Markowe wędrówki.

Relacje z Beskidów od bieszczadzkich połonin po Beskid Śląsko-Morawski.
marekw
Posty: 3938
Rejestracja: 2014-06-18, 18:04
Lokalizacja: Sucha Beskidzka

Postautor: marekw » 2020-08-15, 07:25

Gór Ski pisze:No Rowerzysty na Akademickiej nigdy nie widziałem , ciekawe czy zjeżdżał też tą percią ??
Najłatwiej do Slanej Vody zjechać , ale perć to już mega wyzwanie

Miał w planach zjazd w stronę Brony,kilka razy słyszałem o rowerzystach na żółtym ale też po raz pierwszy spotkałem.
marekw
Posty: 3938
Rejestracja: 2014-06-18, 18:04
Lokalizacja: Sucha Beskidzka

Postautor: marekw » 2020-08-15, 19:32

Sierpień,więc jak co roku rodzinnie wybieramy się na Police na borówki.Zaczynamy w Sidzinie oś.Ciśniawa.Po godzinie 9 parking zajęty,ale udaje znaleźć się miejsce.Szlaku pilnuje przyczajony w krzakach ryś.
Obrazek
Zarośnięta stroma dróżka wyprowadza koło niewielkiej wychodni
Obrazek

Obrazek
i dość stromo wznosi się pod górę.
Obrazek
Parno,ale w lesie przyjemny chłodek,dziś na dalsze widoki nie ma co liczyć, te bliższe też są ciekawe.Po lewej ręce pokazuje się Czyrniec z potężnymi wyrębami a na wprost Polica.
Obrazek
Za długim ramieniem Czyrńca wystaje Kieczura.
Obrazek
Szlak dwukrotnie przekracza autostrada do wywozu drzewa.
Obrazek

Obrazek
Pomiędzy Czyrńcem a Kordelką z prawej strony,której zboczem idziemy wgłębienie doliny Zakulawki zwane Psią Doliną.Ponoć przed II woj.św.uważana za najpiękniejszą dolinę w Beskidach.
Obrazek
Jeszcze wyręby na zboczach Czyrńca.
Obrazek
W końcu dochodzimy do przełęczy
Obrazek
i delektujemy się widokiem Tatr :o-o
Obrazek
Tu młoda obrażona na rodziców
Obrazek
bo nie będzie zbierać głupich borówek,ona chce na Babią :o-o .No więc mówię,Mama będzie zbierała a my idziemy.
Obrazek
Sobie popatrzeć.Nerwy przeszły.Ze trzy godzinki i nazbieraliśmy sobie ze 6 litrów.Tu borówkowy zwierz.
Obrazek
A kornik drukuje.
Obrazek
W powrotnej drodze podszedłem sobie jeszcze na
Obrazek
pooglądać limby.
Obrazek
Droga powrotna tym samym szlakiem,bo Julka obtarła palca,mieliśmy wrócić przez Czyrniec.Próbuje odsłonić się ku Magurze Orawskiej ale słabo.
Obrazek
Jeszcze na koniec widok do Psiej Doliny
Obrazek
do samochodu i po spacerze.Szlak krótki,łatwy przyjemny dobry na krótki jesienny dzień gdyby ktoś chciał gdzieś w górki,a nie ma pomysłu.Dojazd najlepiej swoim samochodem bo kiepsko z busami,a na okazje to masakra.
marekw
Posty: 3938
Rejestracja: 2014-06-18, 18:04
Lokalizacja: Sucha Beskidzka

Postautor: marekw » 2020-08-19, 10:00

W stronę celu wycieczki jedziemy momentami w ulewie.Załoga nie wierzy w przejaśnienia.Od Nowego Targu coraz więcej przejaśnień,będzie dobrze.Dojeżdżamy do parkingu i kierunek.
Obrazek
Pomału coraz bliżej ku jesieni,kolor chwyta tarnina śliwa
Obrazek
kwitnie wrzos.
Obrazek
Na jeziorze widać kursujący stateczek,
Obrazek
wszystko w chmurach,ale nie ma deszczu.
Obrazek
Tam idziemy,
Obrazek
ale na razie dziewczynki wykorzystują infrastrukturę rowerową i udają,że jeżdżą na rowerach.
Obrazek
Ledwo je powstrzymuje od skakania z najwyższej hopki.Za plecami odsłoniło się od Trzech Koron po Flaki(810m).
Obrazek
Jest i wieża.
Obrazek
Dalsza część wycieczki prowadzi przez Krzywonośne lasami bez widoków,choć czasami trafi się taki cudak.
Obrazek
Od ruin bacówki dość stromym podejściem dochodzimy do polany pod szczytowej na Lubaniu.W sąsiedztwie wieży stoi krzyż papieski,taki sam jak na Mogielicy.
Obrazek
Niestety dziś widoki z wieży nie rozpieszczają,
Obrazek
ale widać naszą drogę od Wdżaru z trasami narciarskimi przez Krzywonośne
Obrazek
oraz Pasterski Wierch.
Obrazek
Schodząc z wieży lepiej widoczny Wdżar i Krzywonośne oraz jezioro.
Obrazek
Po krótkiej przerwie na śniadanie w nieczynnej bazie namiotowej powrót
Obrazek
przez fioletowe łany.
Obrazek

Obrazek
Podniosły się troszkę chmury i w drodze powrotnej pokazała się Wysoka(1050) oraz Kycera(943).
Obrazek

Obrazek
Z Wdżaru też lepszy widok,rano wszystko było w mleku.
Obrazek
Zejście ze szczytu to zwiedzanie nieczynnego kamieniołomu.
Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek
Na koniec zwiedzamy pomnik poświęcony obrońcom ,,Władzy Ludowej,,.
Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek
Podobno kiedyś te ,,grając organy,, dźwięczały na wietrze.W pewnym momencie odsłoniło się od Eliaszówki przez Wielki Rogacz zamgloną Radziejową.
Obrazek
Wracamy przez Czarny Dunajec więc skoro pogoda wytrzymuje,to jeszcze pozwiedzamy.
Obrazek

Obrazek
Ruiny,chyba po dawnym nasypie wąskotorówki która wywoziła torf
Obrazek
jeszcze torfowisko
Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek
Niestety nie robimy całej pętelki bo zaczyna coraz mocniej padać,więc do auta i do domu.Wracamy w ulewie.
Gór Ski
Posty: 484
Rejestracja: 2018-05-08, 11:14
Lokalizacja: Katowice

Postautor: Gór Ski » 2020-08-19, 10:31

nie zauważyłem wcześniej że w tym kamieniołomie są obite drogi fajne urozmaicenie dla dzieciaków można założyć wędkę i trochę powspinać
marekw
Posty: 3938
Rejestracja: 2014-06-18, 18:04
Lokalizacja: Sucha Beskidzka

Postautor: marekw » 2020-08-19, 12:24

Gór Ski pisze:nie zauważyłem wcześniej że w tym kamieniołomie są obite drogi fajne urozmaicenie dla dzieciaków można założyć wędkę i trochę powspinać

Można,ale należy uzyskać zgodę właściciela bo teren prywatny.
Awatar użytkownika
Adrian
Posty: 9883
Rejestracja: 2017-11-13, 12:17

Postautor: Adrian » 2020-08-19, 18:42

Jak byliśmy na przełęczy Snozkiej, to nie poszliśmy pod pomnik, a szkoda bo jest ciekawy :)
Niby nie było czasu, bo zaraz miał jechać bus, niestety to zaraz przedłużyło się o kilkadziesiąt minut :lol
Fajne tereny, szkoda że widoki nie dopisały.
marekw
Posty: 3938
Rejestracja: 2014-06-18, 18:04
Lokalizacja: Sucha Beskidzka

Postautor: marekw » 2020-08-19, 20:18

Adrian pisze:Fajne tereny, szkoda że widoki nie dopisały.

Na to co było od rana to i tak udany dzień.Pomnik nie ucieknie.
marekw
Posty: 3938
Rejestracja: 2014-06-18, 18:04
Lokalizacja: Sucha Beskidzka

Postautor: marekw » 2020-08-21, 07:14

Wycieczkę rowerową zaczynamy w Nowym Targu przy stacji PKP.Wzdłuż stadionu darmowy parking.Ścieżka chwile kluczy po mieście,aż w końcu wjeżdżamy w las.Dziś pojedziemy fragmentem trasy rowerowej wytyczonej wokół Tatr.Ścieżka po polskiej i część po słowackiej stronie wiedzie po nasypie dawnej linii kolejowej.Na początku fragmenty zachowanych torów dawnej linii.
Obrazek
Na szlaku pięknie zachowany mostek kolejowy,który teraz służy rowerzystą i nie tylko.
Obrazek
Przez pewien czas ścieżka prowadzi wzdłuż ruchliwej drogi,za plecami pozostają Gorce
Obrazek
natomiast w chmurach chowają się Tatry.
Obrazek
Mijamy Rogoźnik z zabytkowym kościółkiem
Obrazek
oraz widoczny z daleka komin.
Obrazek
Ścieżka jak to tor kolejowy prosta jak od linijki,nieznacznie się wznosi.Powrót będzie łatwiejszy.
Obrazek
Mijamy zaniedbany budynek stacji w Czarnym Dunajcu.
Obrazek
Na łąkach co po chwilę można spotkać bociany.
Obrazek
W Czarnym Dunajcu szlak skręca w szczere pola,próbują się przebić Tatry
Obrazek
i niespodziewanie pięknie odnowiona stacyjka w Podczerwonym.
Obrazek
Babia też jakaś nie wyraźna.
Obrazek
Dla zainteresowanych historią.
Obrazek
Przejeżdżamy granicę słowacką, a ponieważ z górki zatrzymujemy się dopiero w Liesku przy ciekawej kapliczce Matki Boskiej,obok nowoczesna droga krzyżowa.
Obrazek
Dziewczyny mało zainteresowane,ponieważ we wiosce jest sklepik a tam lody i kofola.Więc jazda.
Obrazek
Pora wracać.Gdzieś tam w oddali majaczy fragment pasma Magurki Orawskiej,
Obrazek
a ja jeszcze rzuciłem okiem do wnętrza kapliczki.
Obrazek
Mała lekcja przyrody
Obrazek

Obrazek
coraz lepiej widoczne Tatry i pedałujemy.
Obrazek

Obrazek
Fajnie odnowiony mostek kolejowy,
Obrazek
mogli by też zabrać się za stacyjkę w Suchej Horze.
Obrazek
W drodze powrotnej zjeżdżamy do wiatki w Czarnym Dunajcu,brakuje tam kibelka a resztę można sobie wyobrazić.
Obrazek
Jeszcze drugi z mostów po polskiej stronie.
Obrazek

Obrazek
Mijamy jedno smutne miejsce,
Obrazek
a na tej trasie jest kilka przejazdów przez ruchliwą drogę,a kierowcy pędzą i zatrzymują się niechętnie.Na jednym przejściu staliśmy grupką rowerzystów z minutę,kierowca który się zatrzymał został strąbiony przez innego palanta.Ciul złamany.Dziewczynki przejechały 77 km. więc jestem z nich bardzo dumny.Polecam ta trasę również dla rodzin z dziećmi,w kilku miejscach posiada możliwość modyfikacji więc hulaj dusza.Do domku wracamy przy pięknym zachodzie słońca.
Jeszcze panoramka.
Obrazek
laynn

Postautor: laynn » 2020-08-22, 07:53

Super wycieczka rowerowa.
Co do tych przejazdów rowerowych to mimo dobrych intencji, jest to kiepski pomysł, podkreśle w naszym kraju.
marekw
Posty: 3938
Rejestracja: 2014-06-18, 18:04
Lokalizacja: Sucha Beskidzka

Postautor: marekw » 2020-08-22, 08:14

Jakiś czas temu Wiolcia wrzuciła relacje z wycieczki wokół j.Czorsztyńskiego,więc ja w ramach zachęty do odbycia takiej objazdówki zapodam kilka zdjęć.
Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek
Na miejscu bez problemu można wypożyczyć rower gdyby ktoś nie miał, lub był problem z transportem własnego.My startowaliśmy ze wsi Huba gdzie zjechaliśmy na początek trasy(tam był dla nas dogodny zjazd i parking) i wzdłuż brzegu pojechaliśmy do przystani gondolek,tam przepłynęliśmy na drugi brzeg.Zrezygnowałem z przejazdu przez przeł.Osice i Sromowce ponieważ młoda dzień wcześniej zrobiła długą trasę rowerową.Zresztą gondolki to dla dzieci duża atrakcja.Wrócimy tu na jesień na pełną objazdówkę.Następnie do Dębna wróciliśmy żółto znakowaną Velo Dunajec.Jeśli ktoś jedzie z dziećmi ten kierunek jest mniej wymagający,ponieważ w drugą stronę jest dłuższy i stromy podjazd.Jedynym niebezpiecznym miejscem na trasie jest przejazd przez most na Dunajcu,gdzie jest ruch wahadłowy.W tym miejscu jest przerwa pomiędzy obiema ścieżkami,ale jeśli kiedyś wybudują nowy most pewnikiem dobudują łącznik pomiędzy obiema ścieżkami.To tyle.Zachęcam do odbycia tej wycieczki,jeśli nie teraz,za chwilę jasień.Pętelka ma 30 km.
marekw
Posty: 3938
Rejestracja: 2014-06-18, 18:04
Lokalizacja: Sucha Beskidzka

Postautor: marekw » 2020-08-23, 13:07

laynn pisze:Co do tych przejazdów rowerowych to mimo dobrych intencji, jest to kiepski pomysł, podkreśle w naszym kraju.

Dopóki nie będzie u nas poszanowania między kierowcami a rowerzystami to masz rację.
marekw
Posty: 3938
Rejestracja: 2014-06-18, 18:04
Lokalizacja: Sucha Beskidzka

Postautor: marekw » 2020-08-25, 20:23

Dziś zapraszam na krótką foto relacje z wycieczki rowerowej Zubrzyca Górna-Jabłonka (asfaltem),Jabłonka-Wiertelowski Dział-Lipnica Mała-Kiczory-Polana Stańcowa(szlak zielony)oraz P.Stańcowa-Zubrzyca(Rajsztagiem).
Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek
Cała trasa to tylko 37 km.,sam odcinek Jabłonka-P.Stańcowa około 15 km.W tygodniu z Jabłonki do Stańcowej oraz odwrotnie jedzie bus(rzadko ale są).W taką pogodę jak teraz,dawno nie padało szlak idealny na rower.Z Jabłonki możliwość dla wytrwałych pętelki i powrót szlakiem granicznym.Miłego planowania.
marekw
Posty: 3938
Rejestracja: 2014-06-18, 18:04
Lokalizacja: Sucha Beskidzka

Postautor: marekw » 2020-08-29, 10:35

Mając późne popołudnie dla siebie postanawiam je wykorzystać i idę na zachód słońca.Cel Surzynówka.Podchodzę coraz bardziej zarastającymi stokami Pykowicy.Gdzieś tam przebija się przez krzaki Mioduszyna.
Obrazek
Kiedyś był to dobry punkt widokowy na Suchą.Wreszcie ktoś się zlitował i wykosił krzaki na polance podszczytowej,z której odsłania się Kamienna i za nią Magurka nad Suchą.Pomiędzy Babią a Małą widoczna Kiczora.
Obrazek
Z drugiej strony Koskowa.
Obrazek

Obrazek
W miarę zejścia odsłania się ku Jałowcowi
Obrazek
oraz bliższemu pasemku Solnisk.
Obrazek
W oś.Kamienne jedna z kapliczek.
Obrazek
Przechodzę przez całkowicie zalesioną Kamienną,kiedyś tu też były fajne punkty widokowe i schodzę na przełęcz Zasypnicką Niższą pomiędzy Kamienną(744m) a Magurką
Obrazek
gdzie stoi nowoczesna kapliczka.
Obrazek
Zza długiego grzbietu Magurki wystaje zalesiony Chełm a po lewej Starowidz.Pomiędzy nimi widać Żar nad Kalwarią Zebrzydowską.
Obrazek
Kwitną goryczki co oznacza,że jesień tuż tuż.
Obrazek
Stok Magurki poprzecinany drogami zrywkowymi,jeszcze chwila to zaczną wycinać krzaki borówek.
Obrazek
Z polanki pod szczytem Magurki odsłaniają się beskidzkie wyspy.
Obrazek

Obrazek
Przechodzę na drugą stronę Magurki, gdzie ukazuje się cel mojej wędrówki.
Obrazek
Na przełęczy Zasypnickiej Wyższej kolejna z kapliczek.
Obrazek
Samą wieże sobie odpuszczam i przechodzę na zachodnią stronę szczyciku,gdzie spędzam około godziny w oczekiwaniu na zachód.W między czasie,żeby mi nie wyschło w gardle wypijam dwa Namysłowy i pstrykam zdjęcia.
Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek
Do domku wracam przy świetle łysego
Obrazek
i czołówki.Jeszcze próbka nocnych zdjęć,trochę krzywo bo aparat leżał na plecaku
Obrazek

Obrazek
i to tyle.
Awatar użytkownika
Adrian
Posty: 9883
Rejestracja: 2017-11-13, 12:17

Postautor: Adrian » 2020-08-29, 18:33

Piękny zachód.
Awatar użytkownika
sokół
Posty: 12371
Rejestracja: 2013-07-06, 09:41
Lokalizacja: Bytom

Postautor: sokół » 2020-08-29, 19:42

Tak jest, fajne, ciepłe kolory Ci się udało złapać!

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 5 gości