1 zlot Chimalajowców

relacje ze zlotów i spotkań forumowych
Awatar użytkownika
Dobromił
Posty: 14659
Rejestracja: 2013-07-09, 08:33

Postautor: Dobromił » 2013-10-21, 12:18

sokół pisze:opisywać swoje wrażenia z wycieczek i nie tylko.


Było fajnie.
Decyzją administracji Dobromił otrzymał nagany :
- za obraźliwą formę wypowiedzi oraz ironizowanie na temat innych użytkowników forum
- za niecytowanie w postach wypowiedzi, do których się odnosi
- za relację przypisaną do niewłaściwego działu
Vision

Postautor: Vision » 2013-10-21, 12:19

Dobromił pisze:Było fajnie.


I sympatycznie.
Awatar użytkownika
darkheush
Posty: 2628
Rejestracja: 2013-07-07, 16:39

Postautor: darkheush » 2013-10-21, 12:21

Sokół - może by tak zamknąć tamten wątek organizacyjny (posty już pisane po tym dramacie przenieść tutaj). Bo zacznie się robić burdelik w dwóch miejscach.

Ja coś spróbuję skrobnąć wieczorem o mojej trasie.
Awatar użytkownika
Basia Z.
Posty: 3550
Rejestracja: 2013-09-06, 22:41
Lokalizacja: Chorzów

Postautor: Basia Z. » 2013-10-21, 12:24

Ja też skrobnę, ale jak przygotuję zdjęcia, najwcześniej jutro.
Pomysł przeniesienia popieram.
Awatar użytkownika
sokół
Posty: 12375
Rejestracja: 2013-07-06, 09:41
Lokalizacja: Bytom

Postautor: sokół » 2013-10-21, 12:30

Dobra, tamto zamknięte, część poprzenoszona, zapraszam do wylewania swych wrażeń.
Awatar użytkownika
Pudelek
Posty: 8475
Rejestracja: 2013-07-08, 15:01
Lokalizacja: Oberschlesien

Postautor: Pudelek » 2013-10-21, 12:31

Dobromił pisze:Było fajnie.


dobrze mówi, polać mu
Staliśmy nad przepaścią, ale zrobiliśmy wielki krok naprzód!
Awatar użytkownika
Dobromił
Posty: 14659
Rejestracja: 2013-07-09, 08:33

Postautor: Dobromił » 2013-10-21, 12:33

Pudelek pisze:
Dobromił pisze:Było fajnie.


dobrze mówi, polać mu


Czyli temat wspomnień zlotowych możemy uznać za zamknięty ?
Awatar użytkownika
darkheush
Posty: 2628
Rejestracja: 2013-07-07, 16:39

Postautor: darkheush » 2013-10-21, 12:35

Choć tu Dobromiła, będziesz ze mną wino piła, będziesz wino piła. Hej!!! :D
Awatar użytkownika
Pudelek
Posty: 8475
Rejestracja: 2013-07-08, 15:01
Lokalizacja: Oberschlesien

Postautor: Pudelek » 2013-10-21, 12:38

można też zaśpiewać "Gąski, gąski do domu"...
Staliśmy nad przepaścią, ale zrobiliśmy wielki krok naprzód!
Awatar użytkownika
Dobromił
Posty: 14659
Rejestracja: 2013-07-09, 08:33

Postautor: Dobromił » 2013-10-21, 12:45

Albo też zawyć "Anielski ...".

Pisząc w skrócie, podobało się mnie. Ludzie sympatyczni, eleganccy, potrafiący zachować się jak prawdziwi turyści nożni. I piłkarze nożni na Moście Prywatnym :) . Serdecznie dziekuję Nadi za dostarczenie mnie na miejsce dramatu. Równie serdecznie dziekuję Mieciurowi za odstawienie mnie z miejsca dramatu. Bardzo dziękuję Stokrotce i +1 za częściowy przejazd i za niedzielną trasę. Dziękuję osobnikom z trasy sobotniej, z sobotniego ogniska i z pokojów tematycznych. Dziękuję tym, z którymi wypiłem symbolicznego toasta ( tak z 39 razy ). Dziękuję za życzenia. Pisząc jeszcze krócej - WON :D

P.s. Fotomontaże :

Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek
Ostatnio zmieniony 2013-10-21, 12:48 przez Dobromił, łącznie zmieniany 1 raz.
Awatar użytkownika
Wiolcia
Posty: 3549
Rejestracja: 2013-07-13, 19:14
Kontakt:

Postautor: Wiolcia » 2013-10-21, 13:47

I my z Doczepką dziękujemy za zlot. Miło było się spotkać, pogadać, po górach połazić i wychylić co nieco z niektórymi. Do zaś! :)
Awatar użytkownika
bton1
Posty: 3312
Rejestracja: 2013-07-08, 07:52
Lokalizacja: Kraków

Postautor: bton1 » 2013-10-21, 16:16

Ja dziękuję Malgo, aranei, stokrotce i +1 za trasę 'do', 11-tce kompanów na sobotniej trasie, Halince za akompaniament, Basi Z. za współśpiew, Marysi za support (i nie tylko), Visionowi za nieświadome zwolnienie łóżka ;-), Malgo i aranei po raz drugi za trasę 'z' i kontynuację zlotu 'w domu i zagrodzie' :-) No i za zdjęciową sesję rozwodową ;-)
Niewymienionym wyżej dziękuję za możliwość spotkania, poznania się i zamiany chociaż kilku zdań.

PS. Złoniemile-sto lat jeszcze raz :-)
Ostatnio zmieniony 2013-10-21, 16:17 przez bton1, łącznie zmieniany 1 raz.
W mieście możesz kogoś znać dziesięć lat i go nie poznać. W górach znasz go na wylot po paru tygodniach.
Vision

Postautor: Vision » 2013-10-21, 16:26

A tam od razu nieświadome ;). Zawsze zasypiam tam gdzie mi najwygodniej. :-o Przynajmniej ogarnąłeś tą kuwetę, którą tam wcześniej urządziłem. :D
Awatar użytkownika
nes_ska
Posty: 2931
Rejestracja: 2013-10-09, 15:58
Lokalizacja: Brzesko

Postautor: nes_ska » 2013-10-21, 16:29

Zatem to był pewnie misterny plan, żeby ktoś posprzątał za Ciebie, Vision :dev Twój bałagan był wspaniały! Ja nie dokonałam czegoś takiego tutaj, ale zazwyczaj mam podobny :P
Jestem tu gdzie stoję, ale jeśli się ruszę, to mogę się zgubić.
Awatar użytkownika
bton1
Posty: 3312
Rejestracja: 2013-07-08, 07:52
Lokalizacja: Kraków

Postautor: bton1 » 2013-10-21, 16:31

Ogarnąłem tak zgrabnie jak to tylko można zrobić o 4 rano :) ważne, że nic nie rozlałem ani nie popsułem. No i Twój aparat porzucony na parterze wyrwałem z paszczy wilka :)
W mieście możesz kogoś znać dziesięć lat i go nie poznać. W górach znasz go na wylot po paru tygodniach.

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 4 gości