Takie ciekawostki ze świata.

Tutaj znajdziecie tematy nie związane z górami, coś o muzyce, filmach, sporcie, polityce i czymkolwiek innym...
Awatar użytkownika
Pudelek
Posty: 8476
Rejestracja: 2013-07-08, 15:01
Lokalizacja: Oberschlesien

Postautor: Pudelek » 2015-10-24, 20:06

w czarnobylskiej żonie to raczej nie masz szans się niczego nabawić, bo przecież nie puszczają ludzi samopas tylko w określonych miejscach
Staliśmy nad przepaścią, ale zrobiliśmy wielki krok naprzód!
Awatar użytkownika
Tatrzański urwis
Posty: 1405
Rejestracja: 2013-07-07, 12:17
Lokalizacja: Małopolska

Postautor: Tatrzański urwis » 2015-10-24, 21:16

Pudelek pisze: nie puszczają ludzi samopas tylko w określonych miejscach
I w tych miejscach nie można przebywać dłużej niż wynosi określony limit czasu inaczej wchłania się dawkę promieniowania niebezpieczną dla życia . Oczywiście trzeba posiadać ze sobą licznik Geigera ;) .
Vision

Postautor: Vision » 2015-10-24, 21:18

[youtube]https://www.youtube.com/watch?v=9pVNyg1hPwc[/youtube]
Awatar użytkownika
Vlado
Posty: 1641
Rejestracja: 2015-03-15, 16:57
Lokalizacja: Wega XXI

Postautor: Vlado » 2015-10-26, 22:02

Miałem okazję przeglądać wyniki pomiarów fizyków ze Świerku sprzed dziesięciu lat.
W miejscach udostępnionych do "zwiedzania" wyniki były niższe niż pod Pałacem Kultury.
Do promieniowania w trakcie lotu samolotem nawet nie będę porównywał;)
Jedynym miejscem poważnie strzeżonym była Duga.
Awatar użytkownika
buba
Posty: 6264
Rejestracja: 2013-07-09, 07:07
Lokalizacja: Oława
Kontakt:

Postautor: buba » 2015-10-26, 22:20

Pudelek pisze:w czarnobylskiej żonie to raczej nie masz szans się niczego nabawić, bo przecież nie puszczają ludzi samopas tylko w określonych miejscach


Atrakcja to by byla sie wyrwac i pobuszowac samodzielnie. I jeszcze jakies pamiatki poprzywozic. Ogladalam kilka takich relacji- przewodnik tez czlowiek i w łape bierze :P
A tego juz bym sie bala- moze nieslusznie... moze zbyt ostrozna jestem i wole dmuchac na zimne.
Ostatnio zmieniony 2015-10-26, 22:21 przez buba, łącznie zmieniany 1 raz.
"ujrzałam kiedyś o świcie dwie drogi, wybrałam ta mniej uczęszczaną. Cała reszta jest wynikiem tego, że ją wybrałam"

na wiecznych wagarach od życia..
Awatar użytkownika
Vlado
Posty: 1641
Rejestracja: 2015-03-15, 16:57
Lokalizacja: Wega XXI

Postautor: Vlado » 2015-10-27, 10:55

buba pisze:moze zbyt ostrozna jestem i wole dmuchac na zimne.

Ale po polu minowym to się nie bałaś ;)
Awatar użytkownika
buba
Posty: 6264
Rejestracja: 2013-07-09, 07:07
Lokalizacja: Oława
Kontakt:

Postautor: buba » 2015-10-27, 10:59

Vlado pisze:
buba pisze:moze zbyt ostrozna jestem i wole dmuchac na zimne.

Ale po polu minowym to się nie bałaś ;)


A ktore pole minowe masz na mysli?

Bo jak te z Kelbadzara to jak sie nie balam? Toz ja z szutru wcale nie zlazilam! Mialam pelne gacie nawet jak Arsen tam biegal po trawie a ja oczyma wyobrazni widzialam ze zostajemy na noc w gorach pelnych niedzwiedzi, min i rozbojnikow, z rozerwanym przewodnikiem, niesprawnym autem i bez pieczatek w paszporcie :lol

A jesli to z Chorwacji co mam fote przy tabliczce to zaszlismy je od tylu- zupelnie nieswiadomie. Trudno sie bac czegos o czym sie nie wie. Jakbym wiedziala to bym tam nie wlazla na 100%. A i tak na calych Balkanach jak wlazilismy gdzies w oczerety to zawsze szlam tylko i wylacznie po sladach odwaznego kolegi, patrzac dokladnie gdzie on nogi stawial ;) A w Bosni to z tego powodu z kilku bunkrow i ruin wogole zrezygnowalismy, a do kibla chodzilam tylko za skodusie , tam gdzie bylo wyjezdzone ;)

Acz z drugiej strony to jakos bardziej boje sie promieniowania niz min. Jakos mi sie wydaje (moze niewlasciwie) ze przed minami moge sie ustrzec np. nie wlazac w trawe i krzaki, chodzac twarda sciezka ktora dokladnie widze. A do ochrony przed promieniowaniem nie mam pomyslu, licznik mi sie zepsul, a tego syfu nie widac. Poza tym jak wroce z pola minowego do domu to jestem juz w pelni bezpieczna, a promieniowanie moze we mnie siedziec i podgryzac powoli. Nikt nie wie czy nie jest na nie jakos szczegolnie wrazliwy.
Wiec jedyne co mi przychodzi do glowy to nie jechac w rejony gdzie takowe moze wystepowac w duzej ilosci.
Ostatnio zmieniony 2015-10-27, 11:15 przez buba, łącznie zmieniany 12 razy.
"ujrzałam kiedyś o świcie dwie drogi, wybrałam ta mniej uczęszczaną. Cała reszta jest wynikiem tego, że ją wybrałam"



na wiecznych wagarach od życia..
Awatar użytkownika
Pudelek
Posty: 8476
Rejestracja: 2013-07-08, 15:01
Lokalizacja: Oberschlesien

Postautor: Pudelek » 2015-10-28, 14:31

Proszę, nie tylko w Polsce żartownisie dostają się na najwyższe stołki: :D
http://wiadomosci.gazeta.pl/wiadomosci/ ... oxNewsLink
Awatar użytkownika
buba
Posty: 6264
Rejestracja: 2013-07-09, 07:07
Lokalizacja: Oława
Kontakt:

Postautor: buba » 2015-10-28, 18:00

Pudelek pisze:Proszę, nie tylko w Polsce żartownisie dostają się na najwyższe stołki: :D
http://wiadomosci.gazeta.pl/wiadomosci/ ... oxNewsLink


Mam wrazenie ze sporo ludzi jest zniecheconych do zawodowych politykow i utozsamia ich z ludzmi ktorzy zlodziejstwo i klamstwo opanowali do perfekcji. Wiec jakby kandydowal orangutan to moze by go wybrali z ciekawosci ze moze bedzie inaczej? zapewne mialby glos np. Vlada :P
Ciekawe jakie poparcie by miala jakas Partia Przyjaciol Piwa jakby w tych wyborach wystartowala....
"ujrzałam kiedyś o świcie dwie drogi, wybrałam ta mniej uczęszczaną. Cała reszta jest wynikiem tego, że ją wybrałam"



na wiecznych wagarach od życia..
Awatar użytkownika
Vlado
Posty: 1641
Rejestracja: 2015-03-15, 16:57
Lokalizacja: Wega XXI

Postautor: Vlado » 2015-10-28, 18:46

buba pisze:A ktore pole minowe masz na mysli?

Wszystkie po kolei;)
Zawsze mi się wydawało, że Buba pozbawiona jest genu lęku ;)

Trochę o Czarnobylu i promieniowaniu:
http://www.fornalski.rootspoland.com/biuletyn-paa.pdf
http://archiwum.wiz.pl/1997/97031700.asp
http://wiadomosci.onet.pl/tylko-w-oneci ... byla/4thwc
http://ze-swiata.pl/promieniotworczy-po ... ch-bagien/

Edycja:
Bubo nie zagłosowałbym na orangutana, ponieważ orangutan ma prawo do swojego niezależnego orangutaniego życia tak jak człowiek do swojego człowieczego;)

Obrazek
Ostatnio zmieniony 2015-10-28, 18:51 przez Vlado, łącznie zmieniany 2 razy.
Awatar użytkownika
_Sokrates_
Posty: 1610
Rejestracja: 2015-04-06, 16:35
Lokalizacja: Białystok

Postautor: _Sokrates_ » 2015-10-28, 18:51

Vlado zawsze mnie ta grafika wkur... bo kojarzy mi się z wjazdem do stolicy :D
Wiem, że nic nie wiem.
Awatar użytkownika
Basia Z.
Posty: 3550
Rejestracja: 2013-09-06, 22:41
Lokalizacja: Chorzów

Postautor: Basia Z. » 2015-10-28, 19:12

Vlado pisze:
buba pisze:A ktore pole minowe masz na mysli?

Wszystkie po kolei;)
Zawsze mi się wydawało, że Buba pozbawiona jest genu lęku ;)

Trochę o Czarnobylu i promieniowaniu:
http://www.fornalski.rootspoland.com/biuletyn-paa.pdf
http://archiwum.wiz.pl/1997/97031700.asp
http://wiadomosci.onet.pl/tylko-w-oneci ... byla/4thwc
http://ze-swiata.pl/promieniotworczy-po ... ch-bagien/



Kiedy był wybuch w Czarnobylu byłam w końcówce 2 miesiąca ciąży.
Stress był poważny, a dezinformacja niesamowita, najpierw nic nie mówiono, a potem wybuchła dosłownie panika. Ludzie kompletnie nie wiedzieli co robić, dzieci pozamykali w domach, nie wolno było nawet chodzić do parku (a pogoda była przepiękna).

Na szczęście nie przejęłam się tym tak bardzo i razem ze znajomymi pojechaliśmy na tydzień na wschodnią Słowację - Wyhorlat, Beskid Niski (weszliśmy m.in. na Busov), Słowacki Kras.
Jak się potem okazało, była to najlepsza rzecz jaką mogliśmy zrobić, bo akurat tamten obszar, chroniony przez łańcuch Karpat otrzymał bardzo mało promieniowania
Co do płynu Lugola - uczucia miałam mieszane, bo nie wiedziałam czy może pomóc czy zaszkodzić, ostatecznie nie piłam.
A Michał urodził się i jest zdrowy.
laynn

Postautor: laynn » 2015-10-28, 19:45

Basia Z. pisze:Co do płynu Lugola - uczucia miałam mieszane,

Byłem mały ale pamiętam, że był okropny. Pamiętam to bezchmurne niebo i spory wiatr, i że dorośli ciągle coś o tym mówili, że to nie naturalne.
Awatar użytkownika
buba
Posty: 6264
Rejestracja: 2013-07-09, 07:07
Lokalizacja: Oława
Kontakt:

Postautor: buba » 2015-10-28, 19:47

Fajna grafika, mi sie podoba! Ja wogole nie lubie pustych scian!

Vlado pisze:Zawsze mi się wydawało, że Buba pozbawiona jest genu lęku ;)



oj nie! buby sa bardzo strachliwe i ostrozne, naprawde!
"ujrzałam kiedyś o świcie dwie drogi, wybrałam ta mniej uczęszczaną. Cała reszta jest wynikiem tego, że ją wybrałam"



na wiecznych wagarach od życia..
Awatar użytkownika
buba
Posty: 6264
Rejestracja: 2013-07-09, 07:07
Lokalizacja: Oława
Kontakt:

Postautor: buba » 2015-10-28, 19:55

Ja tez pilam tego obrzydliwego lugola. Moi rodzice tez spanikowali i gonili za nim po calym Gornym Slasku (Gorny dodalam dla Pudla zeby sie nie stresowal :P ) i w koncu dorwali specyfik dopiero u jakiegos wiejskiego weterynarza.. Ja nie umialam pojac czemu nie moge sie bawic na podworku tak jak zawsze i bardzo plakalam z tego powodu. Tata powiedzial ze to dlatego ze jakas elektrownia wybuchla i wtedy ja spanikowalam nie na zarty! Mieszkalismy zaraz obok elektrowni Szombierki, widzialam ja cala z okna. Wtedy to bylo dla mnie jasne ze chodzi o ta- przeciez na swiecie jest jedna elektrownia ta nasza! a jeszcze jak ma miec wplyw na nasze zycie to musi byc ta! cala noc biegalam do okna i sie na nia gapilam. Ale wygladala normalnie, nie palila sie, miala tyle samo kominow i spuszczala tyle samo rdzawego dymu co zawsze. Zastanawialam sie czy zaraz bedzie jubut i wszyscy umrzemy ;) Nie spalam chyba trzy noce zanim mi rodzice wytlumaczyli ze na swiecie jest wiecej elektrowni, nawet pojechalismy ogladac taka wielka chyba do Jaworzna :)
Ostatnio zmieniony 2015-10-28, 19:59 przez buba, łącznie zmieniany 4 razy.
"ujrzałam kiedyś o świcie dwie drogi, wybrałam ta mniej uczęszczaną. Cała reszta jest wynikiem tego, że ją wybrałam"



na wiecznych wagarach od życia..

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 47 gości