Forum FAQ Szukaj Użytkownicy Rejestracja Statystyki Profil Zaloguj Albumy Kontakt

Poprzedni temat «» Następny temat

Sylwester w Zakopanem - dyskusja

Autor Wiadomość
telefon 110 


Dołączył: 20 Wrz 2014
Posty: 2046
Wysłany: 2019-12-15, 09:58   

Prezes napisał/a:
Mam wrażenie, że ogólna ocena sylwestrów w Zakopanem bierze się nie tyle z gatunku granej tam muzyki, co jednak z niektórych twardych faktów towarzyszących tej dostojnej imprezie. Zaszczane czy zarzygane ulice, bramy i klatki schodowe (o ile niesłuszne media znów nie kłamią) nie towarzyszą raczej wydarzeniom specjalnie kulturalnym.


To dlatego że grana tam muza kształtuje obyczaje (w myśl marksistowskiej zasady "byt kształtuje świadomość").
Powinni dawać coś ambitniejszego, skłaniającego do refleksji odwiedzające Zakopane elity intelektualne RP .
Przykładowo:
https://www.youtube.com/w...eature=emb_logo
 
 
Prezes


Dołączył: 11 Lis 2013
Posty: 1922
Wysłany: 2019-12-15, 10:50   

Muzyka nie kształtuje obyczajów.
Natomiast obyczaje miewają spory wpływ na wybór muzy.

Orientujesz się, jaki segment elit RP inwestował swego czasu w disco polo?
 
 
telefon 110 


Dołączył: 20 Wrz 2014
Posty: 2046
Wysłany: 2019-12-15, 10:53   

Prezes napisał/a:

Orientujesz się, jaki segment elit RP inwestował swego czasu w disco polo?


https://disco-polo.info/m...-na-antenie-tvn

Aaaa i jeszcze to:

https://www.youtube.com/watch?v=UoR5ApJQU7s
Ostatnio zmieniony przez telefon 110 2019-12-15, 10:56, w całości zmieniany 1 raz  
 
 
laynn
[Usunięty]

Wysłany: 2019-12-15, 11:11   

Cytat:
Miliony Polaków przed telewizorami! Hitowa produkcja Disco Polo na antenie TVN!


Czy efekt stadny jest godny naśladowania? :o-o
Ostatnio zmieniony przez 2019-12-15, 11:11, w całości zmieniany 2 razy  
 
 
Prezes


Dołączył: 11 Lis 2013
Posty: 1922
Wysłany: 2019-12-15, 12:16   

 
 
Vision
[Usunięty]

Wysłany: 2019-12-15, 12:52   

laynn napisał/a:
No cóż, czyli moje towarzystwo z czasów licealnych i studiów, to były dziwaki. Bo 90 % muzyki, to był metal, rock itp. Np przy Doorsach się świetnie tańczy, a jaka impreza potrafi być przy "child in time" Purple...
To, że Ty nie bawisz się przy ambitnej muzyce, nie oznacza, że się nie da.
Oj prawie Twoimi słowami Ci przyganiłem


Jeszcze jedno bo też tego nie zrozumiałeś i zacytowałeś tylko część mojej wypowiedzi. W której napisałem o potańcówkach, czyli chodziło mi o bardziej uniwersalne imprezy, czy to wesela, rodzinne spotkania, czy imprezy zakładowe i inne okolicznościowe jak właśnie Sylwestry, karnawał itp. Tutaj jednak sprawdza się muzyka bardziej uniwersalna i ciężko, żeby tam metal czy techno puszczali. I laynn, ja nikomu nie zabraniam się przy niczym bawić, sam się bawiłem i bawię jeszcze czasem przy innej muzyce, której nikt z tego forum nie słucha. Ale są to specjalne imprezy czy koncerty do tego przeznaczone i o takiej tematyce. Tylko, że to nie ja mam problem i nie napierdalam się właśnie z innych bawiących się przy czym innym i to nie mi przeszkadza Sylwester w Zakopanem czy Woodstock, bo i na jego temat się tutaj nigdy negatywnie nie wypowiadałem, pomimo, że nigdy na taką imprezę bym nie pojechał, bo to nie moja bajka, ale jak ludzie chcą to niech się po prostu bawią i nic mi do tego. :)

laynn napisał/a:
Hmm, a ja nieraz słyszałem różne teksty, po mordzie też mi się za muzykę zebrało.


Też słyszałem, tylko, że to były czasy jak miałem naście lat. I strasznie to dziecinne. Ty chłopie masz już 40 na karku za niedługo, a tak widzę, że dalej trochę w tym tkwisz. Nawet jak dalej takie teksty byś słyszał, to nie powód, żeby zachowywać się tak samo dziecinnie... Ja też słyszałem wielu metali co śpiewali, że od techno to idzie z nudów zdechnąć itp. Też już tu pisałem, że wiele osób nawet do dzisiaj potrafi mówić, że na moich imprezach to tylko ćpanie i inne używki, ale to nie powód, żebym był im coś dłużny. Ja sam wiem, jak się tam bawiłem, nigdy nic nie brałem poza piwem i tyle. Ale nie zamierzam w odwecie tworzyć jakiejś walki i teraz się wyżywać na tych co słuchają disco polo czy innej muzyki, bo brzydko na mnie mówili... ;) Tym bardziej, że to niezależnie od tego kto jakiej słucha muzyki, może się tak zachowywać.

laynn napisał/a:
Ba, właśnie za moich czasów młodzieńczych to nas, osoby, które swoim wyglądem przypominały punków, metali gonili


A ja swój pierwszy porządny wpierdol w życiu dostałem właśnie od takich ludzi, za to, że sobie szedłem po mieście normalnie ubrany. Czy z racji tego mam teraz wyzywać metali od wieśniaków itp?

laynn napisał/a:
Ależ ja się nie czuję ani gorzej, ani lepiej. Czuję się zwyczajnie.


No w szczególności ta wypowiedź o tym świadczy:

laynn napisał/a:
Oczywiście słuchać disco polo w samochodzie, domu...no na głowę jeszcze nie upadłem :usm


I właśnie w ten sposób oceniasz tych co słuchają tego disco polo i innej popularnej muzyki. Bo oni to przecież na głowę upadli, więc jednak są wg Ciebie jacyś gorsi...

laynn napisał/a:
Gdzie? Zacytuj mi mój problem. Bo może rzeczywiście czegoś nie dostrzegam.


No właśnie ten co przed chwilą napisałem, że oni to musieli na głowę upaść, żeby takiego czegoś w domu czy aucie słuchać. Ale nie chce mi się też szukać, ale podobnych Twoich wypowiedzi na temat muzyki było tu więcej i naprawdę da się to wyczuć, że jednak inaczej traktujesz tych ludzi słuchających czegoś co Ci się nie podoba. Napisałem też o tym co kiedyś było w SB, pod linkiem Urwisa. Też od razu pełno tekstów, jak można takiego gówna słuchać. Po prostu chodzi mi o uszanowanie czyichś gustów, niech sobie słucha czego chce, jego uszy, każdy czuje coś po swojemu i nie jest to powód, żeby to krytykować czy się z niego nabijać.

Prezes napisał/a:
Mam wrażenie, że ogólna ocena sylwestrów w Zakopanem bierze się nie tyle z gatunku granej tam muzyki, co jednak z niektórych twardych faktów towarzyszących tej dostojnej imprezie. Zaszczane czy zarzygane ulice, bramy i klatki schodowe (o ile niesłuszne media znów nie kłamią) nie towarzyszą raczej wydarzeniom specjalnie kulturalnym.
Ale jakoś bardzo to nie odbiega od np. wspomnianego konkursu skoków - miałem wątpliwą przyjemność przechadzać się ulicą w towarzystwie publiki wracającej z zawodów.

Jest to oczywiście wrzucanie wielu ludzi do jednego wora - ale odbiór zewnętrzny tych imprez właśnie tak wygląda.


A ja mam wrażenie, że ta ocena tak wygląda u ludzi, którzy tam nie byli. Oni zawsze mają najwięcej do powiedzenia... ;)

W porównaniu do Woodstocku, to tam po imprezie wygląda jak co najwyżej po szkolnym balu. Nie wiem też czy wiesz, ale to jest impreza zamknięta. Ogrodzona, chroniona. Na terenie imprezy nie ma sprzedawanego alkoholu. Jest też zakaz wnoszenia go na teren imprezy. I ochrona sprawdza każdego bez wyjątku, co tam wnosi. Owszem zawsze ktoś coś przemyci. Ale ja byłem cofany 3 razy zanim tam w ogóle wszedłem. Najpierw za fajerwerki, potem za alkohol, a na końcu za statyw. Dopiero jak pozbyłem się tych rzeczy to udało mi się tam wejść. Więc zdecydowana większość ludzi tam była zupełnie trzeźwa w przeciwieństwie do wielu innych imprez. Było pełno rodzin z dziećmi i sobie grzecznie tańczyli. Po imprezie większość udała się na dworzec i pojechała na kwatery czy do domu, A Zakopane opustoszało całkowicie. Tutaj widać, że jednak nie wszyscy wiedzą jak wygląda ta impreza, skoro piszecie takie rzeczy i o jakichś piwach i golonach. Bo na tej imprezie zupełnie nic nie jest sprzedawane, nie ma żadnych stoisk z niczym. Ani alkoholem, ani jedzeniem, ani nawet balonikami dla dzieci...

laynn napisał/a:
Co do Sylwester vs Skoki.
Skoki są wieczorem, a Sylwester o te kilka godzin dłużej trwa.


Ale skoki są 3 dni i bliżej parku. To jest 8 godzin jednorazowo i póki co na Równi Krupowej, a nie na granicy parku. Co do nagłośnienia, to na skokach też jest profesjonalne nagłośnienie i też puszczają piosenki między skokami. Plus te trąbki i aplauz ludzi, to jest mega dawka mocy. Poza tym, mi ani jedno ani drugie nie przeszkadza. Nie wiem też skąd nagle tyle miłośników zwierząt się wtedy bierze. Bo jakoś na zlotach, jak się gra na gitarach i śpiewa po nocach przy ognisku, to już rozumiem, że to tym biednym zwierzętom nie szkodzi i wtedy jest wszystko ok. :-) Owszem jest to nieporównywalne natężenie hałasu, ale jednak Ci miłośnicy zwierząt powinni się wstydzić, bo jednak też ten spokój tym zwierzętom zakłócają...

Piotrek nie chce mi się szukać i wertować forum, bo nie wiem gdzie to było i nie musisz tego pisać i powtarzać codziennie, wystarczy, że raz coś napiszesz, to znaczy że masz takie zdanie na ten temat. A napisałeś, że przecież to taki zacofany i prymitywny rejon Polski czy coś w tym stylu i to mi wystarczy... I też nie mów mi, że tu nie chodzi o obecną władzę, bo jednak sporo postów nawiązuje tylko do tego, że to PiS i TVP. Jakoś nie słyszałem tu wypowiedzi na temat Sylwestrów z TVN czy Polsatem, a tam muzyka jest podobna, albo nawet taka sama. No ale, że nie ma nic wspólnego z władzą, to tamte sylwestry nie są godne uwagi... ;)

Na prawdę życzę Wam więcej otwartości, tolerancyjności itp. na innych lubiących co innego. Bo to jest główny powód, dlaczego na forach jest jak jest.
 
 
telefon 110 


Dołączył: 20 Wrz 2014
Posty: 2046
Wysłany: 2019-12-15, 13:11   

Prezes napisał/a:
Nie o te elity chodziło.
https://facet.onet.pl/war...co-polo/vxcb75c


W wesołych latach dziewięćdziesiątych świat elit politycznych i celebryckich wzajemnie się przenikał z tzw."półświatkiem" - zwłaszcza na polu kultury i sportu, czego przykładem jest choćby życiorys Nikodema Skotarczaka (odznaka "Zasłużony dla Gdańska").
http://e-reporter.pl/2016...-zycie-tygrysa/

Kto kogo bardziej inspirował- z dzisiejszej perspektywy trudno powiedzieć.
Faktem jest że "politycy" uskuteczniali większe przewały.
 
 
laynn
[Usunięty]

Wysłany: 2019-12-15, 13:26   

Vision, na weselu też byłem gdzie leciał rock. Grał zespół gdzie gitarzysta był z zespołu Daab.
Widzę, że ja piszę A, Ty B.
Ok zacytowałeś ostatni cytat, niech Ci będzie, a to że wcześniej napisałem, że mam znajomych, wśród których są osoby słuchające disco już nie. Nie pamiętam sytuacji z Urwisem, ale wątpię bym pojechał, bo lubię Sylwię Grzeszczak.

Wiesz porównać śpiew przy ognisku do Sylwestra bądź skoków w Zakopanym...
Kończę dyskusję, bo te argumenty...
Wiedziałem, że nic więcej nie zacytujesz Ty który jako jedyny wszystko sprawdzasz.
 
 
Vision
[Usunięty]

Wysłany: 2019-12-15, 13:41   

laynn napisał/a:
ision, na weselu też byłem gdzie leciał rock. Grał zespół gdzie gitarzysta był z zespołu Daab.
Widzę, że ja piszę A, Ty B.


Lynn to są wyjątki, mówimy o ogóle, ja byłem na weselu na którym leciał trance. Ale myślisz, że dla tych 60 letnich babci i dziadków, to była najodpowiedniejsza muzyka? Raczej nie. Ciężko się własnie z Tobą dyskutuje, bo jednak próbujesz jakieś pojedyncze sytuacje przeciwstawić, że tak powiem ogólnie przyjętym normom. Nie wiem czy tak ciężko Ci się z tym pogodzić, że na tych weselach jednak najlepiej sprawdza się wesoła i prosta muzyka? Tak już jest i tyle... A czytając Ciebie, to mam wrażenie, że jednak chciałbyś, żeby na tych weselach leciał metal i wtedy byłoby to normalne... I jakby na tym dla Was chujowym Sylwestrze w Zakopanem grali metal to też by było wtedy całkiem fajnie... i normalnie... :DD Po prostu chodzi mi o to, że strasznie zamykacie się na ludzi mających inne zdanie, inne poglądy, inną wizję świata, nawet zwykłej turystyki... Wszystko musi być, że tak powiem undergroundowe, skromne... inaczej jest ble... To jest właśnie problem tego forum i ogólnie wszystkich for... zamykanie się w sobie i swoim świecie... Ja sam już tu dla siebie za bardzo miejsca nie widzę, miało być forum bez granic, a wyszło strasznie zamknięte i hermetyczne środowisko... Ja jednak wolę bardziej otwartą turystykę dla każdego... i wolałbym, żeby jednak to forum się bardziej otwarło na ludzi mających inne poglądy, inne zainteresowania itp. Póki co jest wręcz odwrotnie...

laynn napisał/a:
Ok zacytowałeś ostatni cytat, niech Ci będzie, a to że wcześniej napisałem, że mam znajomych, wśród których są osoby słuchające disco już nie.


Ale ja się nie odnosiłem do Twoich znajomych, uwierz mi, że masz też sporo znajomych, którzy z pewnością głosowali na PiS i nawet o tym nie wiesz, z tym żyjesz, lubisz ich. Chodziło mi ogólnie o Twoje wypowiedzi, właśnie takie jak ta którą zacytowałem. Że niepotrzebnie tak się wyrażasz na temat czegoś czego Ty nie lubisz... Tym sposobem jednak obrażasz tych ludzi. I nie ważne czy to są Twoi znajomi, czy zupełnie obce osoby.

laynn napisał/a:
Wiesz porównać śpiew przy ognisku do Sylwestra bądź skoków w Zakopanym...


Napisałem, że jest to nieporównywalne ale jednak jak ktoś się tak troszczy o to, to powinien być konsekwentny i w ogóle tym zwierzętom nie szkodzić. Albo potem z zachwytem w niedzielę rosołek z kurczaka sobie opierdalać... ;)

laynn napisał/a:
Wiedziałem, że nic więcej nie zacytujesz Ty który jako jedyny wszystko sprawdzasz.


No takie typowe polskie zachowanie. Zamiast dyskutować, to jakoś spróbuję ośmieszyć tudzież zdyskredytować rozmówcę, czy jakoś uszczypliwie mu dopierdolić... ;)

laynn napisał/a:
Ty który jako jedyny wszystko sprawdzasz.
,
laynn napisał/a:
bo te argumenty...
,
laynn napisał/a:
zjedz snickersa ;)


Czy te wypowiedzi mają jakiś związek z tematem? Są jakimiś argumentami?
 
 
sokół


Dołączył: 06 Lip 2013
Posty: 12257
Skąd: Bytom
Wysłany: 2019-12-15, 14:12   

Przeczytałem to dziś, to, co naskrobaliście...

I wtrącę swoje trzy grosze.

Poniekąd może to dziwnie zabrzmi, ale... przyznam rację Robertowi. Dziś w nocy przeczytałem coś tam na telefonie i stwierdziłem, że dupcy od rzeczy, ale dzisiaj, tak na spokojnie, muszę przyznać mu rację.
Może troszkę niefortunnie napisał, pojechał za mocno po Piotrku, ale rację moim zdaniem ma.

Taka jest niestety prawda, jesteśmy bandą zapatrzonych w siebie pseudoturystów. Umiejących się naśmiewać z innych. Jak się pojawi jakiś wypadek, jakaś akcja Gopr czy Topr to zaraz jest komentowanie, co za idioci itp itd. Tylko ja sam też byłem w takiej akcji, że gopr mnie ściągał i wtedy nie pisał nikt o idiotach, tylko "dobrze zrobiliście" bo co, głupio tak znajomemu publicznie napisać, ze jest debilem, nie? Ale obcym ludziom cisnąć to już można, szczególnie, jak się zna tylko fakty zaczerpnięte z mediów, a samemu się siedzi wygodnie na kanapie i żre chipsy.

Mnie tam cała szopka z sylwestrem bawi, bo na trzeźwo tego oglądać się w tv nie da, ale skoro ludzie jadą na takie imprezy to niech jadą i niech się bawią, a dupcenie, że to przyrodzie szkodzi.... to takie slogany, które już dawno wyszły z mody, bo tutaj Wiz dobrze napisał, dupcenie jest o park narodowy, a dupcą Ci, co sobie przepisy parku mają w dupie i łażą bez szlaków na zakazane szczyty. Co, nie łamiecie przepisów? Papierosów w parku narodowym też palić nie można, ani sikać w kosówkę.


Slynna akcja z koniem w Moku... oj, jakie biedne zwierzeta, a sami też z takich dobrodziejstw korzystacie, tak samo jak z kolejek, które są, bo powycinali w pizdu drzew.

Co do tolerancji, to oczywiście szczera prawda, jest z tym na bakier, weźmy przyklad Cepra, chłop nie zamierzał tańczyć do naszej muzyki (którą sobie wytworzyliśmy) to był notorycznie nękany za inność. I nie powiem, sam mu cisnąłem wiele razy, bo tak samo jak Wy, wszyscy bez wyjątku, jestem nietolerancyjny jak cholera.

I tak to właśnie wygląda, w skrócie, nie ma się co oszukiwać, ceper jest be, górale są be, disco polo jest be, tylko my jesteśmy wspaniali.

Każdy z osobna.


Ps. Ludzie, którzy wysyłają mi PW, że odchodzą z forum, bo ta dzisiejsza (i wczorajsza) dyskusja się pojawiła to niech się zastanowią.... nad sobą.

Ps. Ja głosowałem na PIS. I jak się to komuś nie podoba to niech mnie da do ignorowanych.
Ostatnio zmieniony przez sokół 2019-12-15, 14:15, w całości zmieniany 2 razy  
Profil Facebook
 
 
Vision
[Usunięty]

Wysłany: 2019-12-15, 14:24   

Sokół, ja tam Piotrkowi nic nie pocisnąłem, przynajmniej nie miałem takiego zamiaru. Bardziej to on mi chyba ciśnie takimi tekstami:

Piotrek napisał/a:
Naród ma się bawić i ma to być widoczne. Piwo, golona i oczy zielone - koszty się nie liczą.


Poczułem się tym prawdziwym Polakiem z tym golonem i piwskiem słuchającym Zenka, jeszcze tylko cebuli na zagrychę mi brakuje... :DD

Po prostu odniosłem się do jego słów. Stanąłem też trochę w swojej obronie... z racji tego, że na tym Sylwestrze byłem i się świetnie bawiłem... To jak teraz tu czytam opinie na jego temat, to sam czuję się tym wieśniakiem i prymitywem, który się bawił na tej tandetnej imprezie. Dlatego o tym piszę, bo chcąc nie chcąc obrażacie też mnie... ale Wasza sprawa. Ja nawet jakbym tam nie był, to bym tych ludzi bawiących się tam bronił. Na Woodstocku nie byłem, a też ich kiedyś tutaj broniłem, jak chcą się bawić, to niech się bawią, piją, tarzają w błocie itp. Ich sprawa i tyle... :DD Jak się przy tym spełniają to bardzo dobrze, mi tym krzywdy nie robią tak samo jak Ci co się bawią na wszystkich innych imprezach...
Ostatnio zmieniony przez Vision 2019-12-15, 14:43, w całości zmieniany 1 raz  
 
 
sokół


Dołączył: 06 Lip 2013
Posty: 12257
Skąd: Bytom
Wysłany: 2019-12-15, 14:27   

Vision napisał/a:
sam czuję się tym wieśniakiem i prymitywem, który się bawił na tej tandetnej imprezie


Sam jednak przyznasz, że na trzeźwo się ciężko przy tym bawić, bo
Cytat:
ja byłem cofany 3 razy zanim tam w ogóle wszedłem. Najpierw za fajerwerki, potem za alkohol


:dev

Najbardziej z tego wszystkiego to mnie rozdupia, że już co poniektórzy unoszą się na widok tego tematu i rezygnują z udziału w Forum.. Bo coś ktoś napisał, z czym się nie do końca zgadzają, ktoś ma inne zdanie niż ja to zabieram swoje zabawki, strzelam focha i nie będę pisać!

No ludzie, ogarnijcie się, powiem tylko tyle.... w ciul czasu spędzałem swego czasu, zeby to miejsce w ogóle jako tako wyglądało, a wy teraz z powodu braku tolerancji (bo inaczej tego nie można nazwać) się obrażacie... i pakujecie klamory.
Dziękuję bardzo.
Ostatnio zmieniony przez sokół 2019-12-15, 14:31, w całości zmieniany 1 raz  
Profil Facebook
 
 
telefon 110 


Dołączył: 20 Wrz 2014
Posty: 2046
Wysłany: 2019-12-15, 14:31   

sokół napisał/a:

Ps. Ludzie, którzy wysyłają mi PW, że odchodzą z forum, bo ta dzisiejsza (i wczorajsza) dyskusja się pojawiła to niech się zastanowią.... nad sobą.


Nie ma co uwalniać aż takich emocji i namiętności na skutek prowadzonej dyskusji ( swoją drogą wydajni producenci luszu :rol )
https://www.koniecswiata....zego-istnienia/

Stosując podstawowe zasady net etykiety można przejść przez Cieniste Doliny internetowych dyskusji- zła się nie lękając.
 
 
Vision
[Usunięty]

Wysłany: 2019-12-15, 14:31   

sokół napisał/a:
Sam jednak przynasz, że na trzeźwo się ciężko przy tym bawić, bo
Cytat:
ja byłem cofany 3 razy zanim tam w ogóle wszedłem. Najpierw za fajerwerki, potem za alkohol


:dev


Alkohol to na każdą imprezę zabieram... nie ważne od muzyki. Fakty są jednak takie, że sam w to nie wierzyłem, ale jednak całą noc bawiłem się na trzeźwo... :) Była to chyba moja pierwsza w życiu impreza gdzie się bawiłem zupełnie na trzeźwo... :DD

Ten alkohol spożyłem dopiero po 5:00 rano jak impreza się skończyła. Miałem go zakopany w śniegu za ToiToi'ami. :)
 
 
sokół


Dołączył: 06 Lip 2013
Posty: 12257
Skąd: Bytom
Wysłany: 2019-12-15, 14:34   

telefon 110 napisał/a:
Nie ma co uwalniać aż takich emocji i namiętności na skutek prowadzonej dyskusji


Widzisz, Telefonie, tak już jest na tych forach... Nie piszesz nic, to nie wchodzą, bo nie ma co czytać.
Piszesz swoje zdanie, różniące się od nurtu, to zaraz połowa ucieka w popłochu, obrażona...

I nawet nie ma jak zalajkować... :lol
Profil Facebook
 
 
Wyświetl posty z ostatnich:   
Odpowiedz do tematu
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Dodaj temat do Ulubionych
Wersja do druku

Skocz do:  

Copyright © 2013 by Góry bez granic | All rights reserved | Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group