2015-02-07 Beskid Sądecki (Kosarzyska - Radziejowa - Przehyba - Bereśnik) |
Autor |
Wiadomość |
ceper
Dołączył: 02 Sty 2014 Posty: 8598
|
Wysłany: 2015-02-09, 20:37
|
|
|
Wiesz Robert J, ta fajna laska została w Nowym Sączu ...
Szkoda, wielka szkoda, naprawdę wielka szkoda ...
Tylko jest pytanie, czy ona chciałaby ze mną spacerować |
|
|
|
|
Tępy dyszel
Wiek: 44 Dołączył: 07 Lip 2013 Posty: 2779 Skąd: Tychy
|
Wysłany: 2015-02-10, 05:55
|
|
|
ceper napisał/a: | Jeden z paragonów: |
Jejku, ja do tej pory kolekcjonuje ,,zrzuty ekranu" (głównie groźby,określenia ,,idące" pod paragrafy czy przykłady pociesznej ,,dulszczyzny") ale o fotografowaniu paragonów jeszcze nie pomyślałem.
No to bacówka pod Bereśnikiem trochę na Tobie zarobiła. Dobry klient jesteś
Gratuluje szczegółowej ,,bulachterii" na potrzeby małżonki.
Ale prawdziwy facet musi mieć tylko i wyłącznie własne pieniądze i być przy tym bardzo dyskretnym, jak np. ja
Do dziś nikt w rodzinie nie wie, ile zarabiam. I nikt z rodziny nie wie, jakie mam corocznie podwyżki (tylko w przypadku dodatniego wyniku finansowego firmy a takowy od pewnego czasu występuje).
|
Ostatnio zmieniony przez Tępy dyszel 2015-02-10, 06:01, w całości zmieniany 3 razy |
|
|
|
|
ceper
Dołączył: 02 Sty 2014 Posty: 8598
|
Wysłany: 2015-02-10, 08:27
|
|
|
Kapitanie, foto paragonu zrobione wczoraj się nie liczy. Dla żony musi być papierek
A zrzuty ekranów każdy robi, zwłaszcza gdy zdrzaźni cię jaki emeryt lub "miejscowy" na forum
Niestety, jest to kłopotliwe, bo muszę myszką kliknąć 5x i zastanawiałem się, czy nie napisać sobie programiku, który po jednym kliknięciu zapisze screen w pliku jpg (nazwa zawierałaby datę/godzinę), aby łatwiej było to odszukać (musiałbym prawie godzinę pomyśleć). Niestety, uspokoiło się tu ostatnio i pomysł chwilowo przepadł.
Ja żony ani żona mnie - nie jesteśmy w stanie się wyliczyć co do twojej pensji Ot, takie drobne.
Sam nie wiem, ile zarabiam Tylko stresuję się przy PIT-ach ...
Ja z roku na rok o 10% mniej (pytanie: to ile będę zarabiał po 10 latach, jeśli obecnie przykładowo jest to 1000 zł), to efekt uboczny korupcji i inflacji, ale daję radę wyżyć - "wielu zdechnie, nim ja schudnę" - mawiam sobie na pociechę
Robert J napisał/a: | Jakbyś miał towarzystwo to być może drugiego dnia nie zrezygnowałbyś tak szybko | Gdybym miał twoje towarzystwo, to jeszcze jakąś pętelkę byśmy urobili (na niebie gwiazdy), po co wracać do bacówki po godzinie 18, jeśli można i po ... 23 |
Ostatnio zmieniony przez ceper 2015-02-10, 08:29, w całości zmieniany 2 razy |
|
|
|
|
sokół
Dołączył: 06 Lip 2013 Posty: 12258 Skąd: Bytom
|
Wysłany: 2015-02-10, 11:40
|
|
|
Ceperku, bardzo fajna relacja, oczywiście jak to u Ciebie, więcej dwuznacznych tekstów niż zdjęć, a szkoda, bo pogodę miałeś naprawdę świetną. |
|
|
|
|
nes_ska
Wiek: 35 Dołączyła: 09 Paź 2013 Posty: 2931 Skąd: Brzesko
|
Wysłany: 2015-02-10, 11:51
|
|
|
Też zazdroszczę Jednak nie ma to jak Sądecki...! Zdjęcie z wieży z wieżą (:)) świetne - okno na Tatry! ;-)
Jeśli chodzi o menu to kiełbaski jak kiełbaski (też jadłam), ale wszyscy zachwalają pieczone ziemniaczki |
Ostatnio zmieniony przez nes_ska 2015-02-10, 11:51, w całości zmieniany 1 raz |
|
|
|
|
Pudelek
Dołączył: 08 Lip 2013 Posty: 8312 Skąd: Oberschlesien
|
Wysłany: 2015-02-10, 12:52
|
|
|
nes_ska napisał/a: | ale wszyscy zachwalają pieczone ziemniaczki |
najlepiej smakują zwłaszcza w łóżku, ewentualnie podrzucane do góry |
_________________ Staliśmy nad przepaścią, ale zrobiliśmy wielki krok naprzód! |
|
|
|
|
Robert J
Wiek: 44 Dołączył: 08 Gru 2013 Posty: 1375
|
Wysłany: 2015-02-10, 14:48
|
|
|
ceper napisał/a: |
Gdybym miał twoje towarzystwo, to jeszcze jakąś pętelkę byśmy urobili (na niebie gwiazdy), po co wracać do bacówki po godzinie 18, jeśli można i po ... 23 |
Szkoda by było mi takiej pogody. Tym bardziej, że księżyc niewiele po pełni, a przy takich warunkach zdjęcia w nocy wychodzą genialnie |
|
|
|
|
ceper
Dołączył: 02 Sty 2014 Posty: 8598
|
Wysłany: 2015-02-10, 15:19
|
|
|
Kapitanie, ceniąc twój czas w przyszłości, bo nie mówię "do widzenia", możesz robisz screenshota jednym kliknięciem
W tym celu:
1. Pobierz program ScreenShot.EXE (rozmiar 270,336 bajtów) i zapisz w dowolnym folderze - w nim będą zapisywane pliki jpg.
2. Utwórz skrót do tego programu na pulpicie i przenieś go na pasek zadań.
3. Jak zobaczysz coś ciekawego na ekranie, to klikasz myszką na skrót do programu ScreenShot.EXE i już nie musisz się martwić, że ci zniknie - stosowny plik z o nazwie ss_YYYY-MM-DD_HH_MM_SS.jpg (YYY-MM-DD = data, HH_MM_SS = czas) będzie utworzony.
4. Program freeware - jaki jest, każdy widzi i korzysta na własną odpowiedzialność.
Proszę nie dziękować Trwało to kwadrans (było prostsze, niż pierwotnie zakładałem).
Przesyła mi tylko loginy i hasła do kont i kart bankowych
Malgo może korzystać bezpiecznie |
Ostatnio zmieniony przez ceper 2015-02-10, 15:19, w całości zmieniany 1 raz |
|
|
|
|
laynn [Usunięty]
|
Wysłany: 2015-02-10, 16:56
|
|
|
ceper napisał/a: | zastanawiałem się, czy nie napisać sobie programiku |
Jak masz włączony program Picassa, to wciskasz alt + prt sc i masz od razu zrzut na picassie. |
|
|
|
|
ceper
Dołączył: 02 Sty 2014 Posty: 8598
|
Wysłany: 2015-02-10, 20:26
|
|
|
laynn, za dużo zachodu Jeden klik i masz zapis na lokalnym HD a nie gdzieś w chmurze |
Ostatnio zmieniony przez ceper 2015-02-10, 20:26, w całości zmieniany 1 raz |
|
|
|
|
nes_ska
Wiek: 35 Dołączyła: 09 Paź 2013 Posty: 2931 Skąd: Brzesko
|
Wysłany: 2015-02-10, 20:37
|
|
|
Ale to właśnie zapisuje się na lokalnym HD, gdzieś w dokumentach |
_________________ Jestem tu gdzie stoję, ale jeśli się ruszę, to mogę się zgubić. |
|
|
|
|
ceper
Dołączył: 02 Sty 2014 Posty: 8598
|
Wysłany: 2015-02-10, 20:50
|
|
|
No właśnie "gdzieś tam" (właśnie sprawdziłem Picasa 3) i za dużo zachodu
Z natury jestem leniwy, dlatego drażnią mnie częściowe rozwiązania. Tu tylko jedno kliknięcie, nes_sko możesz sprawdzić, degeneruchem nie jesteś
Kiedyś kilka dni szukałem dobrego programu do fakturowania, który by spełniał moje oczekiwania. Była tylko (...), dupa i kamieni kupa, więc siadłem i sobie napisałem. Masakra, trwało to nawet 2-3 dni. Proste |
|
|
|
|
nes_ska
Wiek: 35 Dołączyła: 09 Paź 2013 Posty: 2931 Skąd: Brzesko
|
Wysłany: 2015-02-10, 21:09
|
|
|
Ja nie mam w zwyczaju robić zrzutów ekranu z forum, bo nie podchodzę do niego aż tak emocjonalnie
ceper napisał/a: | więc siadłem i sobie napisałem. Masakra, trwało to nawet 2-3 dni. Proste |
Dla mnie nie
A wracając do relacji... Co Cię przygnało aż w Sądecki? Częściej chyba zaglądasz w Sudety? |
_________________ Jestem tu gdzie stoję, ale jeśli się ruszę, to mogę się zgubić. |
|
|
|
|
ceper
Dołączył: 02 Sty 2014 Posty: 8598
|
Wysłany: 2015-02-10, 21:28
|
|
|
W Sądeckim byłem też w styczniu 2014, lipiec 2013 z synem, sierpień 2010 ...
W Sudety mam idealny transport komunikacją publiczną, więc tam częściej jeżdżę.
Chciałem jechać tam, gdzie jest gwarancja śniegu, akurat głośno było o akcji GOPR (młodzież szkolna), ponadto przed wyjazdem prognozy były optymistyczne, potwierdzone później na telefonie - nie sprawdziły się
A na poważnie - miałem prawie za free szybki transport B-tów - Nowy Sącz - B-tów
(powrót z Krakowa pociągiem TLK kosztował mnie tyle co B-tów - NS - Szczawnica - Krk i jeszcze kolejarzom mało ) |
|
|
|
|
ceper
Dołączył: 02 Sty 2014 Posty: 8598
|
Wysłany: 2015-02-10, 21:34
|
|
|
nes_ska napisał/a: | Ja nie mam w zwyczaju robić zrzutów ekranu z forum | Ja też nie, ale gdyby komuś przyszło do głowy "pociągnąć mnie" za straty moralne lub uszczerbek na zdrowiu psychicznym to mam dowód, że to nie ja byłem prowodyrem (to sokół ). Zresztą tylko osoby mające majtki na sobie mogą bez żadnych skutków ubocznych nawymyślać policji, zbesztać innych. Ja muszę się hamować |
|
|
|
|
|