Beskid Barwinkowy |
Autor |
Wiadomość |
Wiolcia
Dołączyła: 13 Lip 2013 Posty: 3458
|
Wysłany: 2019-10-09, 16:42 Beskid Barwinkowy
|
|
|
Do wschodniej połaci naszych gór mam stosunek osobisty. Plecakowe wielodniowe włóczęgi po Bieszczadach i Beskidzie Niskim, kiedy człek był jeszcze piękny i młody, okazały się najlepszymi wyjazdami w moim życiu. I nieważne, że potem zwiedziło się sporo innych i, obiektywnie rzecz biorąc, piękniejszych gór. Tego klimatu wędrówki w świetnym towarzystwie, w tamtym czasie, gdy góry nie były jeszcze tak popularne i w pewne miejsca mało kto zaglądał, nie zapomnę do końca życia. I może tej beztroski i wiary, że tyle jeszcze można, że „jest tyle gór do zdobycia?”.
A w życiu, jak to w życiu, różnie się podziało. Przez lata nie wracałam w „mój” Beskid. Teraz, po dłuższej przerwie, na nowo go odkrywam. Inaczej nieco patrzę, na co innego zwracam uwagę, co innego wyłapuję. Ale dalej czarują mnie te „kapuściane” góry, których piękno tkwi w dolinach, w opuszczeniu, ciszy, nostalgii po tym, co było i już nie wróci.
Beskid Barwinkowy z wielkanocnego wyjazdu nie będzie tylko Beskidem Niskim. Będzie też Pogórze, będą Bieszczady. Budzące się powoli do życia po zimowym zastoju, lekko tylko zazielenione. W czasie, gdy zauważa się każdy zielony listek i najmniejszy kwiatek. A tych było dużo. Szczególnie barwinków.
Na początek Szczawne, Rzepedka i Rzepedź: http://www.kuzniapodrozy....epedz-szczawne/ |
Ostatnio zmieniony przez Wiolcia 2019-10-09, 16:44, w całości zmieniany 2 razy |
|
|
|
|
laynn [Usunięty]
|
Wysłany: 2019-10-09, 21:59
|
|
|
Będzie co czytać ) |
|
|
|
|
Sebastian
Wiek: 51 Dołączył: 09 Lis 2017 Posty: 5832 Skąd: Kraków
|
Wysłany: 2019-10-09, 22:04
|
|
|
Fajne tereny, niewysokie a piękne. Podoba mi się - wschodnie Beskidy mają w sobie coś pięknego, ulotnego, nieuchwytnego. |
|
|
|
|
gar
Dołączył: 06 Sty 2016 Posty: 836 Skąd: Orzegów
|
Wysłany: 2019-10-10, 00:19
|
|
|
Fakt, że to piękne tereny. Kilka dni temu udało mi się nawet załapać na wejście do cerkwi w Szczawnem (chyba ostatnie cerkiew w tamtym rejonie bez prądu, bo Turzańsk ma go od około miesiąca). |
|
|
|
|
Pudelek
Dołączył: 08 Lip 2013 Posty: 8299 Skąd: Oberschlesien
|
Wysłany: 2019-10-10, 07:28
|
|
|
I znowu ta nieszczęsna Rzepedka z widokami, których nie miałem |
_________________ Staliśmy nad przepaścią, ale zrobiliśmy wielki krok naprzód! |
|
|
|
|
Wiolcia
Dołączyła: 13 Lip 2013 Posty: 3458
|
Wysłany: 2019-10-10, 20:16
|
|
|
laynn napisał/a: | Będzie co czytać ) |
To dlaczego taki skwaszony wyraz twarzy?
Sebastian Słota napisał/a: | Fajne tereny, niewysokie a piękne. Podoba mi się - wschodnie Beskidy mają w sobie coś pięknego, ulotnego, nieuchwytnego. |
Dokładnie. Dlatego tak bardzo je lubię!
gar napisał/a: | Fakt, że to piękne tereny. Kilka dni temu udało mi się nawet załapać na wejście do cerkwi w Szczawnem (chyba ostatnie cerkiew w tamtym rejonie bez prądu, bo Turzańsk ma go od około miesiąca). |
Za naszego pobytu była zamknięta. Pewnie byliście jakąś zorganizowaną grupą?
Pudelek napisał/a: | I znowu ta nieszczęsna Rzepedka z widokami, których nie miałem |
No niestety, nie można mieć wszystkiego . |
|
|
|
|
laynn [Usunięty]
|
Wysłany: 2019-10-10, 20:20
|
|
|
Bo znowu telefon coś podmienił |
|
|
|
|
buba
Dołączyła: 09 Lip 2013 Posty: 6105 Skąd: Oława
|
Wysłany: 2019-10-10, 20:53
|
|
|
Cytat: | Do wschodniej połaci naszych gór mam stosunek osobisty. Plecakowe wielodniowe włóczęgi po Bieszczadach i Beskidzie Niskim, kiedy człek był jeszcze piękny i młody, okazały się najlepszymi wyjazdami w moim życiu. I nieważne, że potem zwiedziło się sporo innych i, obiektywnie rzecz biorąc, piękniejszych gór. Tego klimatu wędrówki w świetnym towarzystwie, w tamtym czasie, gdy góry nie były jeszcze tak popularne i w pewne miejsca mało kto zaglądał, nie zapomnę do końca życia. I może tej beztroski i wiary, że tyle jeszcze można, że „jest tyle gór do zdobycia?”. |
Tak samo mam z tymi samymi terenami.. Tyle tylko ze nasze "plecakowe" wyprawy, sprzed lat 20, byly czesto wspomagane biala tavria na ukrainskich blachach Reszta sie zgadza idealnie..
Ale wlasnie dlatego, z racji tych wspomnien, raczej nie lubie tam wracac.. Jakos ciezko jest nie porownywac, a te porownania zawsze wychodza tak masakrycznie zle, ze wiaze sie to tylko potem z rozczarowaniami typu "ale tu bylo super a teraz jest do d...". A nie po to czlowiek jezdzi na wyjazdy zeby sie wkurwiac. Wiec naprawde zazdroszcze ci, ze potrafisz sie cieszyc tymi miejscami, mimo bagazu wspomnien... |
_________________ "ujrzałam kiedyś o świcie dwie drogi, wybrałam ta mniej uczęszczaną. Cała reszta jest wynikiem tego, że ją wybrałam"
na wiecznych wagarach od życia.. |
Ostatnio zmieniony przez buba 2019-10-10, 20:56, w całości zmieniany 2 razy |
|
|
|
|
kristoff73
Wiek: 50 Dołączył: 15 Maj 2019 Posty: 606 Skąd: ST SD KGR TK SB
|
Wysłany: 2019-10-11, 10:21
|
|
|
Cytat: | te porownania zawsze wychodza tak masakrycznie zle |
Buba, masz na myśli Bieszczady, czy także Beskid Niski ? Jeśli B.N. też, to dlaczego? |
_________________ Бродяга. Снусмумрик. Бомж. |
|
|
|
|
buba
Dołączyła: 09 Lip 2013 Posty: 6105 Skąd: Oława
|
Wysłany: 2019-10-11, 11:50
|
|
|
kristof73 napisał/a: | Cytat: | te porownania zawsze wychodza tak masakrycznie zle |
Buba, masz na myśli Bieszczady, czy także Beskid Niski ? Jeśli B.N. też, to dlaczego? |
I Bieszczady i Beskid Niski. I niestety Sudety ostatnio coraz bardziej tez... Dlaczego? Mysle, ze odpowiedz lezy w tym, ze ja chyba lubilam gory z zupelnie innych powodow niz obecna wiekszosc. Bo tego, ze sie zapinkala pod gore to zawsze szczerze nienawidzilam a teraz tylko to pozostalo Teraz jest wiecej ludzi i inny przekroj turystow niz dawniej, wiecej zamknietych terenow prywatnych, wyasfaltowane drogi, wszystko poremontowane, inne chatki, inne sklepy, inne knajpy, nawet moje ulubione biwakowisko w Stasianem spierdzielili, ze sie juz do niczego nie nadaje.. To moje subiektywne zdanie. Swiat sie zmienil przez ten czas a tereny turystycznie modne zmienily sie o niebo bardziej niz inne. A w Polsce moda na gory w ostatnich latach sie straszna zrobila. Zaczeli jezdzic zupelnie inni ludzie, ktorzy niegdys nigdy by nie przyjechali np. ze wzgledu na brak odpowiedniej lazienki w miejscach noclegowych, bo by sie zgubili bez GPSa juz w swoim miescie, a jazda pociagiem czy autem bez klimy wyboistą drogą by ich zabila. Swiat dostosowal sie do nich, do ich potrzeb, wiec wszedzie sie zaroiło. No i moda na "aktywny tryb zycia". Ciezko przyjsc do schroniska w weekend bez rezerwacji i sie nie odbic, a i z rezerwacja tez siedzisz czesto w scisku ludzi, z ktorymi nic cie nie łączy. A kiedys tylko wiatr hulal, a jak sie spotykalo jakies osoby to takie z klimatu. Dlatego czesto nie mam ochoty wracac i porownywac, musze miec juz jakis wazny powod np. zlot, spotkanie znajomych czy chec znalezienia jakiegos konkretnego, nieznanego wczesniej miejsca. Czesto mam wrazenie, ze bardziej dziko jest w Bytomiu i tam latwiej pobyc w pustych miejscach, odkryc cos dziwnego czy spotkac ciekawe osoby. |
_________________ "ujrzałam kiedyś o świcie dwie drogi, wybrałam ta mniej uczęszczaną. Cała reszta jest wynikiem tego, że ją wybrałam"
na wiecznych wagarach od życia.. |
Ostatnio zmieniony przez buba 2019-10-11, 11:52, w całości zmieniany 1 raz |
|
|
|
|
kristoff73
Wiek: 50 Dołączył: 15 Maj 2019 Posty: 606 Skąd: ST SD KGR TK SB
|
Wysłany: 2019-10-11, 13:11
|
|
|
tereny turystycznie modne zmienily sie o niebo bardziej niz inne
Fakt, ale Beskid Niski jest jednym z ostatnich, o których da się to powiedzieć.
siedzisz czesto w scisku ludzi, z ktorymi nic cie nie łączy
Nie mam oczekiwań, więc nie jestem rozczarowany. Tzn. w takich sytuacjach, bo ogólnie - jak najbardziej...
jazda pociagiem czy autem bez klimy wyboistą drogą by ich zabila
Klima - nie znam Gdy nie ma przejezdnej drogi - nie robię problemu, idę pieszo. Jednak gdy do miejsc noclegowych prowadzi droga, którą niby da się podjechać autem - jak np. Lipowiec, Huta Polańska - to oczekiwałbym przyzwoitej jakości...
Ciezko przyjsc do schroniska w weekend bez rezerwacji i sie nie odbic
Fakt, na szczęście mam w B.N. dwa "schroniska" i mało mnie to interesuje |
_________________ Бродяга. Снусмумрик. Бомж. |
Ostatnio zmieniony przez kristoff73 2019-10-11, 13:33, w całości zmieniany 3 razy |
|
|
|
|
Wiolcia
Dołączyła: 13 Lip 2013 Posty: 3458
|
Wysłany: 2019-10-17, 20:47
|
|
|
buba napisał/a: | Cytat: | Do wschodniej połaci naszych gór mam stosunek osobisty. Plecakowe wielodniowe włóczęgi po Bieszczadach i Beskidzie Niskim, kiedy człek był jeszcze piękny i młody, okazały się najlepszymi wyjazdami w moim życiu. I nieważne, że potem zwiedziło się sporo innych i, obiektywnie rzecz biorąc, piękniejszych gór. Tego klimatu wędrówki w świetnym towarzystwie, w tamtym czasie, gdy góry nie były jeszcze tak popularne i w pewne miejsca mało kto zaglądał, nie zapomnę do końca życia. I może tej beztroski i wiary, że tyle jeszcze można, że „jest tyle gór do zdobycia?”. |
Tak samo mam z tymi samymi terenami.. Tyle tylko ze nasze "plecakowe" wyprawy, sprzed lat 20, byly czesto wspomagane biala tavria na ukrainskich blachach Reszta sie zgadza idealnie..
Ale wlasnie dlatego, z racji tych wspomnien, raczej nie lubie tam wracac.. Jakos ciezko jest nie porownywac, a te porownania zawsze wychodza tak masakrycznie zle, ze wiaze sie to tylko potem z rozczarowaniami typu "ale tu bylo super a teraz jest do d...". A nie po to czlowiek jezdzi na wyjazdy zeby sie wkurwiac. Wiec naprawde zazdroszcze ci, ze potrafisz sie cieszyc tymi miejscami, mimo bagazu wspomnien... |
No właśnie ja mam nieco inaczej. Wszystko wokół się zmienia, a tam jeszcze jestem znaleźć choć trochę tego, co było kiedyś. Wiadomo, że i to jest już inne, ale czasu się nie zatrzyma... Więc wyjazdy tam to takie trochę antidotum na tę nowoczesność nie zawsze mi się podobającą. |
|
|
|
|
Wiolcia
Dołączyła: 13 Lip 2013 Posty: 3458
|
Wysłany: 2019-10-24, 21:41
|
|
|
Kolejny dzień wyjazdu to taki, za który nikt nie dałby złamanego grosza (no, może tylko laynn). Ale ja lubię takie nieoczywistości jak pogórza. Choć niskie, oferują zazwyczaj rozległe widoki, a gdy człowiek trochę poszpera, znajdzie tam sporo ciekawych miejsc.
Dzień zaczęliśmy w Kamiennem, wysiedlonej rusińskiej wiosce. Potem był ciekawy leśny kirkut i malowniczy zjazd do Bukowska.
Relacja: http://www.kuzniapodrozy....irkut-bukowsko/ |
|
|
|
|
laynn [Usunięty]
|
Wysłany: 2019-10-24, 22:11
|
|
|
Uwielbiam takie przestrzenie
Zdjęcie lasu bukowego cudne |
|
|
|
|
Wiolcia
Dołączyła: 13 Lip 2013 Posty: 3458
|
Wysłany: 2019-10-30, 19:45
|
|
|
laynn napisał/a: | Uwielbiam takie przestrzenie |
I ja. A jak jeszcze wokół oznak cywilizacji nie widać, to jeszcze lepiej.
laynn napisał/a: | Zdjęcie lasu bukowego cudne |
Też mi się podobało! Szczególnie, że na tę pierwszą zieleń bardziej zwraca się uwagę. |
Ostatnio zmieniony przez Wiolcia 2019-10-30, 19:45, w całości zmieniany 1 raz |
|
|
|
|
|