ABC Fotografii

[Piotrek]

Hmm, czy z tego co mówicie to warto .
Właściwie to jestem od zawsze na etapie, żeby nie było za dużo roboty z robieniem zdjęcia . Czyli bym nie siedział nad każdym pół godziny zanim pstryknę. Więc ma być sprawnie i tak, żeby dało się oglądać, dlatego Lumix był wygodny i poręczny.

Inna sprawa to ... robisz zdjęcia na auto czy na ręcznych nastawach?
Jakiego programu uzywasz do obróbki?

W zasadzie to jadę na ustawieniu automatycznym, tym uniwersalnym. No i makro do roślinek . Czasem w trybie P i A, kilka razy próbowałem, ale głównie Auto. Generalnie to mam chęć od dawna zająć się tymi wszystkimi ustawieniami, poduczyć się, wniknąć w temat ale to dopiero przede mną.
Do obróbki taki prosty PhotoFiltre gdzie jest kilka podstawowych funkcji. Póki co nie mam czasu ani nawet zbytnio chęci na długie posiadówki nad zdjęciami, często nawet nic z nimi nie robię. Na Lumixie często za dnia używałem trybu "zachód słońca" i on ładnie wyciągał kolory, zdjęcia ni były blade i wtedy nic z nimi nie trzeba było robić.

[Adrian]

Hmm, czy z tego co mówicie to warto .
Właściwie to jestem od zawsze na etapie, żeby nie było za dużo roboty z robieniem zdjęcia . Czyli bym nie siedział nad każdym pół godziny zanim pstryknę. Więc ma być sprawnie i tak, żeby dało się oglądać, dlatego Lumix był wygodny i poręczny.

Inna sprawa to ... robisz zdjęcia na auto czy na ręcznych nastawach?
Jakiego programu uzywasz do obróbki?

W zasadzie to jadę na ustawieniu automatycznym, tym uniwersalnym. No i makro do roślinek . Czasem w trybie P i A, kilka razy próbowałem, ale głównie Auto. Generalnie to mam chęć od dawna zająć się tymi wszystkimi ustawieniami, poduczyć się, wniknąć w temat ale to dopiero przede mną.
Do obróbki taki prosty PhotoFiltre gdzie jest kilka podstawowych funkcji. Póki co nie mam czasu ani nawet zbytnio chęci na długie posiadówki nad zdjęciami, często nawet nic z nimi nie robię. Na Lumixie często za dnia używałem trybu "zachód słońca" i on ładnie wyciągał kolory, zdjęcia ni były blade i wtedy nic z nimi nie trzeba było robić.

Czyli z tobą jest dokładnie tak jak myślałem
Mam podobnie, ale się staram poprawić

[Sebastian]

Kiedyś, podobnie jak Sprocket, nie wyobrażałem sobie robienia zdjęć bez polara. Teraz, jak patrzę na niektóre swoje fotografie sprzed roku 2015 to widzę, ile ich zostało przez ten polar zepsutych - głównie takie przy bezchmurnym niebie. Od kilku lat stosuję polar coraz bardziej selektywnie, czasami mam więcej zdjęć z wycieczki bez niego niż z filtrem, ale nadal nie wyobrażam sobie robienia zdjęć bez niego.
Generalnie - im szerszy kąt widzenia, tym ostrożniej z polarem.

[sprocket73]

Sebastian, Ty jesteś na trochę innym poziomie fotografii
To już nie są "zdjęcia", tylko "prace" - i mówię to jako komplement, żeby nie było.

[Piotrek]

A jeszcze mam pytanko o dpi, bo mi to już od dawna chodzi po głowie.
Z tych aparatów co używałem, to było różne (72 i większe).
Kwestia czy to jest wartość którą w aparacie się ustawia?
Słyszałem opinię, że na to już się nie zwraca uwagi, ale z drugiej strony jak coś w pracy dajemy do druku, to drukarnia sugeruje min. 300 dpi.
Kiedyś myślałem, że im większy format zdjęcia w aparacie ustawię to i to dpi wzrośnie ale wcale tak nie jest.
Fuji Hs20 ma chyba 72 dpi, stary Lumix 180 dpi, Canon z roboty 72 dpi, prosta "małpka" Nikona z roboty 96 dpi

[Sebastian]

Dpi ma znaczenie tylko przy wydrukach. Aparat jakąś tam rozdzielczość wrzuca, ale do oglądania zdjęć na monitorze nie ma to znaczenia. Zwykle możesz zmienić dpi w programie graficznym, ważne by to zrobić bez zmiany wymiarów obrazu w pikselach.

[Adrian]

A jeszcze mam pytanko o dpi, bo mi to już od dawna chodzi po głowie.
Z tych aparatów co używałem, to było różne (72 i większe).
Kwestia czy to jest wartość którą w aparacie się ustawia?
Słyszałem opinię, że na to już się nie zwraca uwagi, ale z drugiej strony jak coś w pracy dajemy do druku, to drukarnia sugeruje min. 300 dpi.
Kiedyś myślałem, że im większy format zdjęcia w aparacie ustawię to i to dpi wzrośnie ale wcale tak nie jest.
Fuji Hs20 ma chyba 72 dpi, stary Lumix 180 dpi, Canon z roboty 72 dpi, prosta "małpka" Nikona z roboty 96 dpi

Tutaj jest to fajnie powiedziane. W zasadzie tylko przy drukowaniu ma znaczenie ...
https://www.fotezja.pl/co-to-jest-dpi-p ... otografom/

[ceper]

Kilkuletni średniak Huawei Honor View 10 z 16Mpx vs kompakt Canon G1X (24Mpx, APS-C, 3x zoom) - w obu ustawienia Auto. Wybrałem się do parku (pochmurnie = słabe światło), każde ze zdjęć Canona (nawet na 3x zoom) to kompletna porażka do smartfona, jedynie w powiększeniu (1/5 kadru Huawei vs 24Mpx Canona, bo na 3x zoom) wygrywa Canon - widać lepiej szczegóły. Po co targać złom?

[Piotrek]

Zwykle możesz zmienić dpi w programie graficznym, ważne by to zrobić bez zmiany wymiarów obrazu w pikselach.

O, to sprawdzę w tych co mam czy gdzieś jest taka opcja, choc przyznam że nigdy nie rzuciły mi się w oczy (proste programy-Infran i PhotoFiltre).

utaj jest to fajnie powiedziane. W zasadzie tylko przy drukowaniu ma znaczenie ...

Nie było by prościej, gdyby producenci aparatów od razu robili z ustawieniem 300 albo i więcej? A tak to 5, 10 15 , każdy swoje

[laynn]

https://news.mapcamera.com/maptimes/202 ... %E3%82%B0/

Pentax królem

[sokół]

Zobaczymy w relacji.

[Coldman]

Z racji, że jest to ABC Foto
No to pytam: ile trzeba by było dać za taki podstawowy aparat, może być używany, do zdjęć takich w górach, żeby zdjęcia wychodziły lepiej niż w telefonach ?

[laynn]

Nikona!

[laynn]

A na serio, to zwróć uwagę, że to temat z przymrużeniem oka.

Na serio - jak na fejsa potrzebujesz, to drogie telefony też robią dobre zdjęcia. Jednak do druku już aparaty lepiej się nadadzą.
Ja Ci nie powiem modelu, ale Adrian jakiś czas temu przeszedł drogę od telefonu, przez kompakta, po używaną za ok 500zł lustrzankę, aż kupił nową.
Ale do lustrzanki warto mieć pojęcie o podstawach fotografii, bo bez tego dobrej klasy kompakt zrobi równie dobre zdjęcie.
Niestety na kompaktach się w ogóle nie znam (tzn jak mnie interesuje, to cena jak za sporą część lustrzanek, ale to kompakt, który robi zdjęcia w formacie RAW - czyli z tego wywołujesz w cyfrowej ciemni zdjęcia do jpg).

[Adrian]

Z racji, że jest to ABC Foto
No to pytam: ile trzeba by było dać za taki podstawowy aparat, może być używany, do zdjęć takich w górach, żeby zdjęcia wychodziły lepiej niż w telefonach ?

Tak jak napisał Laynn ...
Tani używany kompakt to był Canon xs-120, chyba taki ? Sokół Popraw mnie jak się pomyliłem do dzisiaj jak oglądam zdjęcia nim robione, to jestem pod wrażeniem. A kosztuje koło 100 zł? Na olx, albo allegro na bank coś znajdziesz.
Ale kompakty też są bardziej PRO i bardzo fajny kompakt ma Dobromił, ale nie pamiętam jaki model ...?
Używaną lustrzankę, ja kupiłem Nikona D3000 z obiektywem 18-105 za 600 zł
Patrząc na olx, myślę że za lepszy sprzęt(używany) trzeba liczyć do 1000 zł można trafić zestawy z filtrami i torba na aparat i w ogóle całym osprzętem.
Zdjęcia z telefonu są fajne, ale np. brak zooma. Są od razu ładne kolorowe i idealne, ale to tylko telefon i frajda z robienia zdjęć średnia, jak weźmiesz aparat do ręki i zaczniesz robić foty, przyłożysz go do oka i ... Życzę powodzenia