Wielka i Mala Fatra 13-15 sierpnia 2011 |
| Autor |
Wiadomość |
kris75
[Usunięty]
|
 Wysłany: 2014-02-06, 17:45 Wielka i Mala Fatra 13-15 sierpnia 2011
|
|
|
the end |
| Ostatnio zmieniony przez 2017-11-17, 12:17, w całości zmieniany 1 raz |
|
 |
|
 |
Pudelek
Dołączył: 08 Lip 2013
Posty: 8309
Skąd: Oberschlesien
|
| Wysłany: 2014-02-06, 18:18
|
|
|
odcinek od Ploskiej przez Ostredok czeka już na mnie od 2011 roku... spaliśmy w chacie pod Suchym i na drugi dzień mieliśmy go przejść, ale w skutek silnego wiatru i zero widoczności zrezygnowaliśmy... |
_________________
Staliśmy nad przepaścią, ale zrobiliśmy wielki krok naprzód! |
|
 |
|
|
Tępy dyszel 
Wiek: 44
Dołączył: 07 Lip 2013
Posty: 2779
Skąd: Tychy
|
| Wysłany: 2014-02-06, 18:35
|
|
|
| kris75 napisał/a: | | Czas przejścia:Ok.6godz w odwrotnym kierunku nie polecam. |
Jak to kilometrowo wygląda ?
Fajne rejony przedstawiłeś. Tym fajniejsze, że nigdy tam nie byłem.....Najbardziej mnie ciekawi ten Czarny Kamień ale ponoć (nie jestem pewien) jego szczyt nie jest udostępiony turystycznie.
Ps. Ten ,,sputnik" na Kriżnej to niezła tragedia.... 
| kris75 napisał/a: | | Robimy traskę ok 9km nad Sutovsky Wodospad polecam wszystkim coś pięknego. |
Nie mieliście ochoty ,,podciągnąć" na Stoh ?
Gdzie luna ? |
|
|
|
|
|
Basia Z. 
Dołączyła: 06 Wrz 2013
Posty: 3550
Skąd: Chorzów
|
| Wysłany: 2014-02-06, 18:41
|
|
|
| Tępy Dyszel napisał/a: |
Fajne rejony przedstawiłeś. Tym fajniejsze, że nigdy tam nie byłem.....Najbardziej mnie ciekawi ten Czarny Kamień ale ponoć (nie jestem pewien) jego szczyt nie jest udostępiony turystycznie.
|
Nie jest, bo jest rezerwatem ścisłym.
Może nie powinnam tego pisać, ale kolega kiedyś był (jak zwykle w takich sytuacjach jest szeroka i wyraźna ścieżka) i mówił, że rewelacja. |
_________________
http://www.pilot-przewodnik.org/ |
|
|
|
|
|
Tępy dyszel
Wiek: 44
Dołączył: 07 Lip 2013
Posty: 2779
Skąd: Tychy
|
| Wysłany: 2014-02-06, 18:50
|
|
|
| Basia Z. napisał/a: | | Może nie powinnam tego pisać, ale kolega kiedyś był (jak zwykle w takich sytuacjach jest szeroka i wyraźna ścieżka) i mówił, że rewelacja. |
A jak tam (ewentualna) filanceria ? |
|
|
|
|
|
Basia Z.
Dołączyła: 06 Wrz 2013
Posty: 3550
Skąd: Chorzów
|
| Wysłany: 2014-02-06, 19:03
|
|
|
| Tępy Dyszel napisał/a: | | Basia Z. napisał/a: | | Może nie powinnam tego pisać, ale kolega kiedyś był (jak zwykle w takich sytuacjach jest szeroka i wyraźna ścieżka) i mówił, że rewelacja. |
A jak tam (ewentualna) filanceria ? |
Nie wiem.
Ja tam byłam ostatnio z 8 lat temu, a ten kolega jeszcze dawniej.
Stosunkowo niedawno byłam w Wielkiej Fatrze ale od strony turczańskiej.
Ale tak prawdę mówiąc to dużo chodzę po słowackich górach i tylko raz w życiu (w Tatrach) spotkałam filanca. Skończyło się na pouczeniu.
Inna sprawa, że mam wrażenie że oprócz Tatr i takich na prawdę ścisłych rezerwatów (których tez nie odwiedzam, jeśli są uzasadnione przyczyny) - góry nie są aż tak rygorystycznie pilnowane.
Podoba mi się że tam w PN-ach można legalnie nocować, a jeżeli jakieś obszary są zamknięte - to podane są uzasadnione przyczyny.
To wszystko co teraz piszę nie dotyczy Tatr. |
_________________
http://www.pilot-przewodnik.org/ |
| Ostatnio zmieniony przez Basia Z. 2014-02-06, 19:04, w całości zmieniany 1 raz |
|
|
|
|
|
kris75
[Usunięty]
|
| Wysłany: 2014-02-06, 19:47
|
|
|
| Pudelek napisał/a: | | odcinek od Ploskiej przez Ostredok czeka już na mnie od 2011 roku... spaliśmy w chacie pod Suchym i na drugi dzień mieliśmy go przejść, ale w skutek silnego wiatru i zero widoczności zrezygnowaliśmy... |
Tam się fajnie idzie przez Ostredok na Kriżną.Tylko Rybovske sedlo nie schodź przypadkiem zielonym bo trafisz na chaszcze.
| Tępy Dyszel napisał/a: | | kris75 napisał/a: | | Czas przejścia:Ok.6godz w odwrotnym kierunku nie polecam. |
Jak to kilometrowo wygląda ?
Fajne rejony przedstawiłeś. Tym fajniejsze, że nigdy tam nie byłem.....Najbardziej mnie ciekawi ten Czarny Kamień ale ponoć (nie jestem pewien) jego szczyt nie jest udostępiony turystycznie.
Ps. Ten ,,sputnik" na Kriżnej to niezła tragedia....
| kris75 napisał/a: | | Robimy traskę ok 9km nad Sutovsky Wodospad polecam wszystkim coś pięknego. |
Nie mieliście ochoty ,,podciągnąć" na Stoh ?
Gdzie luna ? |
Ja nie patrzę na km tylko na czasy w jakim to przejdę.Jestem zdania jak Pudelek ,że km to różnie bywa. Luna nie ma paszportu to raz, a dwa by się zajechała. Na Stoha już nie starczyło sił i czasu. |
|
|
|
|
|
Piotrek
Wiek: 48
Dołączył: 06 Lip 2013
Posty: 10854
Skąd: Żywiec-Sienna
|
| Wysłany: 2014-02-06, 21:18
|
|
|
Coś tam się po W.Fatrze kręciłem, ze dwa razy ale pod tym wodospadem nie miałem okazji być. A robi wrażenie  |
|
|
|
|
|
kris75
[Usunięty]
|
| Wysłany: 2014-02-06, 21:59
|
|
|
| Piotrek napisał/a: | | Coś tam się po W.Fatrze kręciłem, ze dwa razy ale pod tym wodospadem nie miałem okazji być. A robi wrażenie |
Piotrek bo wodospad jest w Małej Fatrze.  |
|
|
|
|
|
Piotrek
Wiek: 48
Dołączył: 06 Lip 2013
Posty: 10854
Skąd: Żywiec-Sienna
|
| Wysłany: 2014-02-06, 22:03
|
|
|
A to sorry, wyszedł ze mnie burak |
|
|
|
|
|
stokrotka
Wiek: 36
Dołączyła: 11 Sie 2013
Posty: 93
|
| Wysłany: 2014-02-07, 08:10
|
|
|
Czy Wielka, czy Mała Fatra jak dotąd przeze mnie nie zdobyta...
Mam wielką nadzieję, ze w tym roku w końcu się to zmieni  |
|
|
|
|
|
Malgo Klapković
Wiek: 37
Dołączyła: 06 Lip 2013
Posty: 2477
|
| Wysłany: 2014-02-13, 13:42
|
|
|
Ten Czarny Kamień to nic dziwnego, że korci, prezentuje się bardzo okazale, podobnie jak Płaczliwa Skała (o ile nie mylę nazwy).
Wydaje mi się, że na te nasze długie weekendy, to właśnie najlepiej pojechać w góry słowackie, bo u nas to, dokąd by się nie chciało pojechać, to albo brak miejsc, albo ceny kosmiczne, windowane z okazji długiego weekendu (chociaż najgorzej, to chyba jest w sylwestra i okolicach). |
|
|
|
|
|
Vision
[Usunięty]
|
| Wysłany: 2014-02-13, 13:47
|
|
|
No końcówka szlaku który nie istnieje. Rzeczywiście ciekawie nie wygląda, ale tak poza tym widoki ładne, szczególnie o poranku. No a wodospad jak dla mnie zajebisty, sam go muszę na żywca zobaczyć. Dobra wycieczka, dobrze, że w Beskidach miejsc nie było. |
|
|
|
|
|
Pudelek
Dołączył: 08 Lip 2013
Posty: 8309
Skąd: Oberschlesien
|
| Wysłany: 2014-02-13, 14:17
|
|
|
| Malgo Klapković napisał/a: | | Wydaje mi się, że na te nasze długie weekendy, to właśnie najlepiej pojechać w góry słowackie, |
w długie weekendy w górach słowackich takich jak Niżne czy Fatry też jest masa ludzi z Polski - oczywiście nie taka masa, jak w polskich górach, jednak dość zauważalna - no i dla mnie to żadna radocha jechać na Słowację i wszędzie słyszeć swojskie "k...a"
Do tego w tym okresie niemal pewna jest gwarancja zapchanych utulni w Niżnych albo innych ogólniedostępnych chatek (takich jak Chata pod Suchym). Po prostu przychodzisz, a tam nie ma miejsca, ewentualnie namiot, ale czasem ciężko znaleźć na taki miejsce. Oczywiście można wykupić nocleg w dolinie, bez większego problemu (w schroniskach raczej na ten termin też wymagana wcześniejsza rezerwacja), ale te góry idealnie się nadają do wielodniowych wędrówek z noclegiem na grani, a nie schodzeniem pod wieczór w dół.
Lepiej pojechać tam jednak np. we wrześniu, kiedy już ludzi mniej, albo w wakacje, ale w tygodniu (oczywiście jeśli ktoś może wziąć urlop). |
_________________
Staliśmy nad przepaścią, ale zrobiliśmy wielki krok naprzód! |
|
|
|
|
|
Basia Z.
Dołączyła: 06 Wrz 2013
Posty: 3550
Skąd: Chorzów
|
| Wysłany: 2014-02-13, 14:30
|
|
|
Ja to w długie weekendy ostatnio zwykle pracuję jako przewodnik bo to sezon, ale w poprzednich latach jeździłam też na Słowację ale w jakieś mniejsze i bardziej odległe i mniej znane przez Polaków góry, np. Góry Strażowskie, Murańska Płanina. Broń Boże Słowacki Raj, bo tam jest tłok. |
_________________
http://www.pilot-przewodnik.org/ |
|
|
|
|
|
|
|
