Śladami Marka

Relacje z Beskidów od bieszczadzkich połonin po Beskid Śląsko-Morawski.
Awatar użytkownika
Wiolcia
Posty: 3549
Rejestracja: 2013-07-13, 19:14
Kontakt:

Śladami Marka

Postautor: Wiolcia » 2020-11-23, 21:30

W Beskid Makowski zaglądam teraz rzadko. Sporo czasu zajmuje sam dojazd, więc jeśli już ruszamy w tamtym kierunku, wybieramy nieco tylko dalej położone Gorce czy Spisz. Gdy jeszcze mieszkaliśmy w Krakowie, łatwiej było w okolice Makowa czy Suchej wyskoczyć, więc najważniejsze ścieżki mam w tych górach przedeptane. Zostało jednak kilka miejsc, które koniecznie chciałam odwiedzić. Jednym z nich był Groń.
Marek na czas tego weekendu wybrał pochmurne Pieniny, a nam w swoich okolicach zostawił pogodę. Fajnie było zajrzeć w nieoczywiste regiony.

Obrazek

Obrazki i literki: http://www.kuzniapodrozy.pl/gron-w-b-ma ... ec-bystra/
Awatar użytkownika
Adrian
Posty: 9904
Rejestracja: 2017-11-13, 12:17

Postautor: Adrian » 2020-11-23, 21:52

Tereny mi nieznane, ale widać że piękne. podoba mi się klimat z twoich zdjęć, taki ciepły.
Awatar użytkownika
Sebastian
Posty: 6237
Rejestracja: 2017-11-09, 17:18
Lokalizacja: Kraków
Kontakt:

Postautor: Sebastian » 2020-11-23, 22:01

Trasa na Groń ciekawa, potem już trochę mniej. Nigdy tam nie byłem, choć ja akurat mam tam blisko. Widoki trochę podobne jak z niebieskiego szlaku na Luboń Wielki.
Awatar użytkownika
Piotrek
Posty: 10966
Rejestracja: 2013-07-06, 21:45
Lokalizacja: Żywiec-Sienna
Kontakt:

Postautor: Piotrek » 2020-11-23, 23:01

Kurde, mi co jakiś czas antywirus blokuje Twoją stronę. I bladego pojęcia nie mam z czego te przypadki wynikają :rol bo to nie jest za każdym razem.
Jutro zerknę, może się coś odwidzi :-)
marekw
Posty: 3944
Rejestracja: 2014-06-18, 18:04
Lokalizacja: Sucha Beskidzka

Postautor: marekw » 2020-11-24, 09:34

Fajnie Wiolu,że zawitałaś w ten jakże rzadko odwiedzany fragment moich kapuścianych górek.Większość jak już jest w tej części to bardziej nastawia się na Koskową.Gorszą pogodę zabrałem w Pieniny,żebyś mogła docenić widoczki z tych uroczych pagórków,a oferują sporo.Błoto to teraz wszędzie a szczególnie dokuczliwe dla rowerzystów jak i padalce na motorach.Jak zwykle u Ciebie świetny opis i zdjęcia.
Awatar użytkownika
Wiolcia
Posty: 3549
Rejestracja: 2013-07-13, 19:14
Kontakt:

Postautor: Wiolcia » 2020-11-24, 16:24

Adrian pisze:Tereny mi nieznane, ale widać że piękne. podoba mi się klimat z twoich zdjęć, taki ciepły.

Tereny nieoczywiste - małe górki, ale przyjemne z nich widoki. W sam raz na krótką listopadową wycieczkę. Tyle, że trochę daleko, bo pewnie częściej bym tam zajeżdżała.

Sebastian pisze:Trasa na Groń ciekawa, potem już trochę mniej. Nigdy tam nie byłem, choć ja akurat mam tam blisko. Widoki trochę podobne jak z niebieskiego szlaku na Luboń Wielki.

Bo to Groń był główną atrakcją, potem trzeba było jakoś zjechać. Szlak do Osielca prowadzi przez las, ale przed samą miejscowością są fajne widoczki. Za to dalsza droga to już typowa dojazdówka - wybraliśmy ją ze względu na rower, żeby jakoś wrócić. Gdyby dzień był dłuższy, pewnie poszlibyśmy na Cupel zielonym szlakiem, a potem do Bystrej czerwonym (choć szlak też wydaje się bez widoków).
Przy okazji pierwszy raz byłam w Bystrej i na tamtejszym odcinku GSB.

Piotrek pisze:Kurde, mi co jakiś czas antywirus blokuje Twoją stronę. I bladego pojęcia nie mam z czego te przypadki wynikają :rol bo to nie jest za każdym razem.
Jutro zerknę, może się coś odwidzi :-)

A to nie wiem... Ale można odblokować antywira na daną stronę.


marekw pisze:Fajnie Wiolu,że zawitałaś w ten jakże rzadko odwiedzany fragment moich kapuścianych górek.Większość jak już jest w tej części to bardziej nastawia się na Koskową.Gorszą pogodę zabrałem w Pieniny,żebyś mogła docenić widoczki z tych uroczych pagórków,a oferują sporo.Błoto to teraz wszędzie a szczególnie dokuczliwe dla rowerzystów jak i padalce na motorach.Jak zwykle u Ciebie świetny opis i zdjęcia.

Na Koskowej byłam już parę razy, a o Groniu słyszałam, że widokowy, więc zależało mi na tym szczycie. Bardzo mi się podobało. Mam jeszcze w okolicy upatrzone szlaki, ale to na kiedyś, bo trzeba je kombinować z transportem publicznym.
Co do crossowców, to na Przykcu mają chyba jakąś mekkę swoją?
Awatar użytkownika
Dobromił
Posty: 14659
Rejestracja: 2013-07-09, 08:33

Postautor: Dobromił » 2020-11-24, 16:33

Jak nie za bardzo da się jechać w Tatry przez Słowację to się jeździ przez Jordanów. Trzeba po prostu się już tam zatrzymać :D

P.s. Nie ma chyba bardziej infantylnej nazwy dla góry niż Groń ;)
Decyzją administracji Dobromił otrzymał nagany :
- za obraźliwą formę wypowiedzi oraz ironizowanie na temat innych użytkowników forum
- za niecytowanie w postach wypowiedzi, do których się odnosi
- za relację przypisaną do niewłaściwego działu
Awatar użytkownika
Piotrek
Posty: 10966
Rejestracja: 2013-07-06, 21:45
Lokalizacja: Żywiec-Sienna
Kontakt:

Postautor: Piotrek » 2020-11-24, 20:55

Wiolcia pisze:A to nie wiem... Ale można odblokować antywira na daną stronę.


Zaskoczyło dzisiaj. Czemu, co i jak - nie wiem, ważne że działa :).

Ciekaw jestem, czy zimą też tego typu wycieczki rowerowe sobie organizujecie? Oczywiście nie po zaspach ale jakimiś drogami bocznymi z fajnym widokiem...
laynn

Postautor: laynn » 2020-11-25, 08:47

Dla mnie ta relacja, to inspiracja, na kolejną wycieczkę w Średni.
Awatar użytkownika
sprocket73
Posty: 5935
Rejestracja: 2013-07-14, 08:56
Kontakt:

Postautor: sprocket73 » 2020-11-25, 17:52

Zainspirowało mnie - jutro jadę ;)
Awatar użytkownika
Wiolcia
Posty: 3549
Rejestracja: 2013-07-13, 19:14
Kontakt:

Postautor: Wiolcia » 2020-11-26, 16:35

Dobromił pisze:P.s. Nie ma chyba bardziej infantylnej nazwy dla góry niż Groń ;)

W sumie... A na ilu byłeś do tej pory?

Piotrek pisze:Ciekaw jestem, czy zimą też tego typu wycieczki rowerowe sobie organizujecie? Oczywiście nie po zaspach ale jakimiś drogami bocznymi z fajnym widokiem...

Nie, kończymy jesienią, gdy zaczynają się chłody. Wiem, że są ludzie jeżdżący cały rok, ale dla mnie zimą to nie frajda. Wtedy przerzucamy się na biegówki.

laynn pisze:Dla mnie ta relacja, to inspiracja, na kolejną wycieczkę w Średni.

Fajnie, i o to chodzi. A moja poprzednia wycieczka w te góry była akurat Twoimi śladami. Więc inspiracja za inspirację :)

sprocket73 pisze:Zainspirowało mnie - jutro jadę ;)

Nie denerwuj ludzi w środku tygodnia! Tym bardziej, gdy zapowiada się kiepski weekend...
Ciekawe, czy było biało od szronu/szadzi.
Awatar użytkownika
Dobromił
Posty: 14659
Rejestracja: 2013-07-09, 08:33

Postautor: Dobromił » 2020-11-26, 16:50

Wiolcia pisze:W sumie... A na ilu byłeś do tej pory?


W okolicach Żywca jest z chyba siedem :) Oczywiście nie wszystkie to oficjalne nazwy :)
Decyzją administracji Dobromił otrzymał nagany :

- za obraźliwą formę wypowiedzi oraz ironizowanie na temat innych użytkowników forum

- za niecytowanie w postach wypowiedzi, do których się odnosi

- za relację przypisaną do niewłaściwego działu
Awatar użytkownika
Wiolcia
Posty: 3549
Rejestracja: 2013-07-13, 19:14
Kontakt:

Postautor: Wiolcia » 2020-11-27, 19:50

Dobromił pisze:
Wiolcia pisze:W sumie... A na ilu byłeś do tej pory?


W okolicach Żywca jest z chyba siedem :) Oczywiście nie wszystkie to oficjalne nazwy :)

Jak tak pomyśleć, to na jakichś nawet w tym roku byłam.
Czy jakaś dobra dusza ogarnie mi te panoramki i nazwie szczyty? Chciałabym się upewnić, czy dobrze myślę (przynajmniej w kwestii Beskidu Wyspowego).

Obrazek

Obrazek

Obrazek
włodarz
Posty: 2769
Rejestracja: 2014-05-13, 17:38
Lokalizacja: Góry Sowie

Postautor: włodarz » 2020-11-27, 19:52

Przyznam się od razu – w Beskid Makowski zaglądam teraz rzadko.

To zupełnie tak jak ja :)

Bardzo ładne tereny. A może to zasługa zdjęć? :-)

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 115 gości