Takie ciekawostki ze świata.

Tutaj znajdziecie tematy nie związane z górami, coś o muzyce, filmach, sporcie, polityce i czymkolwiek innym...
Awatar użytkownika
Pudelek
Posty: 8475
Rejestracja: 2013-07-08, 15:01
Lokalizacja: Oberschlesien

Postautor: Pudelek » 2015-07-14, 19:01

ja od paru lat nie mam sezonu bez kleszcza. Oczywiście na Podlasiu w tym roku też do mnie zawitał, ale na szczęście mały kurdupel nie zdążył się wkłuć :)

nes_ska pisze:ale jeszcze nigdy mnie żaden nie ugryzł ;D

tego akurat nie wiesz. 70% ludzi chorych na boreliozę nie wiedziało, że ugryzł ich kleszcz. Zorientowali się dopiero rumieniu a niektórzy nie mieli go wcale.

Na szczęście wbrew reklamom borelioza nie czai się w każdym kleszczu i pod każdym drzewem, bo inaczej połowa społeczeństwa już by chorowała :)
Staliśmy nad przepaścią, ale zrobiliśmy wielki krok naprzód!
Awatar użytkownika
Dobromił
Posty: 14659
Rejestracja: 2013-07-09, 08:33

Postautor: Dobromił » 2015-07-15, 07:21

Tatraman pisze:Wszystko, co związane z toruńskim imperium medialnym, powstało dzięki ofiarności ludzi - przekonuje ojciec. Mimo to w 2007 roku tygodnik "Wprost" pokusił się o postawienie tezy, zgodnie z którą wszystko, za czym stoi redemptorysta, należy do niego. Wówczas majątek Tadeusza Rydzyka został wyceniony na 294 miliony złotych, co dało mu miejsce w pierwszej setce najbogatszych Polaków.

Tak się robi ludziom wodę z mózgu...


Poproszę o rozwinięcie tematu "robienia ludziom wody z mózgu".
Decyzją administracji Dobromił otrzymał nagany :
- za obraźliwą formę wypowiedzi oraz ironizowanie na temat innych użytkowników forum
- za niecytowanie w postach wypowiedzi, do których się odnosi
- za relację przypisaną do niewłaściwego działu
Krzyś66

Postautor: Krzyś66 » 2015-07-15, 08:44

To i ja się podpinam pod pytanie Dobromiła , bo wypowiedź Tatramana można zinterpretować dowolnie.

A co do kleszczy , to wiadomo , podobnie jak z komarami , nie każdy z nas jest dla niech równie atrakcyjny.
Nesko możesz sobie odjąć połowę stresu szczepiąc się przeciw OZOM , niestety to płatne i trzeba powtarzać , ale jeden stres z nimi związany odpada.
Obrazek
Usuwanie kleszcza daje możliwości integracji ;)
Ostatnio zmieniony 2015-07-15, 08:49 przez Krzyś66, łącznie zmieniany 1 raz.
Krzyś66

Postautor: Krzyś66 » 2015-07-16, 07:39

W tym roku : " Sezon na Barszcz ".
http://www.tvn24.pl/polska-i-swiat,33,m ... 60528.html

Czy wszystko w Polsce musimy robić na hurrra i bez sensu ... :/
Awatar użytkownika
buba
Posty: 6262
Rejestracja: 2013-07-09, 07:07
Lokalizacja: Oława
Kontakt:

Postautor: buba » 2015-07-16, 10:18

Taaa, tez to zauwazylam ze teraz wszyscy zaczeli gadac o barszczu jakby obledu dostali.. Az dziwne ze nie atakuje z powietrza i nie rzuca sie na kierowcow.. ;)
Moze kleszcze i bablowce spowszednialy- trzeba wymyslic nowy straszak zeby ludzie latem po chaszczach nie biegali tylko przykladnie w weekend szli do galerii handlowej czy sterylnego akwaparku..
A najlepiej to wszystkie tereny zielone zlac wypalajaca chemia- to jedyna zdrowa i bezpieczna dla ludzi rzecz!

A ja ow barszcz lubilam lubie i bede lubic. Jest dla mnie cos fascynujacego w tej roslinie! I mnie jakos nie atakuje na odleglosc- sprawdzone wiele razy! I wciaz szukam tego najwiekszego okazu! (na fotkach widzialam takie spod Czelabinska chyba- do drugiego pietra dorastaly! pien jak dębu! :o-o

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek
Ostatnio zmieniony 2015-07-16, 12:11 przez buba, łącznie zmieniany 3 razy.
"ujrzałam kiedyś o świcie dwie drogi, wybrałam ta mniej uczęszczaną. Cała reszta jest wynikiem tego, że ją wybrałam"

na wiecznych wagarach od życia..
Awatar użytkownika
Basia Z.
Posty: 3550
Rejestracja: 2013-09-06, 22:41
Lokalizacja: Chorzów

Postautor: Basia Z. » 2015-07-16, 12:12

Bo Ciebie Buba w ogóle fascynują dziwne rzeczy ;)

Co do barszczu - jakieś 30 lat temu mój Ojciec poważnie się tym barszczem poparzył, miał bąble kilku centymetrów średnicy na klatce piersiowej i na rękach.
Przebywał ponad tydzień w szpitalu i nikt nie miał pojęcia co mu jest.
Dostawał tylko hydrokortyzon i jakieś opatrunki.

Sami doszliśmy do tego, że poprzedniego dnia w ogródku kosił chwasty i wynosił je na kompost, a było pełne słońce, upał i był do połowy rozebrany, więc łodygi przytulał do klatki piersiowej.

Tylko wtedy jeszcze o barszczu się w ogóle nie pisało i nie mówiło w telewizji, a Internetu jeszcze u nas nie było.

A same rośliny rodzice przywieźli skądś z Kotliny Kłodzkiej, gdzie byli "maluchem" na wczasach. Rosły w ogródku u pani, gdzie spali na kwaterze i spodobały im się, więc poprosili i dostali kawałek łodygi. Po wsadzeniu łodygi do ziemi tak się im rozrosła, że dwa lata później chcieli ją właśnie usunąć i tak się skończyło.
Krzyś66

Postautor: Krzyś66 » 2015-07-17, 09:28

Basia Z. pisze:Bo Ciebie Buba w ogóle fascynują dziwne rzeczy ;)

Buby chyba tak mają :)
Fascynują i nie dziwią się rzeczom i zjawiskom dziwnym , nie interesują ich i dziwią się rzeczom i zjawiskom zwykłym , powszechnym :D
Awatar użytkownika
telefon 110
Posty: 2046
Rejestracja: 2014-09-20, 22:32

Postautor: telefon 110 » 2015-07-17, 10:45

buba pisze: I wciaz szukam tego najwiekszego okazu! (na fotkach widzialam takie spod Czelabinska chyba- do drugiego pietra dorastaly! pien jak dębu! :o-o

Efekt przekształcania rzeczywistości przez ludzi radzieckich w formacie wielkoskalowym.
https://pl.wikipedia.org/wiki/Majak_%28Rosja%29
Awatar użytkownika
buba
Posty: 6262
Rejestracja: 2013-07-09, 07:07
Lokalizacja: Oława
Kontakt:

Postautor: buba » 2015-07-17, 11:18

telefon 110 pisze:
buba pisze: I wciaz szukam tego najwiekszego okazu! (na fotkach widzialam takie spod Czelabinska chyba- do drugiego pietra dorastaly! pien jak dębu! :o-o

Efekt przekształcania rzeczywistości przez ludzi radzieckich w formacie wielkoskalowym.
https://pl.wikipedia.org/wiki/Majak_%28Rosja%29


O Majaku ,Kysztymie i im podobnych swego czasu duzo czytalam. A ile sie nagapilam na zdjecia satelitarne takich obszarow... (tak to jedna z tych dziwnych rzeczy ktore mnie fascynuja ;) ) i wynikalo ze skazenie ktore powstalo w tamtym rejonie bylo nieporownywalnie wieksze do czarnobylskiego, acz bylo to dawno, daleko i wiatry powialy na wschod i moze dlatego temat ten nie zdobyl az takiej popularnosci jak jego pozniejszy ukrainski odpowiednik? gdyby mi los podarowal wiecej odwagi to zaraz bym pojechala sie powloczyc po tych na wpol opuszczonych dawnych tajnych miastach numerowanych.. ale jako ze mam gacie tchorzem podszyte to siedze na tylku :( Wogole kupa tam takich miejsc w dawnycm sajuzie- i te kolo Majaka, Arzamas-16, tunele w rejonie Semipałatyńska.. (moze tam barszcze sa jeszcze wieksze? ;)
Prypec to juz spragnieni ekstremalnych przygod turysci dawno zadeptali a tam to chyba malo kto bywa, wiec pewnie duzo wiecej "smaczkow" sie zachowalo...

A jesli chodzi o powstanie slawnego barszczu- bardzo jestem ciekawa czy kiedys byl on zwykla "kaszka" ktora pod wplywem jakis czynnikow totalnie zmutowala? jakos nigdzie nie udalo mi sie znalezc informacji o spotkaniach z ta roslina sprzed lat 40 XXw
Ostatnio zmieniony 2015-07-17, 11:28 przez buba, łącznie zmieniany 6 razy.
"ujrzałam kiedyś o świcie dwie drogi, wybrałam ta mniej uczęszczaną. Cała reszta jest wynikiem tego, że ją wybrałam"



na wiecznych wagarach od życia..
Krzyś66

Postautor: Krzyś66 » 2015-07-17, 18:50

http://www.tvn24.pl/anders-breivik-bedz ... 970,s.html
Idealny kraj , idealne zasady , idealne społeczeństwo...
:nie
Awatar użytkownika
telefon 110
Posty: 2046
Rejestracja: 2014-09-20, 22:32

Postautor: telefon 110 » 2015-07-17, 22:21

Krzyś66 pisze:http://www.tvn24.pl/anders-breivik-bedzie-studiowal-politologie-na-uniwersytecie-w-oslo,560970,s.html
Idealny kraj , idealne zasady , idealne społeczeństwo...
:nie

To prawda:
http://www.euroislam.pl/index.php/2015/ ... ze-prawde/
Awatar użytkownika
Pudelek
Posty: 8475
Rejestracja: 2013-07-08, 15:01
Lokalizacja: Oberschlesien

Postautor: Pudelek » 2015-07-18, 11:07

Szwecja, podobnie jak Dania, szybkimi krokami zmierza do kalifatu... w centrum ich stolic znalezienie etnicznego Szweda jest coraz trudniejsze. W niektórych dzielnicach możesz przejść całe kilometry i żadnego takiego nie uświadczysz. Trudno się zatem dziwić, że kto u nich może to spieprza na wieś lub do małych miasteczek, gdzie jeszcze ocalało coś z dawnej Szwecji...

Pytanie zasadnicze - czy Skandynawowie się obudzą czy oddadzą swój kraj walkowerem? Bo na razie to niepotrzebne im tam żadne "Państwo" Islamskie, oni sami radośnie zmieniają się w jego dzielnicę...
Staliśmy nad przepaścią, ale zrobiliśmy wielki krok naprzód!
Krzyś66

Postautor: Krzyś66 » 2015-07-18, 14:39

A swoją drogą to niezwykle ciekawy proces.
Taka Norwegia , przez lata biedny rolniczy kraj , ludzie zmagali się tam z przeciwnościami natury w której przyszło im żyć .Mozolnie budowali swój dobrobyt (no oczywiście ropa im trochę "pomogła " ), byli twardym , dumnym narodem .Pradziadkowie i dziadkowie obecnych elit decydujących o kształcie ustroju państwa , dali im bezpieczne życie w dobrobycie a ci.... trwonią to w błyskawicznym tempie , jakby w ogóle nie myśleli o przyszłości własnych dzieci...Czy na prawdę większości z nich odjęło mózgi i wierzą w asymilację muzułmanów ?
To bardzo ciekawe.
Ostatnio zmieniony 2015-07-18, 14:42 przez Krzyś66, łącznie zmieniany 1 raz.
Awatar użytkownika
Basia Z.
Posty: 3550
Rejestracja: 2013-09-06, 22:41
Lokalizacja: Chorzów

Postautor: Basia Z. » 2015-07-18, 16:40

Krzyś66 pisze:A swoją drogą to niezwykle ciekawy proces.
Taka Norwegia , przez lata biedny rolniczy kraj , ludzie zmagali się tam z przeciwnościami natury w której przyszło im żyć .Mozolnie budowali swój dobrobyt (no oczywiście ropa im trochę "pomogła " ), byli twardym , dumnym narodem .Pradziadkowie i dziadkowie obecnych elit decydujących o kształcie ustroju państwa , dali im bezpieczne życie w dobrobycie a ci.... trwonią to w błyskawicznym tempie , jakby w ogóle nie myśleli o przyszłości własnych dzieci...Czy na prawdę większości z nich odjęło mózgi i wierzą w asymilację muzułmanów ?
To bardzo ciekawe.


Moi synowie od kilku lat regularnie przez całe wakacje po 3-4 miesiące pracują w Norwegii i zdanie mają następujące:
Ludzie jak ludzie, niektórzy mili, niektórzy niechętni, wypić się z nimi da i pogadać też da (trzeba dobrze znać angielski, tam wszyscy znają).
Niektórzy byli dla nich bardzo życzliwi i dużo im pomogli.

Ale do roboty to oni mają przeważnie dwie lewe ręce, pracują tam głównie Polacy, Litwini, Słowacy i inni przedstawiciele Europy Wschodniej.
Muzułmanów jakoś nie spotkali, ale też oni działają głównie na prowincji, nie w Oslo.
Natomiast przez pewien czas Michał pracował u Wietnamczyka, któremu kładł dach na domku. A Wietnamczyk pracował na platformie.
bluejeans

Postautor: bluejeans » 2015-07-19, 01:35

Rosja zwyciężyła pod Grunwaldem
:D :D :D
http://forsal.pl/artykuly/883387,rosja- ... torie.html

Brzmi tak zabójczo, że nie mogłam się powstrzymać :D

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 14 gości