Się dzieje

Tutaj znajdziecie tematy nie związane z górami, coś o muzyce, filmach, sporcie, polityce i czymkolwiek innym...
Vision

Postautor: Vision » 2020-11-06, 21:24

Pudelek pisze:bo w Polsce kieruje się na testy praktycznie "pewniaków", gdzie są bardzo duże szanse iż są zakażeni.


No właśnie ciężko powiedzieć jak to jest na prawdę. Bo się mówi, o 80% bezobjawowych przypadków, a tymczasem niby się testuje tylko tych z objawami.

I jeszcze jedno mnie zastanowiło, bo do wczoraj przynajmniej. Często była podawana ilość osób testowanych skierowanych przez POZ. I ostatnio wyszło na to, że rozkłada się to po połowie. Tzn. tylko połowa testów dziennie jest zlecona przez lekarzy. Więc reszta nie wiem na jakiej zasadzie jest robiona. Ale wygląda to np. tak.

Źródło: Puls Medycyny
https://pulsmedycyny.pl/covid-19-w-pols ... cja-984368

W ciągu ostatniej doby zrobiono ponad 82,9 tys. testów, 35 356 osób w ciągu ostatniej doby, skierowanych przez lekarzy POZ.

Ze statystyki wynika, że lekarze POZ łącznie od 9 września, kiedy dano im taką możliwość, skierowali na testy 792 005 osób.


To jest prawie 2 miesiące czyli średnio tylko ponad 14000 na dzień. Reszta nie wiem na jakiej zasadzie jest robiona i kto to zleca. Ale coraz więcej osób robi testy prywatnie i coraz więcej zakładów profilaktycznie wysyła ludzi na testy, to ostatnie wiem na pewno. Bo sporo u mnie w Tychach wysyłało, zaś mój już były kierownik, się przed tym bronił niesamowicie, bo firma mała się cykał, że mu wszystko stanie... Aż szkoda gadać właśnie, bo niby wszystkie środki ostrożności zapewniał, po 4 maseczki na dzień. Wszędzie przy drzwiach dozowniki automatyczne z płynem do dezynfekcji, pełno innych bajerów z tym związanych, pozmieniał całkiem rozkład pracy i zmian, tworzył jakieś grupy, codziennie zebranie i nowe wytyczne. A jak przyszło co do czego i się okazało, że ktoś tam z rodziny od jakiegoś pracownika miał, to próbował zataić sprawę, żebyśmy się czasem o tym nie dowiedzieli... ;)
Ostatnio zmieniony 1970-01-01, 01:00 przez Vision, łącznie zmieniany 1 raz.
gar
Posty: 843
Rejestracja: 2016-01-06, 20:46
Lokalizacja: Orzegów

Postautor: gar » 2020-11-06, 21:59

Nowe rozporządzenie już jest i wynika z niego (wg mojej interpretacji), że poza noclegami w celach służbowych nie ma możliwości udzielania noclegów. Nie ma znaczenia czy hotel czy kwatera prywatna czy schronisko, więc schroniska raczej będą zamknięte. Bacówka Jaworzec już to ogłosiła (od 15.11.2020, a nie od 7.11 jak życzyliby sobie rządzący, ale jakby nie było będzie zamknięte).
laynn

Postautor: laynn » 2020-11-06, 22:42

A Hajstra pisała, że oni będą otwarci bo schroniska mogą być otwarte :D

Ikea od jutra zamknięta.
gar
Posty: 843
Rejestracja: 2016-01-06, 20:46
Lokalizacja: Orzegów

Postautor: gar » 2020-11-06, 23:11

laynn pisze:A Hajstra pisała, że oni będą otwarci bo schroniska mogą być otwarte :D

Bo takie były pierwsze koncepcje, że schroniska, kwatery prywatne i agroturystyka będą mogły być otwarte, a wyszło ... jak zwykle. Przygotowania do pełnego lockdownu idą pełną parą. Zastanawiam się gdzie pojadę służbowo :)
Awatar użytkownika
Pudelek
Posty: 8467
Rejestracja: 2013-07-08, 15:01
Lokalizacja: Oberschlesien

Postautor: Pudelek » 2020-11-07, 00:20

Pytanie: czy nocleg udzielony za darmo można podciągnąć pod usługi hotelarskie? Bo w razie kontroli tak można by się tłumaczyć: to jest znajomy, przyjechał do schroniska w odwiedziny, nic nie płaci (przecież nie ma żadnego rachunku), więc żadnych usług hotelarskich mu nie świadczymy.

Szukałem definicji "usług hotelarskich" i tam jest mowa, iż "udzielenie gościny krewnemu, koledze lub koleżance nie jest świadczeniem usług hotelarskich, ponieważ nie jest to oferowanie noclegów
„ogólnie dostępnych”", czyli podstawą takich usług jest powszechna dostępność. Zatem schronisko udzielające noclegów wybranym osobom z którymi się po cichu dogadało formalnie takich usług nie świadczy ;)

laynn pisze:Ikea od jutra zamknięta.

i to jest prawdziwy dramat!
Ostatnio zmieniony 2020-11-07, 00:24 przez Pudelek, łącznie zmieniany 1 raz.
Staliśmy nad przepaścią, ale zrobiliśmy wielki krok naprzód!
laynn

Postautor: laynn » 2020-11-07, 00:36

Nie dramat, a to jak rząd w ostatnim momencie zmienia decyzję. Wcześniej o sklepach meblowych nic nie było mowy...
Awatar użytkownika
Prezes
Posty: 1995
Rejestracja: 2013-11-11, 10:10

Postautor: Prezes » 2020-11-07, 09:16

Dla firmy i ludzi tam zatrudnionych to jest dramat, dowiedzieli się w ostatniej chwili, że jednak sklepy meblowe nie znajdą się na liście wyjątków.
To nie jest tylko Ikea, cała masa salonów meblowych (np. Agata).
laynn

Postautor: laynn » 2020-11-07, 09:49

Racja.
Prezes pisze:Dla firmy i ludzi tam zatrudnionych to jest dramat, dowiedzieli się w ostatniej chwili

o to mi chodziło w pierwszym poście.

Z drugiej strony, sklepy budowlane przejmą tych klientów, więc u nas np spodziewamy się tłumów. Też średnio...
Ostatnio zmieniony 2020-11-07, 10:30 przez laynn, łącznie zmieniany 1 raz.
Awatar użytkownika
Prezes
Posty: 1995
Rejestracja: 2013-11-11, 10:10

Postautor: Prezes » 2020-11-07, 11:30

laynn pisze:Z drugiej strony, sklepy budowlane przejmą tych klientów, więc u nas np spodziewamy się tłumów.

W tym też nie widzę logiki, tak jak nie widziałem wiosną.
Skoro taka IKEA czy Decathlon (w większości) są zamknięte, żeby nie generować tłumów, to jaka niezbędna potrzeba stoi za utrzymaniem otwartych sklepów budowlanych? Prawie wszędzie można zrobić zamówienie w internecie nawet z odbiorem własnym w sklepie...
Awatar użytkownika
Pudelek
Posty: 8467
Rejestracja: 2013-07-08, 15:01
Lokalizacja: Oberschlesien

Postautor: Pudelek » 2020-11-07, 19:21

Z chłopskiego punktu widzenia to prędzej Decathlon powinien być otwarty, a nie np. Castorama. Bo meble czy węgiel mogę zamówić przez internet i krzywda mi się nie stanie, a butów czy ciuchów internetowo nie przymierzę... Inna sprawa to taka, że zazwyczaj w takim Decathonie jest znacznie mniej ludzi niż w przeciętnej Biedronce, a powierzchnia większa.
Staliśmy nad przepaścią, ale zrobiliśmy wielki krok naprzód!
Vision

Postautor: Vision » 2020-11-07, 19:33

Tylko, że w marketach budowlanych robi zakupy wiele mniejszych firm, budując domy itp. rzeczy. I wydaje mi się, że o to głównie chodzi, że zatrzymano a przynajmniej ograniczono by możliwości takim firmom i jakieś tam inwestycje...
Awatar użytkownika
Prezes
Posty: 1995
Rejestracja: 2013-11-11, 10:10

Postautor: Prezes » 2020-11-07, 19:46

Te firmy mogą podobnie zrobić dowolnie duże zamówienie przez internet i odebrać ze sklepu.
Jaki to jest problem?
Vision

Postautor: Vision » 2020-11-07, 19:53

Owszem mogą, ja nie mówię, że to jest mądre, tylko jaka jest różnica. Na budowie czasem czegoś zabraknie i często takie rzeczy kupuje się na bieżąco. ;) Właśnie na wiosnę w mojej firmie byłej się też tego obawiali. Że jak zamkną sklepy budowlane, to z racji tego, że u mnie też produkowało się elementy na budowy (nie powiązane z tymi sklepami), to by ilość zamówień spadła...

A przepisy są absurdalne i niedopracowane. to coś jak nie dawno była interpretacja na temat tych samochodów i nie dopisali do tego, że chodzi o jakichś prywatnych przewoźników. I wyszło na to, że w 5 osobowym aucie możesz przewozić więcej ludzi niż w 8 czy 9 osobowym, gdzie można było tylko połowę miejsc zająć i wyszło, że 4 osoby, nawet jakbyś przewoził rodzinę.

Teraz też wczoraj coś czytałem, ale tego nie sprawdziłem, tylko ludzie pisali. Że teraz w 90 czy 100 metrowym sklepie może być 9-10 osób, a już w 110 metrowym tylko 7. ;)
Ostatnio zmieniony 1970-01-01, 01:00 przez Vision, łącznie zmieniany 5 razy.
Awatar użytkownika
Piotrek
Posty: 10966
Rejestracja: 2013-07-06, 21:45
Lokalizacja: Żywiec-Sienna
Kontakt:

Postautor: Piotrek » 2020-11-07, 20:39

Ino czekać aż lasy zamkną ;)
Choć z tym też można zrobić parę obejść, bo przepisy będą ogólne i pokrętne, a przecież nie zawsze las jest terenem leśnym lub odwrotnie - skupisko drzew nawet duże nie jest lasem (przeznaczenie gruntu z mpzp można sprawdzić).

Mnie ciekawi jak by to wszystko wyglądało, gdyby rządziła inna partia, obojętnie jaka. Bajzel przypuszczam byłby taki sam, choć może mniej durnych ruchów jak ten z TK.
Awatar użytkownika
ceper
Posty: 8598
Rejestracja: 2014-01-02, 11:33

Postautor: ceper » 2020-11-09, 08:31

Moje lasy są zawsze otwarte, nie zamierzam nawet zbierać grzybów, gdyby ktoś był nimi zainteresowany. Covidowa zasłona dymna działa, by ukryć rzeczywiste zamiary dobrej zmiany - wszędzie węszę spisek i przekręty. W zaciszu brat byłego ministra MZ zawarł umowę na 1.5 mld zł, pewnie to jedyna firma w kraju działająca w tej branży.

Watykan ma karać biskupa? Przecież pedofilia przy reszcie to drobny pikuś (chodzi o grunty, czyli moralność vs materializm).

Mi szaraczkowi te obostrzenia mącą tylko działalność turystyczną, bo grubasy mają zapasy na trudne czasy. A ciemny lud wszystko kupi, nawet chorobę eksperta pod publiczkę (wypowiadał się kilkadziesiąt razy w tv), dostał osocze i ma się już lepiej.
Ostatnio zmieniony 2020-11-09, 08:31 przez ceper, łącznie zmieniany 1 raz.

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 33 gości