]

Czyżby rząd wydał 312 mln zł za e-podatki warte milion zł (w porywach halnego najwyżej kilka milionów)?
Podobno MF poniosło koszt kilku mld zł na JPK, przedsiębiorcy 10x więcej...
Złodziej na złodzieju, gdzie prokuratura, CBA, CBŚ... https://www.money.pl/gielda/wiadomosci/ ... y.Dziennik

[telefon 110]

Na pierwszy ogień 90% pasożytów-wybrańców narodu, wszak to osoby niepełnosprawne lub cwaniacy, zwłaszcza z hobby globtrotera. Obecnie osoba, która nie żyje godnie (kryteriów niegodności nie zdefiniowano) musi cierpieć męki Tantala, bo nie ma wyboru innej drogi życia.

Przesada.
Nie ma jeszcze 90 %.
Proletaryat się dopiero tworzy ( sprawni inaczej, kochający inaczej, zawodowi turyści, islamiści i feministki, cykliści i weganie).
A gdy już powstanie to :
".....Ruszymy z posad bryłę świata,
Dziś niczem — jutro wszystkiem my!"

[Dobromił]

".....Ruszymy z posad bryłę świata,

Dziś niczem — jutro wszystkiem my!"

To może dołączysz co by nie zostać wykluczonym ?

Nie ważne w jakim charakterze, liczy się obecność.

[ceper]

Nie miałem na myśli 90% społeczeństwa, lecz 90% wybrańców narodu to pasożyty: senackie darmozjady, (p)osłowie, /bez/radni i wszelakie urzędaso-odnogi w postaci Misiewiczów od ministerstw aż po jst (jednostki samorządu terytorialnego, nie pytajcie jak je zwię, bo tam wbrew nazwie podobno świadczą wysokiej jakości usługi).
90% społeczeństwa to taka galareta. Zwłaszcza na wsi widać tych niepełnosprawnych+ a'la 500+.
Nie należę do osób ubogich, lecz w porównaniu do nich szanuję jednak grosz, bo go zarobiłem.

Powtarzam od wielu lat: do wyborów tylko ci, co płacą co najmniej 5 kilo podatku, (...) zostaje w domu. Za każde 5k wpłaconego podatku kolejny głosik wyborczy. Wybory przebiegają szybko i sprawnie (około 10% obecnych wyborców), wybranymi raczej nie zostaną mlązgwy, bo płacącemu podatki zależy, by nie były one marnowane.

[ceper]

Podziwiam urzędasów, którzy nie wiedzą, co to jest praca. I nie są świadomi, czy pensyjkę pobierają za pracę czy za gotowość do jej wykonywania (nic-nie-robienie). Trochę mi ich żal...

Winny temu jest niski poziom oświaty, zepsucie w urzędach, w ostatnich latach wbijanie do pustych łbów treści, że coś unia dała. Pracownicy MOPS/GOPS/ cieszą się uznaniem, bo niepełnosprawni inaczej uważają, że to oni ich wspierają. Dać nie mogą, jeśli wcześniej więcej nie ukradną od sprawnych, bo przecież po drodze zawsze coś ginie - pamięta ktoś termin "na stłuczkę" przy skupie butelek lub jaj?

[ceper]

Grudzień - czas na wydatki, więc kupiłem sobie do kombajnu-laserówki Brother dwa bębny i trzy tonery zamienniki, bo taniej. Zresztą na zamiennikach 3x tańszych jadę kilka lat. 2 tygodnie temu odmówiła druku (skaner, ksero działa OK), tylko napis "przyjmuje dane" i drukować nie chce.
Serwis ocenił, że wymaga wymiany płyty głównej i wycenił na ... koszt naprawy prawie równą kwocie, którą zapłaciłem za całą drukarkę (nowa = gwarancja 3 lata, po serwisie tylko 3 m-ce).

Nie do tego jednak zmierzam. Jako przyczynę "awarii" podejrzewam postarzanie sprzętu przez producenta, by sprzęt nawalił po upływie gwarancji + kilka miesięcy. Udowodnione zostało to np. znanemu producentowi smartfonów, by po kilku latach spowalniał działanie - to samo podejrzewam na swym staruszku Samsung S5 - nowsze modele uważam za badziewie, zaś ów czasem muli z pół minuty (jestem cierpliwy).
Za podobne postępki należałoby na producenta nałożyć miliardową $$$ karę i zaniechaliby takich praktyk.

[telefon 110]

Jako przyczynę "awarii" podejrzewam postarzanie sprzętu przez producenta, by sprzęt nawalił po upływie gwarancji + kilka miesięcy. Udowodnione zostało to np. znanemu producentowi smartfonów, by po kilku latach spowalniał działanie - to samo podejrzewam na swym staruszku Samsung S5 - nowsze modele uważam za badziewie, zaś ów czasem muli z pół minuty (jestem cierpliwy).

Histeryzujesz.
Nie bierzesz pod uwagę starzenia się technologicznego sprzętu (nowe generacje potrafiące więcej coraz szybciej wchodzą do użytku).
W niektórych przypadkach nie opłaca się produkować rzeczy bardzo trwałych (vide dawne kineskopy firmy Sony)