Tak sobie uświadomiłem, że w Małym, prawie cały MSB przeszedłem w etapach. Brakuje mi tylko Chrobacza Schronisko - Przełęcz Kocierska i ten kawałek z pod schroniska Leskowiec (a dokładnie od rozejścia się szlaków niedaleko schroniska) do tego miejsca co w sobotę z lasu wyszedłem.
Jak pisałem, czekam na opis Twojego przejścia MSB
Beskid Mały, Pasmo Żurawnicy.
laynn pisze: nastał ponury listopad. Nic nikomu się nie chce, ale nic dziwnego, gdy dni są coraz krótsze, robi się zimno, wokoło ponuro...normalnie deprecha.
Po za okresem Święta Niepodległości to ten Listopad wyjątkowo słoneczny suchy i ciepły tak dobrych warunków jeżeli chodzi o jeżdżenie po Beskidach w Listopadzie nie pamiętam .
Okolica może za niedługo zrobić się dość popularne jak napełnią zbiornik
Kurcze, ta relacja taka sloneczna i ciepla (przynajmniej ze zdjec) ze sie wydaje byc iscie nielistopadowa! I te mgly w dolinach super!
Fajne te drewniane przysioleczki i kapliczki! Jak byl zlot w Stryszawie i tam szlismy z Suchej to wlasnie zwrocilo to nasza uwage ze wszedzie byly kapliczki! Jakis kapliczkowy rejon!
A ze zdjec mi sie najbardziej podoba latarnia, rzeczka i kanapa!
Fajne te drewniane przysioleczki i kapliczki! Jak byl zlot w Stryszawie i tam szlismy z Suchej to wlasnie zwrocilo to nasza uwage ze wszedzie byly kapliczki! Jakis kapliczkowy rejon!
A ze zdjec mi sie najbardziej podoba latarnia, rzeczka i kanapa!
"ujrzałam kiedyś o świcie dwie drogi, wybrałam ta mniej uczęszczaną. Cała reszta jest wynikiem tego, że ją wybrałam"
na wiecznych wagarach od życia..
na wiecznych wagarach od życia..
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 11 gości