Forum FAQ Szukaj Użytkownicy Rejestracja Statystyki Profil Zaloguj Albumy Kontakt

Poprzedni temat «» Następny temat

zimowy spacer

Autor Wiadomość
mazeno

Dołączył: 20 Gru 2014
Posty: 287
Wysłany: 2015-02-13, 20:14   zimowy spacer

.....
Ostatnio zmieniony przez mazeno 2015-05-11, 02:03, w całości zmieniany 1 raz  
 
 
nes_ska 


Wiek: 35
Dołączyła: 09 Paź 2013
Posty: 2931
Skąd: Brzesko
Wysłany: 2015-02-13, 20:25   

Bardzo ciekawy spacer ;) Zachęciłeś mnie do zajrzenia na picassę, a tam również interesująco ;)

Czy to było w poprzednim tygodniu? Ta piękna sobota i paskudna niedziela tak wygląda ;) My w niedzielę szłyśmy z Potrójnej przez Madohorę do Koconia, czyli w odwrotnym kierunku, ale nie minęliśmy się, bo bym zapamiętała ;) Zatem musiałeś iść albo wcześniej albo później ;)

Ja bym tygodnia nie wytrzymała sama w górach :D ... Podziwiam :)
_________________
Jestem tu gdzie stoję, ale jeśli się ruszę, to mogę się zgubić.
 
 
Piotrek 


Wiek: 48
Dołączył: 06 Lip 2013
Posty: 10854
Skąd: Żywiec-Sienna
Wysłany: 2015-02-13, 20:44   

Cytat:
no, poszedlem kumpla odwiedzic

Rozłożyłeś mnie na łopatki :) oczywiście w pozytywnym sensie.

Foto w albumie mają klimat, takie trochę pod bubę :-)
 
 
Pudelek


Dołączył: 08 Lip 2013
Posty: 8312
Skąd: Oberschlesien
Wysłany: 2015-02-13, 21:29   

Piotrek napisał/a:
takie trochę pod bubę :-)

tekst też - bo bez polskich liter :P Buba przynajmniej stosuje duże znaki ;)
Ostatnio zmieniony przez Pudelek 2015-02-13, 21:30, w całości zmieniany 1 raz  
 
 
bton1 


Wiek: 38
Dołączył: 08 Lip 2013
Posty: 3312
Skąd: Kraków
Wysłany: 2015-02-13, 21:33   

Spacerek.. każdemu się zdarza na chwilę wyskoczyć z domu ;)
Szacunek :)
_________________
W mieście możesz kogoś znać dziesięć lat i go nie poznać. W górach znasz go na wylot po paru tygodniach.
 
 
Piotrek 


Wiek: 48
Dołączył: 06 Lip 2013
Posty: 10854
Skąd: Żywiec-Sienna
Wysłany: 2015-02-13, 22:36   

Może Alt nie styka :)
 
 
mazeno

Dołączył: 20 Gru 2014
Posty: 287
Wysłany: 2015-02-13, 23:34   

.....
Ostatnio zmieniony przez mazeno 2015-05-11, 02:03, w całości zmieniany 3 razy  
 
 
laynn
[Usunięty]

Wysłany: 2015-02-14, 10:58   

Zdjęcie pierwsze chaty ekstra!

Ja mam znajomą, co do dziś piszę smsy bez spacji. Jak mnie wkurza, to odpisuje pisząc skrótami, ona stosuje duże litery, ja pisze małymi do niej oczywista.
choć mazeno ty pisz tak dalej. zdj później ogarnę
 
 
Malgo Klapković 


Wiek: 37
Dołączyła: 06 Lip 2013
Posty: 2477
Wysłany: 2015-02-14, 12:20   

Ciekawą drogę wybrałeś do kolegi ;) Galeria warta uwagi :)
 
 
Basia Z. 


Dołączyła: 06 Wrz 2013
Posty: 3550
Skąd: Chorzów
Wysłany: 2015-02-14, 13:26   

Jeżeli Ty jesteś ten mazeno co go znam z Chochołowskiej to się znamy sprzed jakichś 15 lat z pl.rec.gory. A w "realu" byłeś z moim mężem Belfegorem na Grzesiu :)

I bardzo miło jest przeczytać tutaj Twoją relację :)

Zacząłeś wędrówkę jak widzę przez "moje" okolice, gdzie jest ta piękna chata z piątego zdjęcia, jeszcze przed kościołem w Sobolowie ?

A cała wędrówka - świetna, człowiek musie się czasem "zresetować" i pobyć trochę sam ze sobą, ja jednak zimą chyba nie miałabym odwagi.
_________________
http://www.pilot-przewodnik.org/
Ostatnio zmieniony przez Basia Z. 2015-02-14, 13:38, w całości zmieniany 1 raz  
 
 
mazeno

Dołączył: 20 Gru 2014
Posty: 287
Wysłany: 2015-02-14, 14:19   

.....
Ostatnio zmieniony przez mazeno 2015-05-11, 02:03, w całości zmieniany 1 raz  
 
 
laynn
[Usunięty]

Wysłany: 2015-02-14, 15:35   

Po obejrzeniu zdjęć, podziw mnie wziął.
A zdj takich chałup uwielbiam...
 
 
sokół


Dołączył: 06 Lip 2013
Posty: 12257
Skąd: Bytom
Wysłany: 2015-02-14, 17:53   

Piękna opowieść. I bardzo ładne zdjęcia.
Profil Facebook
 
 
buba 


Dołączyła: 09 Lip 2013
Posty: 6106
Skąd: Oława
Wysłany: 2015-02-15, 18:35   

mazeno napisał/a:
jeden nocleg spedalilem (znaczy: kasa poszla w obieg) - i zaszedlem do schronu, po czym zalowalem, bo mialem zderzenie z cywilizacja - potraktowali jak klienta typu "mister portfel" (grzecznie, ale na dystans i bez poczucia humoru). czegoz zreszta wymagac od obslugi wspolczesnych schronisk, znaczy: hoteli gorskich (np. pogawedka w kuchni - do czego mnie przyzwyczaily mlodziencze lata - niestety nie jest w cenie).


Nie wiem w ktora strone to dziala- czy takie schroniska jak wymagania turystow czy na odwrot? Ostatnio coraz czesciej slysze opinie "place to wymagam" tzn ma byc czysto na blysk, hotelowa lazienka i cisza nocna zeby "godnie spac". A pogaduchy, imprezy, gitara, kontakt z drugim czlowiekiem- po co to komu? zbedne, niepotrzebne, szkodliwe..

Ja niestety z racji na skrajna zmarzluchowatosc spedalam kazdy weekend od stycznia i z utesknieniem oczekuje juz wiosny - oznaczajacej powrot do normalnych, klimatycznych noclegow wsrod przyrody!


Pudelek napisał/a:

Buba przynajmniej stosuje duże znaki ;)


Od niedawna dalam sie przekonac do zlego :P znajdz sobie moje posty sprzed kilku lat ...

mazeno napisał/a:
nosi mnie po roznych gorach, lasach i po rowach od jakichs 25-30 lat. buba jeszcze tyle lat nie ma


Oj buba ma wiecej lat niz 25-30 :P To mnie odmlodziles!
... i nawet bywala czasem w gorach kolo roku 90 (acz raczej nie ze "mnie nosilo" a "mnie nosili" :lol
https://picasaweb.google....958729774564738
_________________
"ujrzałam kiedyś o świcie dwie drogi, wybrałam ta mniej uczęszczaną. Cała reszta jest wynikiem tego, że ją wybrałam"

na wiecznych wagarach od życia..
Ostatnio zmieniony przez buba 2015-02-15, 19:11, w całości zmieniany 7 razy  
 
 
buba 


Dołączyła: 09 Lip 2013
Posty: 6106
Skąd: Oława
Wysłany: 2015-02-15, 18:50   

mazeno napisał/a:
to zawsze mysle o gosciach typu glinski: ja tu se ide spokojnie tydzien, czasem dwa, z cieplym spiworem, zupkami chinskimi i aparatem fotograficznym, a oni spierdalali calymi miesiacami (a bywalo, ze i latami) walczac o przezycie i nie posiadajac kompletnie nic do ochrony przed wilkami, niedzwiedziami, mrozem czy upalem pustyn kazachstanu, nie wspominajac o polujacych na nich soldatami.


a Glinski szedl przez Kazachstan? dokladnej jego trasy nie znam - tylko opieram sie na opisach tych co potem szli (jechali) niby ta jego trasa i ksiazke spreparowali a tam byla opisana tylko Rosja, Mongolia, Chiny, Nepal do Indii. Moze chlopaki nie dostali kazachskiej wizy i musieli zmodyfikowac trase? :lol
A moze znasz jakies zrodla z ktorych mozna poczytac o jego trasie? (lub innych podobnych?)
Po lekturze czegos takiego zapewne inaczej sie patrzy na "hardkorowa wyprawe" z puchowym spiworkiem i termosem z goraca herbata :D

mazeno napisał/a:

a tu sama parszywka - kaplica. i tzw. pielegnacja drzew - kto to wymyslil...


A modne to ostatnio jak Polska dluga i szeroka....
Zawsze sie w takich momentach zastanawiam nad nieskonczonoscia debilizmu...
_________________
"ujrzałam kiedyś o świcie dwie drogi, wybrałam ta mniej uczęszczaną. Cała reszta jest wynikiem tego, że ją wybrałam"

na wiecznych wagarach od życia..
Ostatnio zmieniony przez buba 2015-02-15, 19:04, w całości zmieniany 7 razy  
 
 
Wyświetl posty z ostatnich:   
Odpowiedz do tematu
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Dodaj temat do Ulubionych
Wersja do druku

Skocz do:  

Copyright © 2013 by Góry bez granic | All rights reserved | Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group