_Sokrates_ pisze:Kijki za 5 stówek?
No ale kto bogatemu zabroni?!
Ja miałem takie za niecałe 400 zł, też z Black Diamond i zostawiłem je w sklepie w Starym Smokovcu po wycieczce. Wchodząc na samoobsługę, wziąłem koszyk na zakupy. A kijki żeby mi nie przeszkadzały, zostawiłem koło kas, oparte o ścianę. Planowałem je wcześniej złożyć i przyczepić do plecaka, ale już czasu nie było, bo za 10 minut albo i mniej miałem elektriczkę. Przypomniało mi się o nich od razu jak elektriczka ruszyła. W sumie mogłem wysiąść na następnym przystanku i się wrócić. Tylko po pierwsze nie do końca wierzyłem, że one tam jeszcze będą, a po drugie byłem tam zmęczony, że mi się nawet nie chciało. I w sumie jedyne czego żałuje, że już tego modelu kijków nie da się kupić, bo były naprawdę zajebiste i nie zniszczalne. Kupiłbym je jeszcze raz na pewno.
A co do takiego czegoś:
Tutaj kiedyś
Iwona S, chwaliła coś podobnego:
kijki-trekkingowe-vt236.htm#7407
Wprawdzie chodziło o ten model, tylko damskie:
https://www.sport-shop.pl/kije-trekking ... lqEALw_wcB
Ale ta sama zasada składania. Ja mimo wszystko wybrałbym raczej te drugie na zaciski, ale po prostu już takie miałem i byłem mega zadowolony, co nie znaczy, że są lepsze.