Właściwie to jestem od zawsze na etapie, żeby nie było za dużo roboty z robieniem zdjęcia . Czyli bym nie siedział nad każdym pół godziny zanim pstryknę. Więc ma być sprawnie i tak, żeby dało się oglądać, dlatego Lumix był wygodny i poręczny.
sokół pisze:
Inna sprawa to ... robisz zdjęcia na auto czy na ręcznych nastawach?
Jakiego programu uzywasz do obróbki?
W zasadzie to jadę na ustawieniu automatycznym, tym uniwersalnym. No i makro do roślinek . Czasem w trybie P i A, kilka razy próbowałem, ale głównie Auto. Generalnie to mam chęć od dawna zająć się tymi wszystkimi ustawieniami, poduczyć się, wniknąć w temat ale to dopiero przede mną.
Do obróbki taki prosty PhotoFiltre gdzie jest kilka podstawowych funkcji. Póki co nie mam czasu ani nawet zbytnio chęci na długie posiadówki nad zdjęciami, często nawet nic z nimi nie robię. Na Lumixie często za dnia używałem trybu "zachód słońca" i on ładnie wyciągał kolory, zdjęcia ni były blade i wtedy nic z nimi nie trzeba było robić.