Aparaty

Rozmowy na temat fotografii. Zdjęcia, wideo i konkursy fotograficzne.
laynn

Postautor: laynn » 2018-02-07, 20:28

[youtube]https://www.youtube.com/watch?v=c7BG74w0gAw[/youtube]

żeby nie było. Sony i Nikon.

Dziś miałem w rękach nowego Tamrona 70-200 f/2,8 ale pod Canona. Pod Pentaxa nie ma wersji II.
Awatar użytkownika
Piotrek
Posty: 10966
Rejestracja: 2013-07-06, 21:45
Lokalizacja: Żywiec-Sienna
Kontakt:

Postautor: Piotrek » 2018-02-21, 22:24

Panowie-wchodzimy do jaskini i obiektyw od razu paruje, a wycieranie irchą nie bardzo pomaga.
Jest na to jakiś sposób?, Może jakieś płyny do obiektywu, patenty, metody?
Bardzo to upierdliwa sytuacja.
Vision

Postautor: Vision » 2018-02-24, 21:13

Ja tam nigdy jakiejś większej wagi do tego nie przywiązywałem, tylko po prostu odpowiednio wcześniej przed robieniem zdjęć, ściągałem klapkę z obiektywu. Nie zawsze się to sprawdza, ale mi tam wystarczało. Jak nie padał śnieg, to po prostu chodziłem z aparatem na zewnątrz i bez klapki na obiektywie. To wg mnie najskuteczniejsza metoda i innych lepszych nie znam. ;)

Chociaż w sumie w kompakcie to może być niewykonalne, bo już nie pamiętam jak to działa, ale tam chyba nie da się mieć wyłączonego aparatu i otwartej osłony jednocześnie. ;)
Ostatnio zmieniony 2018-02-24, 21:40 przez Vision, łącznie zmieniany 2 razy.
Awatar użytkownika
Piotrek
Posty: 10966
Rejestracja: 2013-07-06, 21:45
Lokalizacja: Żywiec-Sienna
Kontakt:

Postautor: Piotrek » 2018-02-24, 23:10

To nie jest problem, że wyciągne z plecaka aparat na mrozie i mi zaparuje, bo to trwa chwilę i potem jest już w porządku. Kłopotliwe jest wejście np. do jaskini, bo to duża i nagła różnica temperatu, duża wilgotność i to zaparowanie długo się utrzymuje. Przecieranie też daje efekt na kilka chwil (a i tak nie zawsze) i znów pojawia się para.
Pewnie gdyby posiedzieć dłużej w jaskini to by się ustabilizowało wszystko, tylko cholera wie jak długo trza by czekać :-)
Vision

Postautor: Vision » 2018-02-24, 23:24

No tak z jaskinią jest trochę inny przypadek i nie testowałem, ale wydaje mi się, że po prostu odsłonięty obiektyw szybciej się przystosowuje do warunków zewnętrznych, co nie znaczy, że to by i tak jakoś szybko trwało. ;)

Co do płynów, to mi w samochodzie zawsze strasznie parowało i Clin Anty-Para jako tako się sprawdzał, ale nie wiem jak by to zadziałało na obiektyw w aparacie. :P
Awatar użytkownika
buba
Posty: 6264
Rejestracja: 2013-07-09, 07:07
Lokalizacja: Oława
Kontakt:

Postautor: buba » 2018-07-08, 20:52

Mam pytanko - czytam sobie o aparacie ktory mi sie podoba i napisali tam ze "zakres dozwolonych temperatur: od 0°C do +40°C". Czy przy wiekszosci aparatow tak pisza na wszelki wypadek czy to jest jakies dziwne?? I zimą albo po wlozeniu latem do auta szlag go trafi?
Ostatnio zmieniony 2018-07-08, 20:52 przez buba, łącznie zmieniany 1 raz.
"ujrzałam kiedyś o świcie dwie drogi, wybrałam ta mniej uczęszczaną. Cała reszta jest wynikiem tego, że ją wybrałam"

na wiecznych wagarach od życia..
laynn

Postautor: laynn » 2018-07-08, 20:57

Nie to jest zakres kiedy najlepiej będzie działał. No i w razie używania poniżej zera, pewnie odrzucą reklamację w razie awarii.
I na pewno będzie bateria się szybko poniżej 0 rozładowywać.
Awatar użytkownika
buba
Posty: 6264
Rejestracja: 2013-07-09, 07:07
Lokalizacja: Oława
Kontakt:

Postautor: buba » 2018-07-08, 21:09

laynn pisze:Nie to jest zakres kiedy najlepiej będzie działał. No i w razie używania poniżej zera, pewnie odrzucą reklamację w razie awarii.
I na pewno będzie bateria się szybko poniżej 0 rozładowywać.


Ale wiesz moze czy wiekszosc aparatow tak ma czy oznacza ze ten model jest jakis zjebany juz na starcie? ;)
"ujrzałam kiedyś o świcie dwie drogi, wybrałam ta mniej uczęszczaną. Cała reszta jest wynikiem tego, że ją wybrałam"



na wiecznych wagarach od życia..
laynn

Postautor: laynn » 2018-07-08, 21:20

Nie wiem czy większość tak ma. Możesz przecież kilka jeszcze przejrzeć.
Ja jestem w ogóle inny bo mam aparat marki, która umiera ;) . Ale w Pentaxach piszą, że do -10 działają, mój na -17 stopniach działał, więc sądzę, że ten o którym piszesz też będzie działał poniżej zera. Pytanie ile?
Awatar użytkownika
buba
Posty: 6264
Rejestracja: 2013-07-09, 07:07
Lokalizacja: Oława
Kontakt:

Postautor: buba » 2018-07-08, 22:16

laynn pisze:Nie wiem czy większość tak ma. Możesz przecież kilka jeszcze przejrzeć.


Przejrzalam kilka losowo wybranych opisow aparatow, m.in. te ktore mam/mialam i tam w ogole zadnego zakresu temperatur nie opisali...

Tymi co mam to robilam zdjecia i przy -25 i lezaly w aucie w ktorym bylo 70 stopni i szlag ich nie trafil, wiadomo ze na zimnie i wilgoci bateria szybciej sie rozladowuje, ale zwykle zimą na dzien starczala. A na upale na tydzien...
Ostatnio zmieniony 2018-07-08, 22:17 przez buba, łącznie zmieniany 1 raz.
"ujrzałam kiedyś o świcie dwie drogi, wybrałam ta mniej uczęszczaną. Cała reszta jest wynikiem tego, że ją wybrałam"



na wiecznych wagarach od życia..
Awatar użytkownika
sprocket73
Posty: 5935
Rejestracja: 2013-07-14, 08:56
Kontakt:

Postautor: sprocket73 » 2018-07-08, 22:20

Buba, nie patrz w ogóle na taki parametr przy wyborze aparatu. Ciężko jest zepsuć aparat temperaturą. Ja używam w każdej. Nie chronię ani przed upałem, ani przed mrozem. Jeszcze żadnemu nie zaszkodziło.
Awatar użytkownika
Robert J
Posty: 1375
Rejestracja: 2013-12-08, 21:46
Kontakt:

Postautor: Robert J » 2018-07-08, 23:35

Ja używałem swojego aparatu w temperaturach 0d - 30 w górach do
+43 na Bałkanach i nie miałem problemu mimo iż producent napisał że zakres pracy sprzętu to 0 do 40 stopni. W ogóle wydaje mi się, że producenci podają zakres temperatury sprzętu po to by później klient się z nimi nie sądził gdy się coś spierniczy bo przecież w "gwarancji było wyraźnie napisane, że od zera stopni".
Awatar użytkownika
buba
Posty: 6264
Rejestracja: 2013-07-09, 07:07
Lokalizacja: Oława
Kontakt:

Postautor: buba » 2018-07-09, 23:01

dzieki za odpowiedzi!
"ujrzałam kiedyś o świcie dwie drogi, wybrałam ta mniej uczęszczaną. Cała reszta jest wynikiem tego, że ją wybrałam"



na wiecznych wagarach od życia..
Awatar użytkownika
sokół
Posty: 12375
Rejestracja: 2013-07-06, 09:41
Lokalizacja: Bytom

Postautor: sokół » 2018-09-16, 22:50

No to niech mnie ktoś oświeci jeszcze czy warto kupić stałkę powiedzmy 35 mm 1,8f. Laynn już mnie troszkę oświecił, ale chyba zbyt mało.
laynn

Postautor: laynn » 2018-09-16, 23:01


Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 4 gości