Literatura - historia Polski i okolic :)
- Malgo Klapković
- Posty: 2482
- Rejestracja: 2013-07-06, 22:45
Literatura - historia Polski i okolic :)
Hej,
ostatnio zaczytuję się w powieściach Elżbiety Cherezińskiej, przeczytałam po kolei Grę w kości (o Bolesławie Chrobrym), Koronę Śniegu i Krwi (o Przemyśle II, który odzyskał koronę dla Polski), a teraz czytam Niewidzialną Koronę (o Władysławie Łokietku).
Czy możecie polecić książki (prace) historyczne na temat początków naszej Polski? Chodzi mi o literaturę faktu, raczej naukową
Powiązania dynastyczne Piastów i Przemyślidów są tak fascynujące, że zżera mnie ciekawość co więcej tam się działo Zwłaszcza, że nasza (chociaż szwedzka) Rikissa była królową Czech i podobno do tej pory są organizowane różne wydarzenia z Elszką Rejczką w tle i chyba to jest związane z jej zaangażowaniem w rozwój Brna. Mogę się mylić w faktach, bom jeszcze niedoedukowana i pewnie też trochę wyciągnę z powieści Cherezińskiej, ale chętnie dam się doedukować.
Jak sobie myślę w jaki sposób przedkładano mi historię w podstawówce i później, to aż krew mnie zalewa, dopiero w ostatniej klasie liceum trafił nam się świetny nauczyciel i na studiach też miałam wspaniałego profesora... Ach, tyle do nadrobienia...
ostatnio zaczytuję się w powieściach Elżbiety Cherezińskiej, przeczytałam po kolei Grę w kości (o Bolesławie Chrobrym), Koronę Śniegu i Krwi (o Przemyśle II, który odzyskał koronę dla Polski), a teraz czytam Niewidzialną Koronę (o Władysławie Łokietku).
Czy możecie polecić książki (prace) historyczne na temat początków naszej Polski? Chodzi mi o literaturę faktu, raczej naukową
Powiązania dynastyczne Piastów i Przemyślidów są tak fascynujące, że zżera mnie ciekawość co więcej tam się działo Zwłaszcza, że nasza (chociaż szwedzka) Rikissa była królową Czech i podobno do tej pory są organizowane różne wydarzenia z Elszką Rejczką w tle i chyba to jest związane z jej zaangażowaniem w rozwój Brna. Mogę się mylić w faktach, bom jeszcze niedoedukowana i pewnie też trochę wyciągnę z powieści Cherezińskiej, ale chętnie dam się doedukować.
Jak sobie myślę w jaki sposób przedkładano mi historię w podstawówce i później, to aż krew mnie zalewa, dopiero w ostatniej klasie liceum trafił nam się świetny nauczyciel i na studiach też miałam wspaniałego profesora... Ach, tyle do nadrobienia...
- Malgo Klapković
- Posty: 2482
- Rejestracja: 2013-07-06, 22:45
Pudelek, wygląda ciekawie tylko kiedy ja to wszystko przeczytam? W sumie nadchodzą długie, zimowe wieczory... które już nieco sobie zagospodarowałam, ale... dobrej lektury nigdy za wiele.
W internecie widzę wydania 2-tomowe z 1991 roku oraz nowe z 2010 roku i chyba wszystko w 1 tomie, który ma 1230 stron, ciekawe czy to to samo streszczone o 500 (!) stron?
W internecie widzę wydania 2-tomowe z 1991 roku oraz nowe z 2010 roku i chyba wszystko w 1 tomie, który ma 1230 stron, ciekawe czy to to samo streszczone o 500 (!) stron?
może jest inna czcionka... z 1994 też są dwa tomy.
Tak w ogóle to Davis ma kilka innych znakomitych pozycji - m.in. Europa, Zaginione Królestwa i Mikrokosmos.
Jako Brytyjczyk jest wolny od polskiego samouwielbienia i martyrologii...
Tak w ogóle to Davis ma kilka innych znakomitych pozycji - m.in. Europa, Zaginione Królestwa i Mikrokosmos.
Jako Brytyjczyk jest wolny od polskiego samouwielbienia i martyrologii...
Ostatnio zmieniony 2014-09-21, 14:01 przez Pudelek, łącznie zmieniany 1 raz.
Staliśmy nad przepaścią, ale zrobiliśmy wielki krok naprzód!
Ha, właśnie mam podobny problem. Znajomy Słowak prosił mnie o polecenie dobrej książki o historii Polski (jednak najlepiej po słowacku, gdyż on wprawdzie czyta po polsku, ale sam napisał, że czytając maile ode mnie wspomaga się tłumaczem google).
No więc przeczytanie dużej książki w języku polskim byłoby w takim wypadku problematyczne.
No i teraz mam zgryz, "Boże Igrzysko" nie zostało niestety przetłumaczone na język słowacki, a wielka szkoda.
No więc przeczytanie dużej książki w języku polskim byłoby w takim wypadku problematyczne.
No i teraz mam zgryz, "Boże Igrzysko" nie zostało niestety przetłumaczone na język słowacki, a wielka szkoda.
- Malgo Klapković
- Posty: 2482
- Rejestracja: 2013-07-06, 22:45
Malgo Klapković pisze: a teraz czytam Niewidzialną Koronę (o Władysławie Łokietku).
Jak został opisany ?
Decyzją administracji Dobromił otrzymał nagany :
- za obraźliwą formę wypowiedzi oraz ironizowanie na temat innych użytkowników forum
- za niecytowanie w postach wypowiedzi, do których się odnosi
- za relację przypisaną do niewłaściwego działu
- za obraźliwą formę wypowiedzi oraz ironizowanie na temat innych użytkowników forum
- za niecytowanie w postach wypowiedzi, do których się odnosi
- za relację przypisaną do niewłaściwego działu
Pudelek pisze:po słowacku to nie wiem czy cokolwiek sensownego jest o historii Polski - podobnie jak po polsku o Słowacji... ale może Czesi przetłumaczyli coś więcej z historycznych?
"Boże Igrzysko" jest po czesku.
Ale to jednak dwa odrębne języki.
A ze po polsku nie ma nic sensownego o historii Słowacji - to też niestety prawda.
Ostatnio zmieniony 2014-09-22, 11:48 przez Basia Z., łącznie zmieniany 1 raz.
Basia Z. pisze:"Boże Igrzysko" jest po czesku.
jesteś pewna? kilka innych książek Davisa jest po czesku, ale akurat Boże Igrzysko nie miało czeskojęzycznej wersji w zestawie, który widziałem.
Basia Z. pisze:Ale to jednak dwa odrębne języki.
owszem, ale większość Słowaków, zwłaszcza tych z czasów Czechosłowacji, doskonale operuje tym językiem - to w drugą stronę jest gorzej, ponoć Czesi mieli większe problemy ze słowackim, a dzisiejsza młodzież to już tak słabo rozumie, że trzeba było słowackojęzyczne bajki tłumaczyć
O Historii Słowacji są pozycje o całej historii Czechosłowacji, po 1989 była ciekawa pozycja z cyklu historii różnych krajów świata, ale, jak wiadomo, dominują tam ziemie czesko-morawskie...
Staliśmy nad przepaścią, ale zrobiliśmy wielki krok naprzód!
- Malgo Klapković
- Posty: 2482
- Rejestracja: 2013-07-06, 22:45
Dobromił pisze:Malgo Klapković pisze: a teraz czytam Niewidzialną Koronę (o Władysławie Łokietku).
Jak został opisany ?
Bardzo ogólnie rzecz ujmując został przedstawiony raczej "ciepło", tłumacząc jego postępowanie kompleksem niskiego wzrostu, taki wieczny chłopiec. Akurat jestem na etapie, kiedy zabawił się w "handlowca" i wszyscy są na niego, mówiąc lekko, wściekli, oczywiście oprócz Vaclava II. Natomiast najciekawszą postacią jest mała Rikissa, a we wcześniejszej części Jakub Świnka oraz matka Rikissy. Ciekawe były też wątki tworzenia "na zamówienie" świętych ale to już nie wiem czy to było w "Grze w kości", czy w "Koronie śniegu i krwi". Bardzo ciekawe książki, gorąco polecam! i Pani Cherezińska też fantastyczna i oczytana, miałam ostatnio przyjemność uczestniczyć w spotkaniu autorskim, wiele opowiadała o samym pogłębianiu wiedzy historycznej. Mam też autograf do kolekcji
Malgo Klapković pisze:Bardzo ogólnie rzecz ujmując został przedstawiony raczej "ciepło"
No to jako "żródło wiedzy historycznej" to ta książka ma wartość raczej niską ...
Łokietek to jeden z najbardziej nieodpowiedzialnych władców na tronie polskim, człowiek fałszywy, łamiący przymierza, mierny wojskowy i ogólnie antypatyczny typ.
Życzę miłej lektury.
Decyzją administracji Dobromił otrzymał nagany :
- za obraźliwą formę wypowiedzi oraz ironizowanie na temat innych użytkowników forum
- za niecytowanie w postach wypowiedzi, do których się odnosi
- za relację przypisaną do niewłaściwego działu
- za obraźliwą formę wypowiedzi oraz ironizowanie na temat innych użytkowników forum
- za niecytowanie w postach wypowiedzi, do których się odnosi
- za relację przypisaną do niewłaściwego działu
- Malgo Klapković
- Posty: 2482
- Rejestracja: 2013-07-06, 22:45
Dobromił, autorka opiera się na faktach a jego wizerunek ociepla na zasadzie jakichś jego rozmyslań "co ja narobiłem", z resztą zachęcam do lektury mimo wszystko, to ocenisz sam. Ja nie chciałam opisywać tu szczegółów książki, bo a nuż ktoś zechce przeczytać, nie znając wcześniej faktów, dzięki temu jest element zaskoczenia. Natomiast jest ciepło przedstawiony jako beznadziejny książę
Malgo Klapković pisze:autorka opiera się na faktach a jego wizerunek ociepla na zasadzie jakichś jego rozmyslań "co ja narobiłem",
Malgo Klapković pisze:zachęcam do lektury mimo wszystko, to ocenisz sam.
Dziękuję, nie skorzystam. Takie "ocieplanie" może doprowadzić do przesłodzonej lektury. Zwłaszcza jak kobieta pisze o skrytobójcy i krzywoprzysiężcy.
P.s. 1 Andrzej Zieliński:
- "Skandaliści w koronach"
- "Przekleństwo tronu Piastów"
- "Pierwsze stulecie Polski"
- "Początki Polski"
- "Władysław Łokietek. Niezlomny czy nikczemny"
Sławomir Koper:
- "Śladami pierwszych Piastów"
- "Wędrówki po Polsce piastowskiej"
P.s. 2 A jak autorka przedstawiła Chrobrego ?
Ostatnio zmieniony 2014-09-23, 08:39 przez Dobromił, łącznie zmieniany 1 raz.
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 2 gości