Z pamiętnika małego podróżnika.

Relacje z Pienin, Gór Świętokrzyskich i innych polskich gór...
Awatar użytkownika
BesKid
Posty: 246
Rejestracja: 2013-07-10, 22:58

Z pamiętnika małego podróżnika.

Postautor: BesKid » 2014-04-16, 23:10

Z pamiętnika małego podróżnika.

Nie mogę się tutaj zalogować, państwo wybaczą, jestem za mały (10 tygodni) i mleko mi kapie na klawiaturę, więc tatuś zgodził się napisać parę słów za mnie :)

Moi Starzy są jacyś dziwni, nie wiem czy wiecie ? Podczas gdy większość rodziców spędza czas z dziećmi w moim wieku w domu, ewentualnie w ogrodzie lub galerii handlowej moi ciągają mnie po lasach coraz dalej i dalej od mojego łóżeczka! Gu! I sku!

Na ten przykład po miesiącu jeździłem sobie po lesie pod Paścią Górą (Beskid Wyspowy):
Obrazek
Najpierw mi się podobało nawet, ale potem zacząłem zwracać uwagę rodzicom, że zabrudzą mi brykę w tym błocie...
Obrazek

Tydzień później zapoznawałem się z Beskidem Sądeckim – w dolinie Składzistego. Było fajnie, słonecznie i generalnie spałem całą drogę :)
Obrazek
Obrazek
Obrazek

Kolejną wycieczkę obyliśmy w dolinie Feleczyn, również podobno w Sądeckim, to dojazd do Hali Łabowskiej, nie będę się spierał, znów film mi się tam urwał :)
Obrazek
Tatuś organizuje mi flachę na ciepło:
Obrazek

W ostatni weekend marca zaliczyłem już kawałek szlaku nawet. Niebieski z Łabowej na Halę Łabowską:
Obrazek
Nie no bez jaj, tam nie pojechaliśmy
Obrazek
Ale dotarliśmy do końca asfaltu na wysokość 820 m. Myślę że w maju złoję tą całą Łabowską :)
Obrazek
A w niedzielę palmową wyskoczyliśmy sobie w Pieniny dla odmiany. Przyznam, że droga do Czerwonego Klasztoru bardzo mi się podobała. Śniła mi się cały czas wielka cysterna mleka...

Obrazek
Obrazek
Dotarliśmy do jakiegoś innego kraju o nazwie Słowacja.
Obrazek
Zaliczyłem też pierwsze schronisko PTTK – Orlica.
Obrazek
Tacie trochę się zagrzał silnik na podjeździe...

Obrazek

Ale walnęliśmy sobie po jednym bezalkoholowym i było OK :)
Obrazek

Tak mi jakoś zleciały te 2.5 miesiąca że hej! Myślę w maju zaliczyć jakiegoś szczycika, jak się uda, to opiszemy :usmi ;)

Gu Gu!
--------------
***///***
--------------
Awatar użytkownika
nes_ska
Posty: 2931
Rejestracja: 2013-10-09, 15:58
Lokalizacja: Brzesko

Postautor: nes_ska » 2014-04-16, 23:18

BesKid, gratuluję! :)

Relacja zabawna :) Młody się napatrzy już od samego początku :)

Drugie zdjęcie - bajka :)
Ostatnio zmieniony 2014-04-16, 23:20 przez nes_ska, łącznie zmieniany 1 raz.
Awatar użytkownika
bton1
Posty: 3312
Rejestracja: 2013-07-08, 07:52
Lokalizacja: Kraków

Postautor: bton1 » 2014-04-17, 07:15

BesKid, witamy w gronie dziwnych rodziców :D
W mieście możesz kogoś znać dziesięć lat i go nie poznać. W górach znasz go na wylot po paru tygodniach.
Awatar użytkownika
Dobromił
Posty: 14656
Rejestracja: 2013-07-09, 08:33

Postautor: Dobromił » 2014-04-17, 07:22

Potwornie potworne.
Decyzją administracji Dobromił otrzymał nagany :
- za obraźliwą formę wypowiedzi oraz ironizowanie na temat innych użytkowników forum
- za niecytowanie w postach wypowiedzi, do których się odnosi
- za relację przypisaną do niewłaściwego działu
Awatar użytkownika
Tomasz
Posty: 565
Rejestracja: 2013-11-12, 13:18

Postautor: Tomasz » 2014-04-17, 08:29

Co potwornie, też tak zamierzam niebawem jeździć, nawet po Zimniku, jeszcze przewodnik napiszę !
Awatar użytkownika
TataOjciec
Posty: 353
Rejestracja: 2013-09-17, 14:26
Lokalizacja: Z Blokowiska

Postautor: TataOjciec » 2014-04-17, 09:49

Bardzo ładnie ja na szczęście mam to już ( chyba) za sobą , chyba że z wnukami
Obrazek
Awatar użytkownika
Iva
Posty: 1544
Rejestracja: 2013-09-04, 23:31
Lokalizacja: łódzkie

Postautor: Iva » 2014-04-17, 13:42

Niebezpiecznie jest tak zostawiać wózek bez nadzoru :P a jak młody odjedzie? A prawa jazdy jeszcze chyba nie posiada, i mandacik będzie :D

P.S. Dobrze, że na ostatnim zdjęciu nie pomyliłeś butelek ;)
"Kiedy świat się od ciebie odwraca, ty też musisz się od niego odwrócić."
Awatar użytkownika
sokół
Posty: 12375
Rejestracja: 2013-07-06, 09:41
Lokalizacja: Bytom

Postautor: sokół » 2014-04-17, 18:36

(szkoda, że to w podsumowaniach...)

Brawo! Kapitalna relacja.
Widzę, ze nie tracicie czasu. I dobrze.
Ciekawy jestem dalszych odcinków - bo wierzę, że niebawem będą.
Awatar użytkownika
Piotrek
Posty: 10966
Rejestracja: 2013-07-06, 21:45
Lokalizacja: Żywiec-Sienna
Kontakt:

Postautor: Piotrek » 2014-04-17, 19:56

Przyjemne dolinki, w sam raz na wózkowanie :-)
Planujecie wyjazd kolejką na Jaworzynę Krynicką? bo blisko od Was.
Ostatnio zmieniony 2014-04-17, 19:56 przez Piotrek, łącznie zmieniany 1 raz.
Awatar użytkownika
BesKid
Posty: 246
Rejestracja: 2013-07-10, 22:58

Postautor: BesKid » 2014-04-17, 23:14

Ne_Ska - dzięki :)

Bton1- miło powitać, może kiedyś skrzyżujemy wózki ;)

Dobromił - nie bój się, chyba mnie w tym lesie nie zostawią... ? :o-o

TataOjciec - kurde, to aż tak jest źle ? :o-o

Iva - spokojnie, hamulec ręczny przetestowany, ale fakt - myślę nad pasem do przypinania wózka do pasa biodrowego :)

Sokół - nie widziałem gdzie to wrzucić / można przenieść gdzie chcecie / owszem - będą następne odcinki jeśli coś się uda odwiedzić.

Piotrek - Owszem, idealne :) Kiedyś powiedziałem sobie, że na Jaworzynę wyjadę po moim trupie (zły jestem za ten syf na tej górze), a że jeszcze chcę pożyć to na razie się nie wybieram. Są inne, ładniejsze miejsca. Ot, taki Kasprowy :rol
Ostatnio zmieniony 2014-04-17, 23:15 przez BesKid, łącznie zmieniany 2 razy.
--------------

***///***

--------------
Awatar użytkownika
TataOjciec
Posty: 353
Rejestracja: 2013-09-17, 14:26
Lokalizacja: Z Blokowiska

Postautor: TataOjciec » 2014-04-18, 09:32

BesKid pisze:kurde, to aż tak jest źle ?


Nie no źle nie , wręcz nawet fajnie, tak inaczej , jednak dwa razy taka przyjemność na żywot to chyba dość

BesKid pisze:... na Jaworzynę wyjadę po moim trupie (zły jestem za ten syf na tej górze), ...Ot, taki Kasprowy


Szykuj się to ostatnio ten sam właściciel :lol
Obrazek
Awatar użytkownika
Malgo Klapković
Posty: 2482
Rejestracja: 2013-07-06, 22:45

Postautor: Malgo Klapković » 2014-04-20, 21:55

BesKid, gratulacje z okazji potomka :) Fajnie opisałeś te spacery, jak opowiadam dzieciatym znajomym, to w ogóle nie wierzą, że coś takiego jest możliwe, tak jak wspomniałeś na początku o ogrodzie i domu. Galerie handlowe nie są dobre dla takich maluszków (hałasy, dźwięki, światła itepe).
Awatar użytkownika
BesKid
Posty: 246
Rejestracja: 2013-07-10, 22:58

Postautor: BesKid » 2014-05-25, 23:46

Witamy po przerwie :)
Cały czas staramy się jak najczęściej przebywać razem w pagórach. Uczymy się wspólnych wyjazdów, raz jest lepiej, raz gorzej Fakt, że logistycznie i organizacyjnie to wyjazdy na tydzień na Ukrainę czy do Maroka nie przysparzały tylu problemów co teraz - ale warto się trudzić :) i z kilku ostatnich weekendów zebrało się trochę fotek:

Beskid Wyspowy: przysiółek Zalesie - okolice szlaku zielonego i żółtego na Mogielicę. Jest tam wysoko pociągnięty asfalt i szutrowa droga dające możliwości wygodnego wózkowania z widokami na Wyspowy, Gorce, Sądecki i Tatry :) Co ile Gugina nie rusza, tak rodziców już trochę bardziej :)
Tego dnia akurat młody nie miał ochoty na dalsze wypady, ale nawet godzinka w tak pięknych okolicznościach przyrody jest dla wszystkich bezcenna.


Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
--------------

***///***

--------------
Awatar użytkownika
BesKid
Posty: 246
Rejestracja: 2013-07-10, 22:58

Postautor: BesKid » 2014-05-25, 23:46

Następne miejsce jakie postanowiliśmy odwiedzić to jedno z naszych ulubionych: Przełęcz Gromadzka - Obidza nad Kosarzyskami.
Wyjechaliśmy autem na ostatni parking skąd chcieliśmy sprawdzić trasy w kierunku Eliaszówki oraz Radziejowej pod kątem przydatności pod wózkowanie. Najpierw udaliśmy się w stronę Rogaczy na rozległe hale nacieszyć oczy widokami na Tatry. Tu niestety spotkał nas zawód - zamiast Tatr zobaczyliśmy gnające ku nam od Słowacji ciężkie burzowe chmury - podczas gdy tu na Obidzy wciąż upał. To wieściło rychły koniec wycieczki.
Rzeczywiście po 30 minutach słychać było pierwsze pomruki burzy więc potulnie dokonaliśmy wycofu do pojazdu. Ale przynajmniej wiemy jakie są tam możliwości naszego wózka :)

Obrazek
Obrazek

Nauka panoramy Małych Pienin :)

Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
--------------

***///***

--------------
Awatar użytkownika
BesKid
Posty: 246
Rejestracja: 2013-07-10, 22:58

Postautor: BesKid » 2014-05-25, 23:47

Na dzisiejszy spacer wybraliśmy się do Szczawnika by spróbować swoich sił na drodze wyjazdowej do Bacówki nad Wierchomlą. Znów cały czas bawiliśmy się w chowanego z burzą, która wiernie jak pies trzymała się naszej prawej strony. W okolicy Betlejemki zrobiliśmy popas, po czym oceniając czas potrzebny na całą trasę, kondycję młodego oraz stan zachmurzenia zawróciliśmy na parking. O tym, jak słuszna była to decyzja utwierdziliśmy się nie długo później w Muszynie, gdzie podczas posiadówy w lodziarni u Wandy przeszło dosłownie oberwanie chmury. Kolejny raz to my górą :)

Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek

Do następnego! :oki:
--------------

***///***

--------------

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 86 gości