Andrzejki - 24/25 listopada 2018 - preludium

Propozycje, zaproszenia i organizacja wspólnych wycieczek i wyjazdów w góry i nie tylko.
Awatar użytkownika
vidraru
Posty: 2506
Rejestracja: 2017-01-27, 18:44
Lokalizacja: Kęty
Kontakt:

Postautor: vidraru » 2018-11-19, 21:46

No co, mogło by być ciekawie. Pogadali byście o życiu i podatkach :D
Awatar użytkownika
ceper
Posty: 8598
Rejestracja: 2014-01-02, 11:33

Postautor: ceper » 2018-11-19, 22:01

To okazja. Kolejne 2 weekendy mogę bujać w obłokach... z filmem lub bez. Zloty zmieniają spojrzenie na świat. :rol
Bo kto ma, temu będzie dodane, i nadmiar mieć będzie; kto zaś nie ma, temu zabiorą również to, co ma. /Mt 13,12/
Enjoy your life-never look back. Jest dobrze, a będzie jeszcze lepiej.
Awatar użytkownika
sokół
Posty: 12376
Rejestracja: 2013-07-06, 09:41
Lokalizacja: Bytom

Postautor: sokół » 2018-11-19, 22:10

Jak do srody do 10 będzie kilkuosobowa zdecydowana grupa to rozważę zrezygnowanie z soboty w pracy.
Awatar użytkownika
buba
Posty: 6308
Rejestracja: 2013-07-09, 07:07
Lokalizacja: Oława
Kontakt:

Postautor: buba » 2018-11-19, 23:32

Przydaloby sie chociaz miesieczne wyprzedzenie. Tak to juz zwykle kazdy ma jakies plany.
"ujrzałam kiedyś o świcie dwie drogi, wybrałam ta mniej uczęszczaną. Cała reszta jest wynikiem tego, że ją wybrałam"

na wiecznych wagarach od życia..
Awatar użytkownika
ceper
Posty: 8598
Rejestracja: 2014-01-02, 11:33

Postautor: ceper » 2018-11-20, 10:36

Jedni na weekend zapisują się na urlop, drudzy do pracy, pozostali mają zaplanowane pół roku do przodu... :|
Chyba jestem kosmitą, bo przez ponad 20 lat nie byłem na urlopie, nie zapisywałem się do jakiejkolwiek pracy, nie byłem ani dnia na chorobowym, nawet nie mam nic zaplanowanego na dzisiejszy wieczór w alkowie (wolę spontan). :rol
Dlatego dla mnie wypad stanowi bodziec, by poznać prawdziwe życie. W zamian niewiele mogę zaoferować, bo podatki są nudne, ale mogę poprowadzić wykład, dlaczego warto wydać ostatnich pogan nawet na alkohol, by nie wspierać patologicznych (samo)rządów i ich wyborców. Powiem krótko: poganie szczęścia nie dają i spokojnie wyspać się nie można (wolę spać na wykładzinie w chatce niż na twardym materacu), dlatego czuję potrzebę iść między ludzi - tylko pogoda może zmienić plany.
Wstępnie planuje na sobotę Potrójną z Dusicą, zaś na niedzielę Międzybrodzie Bialskie - Magura - Chrobacza - MB, chyba że będą chętni, to jestem otwarty na ich propozycje.
Bo kto ma, temu będzie dodane, i nadmiar mieć będzie; kto zaś nie ma, temu zabiorą również to, co ma. /Mt 13,12/

Enjoy your life-never look back. Jest dobrze, a będzie jeszcze lepiej.
Awatar użytkownika
TNT'omek
Posty: 2517
Rejestracja: 2013-08-14, 16:27
Lokalizacja: Beskid Mały
Kontakt:

Postautor: TNT'omek » 2018-11-20, 18:55

ceper pisze:na sobotę Potrójną z Dusicą, zaś na niedzielę Międzybrodzie Bialskie - Magura - Chrobacza - MB


A nocleg gdzie??
in omnia paratus...
Awatar użytkownika
ceper
Posty: 8598
Rejestracja: 2014-01-02, 11:33

Postautor: ceper » 2018-11-20, 20:04

Na razie zainteresowany jest dodatkowo sokół (do jutra do 10).
Międzybrodzie Bialskie posiada bogatą ofertę noclegową - możliwy również w Kętach (przy rynku jest przyzwoity obiekt).
Bo kto ma, temu będzie dodane, i nadmiar mieć będzie; kto zaś nie ma, temu zabiorą również to, co ma. /Mt 13,12/

Enjoy your life-never look back. Jest dobrze, a będzie jeszcze lepiej.
Awatar użytkownika
sokół
Posty: 12376
Rejestracja: 2013-07-06, 09:41
Lokalizacja: Bytom

Postautor: sokół » 2018-11-20, 23:40

Napiszę to publicznie - jadę w sobotę.
Awatar użytkownika
ceper
Posty: 8598
Rejestracja: 2014-01-02, 11:33

Postautor: ceper » 2018-11-21, 08:42

Też napiszę publicznie - biorę kompas i w sobotę będę szukał wschodu słońca - ponoć to na zachodzie. :rol
Na niedzielę zapowiadają deszcz, więc chociaż 1 dzień podrepczę w górę i dół, wte i wewte jak w (...). :usmi

Edit: mam jeszcze miejsce w aucie, start z Rzyk około 6:30 - 7
Ostatnio zmieniony 2018-11-21, 08:44 przez ceper, łącznie zmieniany 1 raz.
Bo kto ma, temu będzie dodane, i nadmiar mieć będzie; kto zaś nie ma, temu zabiorą również to, co ma. /Mt 13,12/

Enjoy your life-never look back. Jest dobrze, a będzie jeszcze lepiej.
Awatar użytkownika
sokół
Posty: 12376
Rejestracja: 2013-07-06, 09:41
Lokalizacja: Bytom

Postautor: sokół » 2018-11-21, 10:00

Z Rzyk to będzie ciężko o jako taki wschód, tym bardziej, ze start 6.30 - 7, a wschód teoretycznie jest przed siódmą, a w praktyce pewnie będą chmury.

Visiona usiłuję nakusić, ma jakieś opory, ale wyczuwam szansę, że da się ostatecznie wyciągnąć, bo na Leskowcu nie był, na Łamanej Skale też nie.

Nie będę się odzywać odnośnie znajomości terenu, coś tam w razie czego kojarzę z bezszlakowych przejść (dzięki swoim próbom oraz dzięki Sprocketowi) ale skoro jedzie TNT to trudno, żebym się wyrywał do przodu.

teoretycznie 6.17 jedzie bus na Jagódki (6,17 z Andrychowa, czyli pewnie koło 6.35 w Rzykach) - w sumie mi to zwisa, czy chcecie skorzystać, czy nie, ja bym chętnie umęczył Cepra podejściem na Gancarz. :haha
Ostatnio zmieniony 2018-11-21, 10:04 przez sokół, łącznie zmieniany 1 raz.
Awatar użytkownika
ceper
Posty: 8598
Rejestracja: 2014-01-02, 11:33

Postautor: ceper » 2018-11-21, 10:42

Na Gancarzu nie ma widoków - przynajmniej na mapie, to po co tam iść, gdy mamy ładny szlak serduszkowy na Leskowiec. :zso
Bo kto ma, temu będzie dodane, i nadmiar mieć będzie; kto zaś nie ma, temu zabiorą również to, co ma. /Mt 13,12/

Enjoy your life-never look back. Jest dobrze, a będzie jeszcze lepiej.
laynn

Postautor: laynn » 2018-11-21, 11:54

sokół pisze: ja bym chętnie umęczył Cepra podejściem na Gancarz.

o to żałuje, że nie mam szansy podjechać :D
Awatar użytkownika
ceper
Posty: 8598
Rejestracja: 2014-01-02, 11:33

Postautor: ceper » 2018-11-21, 12:21

laynn pisze:sokół napisał/a:
ja bym chętnie umęczył Cepra podejściem na Gancarz.

o to żałuje, że nie mam szansy podjechać
To ja będę dorabiał za zagranicznika? Chociaż jeszcze nic straconego - postawiłbym Ci obiad, wprawdzie nie jest to domowy, ale może się przełamiesz...

W najdłuższej wersji to 23km i 1360m podejść - https://mapy.cz/s/3dZQC - w porównaniu do wrześniowego zlotu (16km, podejść 1220, start po południu https://mapy.cz/s/3dZT3 ) wydaje się łatwiejszy.
Bo kto ma, temu będzie dodane, i nadmiar mieć będzie; kto zaś nie ma, temu zabiorą również to, co ma. /Mt 13,12/

Enjoy your life-never look back. Jest dobrze, a będzie jeszcze lepiej.
laynn

Postautor: laynn » 2018-11-21, 12:32

Jak pójdziesz za mnie do pracy, to jadę. Obiad sobie sam kupię.
A tak, no to rób za zagranicznika :P

Zmierzyłbym się z Grojcem :D
Awatar użytkownika
Piotrek
Posty: 10966
Rejestracja: 2013-07-06, 21:45
Lokalizacja: Żywiec-Sienna
Kontakt:

Postautor: Piotrek » 2018-11-21, 20:44

laynn pisze:Zmierzyłbym się z Grojcem :D

I słusznie ;)

Obrazek

Obrazek

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 61 gości