IV OFICJALNY ZLOT FORUM GÓRY BEZ GRANIC

[Tępy dyszel]

To tak jakbyś zakładał, że na zlot przyjedzie np. Wolf, Malgo albo mazeno.

Jak również np. ROBERT

[darkheush]

No i Tępy dyszel

[TNT'omek]

Przyjmijmy Cepra po chrześcijańsku

Ogniem i mieczem...

[ceper]

Kto mieczem wojuje, ten od miecza ginie.

Dyszlu, a może byśmy uwiecznili fotograficznie ich integrację. Nie dam rady schować się za drzewem lub w krzaczorach, ale co dwie głowy...

[sokół]

Tymczasem, po przedsykutowaniu wszelkich "za" i "przeciw" z Grupą Szturmową "Zachód", następuje zmiana taktyki uderzenia na Potrójną.

Powody:
- dwie osoby wrócą z pracy o 3 w nocy i chyba będą musiały pospać do tej dziewiątej, żeby wieczorem nie zasnąć o 18, jak wszysko się zacznie.
- jedna osoba wróci z Tatr w nocy i również nie czuje potrzeby umordować się od świtu
- jedna osoba z przyjemnością dostosowuje się do reszty bo też specjalnie nie ma zamiaru gnać na złamanie karku.

Co następuje... Punkt zbiorczy pozostaje bez zmian. Na Rynku w Porąbce. Za punkt orientacyjny proponuję bar piwny z parasolkami, położony w rogu Rynku. Tam robimy odprawę przed atakiem szczytowym.
Zakładamy rozpoczęcie zbiórki w samo południe, to jest o 12.00. To znaczy może umówmy się, że odprawa się zaczyna o 11.30, żeby każdy miał szansę się przygotować do wystąpienia, bo jak się dużo gada na takich odprawach to strasznie gardło schnie.




Następnie ruszamy. Ciężko powiedzieć dokładnie, o której to nastąpi. Wszystko zależy od intensywności wspomnianej odprawy.
W każdym razie jeśli ktoś zamierza na tej odprawie się znaleźć, niech się wcześniej odezwie, żebyśmy wiedzieli, czy mamy na niego czekać.
W razie czego możemy odprawę nieco wydłużyć - czekając na kogoś - w zasadzie to będzie czysta przyjemność.

Następnie w założeniu ruszamy żółtym szlakiem na Kiczerę. Na starych mapach tego szlaku nie ma. Ale na mapy.cz jest.

Powinniśmy być na szczycie między 14 a 14.30. Tam jest ławka która może nas nieco zatrzymać... Bo pewnie będziemy mieć ciężkie plecaki i wypadałoby nieco plecom ulżyć.

Potem teoretycznie będziemy szli czerwonym szlakiem do zajazdu na Przełęczy Kocierskiej.
Teoretycznie, bo może spotkamy Sprocketa, wówczas prawdpodobnie będziemy chaszczować w odległości kilku metrów równolegle do ścieżki. O ile się nie zgubimy po drodze, powinniśmy osiągnąć zajazd w okolicach 16.00 -16.30.

Ponieważ raczej nie będziemy tam gościć, będziemy sunąć prosto na Potrójną. Którą powinniśmy osiągnąć między 17 a 18, ze wskazaniem na tą osiemnastą, zakładając wszelakie pokusy czające się na nas po drodze, w tym przede wszystkim ciężkie plecaki.


Zejście w niedzielę zostałoby bez zmian, przez Kocierską, Targanicką i Trzonkę.

[sprocket73]

Widzę, że w Porąbce zaczynamy od mszy piwnej

a tej uwagi nie skomentuję

będziemy chaszczować w odległości kilku metrów równolegle do ścieżki

[sokół]

Jeszcze uwaga do grupy z Opawskich.
Wasz autobus przybywa do BB planowo 10,50.
O 11.20 macie PKS z dworca tamtejszego wprost pod miejsce zbiorcze.

http://www.pks-bielsko.pl/viewpage.php?page_id=10

[AniaP]

sokół, czytam i czytam, ależ Ty masz świetną organizację wyjazdów. Czekamy na wyjazd w Chimalaje

O 11.20 macie PKS z dworca tamtejszego wprost pod miejsce zbiorcze.

Tu uwaga z punktualnością, jest spore wahadło w okolicy Bielsko Lipnik, gdzie ten autobus jeździ, jak jechałam, czekałam blisko 30 minut.

[sokół]

masz świetną organizację wyjazdów

Jakby była świetna, to też byś była, bo masz rzut kamieniem.

[TNT'omek]

Pasuje mi plan przemarszu z Grupą Szturmową "Zachód"
Rano idę do pracy, ale z racji soboty, praca będzie krótka Raczej
Przejadę potem z Andrychowa przez Kęty, wezmę ten ciężki plecak i doszusuję na punkt zbiorczy.

[ceper]

Wrzucę swe 3 grosze: o 3 rano kończę swawole w alkowie, nadal energia mnie rozpiera, że hołdy węgla bym...
A co ja będę robił w południe? Może wezmę od Was plecaki i ruszę przodem kreśląc strzałki na skrzyżowaniach, abyście nie zginęli podczas haszczowania.
Miejsce zbiórki też mi nie za bardzo odpowiada, bo mało chrześcijańskie. Klimatyczna ławeczka w cieniu stoi na tyłach Urzędu Gminy - nie zrazi Was chyba kapliczka św. Urbana - patrona winiarzy - wszak to lepsze miejsce oczekiwania na towarzyszy GS Zachód i rozpoczęcie integracji. Po drugiej stronie ulicy mamy ładny kościół pw. Narodzenia NMP i jego zwiedzanie mogłoby być punktem startowym (dobrze widoczny).
Na wprost UG, po prawej przy UG kościół: https://www.google.pl/maps/@49.8183001, ... 312!8i6656
sokole, w zajeździe Kocierz zgrzeszyliście rodzinnie skromnością, zabierz teraz dzielną grupę i przetrąćcie małe co nieco pozbywając się ciążących pogan. Tylko z umiarem, aby potem nie dostać sr.....

Waham się nad wyborem trasy, ale chyba będę wcześniej, niż ustawa przewiduje.

Edit: Sądziłem, że priorytetem zlotu są spacery górskie...

[sokół]

To prawda. Głównym celem jest chodzenie. Ale nie po kościołach.

[TNT'omek]

Zróbmy sobie pielgrzymkę

[sokół]

Oj ceper, ceper, zobaczymy, czy będziesz taki wygadany na żywo.
Znów to samo... dużo gadki, a potem... potem się dziwisz, że jest, jak jest.

[Dobromił]

Jakby była świetna, to też byś była, bo masz rzut kamieniem.

O właśnie. Nowa, młoda siła mile widziana

wezmę ten ciężki plecak i doszusuję na punkt zbiorczy.

Czy ktoś doceni nasze poświęcenie …

Proponuję dokonać podziału "obowiązków". Tzn ten przynosi to, tamten to, trzeci tamto. Żeby nie wyszło, że np. serów mamy dwie tony a grzybków 20 deko. Ustalmy kto co. Najlepiej na PW.