Prezes pisze:Brawo! Zobaczymy, jak to będzie egzekwowane. Niestety dotyczy tylko miejsc publicznych, z prywatnych posesji suweren dalej może strzelać.
Suweren nie ma nic do tego. Fajerwerki były przed nim, będą w trakcie i będą po. Nie jestem fanem opcji rządzącej ale po co te aluzje do ,,suwerena" ?
Być może gdyby rządził kto inny, a sytuacja była analogiczna, nawiązań politycznych by nie było....
A co meritum - moim zdaniem bardzo ciężko będzie to wyegzekwować. A co jeśli ktoś będzie strzelał z miejsca posesji a ,,wybuchnie" w publicznej przestrzeni powietrznej ? Będą łazić za każdym jak filanceria w Dolinie Pyszniańskiej ?
Martwy przepis i tyle.
Prezes pisze:Nikt nie oczekuje skasowania fasiągów z dnia na dzień, ale zjawisko należy raczej stopniowo ograniczać, a nie rozwijać.
To jest tylko jeden z faktów, który mnie w obecnej działalności TPN dziwi.
Ja jednak bym optował choćby za rowerami. Machnąć farbę pas z polem do jazdy rowerami i poruszać się tylko po tym polu.
Tylko to też kwestia złożona - są osoby starsze, chore, niepełnosprawne które też by chciały zobaczyć Morskie Oko a np. na rowerze z oczywistych powodów nie dadzą rady.
Więc bryczka...tak....
To ciężko o jedno dobre rozwiązanie....