Słowacka majówka
Słowacka majówka
Po prawie dwóch latach udało się wreszcie wrócić na Słowację na cztery majówkowe dni. Zaczynamy w Białych Karpatach.
Vršatské bradlá: http://www.kuzniapodrozy.pl/vrsatske-br ... e-karpaty/
Vršatské bradlá: http://www.kuzniapodrozy.pl/vrsatske-br ... e-karpaty/
No powiem Ci, że złoci żółtej jeszcze nie udało mi się sfotografować
Ogólnie jednak muszę powiedzieć, że to skandal . Kolejna relacja ze Słowacji, w dodatku śliczna wizualnie relacja.
A gdzie Polska?. Gdzie majówkowe spaceru po Krupówkach i wyjazd na Góbałówkę?. Gdzie grill???
Totalny brak patriotyzmu
Ogólnie jednak muszę powiedzieć, że to skandal . Kolejna relacja ze Słowacji, w dodatku śliczna wizualnie relacja.
A gdzie Polska?. Gdzie majówkowe spaceru po Krupówkach i wyjazd na Góbałówkę?. Gdzie grill???
Totalny brak patriotyzmu
Piotrek pisze:Ogólnie jednak muszę powiedzieć, że to skandal . Kolejna relacja ze Słowacji, w dodatku śliczna wizualnie relacja.
A gdzie Polska?. Gdzie majówkowe spaceru po Krupówkach i wyjazd na Góbałówkę?. Gdzie grill???
Totalny brak patriotyzmu
Tak, nie jestem patriotą, bo wolę słowackie góry od Polskich. Nic na to nie poradzę. Na szczęście mam tam blisko, Wiolcia ma blisko i ty Piotrze, też masz blisko.
Wychodzi na to, że aż trzy osoby z forum spędziły majówkę na Słowacji, a nikt się nie chwali (póki co) majówką w Polsce.
Widzę, że majówka była wędrowna ciekawe co dalej.
mój blog: http://sebastianslota.blogspot.com/
- sprocket73
- Posty: 5933
- Rejestracja: 2013-07-14, 08:56
- Kontakt:
Cudne miejsce, byłem tak i patrząc na zdjęcia wspomnienia odżyły. Codziennie chodziliśmy na winko do knajpy, było po 60 centów za szklaneczkę
Siedzieliśmy tam 4 dni i złaziliśmy okolicę dokładnie.
p.s.
Fachowe zdjęcia kwiatków
Siedzieliśmy tam 4 dni i złaziliśmy okolicę dokładnie.
p.s.
Fachowe zdjęcia kwiatków
SPROCKET
viewtopic.php?f=17&t=1876
viewtopic.php?f=17&t=1876
Zdjęcie relacji mało wiosenne, wchodzę w relację, a tam wiosna na całego! Super rejony. A to zdjęcie, z rejonu odkrytego...piękne!
A moje Alpy to właśnie w majówkę
Sebastian pisze:a nikt się nie chwali (póki co) majówką w Polsce.
A moje Alpy to właśnie w majówkę
Ostatnio zmieniony 2022-05-14, 08:55 przez laynn, łącznie zmieniany 1 raz.
laynn pisze:A moje Alpy to właśnie w majówkę
Ok, miałem na myśli kilkudniowy wyjazd.
mój blog: http://sebastianslota.blogspot.com/
Piotrek pisze:No powiem Ci, że złoci żółtej jeszcze nie udało mi się sfotografować
Hmm, wiosną nie jest taka rzadka przecież. Rośnie w okolicach Tułu (konkretnie zejście z Wróżnej przy gospodarstwach), ostatnio widziałam ją w parku otaczającym pałac Czeczów w Kozach.
Adrian pisze:Zamek to faktycznie ruiny
W czasie tej majówki były jeszcze ruiny trzech innych zamków i jeden w całości
Sebastian pisze:Widzę, że majówka była wędrowna ciekawe co dalej.
Potem już bardziej stacjonarnie, w najwyższej części Małych Karpat.
sprocket73 pisze:Cudne miejsce, byłem tak i patrząc na zdjęcia wspomnienia odżyły. Codziennie chodziliśmy na winko do knajpy, było po 60 centów za szklaneczkę
Siedzieliśmy tam 4 dni i złaziliśmy okolicę dokładnie.
Oo, czytałam Twoją relację z Małych Pienin, Dobromiłową też, ale z tego regionu to tylko znalazłam tę jesienną Dobromiła. Jest gdzieś też Twoja?
sprocket73 pisze:Fachowe zdjęcia kwiatków
Na fotografii się nie znam, to przynajmniej w kwestii kwiatków ponadrabiam
laynn pisze:Zdjęcie relacji mało wiosenne, wchodzę w relację, a tam wiosna na całego! Super rejony. A to zdjęcie, z rejonu odkrytego...piękne!
W skałach wiosna nie była tak widoczna, ale za Chmelovą już tak.
A co do odkrytej miejscówki - warto było wrócić!
Wiolcia pisze:Piotrek pisze:No powiem Ci, że złoci żółtej jeszcze nie udało mi się sfotografować
Hmm, wiosną nie jest taka rzadka przecież. Rośnie w okolicach Tułu (konkretnie zejście z Wróżnej przy gospodarstwach), ostatnio widziałam ją w parku otaczającym pałac Czeczów w Kozach.
Chmelovą już tak.
No jakoś się nie złożyło ..., mimo iż w różnych miejscówkach bywam, nawet i w Pałacu Czeczów
Ale jeszcze przyjdzie pora, jeszcze się nawinie pod obiektyw
Darz Szlak !
Pięknie !
Bardzo się cieszę , że kolejna osoba odwiedziła ten teren. A nie tylko oklepane Fatry, Tatry, Gorce, Śląski, itd.
Z opisu wynika , że zjedliście prawie połowę roślin. Jak zdrowie obecnie ?
P.s. Nie wiem czy czytałaś moją relację z Gorców - miałaś rację , rok temu nie byliśmy pod Kudłońskim Bacą.
Pięknie !
Bardzo się cieszę , że kolejna osoba odwiedziła ten teren. A nie tylko oklepane Fatry, Tatry, Gorce, Śląski, itd.
Z opisu wynika , że zjedliście prawie połowę roślin. Jak zdrowie obecnie ?
P.s. Nie wiem czy czytałaś moją relację z Gorców - miałaś rację , rok temu nie byliśmy pod Kudłońskim Bacą.
Ostatnio zmieniony 2022-05-16, 08:03 przez Dobromił, łącznie zmieniany 1 raz.
Decyzją administracji Dobromił otrzymał nagany :
- za obraźliwą formę wypowiedzi oraz ironizowanie na temat innych użytkowników forum
- za niecytowanie w postach wypowiedzi, do których się odnosi
- za relację przypisaną do niewłaściwego działu
- za obraźliwą formę wypowiedzi oraz ironizowanie na temat innych użytkowników forum
- za niecytowanie w postach wypowiedzi, do których się odnosi
- za relację przypisaną do niewłaściwego działu
Dobromił pisze:Bardzo się cieszę , że kolejna osoba odwiedziła ten teren. A nie tylko oklepane Fatry, Tatry, Gorce, Śląski, itd.
Bardzo zacne tereny. Już mam tam upatrzone kolejne miejsca do odwiedzenia. Sprocket, gdzie ta Twoja relacja, o której wspominałeś?
Dobromił pisze:Z opisu wynika , że zjedliście prawie połowę roślin. Jak zdrowie obecnie ?
Wybornie. Trzeba wiedzieć, co się je. Na przykład takiego wawrzynka czy konwalii majowej nie tknę. Nie mówiąc o jesiennym zimowicie.
Dobromił pisze:P.s. Nie wiem czy czytałaś moją relację z Gorców - miałaś rację , rok temu nie byliśmy pod Kudłońskim Bacą.
Zaraz spojrzę, czy rzeczywiście baca to "ten" baca.
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 31 gości