Radhost z Dolni Becva

Relacje z Beskidów od bieszczadzkich połonin po Beskid Śląsko-Morawski.
Awatar użytkownika
Adrian
Posty: 9942
Rejestracja: 2017-11-13, 12:17

Re: Radhost z Dolni Becva

Postautor: Adrian » 2024-10-08, 14:01

Wiolcia pisze:Ciekawy wariant, sporo polanek z pożółkłymi trawami - to taka wycieczka na pograniczu lata i jesieni.
W chacie Mir jeszcze nie byłam, ale może kiedyś się uda, bo prowadzi tam jeden ze szlaków biegówkowych w kierunku przełęczy Pustevny. Choć może najpierw chata Martinak, bo też przydałoby się ją odwiedzić. Byłeś może w jednej czy drugiej już wcześniej?


No właśnie nie byłem w żadnej z nich, chciałem odwiedzić Mir, a Martinak też odwiedzę, bo tam są te fajne drzwi :)
Awatar użytkownika
Wiolcia
Posty: 3589
Rejestracja: 2013-07-13, 19:14
Kontakt:

Re: Radhost z Dolni Becva

Postautor: Wiolcia » 2024-10-08, 14:05

Jak fajne te drzwi?
Awatar użytkownika
Adrian
Posty: 9942
Rejestracja: 2017-11-13, 12:17

Re: Radhost z Dolni Becva

Postautor: Adrian » 2024-10-08, 15:55

Wiolcia pisze:Jak fajne te drzwi?


Nie czytałaś realcji Pudelka ;)

Zerknij na fotki w mapy.cz, na bank Ci się spodoba :)

https://mapy.cz/s/fojezekece
Awatar użytkownika
Wiolcia
Posty: 3589
Rejestracja: 2013-07-13, 19:14
Kontakt:

Re: Radhost z Dolni Becva

Postautor: Wiolcia » 2024-10-09, 19:56

Adrian pisze:
Wiolcia pisze:Jak fajne te drzwi?


Nie czytałaś realcji Pudelka ;)

Zerknij na fotki w mapy.cz, na bank Ci się spodoba :)

https://mapy.cz/s/fojezekece


Nie czytałam, fakt. Nie jestem na bieżąco z relacjami.
A drzwi rzeczywiście fajne!
Awatar użytkownika
Lidka
Posty: 449
Rejestracja: 2022-01-26, 14:36

Re: Radhost z Dolni Becva

Postautor: Lidka » 2024-10-22, 18:11

źródełko z wodą, na wielkim pniu leżą dwa kubeczki, można się napić :) niestety zawsze pierwsze co mi przychodzi w takich miejscach po czeskiej stronie, to fakt że po polskiej stronie te kubki byłyby już ukradzione :(

zaraz takie smutne założenie? Trochę wiary w ludzi :-) W Beskidzie Niskim znam i korzystam ze studzienek/ żródełek, przy których oprócz kubeczka jest też chochelka.
Podglądam sobie te spacerki i podglądam. Tuł już przedreptałam, pora na B ŚM :lol
Podróżnik widzi to, co widzi. Turysta widzi to, co przyszedł zobaczyć. (Gilbert Keith Chesterton).
Awatar użytkownika
Adrian
Posty: 9942
Rejestracja: 2017-11-13, 12:17

Re: Radhost z Dolni Becva

Postautor: Adrian » 2024-10-23, 09:38

Lidka pisze:
źródełko z wodą, na wielkim pniu leżą dwa kubeczki, można się napić :) niestety zawsze pierwsze co mi przychodzi w takich miejscach po czeskiej stronie, to fakt że po polskiej stronie te kubki byłyby już ukradzione :(

zaraz takie smutne założenie? Trochę wiary w ludzi :-) W Beskidzie Niskim znam i korzystam ze studzienek/ żródełek, przy których oprócz kubeczka jest też chochelka.
Podglądam sobie te spacerki i podglądam. Tuł już przedreptałam, pora na B ŚM :lol


Beskid Niski, to zapewne spokojne miejsce, nie trafiają tam przypadkowe "dresy" i inne nieciekawe typy :lol

Polecam B. Ś-M, można tam znaleźć sporo fajnych tras i sporo spokoju, jeśli się pójdzie w tygodniu ;)

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 10 gości