Się dzieje

[sprocket73]

Lepsza panika to jest u Sprocketa.

Jaka panika - zwykły chaos

[Dobromił]

zwykły chaos

"Chaos A.D
Tanks on the streets
Confronting police
Bleeding the plebs"

[sokół]

Sokole sorry, wspólne góry chyba rzeczywiście na Twej emeryturze

To ja już wiem od jakiegoś czasu...

[sokół]

Do wczoraj myślałem, że wyniki testów są tylko pozytywne albo negatywne. I w zasadzie miałem wyjebane na tego covida.
Okazuje się jednak, że nie do końca.

W weekend u mnie w pracy robili tak zwane przesiewowe badania. To znaczy wszyscy musieli je przejść.
No to w sobotę byłem na wyrypie, po dwóch tygodniach siedzenia w domu (akurat wolne miałem, urlopik) a w niedzielę rano zadzwonili, że jak w poniedziałek chcę iść do pracy to muszę wzrobić test. Nastałem się cztery godziny w kolejce, test zrobiłem i luzik.

Wczoraj wieczorem, po pracy już, przyszedł mi wynik no i lekko zdębiałem, bo się okazało, że wynik jest "wątpliwy".

Kazali mi powtórzyć test no i z automatu dostałem wolne do końca tygodnia (tak, na wszelki wypadek).
Własnie z wymazu wróciłem, teraz pozostaje mi czekanie na wyniki, które będą pewnie jutro wieczorem.

I tak, jak wcześniej to bym łeb sobie dał uciąć, że przeciez nic mi nie ma, to teraz jest pewna nutka niepewności, no bo co z tego, że dwa tygodnie właściwie siedziałem tylko w domu i raz poszedłem do parku, raz pojechałem na kopiec i kilka razy byłem w sklepie... Może właśnie wtedy...

Ogólnie lekko przejebana sytuacja, na wszelki wypadek idę zaraz poprzynosić zapasy żarła na dwa tygodnie.

Uczestnikom wyrypy, jak i sobie, życzę negatywnego wyniku... napiszę tylko, że gdybym przed wyrypą chodził do pracy to na pewno bym na wyrypę nie pojechał, żeby nikogo nie narażać. Starałem się mimo olewackiego stosunku do całej sytuacji zminimalizować ryzyko ewentualnego złapania tego.


acha, nie mam żadnych objawów, dolegliwości, nawet kataru, trzy tygodnie temu jeden dzień bolały mnie plecy.

[sprocket73]

Są badania naukowe, że w kościele i w górach nie można się tym zarazić, więc ja jestem spokojny

[Adrian]

A na FB jest taki filmik gdzieś z Afryki, gdzie dali próbki niby ludzkie, a były to próbki świni, drzewa i jakiegoś oleju ... Wyszło na to że oprucz oleju reszta miała wirusa
Może Iza to gdzieś jeszcze ma to Ci podeśle.
Każdy z nas idąc do sklepu ma takie same szanse się zarazić jak Ty, bo w pracy nie byłeś.
Będzie dobrze

Coraz bardziej zaczynam wierzyć w teorię że to pic na wodę, ta cała zaraza.

[Dobromił]

Coraz bardziej zaczynam wierzyć w teorię że to pic na wodę, ta cała zaraza.

Są osoby, które mają inne zdanie.

http://www.msn.com/pl-pl/wiadomosci/kor ... ocid=ientp

[Piotrek]

W każdym razie uczestnicy 50-siątki niech się nie przyznają do kontaktu. Chyba że komuś zależy na wolnym

[Adrian]

Maciar w radio Maryja ... To jak Głupi i Głupszy

[Izabela]

Ja tam się nie obawiam, ale jeśli test wyjdzie pozytywnie, to wszyscy spotykamy się w górach na 14 - dniowej kwarantannie. Założymy wioskę - jak przetrwać na kwarantannie w dziczy. Zrobimy z tego reality show. Będą nas oglądać miliony i nieźle na tym zarobimy

[sokół]

No z tego, co wiem, z weekendu tylko 91 pozytywnych u mnie w prcay.... Uuuuuuuuu, to ja przynajmniej jeszcze mogę dwa dni bimbać i mieć nadzieję.

Wioska odmieńców - dobre by to było, ale mam nadzieję, ze do wioski nie trzeba iść 50 km...
Moze po prostu jeden garaż w Zagarażach wynajmiemy?

[kristoff73]

w zasadzie miałem wyjebane na tego covida.

A ja już w styczniu do śniadania oglądałem relacje z Chin:
https://www.youtube.com/watch?v=nvocoyb4ZYQ
choć, przyznam, nie spodziewałem się takiego rozwoju sytuacji w Europie.
Coraz bardziej skłaniam się ku wersji, że nie tyle chodzi o uniknięcie covidu, bo to w 100% jest praktycznie niemożliwe, co o odporność, a w wycieczce wzięły udział młode osoby (+ ja )w pełni sił, co zostało udowodnione przejściem długiej trudnej trasy.

Będzie dobrze

Też tak sądzę i życzę wszystkim dobrej formy i pozytywnego myślenia a Sokołowi minusa

[sprocket73]

a w wycieczce wzięły udział młode osoby (+ ja )

a ja do jakiej grupy się zaliczam?

[kristoff73]

a ja do jakiej grupy się zaliczam?

To zależy, z którego miesiąca jesteś Albo - na ile lat się czujesz

[Dobromił]

Wapniaki i cielaki.

Życzę dobrego rozwiązania sytuacji.