Przyjemne, ciepłe kolory późnego popołudnia kładą się po okolicach. Tuptamy ścieżkami czerwonego szlaku gdzieś na północny zachód od Jaworzyny Krynickiej.
![Obrazek](https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEirkkLP7Vyr0XgLjK9UUOHpRWpfaF9wrDS6ZsmhgkASl2gzjeaS6asU9DlZqpupQWvTFblVrs1L546IMTxUrrWvuK7_6tu1G0Oaw5fnYmvCSU10sCfGRwdTHUtFCMzkVaBgYJpxBozAh2IBWfLfnQwwn926ga4BncDswZKxaML3G1F2iyUvOtVDcK0Y9bE/s600/IMG_8971.JPG)
![Obrazek](https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEipv6VEZtWBMDGEv9-jIK9-Y-pJix2NwCbBuyzJJtvRv6Tm8Y3vD5OwXpYk5n-BaDH3Em8DFwqS-oWIv5Xy6d8hP6V-hdxqHqknBk35Fv73BdPknFgVHL7w3RyImTFX6qmG49bdwowjnlIp15Rs88Zs6JkiycF-IoFYEI0tSMY5P9dXyBplqR2ggLrMjCw/s600/IMG_8972.JPG)
![Obrazek](https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhHeJ8PUePILE3jQvg5Wzj6-Mn2bXEoH3XyUT3jbG7H6vY86-ORS25MAxxLm4_6eSUnOjUM-i1VV0piDdLiNeoYENyl0_n9uwn1GMWD6ff-FapH0gQDaHWRRKPyddCrhhZFCoH8vwhVL_-tlYhxnjEEpQc0fPPudWy_OfKU2FHigiX7oVh0r69K5PaoKZk/s600/IMG_8974.JPG)
![Obrazek](https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEi-Wcs9ZlP6s5BPJJ7UkTeWvaXGvtheMtf1OvATZQt5zjt7MJ3HiwjGSXuftp3z5EkdpHDIt0J0t5of8pWEcxhJzF2hEU2Nkmj_wYFfZI3YPxPkWnrD4IjMQ1T9HvKjUTTaG5OBrZ1JfBXeAqAhVIpp8J1_uHGhv_Cn6VkFo_i7t5ftF9hiay6_ATIXFC4/s600/IMG_8976.JPG)
Góra zwana Czubakowska na mapie była oznaczona jak polana. Lubimy polany. Idziemy sprawdzić czy przypadkiem nie ma tam dogodnego miejsca na biwak. Juz kilka razy w ten sposób odkryliśmy fajne miejsca. A plus tego szczytu jest taki, że nie leży na szlaku, tylko nieco na uboczu, więc mniejsza szansa na jakieś niepowołane odwiedziny.
Teren pozornie wygląda na przyjemny i równy - o ile patrzeć z daleka...
![Obrazek](https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEgluHd20wpHhRbEJDFHJ9I5gidx-5vsBh8D9vZUYDXwZbtmWNyjpYvHHOoWDvXXj_hyphenhyphen67AFmTkM_GAQMiL3qDt8knpxuDvApR8PEyvzBm5OPIEcjuKA2MDb2sjYZmrJXLxOk-_4hrEN_TBJHxV7r1p3dv5MQ4uiYWWElWuQU38F9m8tc2FZf2Fl8VG96bU/s600/IMG_9806.jpg)
Przy dokładniejszych oględzinach jednak okazuje się mocno zarosły borówkami. Wszechobecne wiatrołomy i korzeniowiska również nie zachęcają do stawiania namiotu.
![Obrazek](https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjuoD2khgpkWm-DOGDKWE8X8tC4GsKC8AFTwFAZ26GmhUKjNZniWHn9nJuRhk0ANO6PvkyrpmOz4nYxLhOtfqsoBkoCF_I7tUSR9QZoBd2seoGheu5GkEWaZEbgop3Z0Cr0_eUi_MYFuZEP8ZpYmoEfI0Q5EfWR0qgnzbXhMxulK62W7NIf1xeYMtnPgDY/s600/IMG_8977.JPG)
![Obrazek](https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEiMsWmlUv7QoDh8endEBwoBz_u9gn9rxOoUHKOn_vw1SEYpiR0JADic8Zxtyq6_d-IqIILPLDBnWNVMhSi-jsMZXLAu6tUfZH7V8W4gS-RrIcBIHeLex2OwswA0bx00JU4z6RxMRj7u5gJF8XcNqcmCMCJCxo2LKSDsbA8ecnPG3MoUEEAA97s7wMNEoI8/s600/IMG_8978.JPG)
![Obrazek](https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEj9rcNjLypnKEpfSuU7HJCPSRIrWca647YiJ24RftJrMeixGfna0oDJnXIgAhvMMapXLCMosGpEKJuwAlurf_M3JWpkAXaotGI9u_LMGM95wJcCD3lzIE3smRYPlYX37GXFg9B_UY1JirkTTHMbl_Qg7KmYIL9wGV3MfJ7DjP7Rg1DUrj_5lR17_H4nDp4/s600/IMG_8979.JPG)
Bardzo piękny jest tutaj zapach - jakby kwiatów? Trochę jak czeremcha? No ale teraz ani pora jej kwitnienia ani nic podobnego nie widać w zasięgu wzroku. Dziwne... A widoki też całkiem całkiem.
![Obrazek](https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEidqU2nih4UJa5lANHr1McJOCEeWhTHDpsxEX08qfkGxlKHbIJrU-MD0zcVzFAiagiJ9uo_GT-FnWrANp2F1yD9MNeTDOuJrOfw49tUYvWfGJAt_qKx5TNYbEzHJ73FDQ5igm-mURKN5kGiNMiD496JOtz_cSL6dPL7BzQM8ci_pgO-DB1sn2cAVGu2chY/s600/IMG_8982.JPG)
Idziemy więc dalej - mamy jeszcze jeden plan w zanadrzu. Acz czasu coraz mniej...
![Obrazek](https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhy6bawed4r8E7abhNhQ9XQHd5d1f00EhwjhPFQ2yNu_FQUwfwPdQhJ1hH3MetRvdP5IOVTovf5un8POsbtP48AzEzOz3V9SlBfiZuLN2B5uzEO-Tsw0TvvYvHbtKKUS-MtVYpxVLch7W6tagXWe2tS82T_jzv0rKWQdkGk09aMCcClO1jDe_dIToM2yos/s600/IMG_8986.JPG)
W blaskach zachodzącego gdzieś tam sobie słoneczka docieramy do wiaty Juchówka, niedaleko rezerwatu Uhryń. Świetne miejsce! Wręcz rewelacyjne! Tu będziemy spać! I jest gdzie rozwiesić nasze solidne pranie z Jaworzyny.
![Obrazek](https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEgRb_JW1aeqRi2BUe1lol9BlJL7mn6JO32Vu3-WjD7sp6IupeVz1BBwwlPDqQ8umsCFy6gx_B5RKrHgyiaZ-GcGaHBW2D9ubkVhjCDVXDRJoX6EIsW_BwfQI22rzktk1ZkrGHMMqb8Hch6bnq2lovvwqos0MQ2LJz0cFPK3iv1Zt1hjiT47y3rw7PiyFGc/s600/IMG_8989.JPG)
Na trasie Złockie - Jaworzyna spotkaliśmy chyba z 5 osób. Na Jaworzynie może kolejnych 20. Na trasie z Jaworzyny do wiaty - nikogo. Akceptowalnie - jak na takie dosyć wydawałoby się popularne tereny, wakacje i cudną pogodę.
Wieczór jest chłodny, więc postanawiamy postawić w wiacie namiot - będzie zaciszniej. Wiata się do tego świetnie nadaje, ma drewnianą podłogę i jest przestronna. Stół z ławami znajduje się z boku.
![Obrazek](https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjU4deohyphenhyphenjVtry4M1bq4CtPhFEsLKymW7KK97NsYC3FXAjtJuW6J-2rr2fncvWGkOlntIMISomz3gfrFPxPaYpvb9WbdixtNH8ZNHoCbTngVFg2eKL0G9zKrmKt0o7-NN5B0V1uZ4p4o0f79-631YhS2L0QZmOeIB_BlmbM4u_zcREhTej63s4E7ec1MDo/s600/IMG_8998.JPG)
Bierzemy się za gotowanie - w menażce kasza, w czajniczku herbata. Kroimy czosnek, żółty ser, wrzucamy do gorącej kaszy i całość zalewamy keczupem. Pyszności!
![:)](./images/smilies/icon_biggrin.gif)
A wokół namacalna ciemność. Nie widać stąd żadnych świateł wiosek w dolinach,. Gwiazdy czy ewentualny ksieżyc zasłaniają gęste korony drzew. Tak jakby zaraz za naszą wiatką zaczynał się mur. Albo po prostu nie było tam nic - może świat kończy się za balustradą?
![Obrazek](https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEicAdtTtCudAXT04LQz-MuJnSi0Du_eocUlrG57Xfi2HbGfPdoHgeMaB7dS__nuX4oxsC8Bl3NMo9KXzQ363DTEBLhCK8iqRuFUJEGbNVcSL06WGbr6KDee6enSmAcCga8uJkk8HCcFtb8g32iKyu2kpTDu_KkPVXtNYXxakeOUUSPGoTB9MYTeL07Z4nY/s600/IMG_9004.JPG)
Bardzo pluję sobie w brodę, że nie zabrałam żadnej świeczki. Albo nie kupiłam w Muszynie. Tak by się teraz świeczka przydała! Światło czołówki jest takie nieprzyjemnie zimne. To samo gazowy blask palnika. Ogniska palić się nam nie chce - trzeba by chrust zebrać, a poza tym jesteśmy w samym środku lasu. I nie było tu żadnych śladów, że ktoś palił takowe przed nami. Ech... mieć świeczuszkę, postawić na stole, ogień by pełgał... I tu nagle, na jednej z bel pod powałą znajduję świeczkę!!!
![:)](./images/smilies/icon_biggrin.gif)
Jak na życzenie! Jakby mieszkał tu jakiś dobry duszek spełniający życzenia!
![:)](./images/smilies/icon_biggrin.gif)
Resztę wieczoru spędzamy w ciepłym, chybotliwym świetle, sięgajacym metr albo może góra dwa - a dalej bezkresna czerń, skąd tylko czasem dochodzi szuranie w liściach czy trzeszczenie łamanych patyków.
![Obrazek](https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEi1Bmq9Ig9d19RRhEX3UuZUKy9JJocTkex8VRMbR_-eq_3C5jjgH0DAQfX10VNiOqZnYJq1ZUMJvOi-jmuKTuw18QmAgcsKxgAVwWE54NWj-eP1tDNFc1zaxJYoJ1vbA9p9u3MlNBLy0bCv1ueeAYSt-WggWiGC3nm5Ovh-CX81g0WPaInvIrbbiGS9hPU/s600/Zrzut%20ekranu%202024-12-29%20o%2023.44.09.png)
Zaraz po zapadnieciu zmroku zaczynają dokazywać popielice. Są tutaj ich całe stada. Jakie cudne! Jakie ogony!
![:)](./images/smilies/icon_biggrin.gif)
Niestety nie udaje mi się zrobić żadnego zdjęcia tych przepięknych zwierzątek, mimo że jedna popielica biega po poręczy w świetle latarki chyba z 10 sekund. No ale mam źle ustawiony aparat, zdjęcia wychodzą poruszone. Mam go od niedawna i się jeszcze nie przyzwyczaiłam. Zmieniam ustawienia i już już wydawało mi się, że się uda zdjęcie... ale miałam ustawiony samowyzwalacz, który akurat w tym aparacie nie cofa się automatycznie, tak jak w poprzednim... No żesz to szlag! Tak skubana pozowała, a ja tego nie wykorzystałam!
Popielice całą noc chroboczą pod podłogą. I popiskują w różnych tonacjach - tak jakby były i duże okazy, i gromadka dzieci, które piszczą nieco cieniej i bardziej szaleją. Próbuje jeszcze zrobić zdjęcia przez dziury w podłodze, zwłaszcza przez taką przy schodku, no ale błysk lampy nie dociera tam gdzie one siedzą (siedzą i chyba się ze mnie śmieją
![;)](./images/smilies/icon_wink.gif)
)
Moje nieudane próby zdjęć szczeliny z popielicami
![;)](./images/smilies/icon_wink.gif)
![Obrazek](https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEh7f2TaPU4l37WIW4bEF6nRpkpAbhv0mMSo1bDxDsgNQnw8Z86qhzsSNiYiPcp0ud-4VWtVixCN_I2vMK6J-zirLHy97WqAJ2Wtxu9fLQhPR2kvWKjqeHR9gDuc79v1TnndKlN8R_71M_iPNTrNfiM94thOXxSKfjH0OLNn4Zvyam8tk0lyYS2oMpOaxR8/s600/IMG_9016.JPG)
W nocy mam śmieszny sen. Że idę przez góry i w mijanych schroniskach PTTK można wypożyczyć wypchane popielice do zdjęć
![;)](./images/smilies/icon_wink.gif)
Pożyczasz w jednym, oddajesz w drugim, a po drodze sobie robisz zdjęcia na biwaku z popielicą stojącą słupka na szczycie namiotu
![;)](./images/smilies/icon_wink.gif)
Rano cudnie przebłyskuje słońce przez drzewa.
![Obrazek](https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEg6YZ_SVZC5ucPJ3eJMuVNXvREzEdkJG-H4JzMtbKssLoBa6-NfDmuc_02YW6-jNGuzUJYiy5CLSOZrqO-INqTBua7_eZ0KzfrOdKJkvQnwlususSPhA01Toh1cSWHNT-1M2WDVb18i77Z6AnFAt17icxYr5T6gVe428pWNhYF0-_B6NO6M_ndlALU8ibs/s600/IMG_9050.JPG)
![Obrazek](https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjAjPZoshAyaaCNyTIpqsjtodMve_1GKKBSAn9RDrls4Kn0reUB7kkgz3OdINjrc-zos0oG-CQrGX9XHjl0Ubs9lAp0HDTVN-oA1ywaJa-tKoeH5rPDOmCbNSaeanDVMhh_Dfic72wT4ni9EFwUE5wh1p1rYsfBkVHErkRkQGOpW7b0ow2bNXIJyfVL2ng/s600/IMG_9044.JPG)
Miejsce nie jest widokowe, ale obudzić się w takim lesie to też duża radość
![:)](./images/smilies/icon_biggrin.gif)
![Obrazek](https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEg6dZJltdgHYnu-vJ-IMD2J2m8vaKTzPTjHSVCG-AJHiQNNrHq0zhgS1uYnrCqBoPWMLr_5SkpRWCiti77YWHGN9loBdFrnUg1Upm9iKBAHvYczF4M5nHq-JsN7Swpw3sl30mKZ1qZ31UBQ11AiSiIeOuCgYa9zkQOW-3gScAeRK84RSkKLXAUKs4OMNmQ/s600/IMG_9023.JPG)
Zbieramy się nieśpiesznie, a ja się nie mogę zdecydować z której strony nasza noclegownia wygląda najbardziej malowniczo
![:)](./images/smilies/icon_biggrin.gif)
![Obrazek](https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjECD33nLThW3mIkazIkf3Jj7LizYx6rYTwy4RtYvNoWThVjZPJ5RfHVwCyJZJM1OXXkLhL9YqjxrA-oBnw_-UTMsVwX40Dc90FmpVZVw-x7CLWp_9xTmqhxVipHI6qjbdS_gBb9Vk7pmj9_J0vusDxOOx483mnGNQxNmTqupHBklyrPdShx9GyZxI2vEk/s600/IMG_9026.JPG)
![Obrazek](https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEgf43O2kOhYB1fiOdMbxzO2mp-3TCtV2uS9k0WPZW-tFWjPa5SqwzJMlDIlng0w5L-HmBD70vXF2NLQJfWqiQNnALKoXsoMM_0o-vVl8EIojk2FZ7bTrurW2GR9MHJF_Ktp7ei7WkKMhUpZmizzZ1i39_oeMgmXzipM7B4Xm7bjjK5VS-oh0NfcSNmvYXg/s600/IMG_9030.JPG)
![Obrazek](https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjlSwBicZ_9B3acp2nM6ib1Xf6H44M2mpeApILyiJC6Pxn-cRD32oUF6rSPlQzfsgEDXu_T24MTOden57NzYOK8GbzIVYujHkK_IyzkfRhszegUboBHXCwKleL-RmqzMroGPAyhQ920gyhlPcIDm7wVQBdCaLyj1jipkIA3-RR2ttO3ydHAtgm-VtZfoKE/s600/IMG_9828.jpg)
![Obrazek](https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjENC-fCfQvjmNnq_MYJ-tlAEIokjn0pbNVvgB8-zX6Izde-8UHCYcya_uIPs-X8j_zbggWgl_2tJwbzx6ewK6fUf06cQaKeN3T8PmeZjV3zqBnMAeQt3pVBszNpt_7K5AspBJLLXCP9MAM1iPwXU1RCVEAIN9R1lTSdamtU4tgTMjirPTGyAgKEyrZBi4/s600/IMG_9830.jpg)
Suniemy dalej lasami. Acz co chwilę między drzewami mignie jakiś widoczek.
![Obrazek](https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjKxEJoYfGAVUJmUZFc-tTGvm9epQCk7-L7t9xfY_OyZI5wucYyoYMSD_uC78n_LqMC_TUXUjxuQPLL9OmPwxWZRDZXtpWuNWHh4Me0UZDPPhwV_4IDyRQ-Abdo1IRFuVEjzOVNrzhWHKwWQmq8vSk6FfJRD_AOpOY1qSWoXPZpqHE8Izmn1KSSFvY3UiE/s600/IMG_9059.JPG)
![Obrazek](https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEgoKXcB9heDuPNdNmHlbrZBIH2FpP0-h_3SVVSrh2wBfF4rjveocj5lG-bTqoc5YceN2hQJ9S9iAcTSMC0HDyHB_haPR1F6vH20HqFt3VLzzJj-xzb0bx7v_CCnf0MeMxaUx8TYh7s2nlF_KOvme-JbBg324_A28WZZg_1LIeGQkuIBRicey8rI8L3q4SU/s600/IMG_9065.JPG)
Droga z ukośnej skały prezentuje się jak wyschnięte koryto potoku.
![Obrazek](https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEiKybxc3rFJy_v7NZtQOIKAgJ18e4knaSYBFZJPZM4b1QUzjF2vjClyB9BEw7WHanC0p1iGTRjM-SI85NYyXv_qBjO7poIUNnSqgsAMDZvzqL0H4y8E-wGcA-N9owawac5joopHHBc45lQda_1fkQylbnh4pF7zp0jXjFXmBTI0dLfO1tLUPW5shqlaYZs/s600/IMG_9062.JPG)
Przez poręby i szumiące łany płowych łąk.
![Obrazek](https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEiod7rpmlg4GZp6BlhnoSy53pvF2Ov6bryUy1moa-9iLnzOmQMmiWCawprF3HcAXBpLKuOPHnaeHJj3athYJYg_BSC3VY8JgRzGEyvutAsrevNr8_hS-C48oNdFuIvwar920BBrucypSWsereBp21O2tna-4-AKQ5F2ljNWXHcXhQsLOp7BXAJ_5OmeuLY/s600/IMG_9069.JPG)
![Obrazek](https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhuB2AAn5ispOe6VVgiXHTHyVCG-J3uvcLdErs8jCLKsVB5DMM5IIF1kBPWcf-BM0qffIJAeoeY8gUK_NJg1AquPpg3pVO4ksJtbm4VoJUm3bLCE_gonOwygcepNwrS62fcJXknPBR1seoJVIhu67Y9q3Wr3uJuScrvb15g-TzwJ4R1GJ1PBFljSLNrt1k/s600/IMG_9072.JPG)
![Obrazek](https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjIbtND7xjy2UR-5cg_uZlX9SKSCgsDu5f2CWlV9OVSioCkYAuCJDRM5p8D06KHZwrPdbqj8NqmbYCKiP_i8rVCGPD59BqkM2K2kIDUgFZfB-UXaiEr4KYVPWyTMsjJqwjq3eJqog4mkd1Wau3iP1NUJ-n1RIvPqxvXD1gkB416ckX1RrgW9Q7d0rx2Tw8/s600/IMG_9075.JPG)
![Obrazek](https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjio7NRdsxyQdIwYTLUSHJ315U6eRGENrQ5uKhLTevd8XsH-fI2UqMoLqk4bZPBDXf3jXBJsFjX86pv86_LdhbDWY4sfS8RFSjlxKu7ycRgLj3emPg_-HXrNCyCOLUWHJOX-3X9f7DiCc-G3lcEg8S9B31-oFFddfwRDkxxs0XDhZ-CaZ9VlV-_QCOsjoY/s600/IMG_9078.JPG)
![Obrazek](https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEiBZe6-uJjtdYnJY5UXBQj5v0OXhlGLrJN5Ch9y35rrqfurpS4w17quVWcZEB9I2_mEiDGDOsPcuz8OHw80vjIZ4shyw_mJWRIC_xwFISb4K3Aws_O0H3sg_rtt37hgo82EaQZMAXUryaQK607cKtSuclTo9Vs768V9hujQOPJKCZhxo0DyRmJBtKDYDhU/s600/IMG_9080.JPG)
![Obrazek](https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhuzSmlhF0OJiMceo0Dt3jC1mjYpnymbfUbbr5coR-fnwqFI1MI3Uzcle9V712llb42sijdqtVg5e6vuhpjSAwVe7CX7EhWDZOd4MTDSQ95RTK9AQfRaqBzQdf5z7c7OxcdCxG1bGqZspBVqMDO2ahinVOoHEddfleZ9HH4uP448MKDOyUobhb8kMNWmCc/s600/IMG_9082.JPG)
Docieramy do schroniska na Łabowskiej Hali.
![Obrazek](https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEiDL4lzsKBJreExZY6kuGqj1uQJhoAqw9urgHwbBsv-rSUCgEwvrFgquK2YWHFM95KvMBJvW8zJYHo_Jwy3qe2CiFD1FwB8Ndi7QoHEZVoTUPPKnWMSbm4y79KNotEGOLxXIjhGW-2Gm2VJO3wXgZ1poRXlW1EuyKu9mEYGkkNrezGOjhmUfhVN-m7S4L8/s600/IMG_9084.JPG)
![Obrazek](https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEiOHe1PsjkCIvL1A7LMRTH0CjZzQ7lrKuVJ70LUkqqKNDu-0WrIeI4RranX0PR6D-3aewWnksBwx02jEkXSodtd4ez4Qty6J5wuPxmQoYkaEZI-PmXebfQfbjkjDZI2_zklKbHzCzwnCRa0IuV1N4Pi_WKmni5O5C36Xapz8df5va8vizuKAId9NSjrUvk/s600/IMG_9088.JPG)
![Obrazek](https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEiVBcRLe0R1AT5EKjcn6HElOvqENY8qTOHbS8NhcjzsbnXHni1w6SvV6L0urGR6fCoC_Dj0ACQT8rRZqBv6OWREoAd037uZuZ1xg-Jn5zkHjTxvVaqnrg1UrgrOjrhd1A2EYGEuCe_Pr9JwaaLkMuLFUI2PSmq5FCiEwbbrE9i0nyFZ-EObcXJEOP9rpM8/s600/IMG_9090.JPG)
Poprzednio byliśmy tu 20 lat temu. Wtedy co gospodarzył tu Drzewo i gotował swoje warzywne, świetnie przyprawione zupy.
2004
![Obrazek](https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhOv_J1PCD50R7jCIan-ft7plYR84E-O_G9zvhN6PP4Sp-S6Y_zOXGB0UfxrieWxQ1OjK7I7znmRh9iJbWEuBU-51IdHkDqAkTzHvAWZbwiWmbWIxiGX-pTQ5AZGF_xDo4Xcfh6A7NjnAkC53PWLG-YVdoap0YmG6H0u87KTuraoSnDi2mfflVUnZ9-Wjs/s600/IMG_4717.JPG)
2024
![Obrazek](https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEihUFJnHKQRb905_NuPygCZPgXiOmnZUkZrjWJmnGgb-voQURYHVWTKcE9CWcTBhr9PNwHAjreD1I-uteLT1VaZejiK7WiaPLJ-Ajyxqz7wnzje9Ve1mu6vCeF8FCyGyvge5sBIiAOfNBulQInuPaUUR_Y7V82IhErEOuVwN_A32-cZlNEAXt6VSFuFGcs/s600/IMG_9089.JPG)
Przyschroniskowe płoty.
![Obrazek](https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEgsGwAsytQYUgalMYrWPnMSs-A90Lcs6J655P8PS0scYAZBITo0lVvU2FlhjbXr7BzEMjlCN-vk-YQFjA_tX0eyto0NzKNELQLwu-NQDAKn9EMVnPZ_FC99CPcFxPVkIUX5ItmsuMZJhNQyId3MZeHylaag-CMH7Y7qjjmHG3tBtg3ZNXafRuX1Rmio7i8/s600/IMG_9085.JPG)
Tankujemy tu wodę, zjadamy naleśnika i tuptamy dalej.
![Obrazek](https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjsO8_fhjwbgjE_aJLTbUlMKg8SZxx71mGSvZmm2YNFELIZBi9kLO_OnuIMG4hfNwf0TJXv1CXZYg9rhJ4tzey9BQxwzXySJNdDO_vkverW72CWHGinKfkjW3MKPzS9Xl-ullB5tQcv6F_fBp-8wa_83lS30sWhnCyphxm8yx_BauHef_yD-S0Y57eI9OQ/s600/IMG_9094.JPG)
Na dalszej trasie mijamy sporo ogromnych kałuż, nieraz o ciekawych kolorach.
![Obrazek](https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEgykEaIaM_tanjD0vjPSbXxKZRnX_DwOlcwsk2-PkMeaoEc2v1wcWE7ACW85M67GFkvbZrYpLu3ODY6cOxd2uyNYpEWmuHTGsSnnmodQM1Ch9eqCQXfTxvfP5fNUtZLtfoQJ0QRaQM6ZV2hiS5MvNxWNYkpmo0jxkmzxL-xiIx9LshyKpPqPF7lCXST1-w/s600/IMG_9097.JPG)
![Obrazek](https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEgYUcDwsefha5YX14vbbfYLFqRP9GEFbf4Hq3xDvar88cJlANOsHsvj9QHkLAfhz7umzGJPfLle1fPtqmP76qM_poxh6F_yvcyxUk0jGiLwzxuycGnHyk4fp58nFlkuKxtQGaMi65z7vpVt7X2dkVpI-dR9mEZacQSjZZ-PdT3b3DsE2xiyoNky90rtxJ4/s600/IMG_9098.JPG)
![Obrazek](https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjN69BAg704108Limh8X4gZnylfolriAA7JD_ygcypkc8CFnRVmay2lXUEg251DLFCrhUSwE4yGhGptJwbeHjBw4IOdUWy7uq6WqwxR_JZz895exF2ycVRPI7sxir3Imr7IEvdTdnzswW3u5jL2C4rMR4J8Ze8j1yht7XLSgxqxgw8JLSVqzQ9B7MuPQ5k/s600/IMG_9099.JPG)
![Obrazek](https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhjPeWm3lfn0OQ-EzD4XalibqKvl-mi2M1Fp7hXhILVFxH5wSr1UOxBypKFSqz2-zgEdsdiIu_27mRbxO5D6jVHtLQt-5gNOfFK9X0afYW0W-dT0XWJ7FVJalmJdnZVD6liZamiT5PnX6QUZ7ODiwzKAwNMKSMa05GcC1bATkwmzTOA8q_vsr8hULAOWNc/s600/IMG_9100.JPG)
![Obrazek](https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjUsq_sOq24e2rEaOH34Zsr_sF0_g1k2l-wtPdAYjnPt0d5mNNsvSDp082iTg6Wp1ZMQwkiOHWoaI-GaFgLCMjb_caKAppkFoJPukVOCLHNpr7LDCAPxAQiB1VRqW8JSHJ0iEo8-Nq99GrIxfCqsmUrgC9PbwTH75KOQHZe5zIhnxzNIaiqS3gy6JNJVok/s600/IMG_9102.JPG)
![Obrazek](https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjXekR3njIWn6SWGuC1CI0TxMfO2zuhq9uSWAzbbgo1wKXURBI2KlyKV-ZApVBykEzqBYyQxbiYWiCLuuvmJAVvdSxLIxMZWEg-rFbDkgn1iDI6wI9hNxQFhOxTuvs1uPt4SAOaRKvlib8HhvLRJygEXTkO1eoFGZ6MwKsGS_mPCwKIDKqmW4zK17mPtD4/s600/IMG_9104.JPG)
Potem Hala Pisana, gdzie planowaliśmy spać, ale miejsce jakoś nas nie urzekło. Poza tym za spadziste.
![Obrazek](https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEgpIk2CFz5JcwSvw1vZEn1wMCDBuF6pTdtyCNiZYThiS4EmZ3xiPRA-nJtt44_sQCtiYam1UPAWWoQzVyIFKc870Zr58hkgy4iitx9ndE6Cw04actp2ZH3VdpCcGlIeuQlhrrFK-XzUGfzVvM0di8RpmcMbBlSEh4pVCELnvOwLrsSyOqibDquC3CVODr4/s600/IMG_9106.JPG)
Rejony, przez które dziś idziemy, chyba obfitowały w sporą ilość bojowych partyzantów, którzy zazwyczaj źle kończyli i z tej racji jest sporo pamiątkowych pomników.
![Obrazek](https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEijIyXI5nvI_rk0Fk6fQTAZl13tKh2k4Q8KZ_VpIfTbBfDQzlUyPNv7fnSzRI1jExez6K9AZDVFJFMPd75t9PJax6XRAFfhNmvb1HMng1BpQwt4lEvDQ0yu92h9ZhSbc0qSpooBFDtbjg1kGDLwM4lvYPXvhTW-41drh5TShs69ew0elquRBJjUTy0-22s/s600/IMG_9073.JPG)
![Obrazek](https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEiIxTF20DIqDHw_biutQbASv2Rzl9c8CcltYLIbfg5JF4LLIrK2mCEjTfbIZm3U4UdYfXFTKdfMX_-H8UJGZ9GJ5DHuHsFJS-j-gK1y0-jCFhXh_yEycCAeTg7WmNtQASYK0jBmLeXga9Qks1j4YC8SkbdEZnJOsTFMbzl4fDdD_-C2uCKyHmQjs75SOTM/s600/IMG_9093.JPG)
![Obrazek](https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhMzC7m-6kM8lVkAMzTyR7im-4jZra9xm5WSREPhwdvJkQ_Rz0P5GSH1J-qR2FeNAT0dVsph5A23dAaKz3ir0YYY0k-DAUsFqJcDLeQBBswBF1JDEAirtSf9cvO4G31gii4L9bTo8SdzPyyfcgrdqSBkYBSN4FRzZzy8jtYvN4Af5dVechyphenhyphenUJLFgB0GRJE/s600/IMG_9107.JPG)
Kolejne polany.
![Obrazek](https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEgu9P2ngOJ1zl3y1HbNuqDNnf_XnBI9vIePGNP_h89CRjGh8tR49h-TbXLQUYzfUOVW1K68XgHOj8ZUCpnx-xFEH0cSKsSZf4yUvpli3veP9IcmOsK50cQUwGaWn7bB3OrpkvdyWRC6pXmoC_JCSZPpJ3fhb9eyq4tRsHTQs3aPKGwfCfbjkdufwYOGo5U/s600/IMG_9109.JPG)
![Obrazek](https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEgD-ylgv4fbKOcv9cX6ksBNOkFhTxt819CUgTHnEB7ctSynskCUILJqKOQ5v_vBXBafKRqIj2dKBS1f0lwksRPik3xh1yadSWCHdUXN7UlRKrAgqYhExE7-bErPxHhhAmhYBSNF5cGaF964j_gfJ0o6QVN6fHZiZ3A7iVurri0gBMaoawWdMR3jl0Xsi44/s600/IMG_9112.JPG)
Na Jaworzynie Kokuszańskiej jest krzyż, kapliczka i duże miejsce ogniskowe.
![Obrazek](https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhxIBBRcCbWi6bHZsfMDepHvE46gJfwK46HJ7VNAwgc-VVUh-C0yvrQ9T8_WsTanK_p5yjRoAdymE1tBdm2VJ0YdQ_Auo6q77E1pjlMC8NR8gLnpZ3FKOVRj6V_e5kqr-eHXm05mPWYqOi5N7oVsKfH6MTWGbXp4GlzgiSJnzfLWR-IvZeylsE0VGGKQts/s600/Zrzut%20ekranu%202024-12-29%20o%2022.24.53.png)
![Obrazek](https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEi94Uh51nvqL1lAQdyTBcGiTZqB8EhCqeazFOPsjWNv8Dj_IbGO5H9x2Rz8Tl2KlX0uSe2_0ueZ_LeeZDxICWltPS92Rl3fLIwZCXxwkW0POZJk1YDyQyzbRwEHvpwHrqN9xoFvMU8f-C9NP8chliOz0w-gWGskEOYnvJqAHtQwL-A3uA4W06We5kpENy4/s600/IMG_9114.JPG)
![Obrazek](https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhSa47gWu0UquSpyKyMWU63GXlkVYxpyeKEMaTso6KnP0Zg1cqu2FGdq87qxAI4GHtB53kqppsqB1KlHZ01TEYl0keQNr0JxvMJafs-6IEaQftMVz7yf7Pw8Vqtl91cS0j0isYzgyMOf1qGnCf9rCgbIXvjF_hSbVY7nRvE0pb9ws5elZRkhM-CLCGECtE/s600/IMG_9120.JPG)
![Obrazek](https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEiZWSIoNSwsKu-P6IDAJM9kgh9xAcveXpfm-KruSPTi0k5t-vVKe1trdc3Zbv_KsayfkdQ9qYdJ0BomNBtaWmWz3u7HsErOei7U7OsI3Ek7qqSxdUZM-_pr7cNtcEnHmicfOeINKlkuCGXox_cWHEoLvU9UpqwGMyG5_SbGGlzNM2i2UEEsbe5KxuVUsF4/s600/IMG_9844.jpg)
I szeroka przestrzeń na pofalowane horyzonty.
![Obrazek](https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEgVDB5pxdKQ-PddPmrXCZAAfCifSuZmI7RXnb0W0AxgD3CPkryMJsRnreEGD2GHIzAEVlP05DNhYLjvWn2prpZYSUu5mCvgbqFKc4PgH7IEo-ddTg1M-z_vg77Twg6t-49MIRbM7xEqSJEnjH1Eqj-h5O5ycyyRXDY6fa62dK3GcNcZ65WOEqS7mTMu2V4/s600/IMG_9118.JPG)
![Obrazek](https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhj3RL_ur644konLUpadOkBt58Y_R8QaRQoZiVsUaPZpLPPGwEZ5DDf2sk0RDHR0ii7JEyHGq5DRuKfR1G6MWv1QIZ8YnpxuaN9FjgetfbqdZ1dIxXDUpY1jZw5CiOVMFCiPlv8RFbXuowyOAEAt63NIAZ62LLCtN1rcmLROFGYEJQdxicqb5Vaz52AkKQ/s600/IMG_9119.JPG)
Gdzieś tu planujemy szukać miejsca na nocleg, a tu się nagle okazuje, że zgubiłam czapkę! Schowałam ją do torby na aparat i musiała mi gdzieś wypaść, pewnie jak robiłam któreś ze zdjęć. Chce już iść jej szukać, ale toperz twierdzi, że on chodzi szybciej, zwłaszcza bez plecaka, więc on się wróci kawałek i zobaczy czy gdzie czapa nie leży. Znika więc na pół godziny - odszedł fest daleko, a czapki nigdzie nie ma. No trudno. Wraca. No i znajduje czapkę na powrocie, chyba 100 metrów od miejsca, gdzie czekam z plecakami. Tak to jest mieć czapkę, która się świetnie maskuje na płowej drodze...
Zjadamy zupki wśród borówkowisk. Buba w odzyskanej czapce
![:)](./images/smilies/icon_biggrin.gif)
![Obrazek](https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEj31UK9XdEFkKqBPRm5L9b9CgqEQeHT2GCZWnAUCvyq9aJo3ceAZ_MhIFlz-PIfutVuo8F5gaXV9Wfx9ePDGw5P9LroySVtsPLalTgFqAmteOZpqgYMFvOYVvw6UlC30IvXkm0UAx-axyC-jTp96iL6ssMkpP0qy1x9W94TAfr8Tzqg3xoCGyEsPP7Zd6Y/s600/IMG_9850.jpg)
cdn
"ujrzałam kiedyś o świcie dwie drogi, wybrałam ta mniej uczęszczaną. Cała reszta jest wynikiem tego, że ją wybrałam"
na wiecznych wagarach od życia..