Forum FAQ Szukaj Użytkownicy Rejestracja Statystyki Profil Zaloguj Albumy Kontakt

Poprzedni temat «» Następny temat

"Być damą w górach..."

Autor Wiadomość
Iva 


Wiek: 41
Dołączyła: 04 Wrz 2013
Posty: 1544
Skąd: łódzkie
Wysłany: 2013-11-18, 11:25   "Być damą w górach..."

Wczoraj doczytałam w końcu polsko-słowackie wydanie "Tatr" (nr 8). Szczególnie zainteresował mnie artykuł "Być damą w górach", w którym jest opisana moda damska i obyczaje na tatrzańskim szlaku. I tak np. kobiety na przełomie XVIII i XIX wieku musiały chodzić ubrane według obowiązującej mody, czyli w gorsetach, długich, szerokich sukniach. Obowiązkowo kapelusz i parasolka. I oczywiście tylko z przyzwoitką, czy z kimś z rodziny.

Oj, nie miały łatwo. Nie wyobrażam sobie, że miałabym chodzić w gorsecie, który tak ściska żebra, że ledwo człowiek oddycha. A długa kiecka... wrrr Pomyśleć, że wtedy łydki musiały być zasłonięte. A teraz nie ma nic gorszącego w tym, że je widać. ;)

Zastanawiam się która z forumowiczek chciałaby się cofnąć w czasie i iść np. na Zawrat w takim stroju. :P
_________________
"Kiedy świat się od ciebie odwraca, ty też musisz się od niego odwrócić."
 
 
Vision
[Usunięty]

Wysłany: 2013-11-18, 11:29   

No, wtedy był ubiór jaki był, faceci też chodzili inaczej ubrani i z współczesnym strojem górskim to nic wspólnego nie ma. A teraz ktoś idzie w sukience, czy klapkach do Murowańca czy Morskiego Oka, to od razu wszyscy mu zdjęcia pstrykają i cały internet musi o tym wiedzieć. Ja zaś tam lubię tą współczesną modę damską pod schroniskami. :DD A ta stara to mi by średnio do gustu pasowała. :usm
Ostatnio zmieniony przez Vision 2013-11-18, 11:35, w całości zmieniany 3 razy  
 
 
Basia Z. 


Dołączyła: 06 Wrz 2013
Posty: 3550
Skąd: Chorzów
Wysłany: 2013-11-18, 11:33   

A jednocześnie mieszkanka Zabrza - Katherine Bröske - żona dyrektora zabrzańskiej rzeźni Maximiliana Bröske, razem z mężem i ze swoim wspinaczkowym partnerem Simonem Häberleinem na przełomie XIX i XX w. zdobyli po raz pierwszy cały szereg szczytów, np. Żabiego Konia, ŻTM, Pośrednią Grań i inne.
_________________
http://www.pilot-przewodnik.org/
 
 
Iva 


Wiek: 41
Dołączyła: 04 Wrz 2013
Posty: 1544
Skąd: łódzkie
Wysłany: 2013-11-18, 11:42   

Basia Z. napisał/a:
na przełomie XIX i XX w. zdobyli po raz pierwszy cały szereg szczytów, np. Żabiego Konia, ŻTM, Pośrednią Grań i inne


No właśnie. Ludzie zdobywali szczyty, przechodzili trudne drogi bez ułatwień, które mamy teraz i bez sprzętu.

Vision napisał/a:
Ja zaś tam lubię tą współczesną modę damską pod schroniskami. :DD A ta stara to mi by średnio do gustu pasowała. :usm


Lubisz patrzeć na łydki. :P
_________________
"Kiedy świat się od ciebie odwraca, ty też musisz się od niego odwrócić."
 
 
Vision
[Usunięty]

Wysłany: 2013-11-18, 11:44   

Iva napisał/a:
Lubisz patrzeć na łydki.


Ja to tak ogólnie na wszystko co ładne i co mi się podoba, ale za gorsetami to jakoś nie przepadam. ;)
 
 
bton1 


Wiek: 38
Dołączył: 08 Lip 2013
Posty: 3312
Skąd: Kraków
Wysłany: 2013-11-18, 12:01   

Vision napisał/a:
Iva napisał/a:
Lubisz patrzeć na łydki.


Ja to tak ogólnie na wszystko co ładne i co mi się podoba, ale za gorsetami to jakoś nie przepadam. ;)

Również uważam, że lepiej bez gorsetu niż w gorsecie.
_________________
W mieście możesz kogoś znać dziesięć lat i go nie poznać. W górach znasz go na wylot po paru tygodniach.
 
 
Pudelek


Dołączył: 08 Lip 2013
Posty: 8299
Skąd: Oberschlesien
Wysłany: 2013-11-18, 12:26   

damy jak to damy - "panu damy i panu też damy"...
_________________
Staliśmy nad przepaścią, ale zrobiliśmy wielki krok naprzód!
 
 
Grochu 

Wiek: 59
Dołączył: 29 Wrz 2013
Posty: 146
Skąd: Bytom
Wysłany: 2013-11-18, 17:26   

Iva napisał/a:
A długa kiecka... wrrr

Hi, a co miały powiedzieć tenisistki sprzed 100 lat? ;)
Vision napisał/a:
ale za gorsetami to jakoś nie przepadam.

A rozpinać? :D
_________________
"Dziwny jest ten świat..."
 
 
Iwona S

Dołączył: 22 Sie 2013
Posty: 244
Wysłany: 2013-11-18, 18:34   

Iva napisał/a:
I tak np. kobiety na przełomie XVIII i XIX wieku musiały chodzić ubrane według obowiązującej mody, czyli w gorsetach, długich, szerokich sukniach. Obowiązkowo kapelusz i parasolka. I oczywiście tylko z przyzwoitką, czy z kimś z rodziny.



Gorset jak gorset ale najbardziej by mnie ta przyzwoitka wku....ała.
 
 
Piotrek 


Wiek: 48
Dołączył: 06 Lip 2013
Posty: 10853
Skąd: Żywiec-Sienna
Wysłany: 2013-11-18, 19:51   

Nawet nie chcę myśleć co się działo pod tymi ciuszkami w gorący, duszny dzień po kilku godzinach chodzenia :rol
Ale z drugiej strony żadna muszka czy pszczółka nie miała szans dziabnąć w ...łydkę :) .
(no, chyba ze wpadła i nie potrafiła się wydostać :D )
 
 
Iva 


Wiek: 41
Dołączyła: 04 Wrz 2013
Posty: 1544
Skąd: łódzkie
Wysłany: 2013-11-19, 17:53   

Piotrek napisał/a:
Nawet nie chcę myśleć co się działo pod tymi ciuszkami w gorący, duszny dzień po kilku godzinach chodzenia :rol


Ale za to przy wietrze... aż muszę zacytować fragment tekstu: :D "Wystarczył lekki wiatr, by krynolina zaczęła fruwać, odsłaniając dessous, czyli bieliznę (a właściwie jej brak lub co najwyżej pantalony - majtasy złożone z dwóch oddzielnych, sięgających za kolana nogawek, umocowanych w pasie tasiemką)."
_________________
"Kiedy świat się od ciebie odwraca, ty też musisz się od niego odwrócić."
 
 
Grochu 

Wiek: 59
Dołączył: 29 Wrz 2013
Posty: 146
Skąd: Bytom
Wysłany: 2013-11-19, 18:56   

Iva napisał/a:
Ale za to przy wietrze...

O! Proszę. Takie to cwaniary były. A teraz to ani halny stringom nie da rady :-/
"O tempore, o mores!" jak mawiali starożytni Rosjanie ;)
_________________
"Dziwny jest ten świat..."
 
 
Piotrek 


Wiek: 48
Dołączył: 06 Lip 2013
Posty: 10853
Skąd: Żywiec-Sienna
Wysłany: 2013-11-19, 19:48   

Iva napisał/a:
Piotrek napisał/a:
Nawet nie chcę myśleć co się działo pod tymi ciuszkami w gorący, duszny dzień po kilku godzinach chodzenia :rol


Ale za to przy wietrze... aż muszę zacytować fragment tekstu: :D "Wystarczył lekki wiatr, by krynolina zaczęła fruwać, odsłaniając dessous, czyli bieliznę (a właściwie jej brak lub co najwyżej pantalony - majtasy złożone z dwóch oddzielnych, sięgających za kolana nogawek, umocowanych w pasie tasiemką)."


No pięknie. To mówi się, że teraz jest upadek obyczajów a wtedy to dopiero były erotomanki :lol
 
 
Iva 


Wiek: 41
Dołączyła: 04 Wrz 2013
Posty: 1544
Skąd: łódzkie
Wysłany: 2013-11-19, 20:39   

To jeszcze Wam powiem, że np. jak taka dama miała zaufaną krawcową, to mogła sobie uszyć tzw. łagodniejszą formę gorsetu, ale musiało to pozostać w tajemnicy, bo w przeciwnym razie niewiasta okryłaby się hańbą :D A gdy modne stały się góralskie serdaki, panie nawet latem w nich chodziły, bo ukrywały one brak gorsetu :! :! :! (a bez gorsetu przecież nie wypadało). No po prostu damy siały zgorszenie :D :D :D
_________________
"Kiedy świat się od ciebie odwraca, ty też musisz się od niego odwrócić."
 
 
Grochu 

Wiek: 59
Dołączył: 29 Wrz 2013
Posty: 146
Skąd: Bytom
Wysłany: 2013-11-19, 22:30   

Iva napisał/a:
tzw. łagodniejszą formę gorsetu,

eeee...znaczy się?
_________________
"Dziwny jest ten świat..."
 
 
Wyświetl posty z ostatnich:   
Odpowiedz do tematu
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Dodaj temat do Ulubionych
Wersja do druku

Skocz do:  

Copyright © 2013 by Góry bez granic | All rights reserved | Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group - opowiadania