Starość nie radość .

Krzyś66 · Postautor: **Krzyś66** » 2015-09-30, 09:12

Dobromił pisze: zwykle mam trzy rodzaje pamiątek - kamienie

https://www.youtube.com/watch?v=LX1FI-zVxWs

Z pierwszych Tatr w mym życiu , chyba drapnąłem kamyk ze Świnicy , ale ... potem gdzieś się zaszportał , ale z perspektywy czasu żałuję , bo fajnie byłoby mieć taki łapacz kurzu na kominku (kamyki plus fotki ze szczytów )

Dobromił · Postautor: **Dobromił** » 2015-09-30, 09:25

A to moje albumy i część kamieni

ŚlepyPaweł · Postautor: **ŚlepyPaweł** » 2015-09-30, 10:01

Też miło wspominam koncert Metallicy z 2002. Działo się oj działo. Jedyne zdjęcie jakie mam z tamtego koncertu to fota którą mi zrobił znajomy, jak ze "zmęczenia" usnąłem na klatce schodowej :-o

. Z samego koncertu pozostał tylko bilet i coś co gra w duszy do dziś. Trzy miesiące temu byłem na koncercie Iry i nie mogłem się dobić pod scenę by przeżyć koncert bardziej żywiołowo, przez całą rzeszę ludzi ze smartfonami. W górze zamiast klaszczących rąk były telefony i aparaty, co najmniej jakby marsjanie przylecieli dać koncert.

buba · Postautor: **buba** » 2015-09-30, 10:05

Krzyś66 pisze:bo fajnie byłoby mieć taki łapacz kurzu na kominku

jako lapacz kurzu najlepiej sie sprawdzaja poskrecane korzenie

Dobromił · Postautor: **Dobromił** » 2015-09-30, 10:15

ŚlepyPaweł pisze:Też miło wspominam koncert Metallicy z 2002

Miło wspominam koncert Metallici z 1991 roku

Jako dzieciątko

siedziałem na trybunie Śląskiego i brawo biłem

A jeszcze milej wspominam jeden z koncertów Slayer w Spodku. Artyści zaczeli grać "Dittohead", człek z kulturą tańczył w parach i w korowodzie. I przyszedł moment kiedy Bostaph zwalnia i "zagęszcza" gre stopami. Jakoś takoś straciłem grunt pod nogami, zaległem na płycie Spodka a po mnie przebiegło z 25 stóp

. Polecam Wszystkim

Basia Z. · Postautor: **Basia Z.** » 2015-09-30, 10:59

Dobromił pisze::D

A to moje albumy i część kamieni

Ale Ty masz porządek !

Kamienie zbiera mój mąż i ma sporo ciekawych okazów (kwarc i mika znad Bajkału, ametysty z Alp Francuskich, bardzo ciężkie kamienie ze złóż polimetaliczne z kopalni w Peru, pełno amonitów z Jury). Przytargał to przeważnie samolotem ! (z Jury to na rowerze).
Wszystko rzecz jasna sam znalazł, mimo wady wzroku ma chłop do tego talent.

Ale ma tam okropny bałagan i pełno kurzu.

telefon 110 · Postautor: **telefon 110** » 2015-09-30, 11:41

Też zbieram kamienie ( w zasadzie kamyczki). Jak to walnie o wieko trumny (zamiast garści piachu) będzie ciekawy efekt akustyczny.

creamcheese · Postautor: **creamcheese** » 2015-09-30, 11:47

Krzyś66 pisze: na naszych zdjęciach z każdego wyjazdu , dominują ludzie a nie pejzaże , no przynajmniej połowa zdjęć jest z osobami z którymi spędzaliśmy dane miłe chwile .

Jeszcze Krzysiu smarkacz jesteś...skoro pamiętasz kim są te osoby z czarno-białych, wyblakłych fotografii

(chyba, że masz poopisywane na rewersie )

Dobromił · Postautor: **Dobromił** » 2015-09-30, 11:53

telefon 110 pisze: Jak to walnie o wieko trumny

Mam kilka w okolicach kilograma

telefon 110 · Postautor: **telefon 110** » 2015-09-30, 11:57

Dobromił pisze:
telefon 110 pisze: Jak to walnie o wieko trumny

Mam kilka w okolicach kilograma

Trumna musi być z dębu.

Dobromił · Postautor: **Dobromił** » 2015-09-30, 12:03

I na to jestem przygotowany - dobry znajomy prowadzi Zakład Pogrzebowy.

Krzyś66 · Postautor: **Krzyś66** » 2015-09-30, 12:55

W przypadku kolekcji Dobromira , trudno mówić o łapaniu kurzu ... nawet przez korzenie Buby

Pisząc o pamiątkowych kamieniach miałem raczej na myśli takie wielkości tego z Jeleniej Góry

.Dobromirowe , to głazy , kurdę ile to by było dźwigania

A takich pięknych jak pisze Basia było u nas sporo , matka mojaj A. była geofizykiem i przywozili z Sudeckich wojaży różne cuda . Ale to trzeba się nastawić na kolekcjonowanie czegoś takiego inaczej giną gdzieś w piwnicach etc , jak u nas .

Cream ja wiem czy młodszy i czy wszystkich pamiętam , tych z podstawówki chyba już nie wszystkich , z wyjazdów klubowych tych z klubu jeszcze tak , ale uczestników naszych obozów już nie wszystkich .A nigdy nie miałem melodii, do opisywania zdjęć , choć chciałbym mieć je opisane

A pamięć , no cóż w miarę spożywania C2H5OH , zanika ona wykładniczo , myślę że już coraz szybciej będzie mi się zawężała ilość osób zapamiętanych ... ale moja A. całkowicie zaprzestała się alkoholizować to w tej sprawie pomoże

laynn · Postautor: **laynn** » 2015-09-30, 13:40

ŚlepyPaweł pisze:Też miło wspominam koncert Metallicy z 2002. Działo się oj działo.

A wtedy kolega wnosił aparat w majtach

jeszcze niedawno miałem tamte foty, ale się zapodziały, z tego mam akurat zdjęcia w głowie.
A to czekania na M. gdy facet na wieży z oświetleniem pokazał nam na palcach za ile wejdą na scenę, a to jak koleżanka w tym młynie omal mi rękawa skóry nie wyrwała, a to płomienie... Tych wspomnień mam sporo.
Co do zdjęć, dwa lata temu na GS czytałem wspomnienie jeden z userów, o swym mężu i tam napisała, aby robić sobie jak najwięcej wspólnych zdjęć. Zgadzam się z nią (choć tu muszę się do tego gonić, bo sobie robię mało zdjęć) a to dlatego, że teraz np nie za bardzo pamiętam pierwsze tygodnie mojej córy, a to tylko rok temu było.

creamcheese · Postautor: **creamcheese** » 2015-09-30, 14:02

laynn pisze:
ŚlepyPaweł pisze:Też miło wspominam koncert Metallicy z 2002. Działo się oj działo.

A wtedy kolega wnosił aparat w majtach jeszcze niedawno miałem tamte foty, ale się zapodziały, z tego mam akurat zdjęcia w głowie.
A to czekania na M. gdy facet na wieży z oświetleniem pokazał nam na palcach za ile wejdą na scenę, a to jak koleżanka w tym młynie omal mi rękawa skóry nie wyrwała, a to płomienie... Tych wspomnień mam sporo.

To to już się nadaje do tematu "Starość to radość"

A tutaj to trzeba narzekać!!

laynn · Postautor: **laynn** » 2015-09-30, 16:56

creamcheese pisze:To to już się nadaje do tematu "Starość to radość"

Aaa. No dobra, cholera ale wtedy było fajnie...

Starość nie radość .

Kto jest online