Się dzieje

Tutaj znajdziecie tematy nie związane z górami, coś o muzyce, filmach, sporcie, polityce i czymkolwiek innym...
Awatar użytkownika
Adrian
Posty: 9904
Rejestracja: 2017-11-13, 12:17

Postautor: Adrian » 2021-12-18, 15:20

Podając dane wypada podać źródła, dopiero wtedy czytający ma szansę ocenić ich wiarygodność i właściwie je zinterpretować. Inaczej - z całym szacunkiem, ale są to jedynie liczby przedstawiane przez autora postu.


To tak jak w telewizji ... Im wierzysz na słowo ;)

Vision, fajny post.

I nie chodzi mi oto żeby propagować nie szczepienie się czy szczepienie, tylko o nie demonizowanie nie zaszczepionych, że to oni są wszystkiemu winni, a zaszczepieni to bohaterowie ...
Awatar użytkownika
Sebastian
Posty: 6237
Rejestracja: 2017-11-09, 17:18
Lokalizacja: Kraków
Kontakt:

Postautor: Sebastian » 2021-12-18, 15:24

Adrian pisze:To tak jak w telewizji ... Im wierzysz na słowo ;)

Niestety, cała masa ludzi starszego pokolenia wierzy na słowo telewizji i księdzu.
laynn

Postautor: laynn » 2021-12-18, 17:59

Aktualizacja. Kolega od trzech dni nie daje znaku życia, nie odbiera telefonu, nie odpisuje na smsy.
Koleżanka wręcz przeciwnie.
Awatar użytkownika
Pudelek
Posty: 8475
Rejestracja: 2013-07-08, 15:01
Lokalizacja: Oberschlesien

Postautor: Pudelek » 2021-12-18, 18:05

A w Holandii wprowadzają twardy lockdown. Co prawda liczba przypadków spadała (a jakie ona ma znaczenie - powtarzam po raz kolejny), podobnie jak zgonów, ale fachowcy z jakiejś rady obwieścili, że bez lockdownu będzie katastrofa i premier się zgodził. Coraz bardziej zgadzam się z tymi, że z takim podejściem będziemy mieli epidemię przez dziesięciolecia, a pewne gospodarki same się zaorają.
Staliśmy nad przepaścią, ale zrobiliśmy wielki krok naprzód!
Vision

Postautor: Vision » 2021-12-18, 19:04

Prezes pisze:Podając dane wypada podać źródła, dopiero wtedy czytający ma szansę ocenić ich wiarygodność i właściwie je zinterpretować. Inaczej - z całym szacunkiem, ale są to jedynie liczby przedstawiane przez autora postu.


Proszę bardzo... Miłej lektury. Są to oficjalne dane rządowe, którym warto się przyjrzeć. A potem włączyć telewizor, albo odpalić jakiś portal i zobaczyć jak pięknie można ludem manipulować.

Irlandia Północna

https://www.health-ni.gov.uk/sites/defa ... -45-48.pdf

Szkocja

https://publichealthscotland.scot/media ... report.pdf

Anglia

https://assets.publishing.service.gov.u ... =100,72,93


Prezes pisze:Cyfry dotyczące jednego czy dwóch szpitali w wybranym dniu (lub określonych krajów wyłącznie w wybranym okresie kilku tygodni) kompletnie nic nie znaczą w ocenie ogólnej skuteczności szczepionki w skali populacji. Istotny jest ogół udziału niezaszczepionych w hospitalizacji i zgonach w dłuższym okresie.


No właśnie nie do końca. Zależy jaki to będzie okres... O ile są to przypadki z jednego dnia czy tygodnia, to owszem nic nie znaczą. Ale okres zbiorczy z jednego miesiąca czy dwóch mówi nam bardzo dużo, bo odzwierciedla aktualną skalę zjawiska. Szczególnie w tym przypadku jest to bardzo ważne, bo mamy teraz kolejną falę i większość zaszczepionych osób. Pokazuje to też właśnie kształtuje się tendencja, która wzrasta z miesiąca na miesiąc. I która odpowiada za teraźniejszą falę epidemii, a nie od samego początku jak ona istnieje, gdzie przez pierwszy rok, nie było w ogóle szczepień. Więc dlaczego mam liczyć dane od początku? Kiedy już kilka milionów ludzi umarło na świecie? Przecież wtedy jeszcze nie było szczepionek, więc jak można liczyć to od początku? To jest właśnie straszna manipulacja. Miarodajnym okresem takiego liczenia, byłby okres kiedy dana populacja przynajmniej w 50% byłaby zaszczepiona, a takie wyniki osiągnięto dopiero w połowie tego roku albo i później, a nie w styczniu czy lutym. A takie dane też mi sam prezentujesz w swoich linkach. Gdzie dane są od lutego. W jednym z linków tylko do września, gdzie dopiero właśnie wtedy ruszyła kolejna fala w USA. W drugim od lutego do grudnia, a nie ma samych ostatnich miesięcy co by było bardzo istotne. Ale poczekamy i z czasem pewnie się pokażą, póki co jednak ciężko mi się tym teraz sugerować, biorąc pod uwagę to, że na początku roku, większość amerykanów była niezaszczepiona. Owszem jeden przedział jest od lipca do września czyli z okresu wakacji, gdzie akurat było wyhamowanie i zakażeń i zgonów, co też jest nie do końca miarodajne. Ciekawe jak to wygląda teraz?

W przypadku tego co piszesz, czyli o wiele dłuższego okresu to na przykładzie wygląda to tak:

Ministerstwo Zdrowia 3 grudnia podaje, że:

Obrazek

"Zaledwie 1,41% zaszczepionych zostało zakażonych"

Problem w tym, że było to liczone, od początku pandemii w Polsce, czyli od marca 2020 roku. Gdzie do końca 2020 roku było już zakażonych prawie 1 300 000 Polaków. Więc co to jest za informacja, gdzie bierze się do wyniku 1 300 000 ludzi, którzy nie mogli być zaszczepieni, bo nie było w Polsce wtedy jeszcze szczepionek. I przez pierwsze półrocze tego roku, też większość jeszcze była niezaszczepiona.

"Od momentu rozpoczęcia szczepienia drugą dawką 13,5% zakażeń stanowili w pełni zaszczepieni."

Ale już w drugim akapicie to się zwiększa, ale też jest niemiarodajny, bo zanim właśnie osiągnięto te 50% wyszczepienia to minęło dobrych kilka miesięcy, więc logiczne, że w tamtym czasie zdecydowana większość chorych była niezaszczepiona, skoro dopiero 10 czy 20 % to były osoby zaszczepione.

Teraz wygląda to już właśnie tak jak podałem, tu jest źródło, można sobie sprawdzić i wybrać odpowiedni zakres dat.

https://basiw.mz.gov.pl/index.html#/vis ... on?id=3761

I tak np. wybrać sobie okres od 1 września, gdzie mniej więcej w Polsce znów zaczęła się kolejna fala i wyszczepionych było już chyba większość albo mniej więcej połowa Polaków i mamy coś takiego:

Obrazek

38,9 % zaszczepionych i 61,1 % niezaszczepionych. I te tendencje właśnie rosną i to pokazałem na danych z Wielkiej Brytanii. Tam już jest na odwrót. Napisałem też, że to logiczne, bo jest tam bardzo dużo zaszczepionych, ale nijak się to ma do tych ogólnych przekazów, że sami niezaszczepieni w szpitalach i umierają, że to jakieś 1 czy 10%, bo to kompletna bzdura. I fakt jest faktem, że od kilku miesięcy w szpitalach w Wielkiej Brytanii większość hospitalizowanych i zgonów to osoby zaszczepione, a mówi się ludziom co innego.

Przykłady ze szpitali z Polski owszem są tylko wyrywkiem, ale właśnie potwierdzają to, że wśród zaszczepionych różowo nie jest i poniekąd odzwierciedlają to, że w obecnej fali wirusa około 40% zakażonych Polaków to zaszczepieni, a przykłady co będzie dalej, zaprezentowałem właśnie poprzez bardziej wyszczepione kraje. Tutaj należałoby też dodać, że osoby niezaszczepione są częściej testowane, więc istnieje duże prawdopodobieństwo, że jakby testowali wszystkich po równo, to już większość chorych Polsce mogłaby się okazać zaszczepiona. W Polsce też nie ma danych czy osoby są częściowo zaszczepione jak w przypadku Wielkiej Brytanii, gdzie takie dane mamy. Wg mnie jednak powinno być to wyodrębnione jako całkowicie oddzielna grupa.

Jeszcze wracając do linków które podałeś to jeden pomimo, tego, że jest tylko do września, to też na nim tą tendencję o której piszę widzę. W o wiele mniejszym stopniu niż w Europie ale jednak jest i tak np.

W okresie od lutego do września w stanie Montana było:

34459 przypadków koronawirusa w tym: niezaszczepieni; 30,849 (89.5%),

hospitalizowani: 2168, w tym: niezaszczepieni: 1,920 (88.6%)

zgony: 328, w tym niezaszczepieni: 274 (83.5%)

Dane dla okresu wakacyjnego:

16018 przypadków, w tym niezaszczepieni: 12,856 (80,3%)

hospitalizowani: 1130, w tym niezaszczepieni: 931 (82,4%)

zgony: 169, w tym niezaszczepieni: 127 (75,1%)

Więc pomimo okresu wakacyjnego coraz więcej osób zaszczepionych zaczęło do szpitali trafiać i umierać. Nie tak dużo jak w Europie, ale nie wiadomo jak to tam będzie dalej wyglądać, podejrzewam, że podobnie, bo też USA, jednak jest mniej wyszczepione niż Wielka Brytania...

Swoją drogą ciekawie zaprezentowano dane w tym raporcie, najpierw podając dane w procentach, po czym w jakichś liczbach typu 4,4 - krotnie itp. Czyżby po to, żeby właśnie przeciętny czytelnik nie dostrzegł tych zmian procentów? Bo musi sobie to samemu policzyć.

Prezes pisze:Bardzo łatwo jest znaleźć w internecie wybiórcze dane pasujące do dowolnej tezy.


Teza była prosta: jak to Adrian powiedział, rozgłos jest taki, że niezaszczepieni mają się świetnie. Liczby mówią same za siebie, co pokazałem. W UK obecnie wiele więcej osób zaszczepionych przebywa w szpitalach i umiera niż nie zaszczepionych. W Polsce stan też zaczyna się równoważyć. I umiera znacznie więcej zaszczepionych osób niż podają media, czy agencje rządowe w swoich komunikatach, co widać na bazie danych z Polski. Już prawie 30% zgonów w Polsce w ostatnich kilku miesiącach to osoby zaszczepione, a nie 1 czy 5 % jak to zapewniają reklamodawcy szczepień.

Obrazek

Tutaj warto też zwrócić na średni wiek umierających i choroby współistniejące, bo to też dużo mówi o tej pandemii... ale to już każdy może sam sobie swoje wnioski wyciągnąć.

Często też słychać w mediach tekst typu. "Owszem, osoby zaszczepione też umierają, ale one mają choroby współistniejące, jakby niezaszczepieni ich nie mieli. Co też widać na powyższych danych.

Więc to nie żadne podstawianie liczb pod tezę. Tylko teza poparta liczbami czy wynikająca z tych liczb.

Prezes pisze:PS.
Zaszczepiłem się trzeci raz, żona też, syn dwa razy, córka ze względu na wiek dopiero przyjęła pierwszą dawkę.


I słusznie, Twój wybór, Twoje decyzje. I najlepiej, żeby tak właśnie pozostało. Że to każdy sam zdecyduje jak się będzie zabezpieczał i leczył w razie choroby. I sobie oceni ryzyko z tym związane, a nie ktoś zrobi to za niego.

Również zdrowia życzę. :)
Ostatnio zmieniony 2021-12-18, 22:48 przez Vision, łącznie zmieniany 1 raz.
Vision

Postautor: Vision » 2021-12-18, 19:49

Tutaj taki ohydny przykład manipulacji.

Kilka dni temu ukazała się w niektórych mediach, taka informacja. Zbiegająca się z rozpoczęciem szczepień wśród dzieci.

6 małych pacjentów onkologicznych zmarło na COVID-19. "Najbliżsi tych dzieci nie byli zaszczepieni"

Problem w tym, że w woj. dolnośląskim od początku pandemii nie zmarło, żadne niezaszczepione dziecko i to idzie sprawdzić, na stronie której podałem w poprzednim poście. Zmarła jedna zaszczepiona 17 letnia dziewczyna. Nagle wyczarowano 6 zmarłych dzieci na covid, do artykułu. Oczywiście w tym samym artykule reklama szczepień itp.

Ciekawe czy to ten doktorek taki perfidny, czy sama stacja. Żeby było ciekawiej ta sama stacja, kilka dni wcześniej z tym doktorkiem rozmawiała w innym artykule...

https://konkret24.tvn24.pl/polska,108/w ... 87499.html

I rozprawiała na temat śmierci dzieci i nie wymieniła tam tych przypadków. Ten doktorek również o tym nie wspomniał, a tydzień później nagle wyczarowali 6 zmarłych dzieci w ostatnich miesiącach w woj. dolnośląskim.

Doktorek też w wywiadzie mówi, że jednym z 3 głównych powodów dla których warto zaszczepić dziecko, to "wolność" i że dzięki temu będzie miało normalne dzieciństwo i będzie mogło uczestniczyć normalnie w życiu społecznym bez ograniczeń.
Ostatnio zmieniony 1970-01-01, 01:00 przez Vision, łącznie zmieniany 3 razy.
Awatar użytkownika
Prezes
Posty: 1998
Rejestracja: 2013-11-11, 10:10

Postautor: Prezes » 2021-12-22, 08:46

https://tvn24.pl/polska/koronawirus-w-p ... ch-5521128
Cyt: "Eksperci Narodowego Instytutu Zdrowia Publicznego - Państwowego Zakładu Higieny - Państwowego Instytutu Badawczego opublikowali raport dotyczący między innymi ryzyka zgonu z powodu COVID-19 osób zaszczepionych i niezaszczepionych. Wynika z niego, że wśród 42 586 osób w wieku od 11 lat zmarłych z powodu COVID-19 niezaszczepionych było 41 699."
Podkreślenie moje.

Raport do pobrania:
https://www.pzh.gov.pl/raport-analiza-r ... zepionych/
Ostatnio zmieniony 2021-12-22, 08:46 przez Prezes, łącznie zmieniany 1 raz.
Awatar użytkownika
Dobromił
Posty: 14659
Rejestracja: 2013-07-09, 08:33

Postautor: Dobromił » 2021-12-22, 09:56

Vision pisze:Że to każdy sam zdecyduje jak się będzie zabezpieczał i leczył w razie choroby.


Robert mam prośbę - czy mógłbyś swoimi słowami ( bez linków, statystyk, wypowiedzi fachowców i "fachowców" ) napisać czy jesteś za tym / nie jesteś za tym żeby osoby "świadomie niezaszczepione, nie noszące w miejscach publicznych maseczek, lekceważące istnienie zagrożenia chorobowego" w przypadku zarażenia covidem i skierowania na oddział powinny odmówić hospitalizacji ?

Napisz , bardzo proszę, krótko. Czyli jak na Ciebie do trzech zdań. Byleby nie wielokrotnie złożonych ;)
Ostatnio zmieniony 2021-12-22, 20:35 przez Dobromił, łącznie zmieniany 1 raz.
Decyzją administracji Dobromił otrzymał nagany :
- za obraźliwą formę wypowiedzi oraz ironizowanie na temat innych użytkowników forum
- za niecytowanie w postach wypowiedzi, do których się odnosi
- za relację przypisaną do niewłaściwego działu
gar
Posty: 843
Rejestracja: 2016-01-06, 20:46
Lokalizacja: Orzegów

Postautor: gar » 2021-12-22, 20:28

Prezes pisze:https://tvn24.pl/polska/koronawirus-w-polsce-eksperci-porownali-ryzyko-zgonu-z-powodu-covid-19-osob-zaszczepionych-i-niezaszczepionych-5521128
Cyt: "Eksperci Narodowego Instytutu Zdrowia Publicznego - Państwowego Zakładu Higieny - Państwowego Instytutu Badawczego opublikowali raport dotyczący między innymi ryzyka zgonu z powodu COVID-19 osób zaszczepionych i niezaszczepionych. Wynika z niego, że wśród 42 586 osób w wieku od 11 lat zmarłych z powodu COVID-19 niezaszczepionych było 41 699."
Podkreślenie moje.

Raport do pobrania:
https://www.pzh.gov.pl/raport-analiza-r ... zepionych/


Raport obejmuje czas od 19.01 do 10.10.2021, czyli jest do d... W lutym czy marcu w Polsce zaszczepionych skutecznie była garstka ludzi, więc umierali praktycznie sami niezaszczepieni.
Proszę podobny raport od 11.10 do dziś i wtedy wyjdą zupełnie inne wyniki - niestety mało medialne. Byłoby to o tyle ciekawe, że w tym czasie liczba zaszczepionych i niezaszczepionych była "pi raz oko" po 50 % i wtedy bez żadnych przeliczników wychodzi nam prawdziwa skuteczność szczepionki. Obecnie podawana statystyka zgonów jest w stylu 3:1 do 4:1 (w zależności od dnia), czyli na 3 lub 4 umierających niezaszczepionych umiera 1 zaszczepiony. Wg mnie tego należałoby się trzymać (o ile się to potwierdzi w dłuższej perspektywie). I na takiej podstawie powinno podejmować się decyzję co do podejmowanych kroków (dla jednego 3 czy 4-krotnie większa szansa przeżycia to bardzo dużo dla innego to za mało).
Vision

Postautor: Vision » 2021-12-22, 21:02

Prezes pisze:https://tvn24.pl/polska/k...pionych-5521128
Cyt: "Eksperci Narodowego Instytutu Zdrowia Publicznego - Państwowego Zakładu Higieny - Państwowego Instytutu Badawczego opublikowali raport dotyczący między innymi ryzyka zgonu z powodu COVID-19 osób zaszczepionych i niezaszczepionych. Wynika z niego, że wśród 42 586 osób w wieku od 11 lat zmarłych z powodu COVID-19 niezaszczepionych było 41 699."
Podkreślenie moje.

Raport do pobrania:
https://www.pzh.gov.pl/ra...zaszczepionych/


Niesamowita manipulacja danymi. Przykre, że Polakom takie oderwane od rzeczywistości informacje się serwuje i to jacyś niby eksperci, doktorzy habilitowani, profesorowie itp. Na prawdę wstyd... :(

Pisałem o tym cztery posty wstecz. Zarzucałeś mi kilka postów temu dobieraniem danych pod jakąś tezę, po czym wrzucasz takiego kwiatka...

Zakres dat do tego raportu: obserwacja od 19 I 2021 do 10 X 2021

W rzeczywistości wygląda do tak:

Obrazek

Pomarańczowe słupki wzięto pod uwagę do tego raportu. Czerwone linie to procent zaszczepionych na dany tydzień. Więc przy dopiero 10% zaszczepionych, zmarło już przeszło 36000 osób z tego raportu. Więcej chyba pisać nie trzeba...

Zastanawiające jest natomiast to dlaczego teraz publikuje się raport sprzed dwóch miesięcy, który kończy się w miejscu gdzie dane już zaczęły wyglądać całkiem inaczej...
Vision

Postautor: Vision » 2021-12-22, 21:49

Dobromił pisze:Robert mam prośbę - czy mógłbyś swoimi słowami ( bez linków, statystyk, wypowiedzi fachowców i "fachowców" ) napisać czy jesteś za tym / nie jesteś za tym żeby osoby "świadomie niezaszczepione, nie noszące w miejscach publicznych maseczek, lekceważące istnienie zagrożenia chorobowego" w przypadku zarażenia covidem i skierowania na oddział powinny odmówić hospitalizacji ?

Napisz , bardzo proszę, krótko. Czyli jak na Ciebie do trzech zdań. Byleby nie wielokrotnie złożonych


Oczywiście że mogę Łukaszu, swoimi słowami. Zawsze piszę swoimi słowami tak na marginesie. Ale, że w 3 zdaniach się wyrobię, to raczej nie, tak już mam. ;)

Jestem za tym, żebym w tym przypadku pomocy udzielać każdemu jak zajdzie taka potrzeba. Nie rozumiem, dlaczego niby ktoś miałby rezygnować z hospitalizacji czy pomocy lekarskiej tylko dlatego, że się nie zaszczepił.

Po pierwsze większość osób płaci składkę zdrowotną w zamian za co, oferowana mu jest opieka lekarska. Ma też do tego prawo, które gwarantuje mu podobno konstytucja.

Po drugie, na takiej samej zasadzie osoby wcześniej nie szczepiące się na grypę, też powinny zrezygnować z opieki lekarskiej, przecież mogły się zaszczepić...

Na tej samej zasadzie można wiele osób otyłych na własne życzenie, wykluczyć z leczenia lekarskiego na niektóre choroby, gdyż otyłość bardzo sprzyja np. do: nadciśnieniu, cukrzycy czy chorobom nowotworowym. Więc też może wyłapujmy takich w McDonaldach, czy innych fast foodach i wytykajmy palcami...

Osobom palącym i pijącym też odmówmy leczenia na choroby z tym związane...

Winnych wypadków samochodowych też można by nie ratować na tej zasadzie...

Chciałbym też zauważyć taką rzecz. Istnieje coś takiego jak odporność naturalna, o którą wiele osób dba latami, zdrowo się odżywiając, uprawiając aktywność fizyczną i inne formy życia temu sprzyjające. Jak wiadomo, nawet na Covid i jego ciężki przebieg właśnie bardzo duży wpływ ma stan zdrowotny takiej osoby. Są osoby z grup podwyższonego ryzyka z innymi chorobami czy właśnie starsze, które często niestety umierają. Dlatego na odporność duży wpływ ma bieżący stan zdrowia i wypadałoby też uszanować takie osoby. Które dbają o swoje zdrowie na co dzień, bo mogą one być o wiele bardziej odporne na Covida niż osoby zaszczepione. W pełni zdrowa osoba, też nie powinna brać żadnych leków, bo leki mają też skutki uboczne. Więc taką terapią leczniczą, bo ciężko to nazwać szczepionką, skoro mamy to brać co pół roku. Może sobie zniszczyć zdrowie i zwiększyć ryzyko zachorowania na inne choroby.

Dlatego jak dla mnie, twierdzenie, że jak ktoś się zaszczepił to jest odpowiedzialny! Po czym pójdzie do fast fooda, codziennie sięga po browara przesiadując godzinami przed TV czy komputerem, czy robiąc wiele innych niezdrowych rzeczy jest mocno przesadzone. Znam wiele bardziej odpowiedzialnych osób, które się nie zaszczepiło, a na co dzień o to zdrowie właśnie dba. A wiara tylko w to, że szczepionka to jedyne wyjście i nas uratuje, jest dla mnie bardzo delikatnie mówiąc tylko wiarą...

Z tego co mi wiadomo, to też sam producent podziela moje zdanie, czego dowiedziałem się z arkusza informacyjnego od producenta tych szczepionek.

Obrazek
Ostatnio zmieniony 2021-12-22, 22:50 przez Vision, łącznie zmieniany 2 razy.
laynn

Postautor: laynn » 2021-12-22, 22:34

Co do leczenia, też uważam, że powinno się leczyć wszystkich. Powody wyżej wymienione.

Tylko odnośnie do ostatniego zdania.
Mam teraz przykład przechodzenia przez covida osoby chorej (której nota bebe covid rozpieprzył kilka lat leczenia pewnej choroby) ale z tą osobą jest kontakt, rozmawiamy itd. A kolega antyszepionkowiec, od ponad tygodnia nie ma kontaktu, od kilku osób, które próbowały się skontaktować z nim, wiem tylko, że jest bardzo ciężko. Ps. Ten kolega trochę się w niezdrowe prowadzenie wpisuje tak na marginesie.
Obie osoby w wieku ok 40 lat.

No cóż, dla mnie, po tym min przypadku, sens się szczepić jest.

Co do zgonów. Nie będę czytał tych linków, ale wam uwierzę ( ;) ), tu warto by sprawdzić w jakim wieku umierały te osoby, czy chorowały, miały nadwagę itd itp.
Bo bez tych danych, dla mnie te wykresy też nic nie mówią.

Ps1. Nie mam po prostu ostatnio czasu i sił na wgłębianie się w ten temat, dlatego piszę, że nie będę czytał.
I są to moje własne przemyślenia.

Życzę wszystkim zdrowia.

PS2,3,4 zwróćcie uwagę, że nagle zniknal temat grypy - tj nikt jej nie wyciągnął, apropos danych.

I ostatnia uwaga. Głupio mi było napisać o tych powodach przyczyniających się do śmierci. Bo moim zdaniem każdej osoby szkoda.
Awatar użytkownika
Prezes
Posty: 1998
Rejestracja: 2013-11-11, 10:10

Postautor: Prezes » 2021-12-22, 23:21

Odnośnie raportu - opiera się na danych dostępnych w czasie jego przygotowania, nie ma w tym nic nadzwyczajnego.
Co do rosnącego udziału zaszczepionych w ilości zgonów wraz ze wzrostem ich udziału w ogólnej populacji - znów nie ma tutaj niczego dziwnego, polecam zapoznanie się z informacjami np. tutaj: https://szczepienia.pzh.gov.pl/dla-leka ... ologiczne/
Jeśli obejmiemy podobnym raportem cały rok 2021 uwzględniając wyżej wspomnianą tendencję: jak dla mnie wyniki pozostaną nadal jednoznaczne.
Poza tym naprawdę nie mam ochoty przekonywać nieprzekonanych. Niech każdy na podstawie dostępnych danych dokona własnego wyboru, np. czy wierzyć ludziom zawodowo zajmującym się badaniem chorób zakaźnych i epidemii, czy też autorom postów na WWW.
Wolna wola. Nikomu nie życzę, żeby musiał przekonać się na własnej skórze o błędnym wyborze.
Awatar użytkownika
Adrian
Posty: 9904
Rejestracja: 2017-11-13, 12:17

Postautor: Adrian » 2021-12-23, 05:49

Vision pisze:
Dobromił pisze:Robert mam prośbę - czy mógłbyś swoimi słowami ( bez linków, statystyk, wypowiedzi fachowców i "fachowców" ) napisać czy jesteś za tym / nie jesteś za tym żeby osoby "świadomie niezaszczepione, nie noszące w miejscach publicznych maseczek, lekceważące istnienie zagrożenia chorobowego" w przypadku zarażenia covidem i skierowania na oddział powinny odmówić hospitalizacji ?

Napisz , bardzo proszę, krótko. Czyli jak na Ciebie do trzech zdań. Byleby nie wielokrotnie złożonych


Oczywiście że mogę Łukaszu, swoimi słowami. Zawsze piszę swoimi słowami tak na marginesie. Ale, że w 3 zdaniach się wyrobię, to raczej nie, tak już mam. ;)

Jestem za tym, żebym w tym przypadku pomocy udzielać każdemu jak zajdzie taka potrzeba. Nie rozumiem, dlaczego niby ktoś miałby rezygnować z hospitalizacji czy pomocy lekarskiej tylko dlatego, że się nie zaszczepił.

Po pierwsze większość osób płaci składkę zdrowotną w zamian za co, oferowana mu jest opieka lekarska. Ma też do tego prawo, które gwarantuje mu podobno konstytucja.

Po drugie, na takiej samej zasadzie osoby wcześniej nie szczepiące się na grypę, też powinny zrezygnować z opieki lekarskiej, przecież mogły się zaszczepić...

Na tej samej zasadzie można wiele osób otyłych na własne życzenie, wykluczyć z leczenia lekarskiego na niektóre choroby, gdyż otyłość bardzo sprzyja np. do: nadciśnieniu, cukrzycy czy chorobom nowotworowym. Więc też może wyłapujmy takich w McDonaldach, czy innych fast foodach i wytykajmy palcami...

Osobom palącym i pijącym też odmówmy leczenia na choroby z tym związane...

Winnych wypadków samochodowych też można by nie ratować na tej zasadzie...

Chciałbym też zauważyć taką rzecz. Istnieje coś takiego jak odporność naturalna, o którą wiele osób dba latami, zdrowo się odżywiając, uprawiając aktywność fizyczną i inne formy życia temu sprzyjające. Jak wiadomo, nawet na Covid i jego ciężki przebieg właśnie bardzo duży wpływ ma stan zdrowotny takiej osoby. Są osoby z grup podwyższonego ryzyka z innymi chorobami czy właśnie starsze, które często niestety umierają. Dlatego na odporność duży wpływ ma bieżący stan zdrowia i wypadałoby też uszanować takie osoby. Które dbają o swoje zdrowie na co dzień, bo mogą one być o wiele bardziej odporne na Covida niż osoby zaszczepione. W pełni zdrowa osoba, też nie powinna brać żadnych leków, bo leki mają też skutki uboczne. Więc taką terapią leczniczą, bo ciężko to nazwać szczepionką, skoro mamy to brać co pół roku. Może sobie zniszczyć zdrowie i zwiększyć ryzyko zachorowania na inne choroby.

Dlatego jak dla mnie, twierdzenie, że jak ktoś się zaszczepił to jest odpowiedzialny! Po czym pójdzie do fast fooda, codziennie sięga po browara przesiadując godzinami przed TV czy komputerem, czy robiąc wiele innych niezdrowych rzeczy jest mocno przesadzone. Znam wiele bardziej odpowiedzialnych osób, które się nie zaszczepiło, a na co dzień o to zdrowie właśnie dba. A wiara tylko w to, że szczepionka to jedyne wyjście i nas uratuje, jest dla mnie bardzo delikatnie mówiąc tylko wiarą...

Z tego co mi wiadomo, to też sam producent podziela moje zdanie, czego dowiedziałem się z arkusza informacyjnego od producenta tych szczepionek.

[url=https://images89.fotosik.pl/561/d5909847a0d14762.jpg]Obrazek[/URL]


Normalnie, jak bym to sam napisał :)

A ja tylko dodam, że kiedyś były dyskusje o ubezpieczeniach w górach i ja akurat jestem zwolennikiem dodatkowych ubezpieczeń w góry ...
To kilka osób w tedy stanowczo stwierdziło, że płacą całe życie ZUS-y itp.
I nie będą się dodatkowo ubezpieczać, bo ustawowo się im to należy ...
Mnie to bardzo pasuje do tej właśnie sytuacji, wszyscy niezaszczepieni też płacą cale życie za możliwość korzystania ze służby zdrowia ...
Ostatnio zmieniony 1970-01-01, 01:00 przez Adrian, łącznie zmieniany 1 raz.
Awatar użytkownika
sprocket73
Posty: 5935
Rejestracja: 2013-07-14, 08:56
Kontakt:

Postautor: sprocket73 » 2021-12-23, 08:16

A wiecie, że gdyby zaszczepili dokładnie wszystkich, to wtedy odsetek osób zaszczepionych które umierają wynosiłby równo 100%. Czy byłby to wystarczający dowód, że szczepionka zabija, a jej brak gwarantuje nieśmiertelność?

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 20 gości