Forum FAQ Szukaj Użytkownicy Rejestracja Statystyki Profil Zaloguj Albumy Kontakt

Poprzedni temat «» Następny temat

Sądecki dwa na dwa.

Autor Wiadomość
darkheush 
Beerwalker


Wiek: 51
Dołączył: 07 Lip 2013
Posty: 2626
Wysłany: 2017-01-24, 11:27   Sądecki dwa na dwa.

Ave!

Dawno mnie w prawdziwych górach nie było. Dawno nie widziałem prawdziwej zimy. Ale w końcu się stało.

20 stycznia 2017

Padło na Sądecki ponieważ siedząc z vidraru nad mapą, doszliśmy do wniosku, że tam jej jeszcze nie było. No to sru. Bus do KRK i jazda na Szczawnicę. Pogoda nie rozpieszcza. Szaro, buro i ponuro. Plan - Przehyba. Szlak powiedzmy rozdeptany.



Źle nie jest, dobrze wcale... Męczarnia... Ale coś tam na horyzoncie zaczyna wynagradzać...



I tak do usranej śmierci, człap, człap, człap... W końcu ten widok...



Ale za łatwo być nie może. Nawiane miejscami do pół uda. Za to zachodzik... mrau...



Pozostaje grzaniec na Prehybie, kolacyjka i nynu.

C.D.N.
Ostatnio zmieniony przez darkheush 2017-01-27, 20:42, w całości zmieniany 1 raz  
 
 
sokół


Dołączył: 06 Lip 2013
Posty: 12258
Skąd: Bytom
Wysłany: 2017-01-24, 21:50   

Początek zachęcający. Dawaj ciąg dalszy póki cepra nie ma.
Profil Facebook
 
 
darkheush 
Beerwalker


Wiek: 51
Dołączył: 07 Lip 2013
Posty: 2626
Wysłany: 2017-01-24, 22:38   

21 stycznia 2017

8 rano. Budzik jest moim największym wrogiem. Jak można wyrwać człowieka ze snu o tak barbarzyńskiej porze. Ale słowo się rzekło. Samo się nie dojdzie, a trochę mamy do urobienia. Śniadanko, kawusia, 3/4 niedźwiedzia w postaci nowofunlanda i fru... Pogoda nie rozpieszcza...



Zimno... i nawiane... znów...



Zejście do Rytra to jedna wielka męczarnia dla kolan...



W końcu bita droga... ale to nie koniec... bo trzeba dojść jeszcze tam i trochę wyżej... na Cyrlę...



A na Cyrli... ognicho, grzane piwo, kolacyjka, posiadówa do późnej nocy z ekipą z Myślenic i... nynu.



C.D.N.
 
 
darkheush 
Beerwalker


Wiek: 51
Dołączył: 07 Lip 2013
Posty: 2626
Wysłany: 2017-01-25, 11:47   

22 stycznia 2017

Budzik!!! Zabiję!!! Za oknem mleko, a miało być ładnie (wg ICM). Nic to skoro tu już jesteśmy. Śniadanko, sikorki i czas zbierać dupska. A i jeszcze gwiazda Cyrli - kotka Zosia.





Szlak powiedzmy że przetarty. I coś się zaczyna dziać. Były dwa dni pogodowej kichy, więc może będą teraz dwa, które wynagrodzą mękę.





A jednak!!! No taką zimę to my lubimy...



Uskrzydleni pogodą kopiemy się przez Kokuszczańską i Pisaną. Jest cudnie!!!









W końcu w okolicach Łabowskiej łapie nas zjawiskowy zachód słońca. Jest co podziwiać...









Docieramy do celu. Kolacyjka, zaczytany wieczór, piwko, grzybobranie i nynu. Może się jutro spełni dwa na dwa z pogodą...







C.D.N.
 
 
laynn
[Usunięty]

Wysłany: 2017-01-25, 12:02   

No ten ostatni dzień to pikny :!
 
 
darkheush 
Beerwalker


Wiek: 51
Dołączył: 07 Lip 2013
Posty: 2626
Wysłany: 2017-01-25, 13:34   

23 stycznia 2017

Budzik!!! Za oknem żyleta więc go dziś nie zabiję. A jednak - dwa na dwa. Śniadanko wg oryginalnej receptury czyli krupnik z makaronem i parówkami. Głodny wszystko zeżre. Zza okna przyglądają się temu sierściuchy.



Wieczorne dylematy czy schodzić na Łabową czy do Łomnicy znikają w mgnieniu oka. Łomnica - postanowione bo inaczej być nie może. Nie przy tej pogodzie!!!

Po 15 minutach od Łabowskiej dostajemy po ślipiach na maksa!!!





Piękniej być nie może!!!



Aparat na stałe żegna się z futerałem.











I zaczyna się mordercze dla kolan zejście. 350 metrów różnicy wysokości na dystansie 1 km. No ten ktoś, kto wytyczał ten szlak miał fantazję. Pozazdrościć kondychy. Zejście??? O czym ja mówię??? Zjazd na dupie!!!





Dolina Łomniczanki. I pędzą konie po betonie. Do sklepu. Bo fajki się skończyły i piwska się chce. I w sumie koniec pieśni. Bus. Nowy Sącz. Kraków. Bielsko - home, sweet home. Ale co nam w pamięci i oczach zostało to nasze. A zakwasy zejdą za kilka dni.

Podsumowanie: 17 h 50 min w ruchu, 42,3 km w dupie, 2231 m podejść, 2215 m zejść. Czyli w tym warunie nawet nieźle.

Pełny albumik tutaj -> https://goo.gl/photos/q4X8ra9EcuifJqyn9

KONIEC
 
 
laynn
[Usunięty]

Wysłany: 2017-01-25, 14:27   

Końcówka też widokowa.
 
 
Piotrek 


Wiek: 48
Dołączył: 06 Lip 2013
Posty: 10854
Skąd: Żywiec-Sienna
Wysłany: 2017-01-25, 16:39   

Końcówka klasa :!

Mam też tą grę z grzybkami, jednak w wersji full-są też muchomory i borówki :)
 
 
darkheush 
Beerwalker


Wiek: 51
Dołączył: 07 Lip 2013
Posty: 2626
Wysłany: 2017-01-25, 16:55   

Piotrek napisał/a:
Mam też tą grę z grzybkami, jednak w wersji full-są też muchomory i borówki :)

I grasz w to??? :D
 
 
Piotrek 


Wiek: 48
Dołączył: 06 Lip 2013
Posty: 10854
Skąd: Żywiec-Sienna
Wysłany: 2017-01-25, 18:34   

Oczywiście że tak. :!
Przy dwójce dzieciaków nie w takie rzeczy się gra: Boom boom, Bobry, Memory, Zakupy, Bolek i Lolek idą w góry, Uno itd itd...... :D
 
 
Dobromił 


Dołączył: 09 Lip 2013
Posty: 14380
Wysłany: 2017-01-27, 09:43   

darkheush napisał/a:
Podsumowanie: 17 h 50 min w ruchu, 42,3 km



Żałosny czas jak na maraton. Przyłóżcie się na przyszłość.
_________________
Decyzją administracji Dobromił otrzymał nagany :
- za obraźliwą formę wypowiedzi oraz ironizowanie na temat innych użytkowników forum
- za niecytowanie w postach wypowiedzi, do których się odnosi
- za relację przypisaną do niewłaściwego działu
 
 
sokół


Dołączył: 06 Lip 2013
Posty: 12258
Skąd: Bytom
Wysłany: 2017-01-27, 10:08   

No, ostatniego dnia pewnie za dużo zdjęć robili. :)
Profil Facebook
 
 
darkheush 
Beerwalker


Wiek: 51
Dołączył: 07 Lip 2013
Posty: 2626
Wysłany: 2017-01-27, 11:09   

Dobromił napisał/a:
Żałosny czas jak na maraton. Przyłóżcie się na przyszłość.

Oddal się w trybie nagłym, żeby nie powiedzieć "spierdalaj" chamie żywiecki. Pozdrawiają - bielska świnia i bielski cham :dev
 
 
Dobromił 


Dołączył: 09 Lip 2013
Posty: 14380
Wysłany: 2017-01-27, 11:13   

Nie oddalę się gwałtownie. Zdrowie mi na to nie pozwala.

Darz Bór, Grzyb, Szlak, Mur i Dur Bydlaki !
_________________
Decyzją administracji Dobromił otrzymał nagany :
- za obraźliwą formę wypowiedzi oraz ironizowanie na temat innych użytkowników forum
- za niecytowanie w postach wypowiedzi, do których się odnosi
- za relację przypisaną do niewłaściwego działu
 
 
vidraru 
Rosomak


Wiek: 44
Dołączyła: 27 Sty 2017
Posty: 2502
Skąd: Kęty
Wysłany: 2017-01-27, 19:31   

Dobromił napisał/a:
Bydlaki !

"Bydlaki"??? Do kobiety????!!!! :ipwch karmić sępy!!! Łajdaku przeklęty, przepadnij w odmęty. (J. Kołaczkowska)
Ostatnio zmieniony przez vidraru 2017-01-27, 19:42, w całości zmieniany 1 raz  
 
 
Wyświetl posty z ostatnich:   
Odpowiedz do tematu
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Dodaj temat do Ulubionych
Wersja do druku

Skocz do:  

Copyright © 2013 by Góry bez granic | All rights reserved | Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group