Kikula - Grúň - Fírkova Kýčera - Skalanka

Relacje z Beskidów od bieszczadzkich połonin po Beskid Śląsko-Morawski.
Awatar użytkownika
Adrian
Posty: 9916
Rejestracja: 2017-11-13, 12:17

Kikula - Grúň - Fírkova Kýčera - Skalanka

Postautor: Adrian » 2024-11-07, 17:27

Dobry.

Mapa: https://en.mapy.cz/turisticka?planovani ... dohacolega

Wycieczka z tych co się odbyły i jakoś to było, pogoda średnia, samopoczucie średnie po chorobie, ale przeszedłem cały i zdrowy ;)
Poranek chłodny, termometr pokazywał -4, ruszyłem w bój, przedemną pierwsza połowa trasy, lubię ją i polecam każdemu w ciemno :)
Było jesiennie i całkiem przyjemnie, tylko niebo i słońce coś kapryśne było tego dnia ...

Zaczęło się od fajnego widoku na Tatry spod Ochodzitej.
Obrazek

Obrazek

Obrazek

Lodowe półapki
Obrazek

Za plecami zmarznięty Zwardoń
Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Chwilami piękna jesień się pokazywała, jak wychodziło słonko ;)
Obrazek

Dla mnie to będzie już zawsze taki pieniński kadr :)
Obrazek

Gruń na horyzoncie
Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Zmarznięta Kania
Obrazek

Kropki spływjają z muchomora
Obrazek

Obrazek

Schodzę do Skalitego, skręcam w lewo przy ukrytym krzyżu i nadajniku.
Pod krzyżem zasiadam na krótką przerwę, ciepła herbatka i pyszne jagodzianki, było pysznie :)
Kawałek wcześniej przbiegł za mną duży dzik, lekko mnie przestraszył, schodzę niżej a w moją stronę rusza straszliwe bydle rogate, ciekawska istota pooglądała mni i odeszła w swoją stronę ;)

Obrazek

Obrazek

To jest to straszliwe bydle !
Obrazek

Słoneczko momentami lekko przyświecało, akurat na podejściu, rozpuszczało zmarzlinę z której robiło się śliskie i lepkie błotko, milutko, nogi się rozjeżdżały jak na lodzie :lol
Za to widoczki zrobiły się całkiem przyjemne !
Druga połowa trasy to praktycznie same nowości, jakaieś polany i pastwiska, bardzo podobne do Tułu, nawet roślinność podobna, bo rośnie skrzyp, jest przyjemnie, są ładne jesienne akcenty, pośród tego pięknego terenu "rozbiujam obóz", znaczy się rozkładam sprzęt i przygotowuję kawusię :D
Od Kiczery robi się trochę trudniej, bo ścieżka która miała być zniknęła, mimo wielu ścieżek, żadna nie była tą którą miałem iść, zamaist tego było bagno i mokradła, kawałek ścieżki się pojawiał i znikał, tak jak kolejne bagna, mało ciekawy odcinek i mało przyjemny, aż w końcu doszedęłm do czerwonego szlaku prowadzącego do Zwardonia, mijając chatę i schronisko Skalanka, które znamy ze zlotu.

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Pierwsza połowa trasy
Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

I taka to była wycieczka.
Awatar użytkownika
Wiolcia
Posty: 3558
Rejestracja: 2013-07-13, 19:14
Kontakt:

Re: Kikula - Grúň - Fírkova Kýčera - Skalanka

Postautor: Wiolcia » 2024-11-07, 19:23

O, świetny pomysł na pętlę. Właśnie ta druga część, na południe od Skalitego, mnie interesowała. Planowałam tam nawet jakieś kółeczko, choć dłuższe i bardziej po szlakach. Twoja opcja jest dobra, bo nawet przy krótkim jesiennym dniu do zrobienia.
Jeszcze ładnie późna jesień maluje krajobrazy w górach!
Awatar użytkownika
Adrian
Posty: 9916
Rejestracja: 2017-11-13, 12:17

Re: Kikula - Grúň - Fírkova Kýčera - Skalanka

Postautor: Adrian » 2024-11-07, 20:10

Wiolcia pisze:O, świetny pomysł na pętlę. Właśnie ta druga część, na południe od Skalitego, mnie interesowała. Planowałam tam nawet jakieś kółeczko, choć dłuższe i bardziej po szlakach. Twoja opcja jest dobra, bo nawet przy krótkim jesiennym dniu do zrobienia.
Jeszcze ładnie późna jesień maluje krajobrazy w górach!


Ostatnia wizyta, to była pętla drugą stroną (północną) sporo lasu, a teraz przeszedłem za Skalite, żeby sprawdzić jak tam jest, bo wyglądałozachęcająco? Myślę że to zdecydowanie lepsza opcja :)

Seba mi już podpowiadał kiedyś odcinek czerwonego szlaku z Czadcy do Skalitego, też powinien być fajny.
Awatar użytkownika
Wiolcia
Posty: 3558
Rejestracja: 2013-07-13, 19:14
Kontakt:

Re: Kikula - Grúň - Fírkova Kýčera - Skalanka

Postautor: Wiolcia » 2024-11-07, 20:24

Tą północną to właśnie kiedyś szłam (przez Siwoniowski Wierch). Fajne widoczki były na początku.
Właśnie czerwonym kombinowałam powrót, ze Skalitego w stronę Cadcy, ale potem odbicie na Stary Kosiar. Ale póki co tam nie dotarłam. Dalsza część czerwonego rzeczywiście może być fajna. Znam tylko jego kontynuację z Cadcy w Jawornikach, bo stamtąd startowaliśmy w te góry.
Awatar użytkownika
Adrian
Posty: 9916
Rejestracja: 2017-11-13, 12:17

Re: Kikula - Grúň - Fírkova Kýčera - Skalanka

Postautor: Adrian » 2024-11-07, 20:44

Wiolcia pisze:Tą północną to właśnie kiedyś szłam (przez Siwoniowski Wierch). Fajne widoczki były na początku.
Właśnie czerwonym kombinowałam powrót, ze Skalitego w stronę Cadcy, ale potem odbicie na Stary Kosiar. Ale póki co tam nie dotarłam. Dalsza część czerwonego rzeczywiście może być fajna. Znam tylko jego kontynuację z Cadcy w Jawornikach, bo stamtąd startowaliśmy w te góry.


Tamte okolice dają wiele możliwości, ja z reguły celuję w jakąś pętlę, ale może kiedyś namówię Laynna na nocleg w tamtych rejonach, bo znalazłoby się tam parę miejsc z pewnością :) A w tedy można na dwa auta jechać ...
Awatar użytkownika
_laynn
Posty: 286
Rejestracja: 2024-08-10, 08:10

Re: Kikula - Grúň - Fírkova Kýčera - Skalanka

Postautor: _laynn » 2024-11-07, 21:04

Adrian pisze:Tamte okolice dają wiele możliwości, ja z reguły celuję w jakąś pętlę, ale może kiedyś namówię Laynna na nocleg w tamtych rejonach, bo znalazłoby się tam parę miejsc z pewnością :) A w tedy można na dwa auta jechać ...

Sądzę, że długo mnie namawiać nie będziesz :) tylko zgrać wolne i... :)
Choć jakoś wolę stronę naszą ;)

Fajna ta krowa! To polska? Czy ich? ;)
Widok z rana niezły. Temperaturę mieliśmy praktycznie tą samą :D
Awatar użytkownika
Sebastian
Posty: 6262
Rejestracja: 2017-11-09, 17:18
Lokalizacja: Kraków
Kontakt:

Re: Kikula - Grúň - Fírkova Kýčera - Skalanka

Postautor: Sebastian » 2024-11-07, 21:26

Ładna późna jesień i tereny fajne, częściowo już mi znajome. Rozumiem, że ze zdrowiem coraz lepiej?
Awatar użytkownika
Adrian
Posty: 9916
Rejestracja: 2017-11-13, 12:17

Re: Kikula - Grúň - Fírkova Kýčera - Skalanka

Postautor: Adrian » 2024-11-07, 21:49

_laynn pisze:
Adrian pisze:Tamte okolice dają wiele możliwości, ja z reguły celuję w jakąś pętlę, ale może kiedyś namówię Laynna na nocleg w tamtych rejonach, bo znalazłoby się tam parę miejsc z pewnością :) A w tedy można na dwa auta jechać ...

Sądzę, że długo mnie namawiać nie będziesz :) tylko zgrać wolne i... :)
Choć jakoś wolę stronę naszą ;)

Fajna ta krowa! To polska? Czy ich? ;)
Widok z rana niezły. Temperaturę mieliśmy praktycznie tą samą :D


No tak, po polskiej stronie też mnóstwo fajnych miejsc ...

Po polskiej stronie byłem tylko chwilę na samym początku i na samym końcu, krowa ich ;)

Pogoda była lekko średnia mówiąc szczerze :lol

Rozumiem, że ze zdrowiem coraz lepiej?


Trochę lepiej na pewno, ale nie jest dobrze, Covidowe zawirowania nie chcą odpuścić ...

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 10 gości