28.09.2013 diabelna Babia Góra
- Malgo Klapković
- Posty: 2482
- Rejestracja: 2013-07-06, 22:45
sokół pisze:spodziewałem się po cichu czegoś więcej,
Przykro mi, że Ciebie zawiodłam, najwyraźniej zabrakło mi polotu do napisania lepszej relacji i odbycia ciekawszej wycieczki. Na szczęście jest tu wiele osób, które mogą sobie z tym lepiej poradzić.
Iva pisze:ile masz wzrostu
157cm
Iva pisze:różnymi sposobami daje sobie radę
Też sobie poradziłam, w końcu wlazłam na tę Babią...
sokół pisze:Tyle czasu czekaliśmy na oficjalne ukazanie sie tej relacji
Nooo... na forum GS pojawiła się już w sobotni wieczór:
http://www.goryszlaki.hekko.pl/viewtopi ... 70&start=0
sokół pisze: że spodziewałem się po cichu czegoś więcej, choćby zdjęcia z Tepym Dyszlem.
Znaczy się - tego?:
Ostatnio zmieniony 2013-10-02, 22:11 przez Grochu, łącznie zmieniany 3 razy.
"Dziwny jest ten świat..."
- Malgo Klapković
- Posty: 2482
- Rejestracja: 2013-07-06, 22:45
Nie wiem, czego się spodziewałem, ale zwykle tak jest, jak się długo na cos czeka, to wymagania wzrastają. A tu => tak jak napisałem -
Widać Malgo, czytasz baaaaardzo wybiórczo.
W wieku lat 14-stu uparłem się, że będę bramkarzem. I też lekko nie było, biorąc pod uwagę mój ówczesny wzrost - bagatela - 142 cm. Do poprzeczki doskoczyć mogłem co najwyżej z taboretu.
Ale mimo to byłem nim, braki w jednym starałem się nadrabiać czymś innym.
Więc i 157 cm nie może być żadną przeszkodą, pani Gosiu. Trzeba tylko więcej wiary w siebie, nie dawać się wciągać za ręce i nogi po Akademickiej Perci - swoją drogą, czytając ten fragment miałem pewne wyobrażenia, jak to wyglądało...
Po prostu fajna wycieczka przy fajnej pogodzie w fajnym terenie
Widać Malgo, czytasz baaaaardzo wybiórczo.
Malgo Klapković pisze:157cm
W wieku lat 14-stu uparłem się, że będę bramkarzem. I też lekko nie było, biorąc pod uwagę mój ówczesny wzrost - bagatela - 142 cm. Do poprzeczki doskoczyć mogłem co najwyżej z taboretu.
Ale mimo to byłem nim, braki w jednym starałem się nadrabiać czymś innym.
Więc i 157 cm nie może być żadną przeszkodą, pani Gosiu. Trzeba tylko więcej wiary w siebie, nie dawać się wciągać za ręce i nogi po Akademickiej Perci - swoją drogą, czytając ten fragment miałem pewne wyobrażenia, jak to wyglądało...
Ostatnio zmieniony 2013-10-02, 22:47 przez sokół, łącznie zmieniany 1 raz.
W wieku lat 14 byłam pierwszy raz na Babiej Górze, wchodziliśmy do góry Akademicką Percią. Byłam wtedy najmniejsza w klasie, miałam coś około 140 cm wzrostu, a nie pamietam problemów.
Problemy to miała taka koleżanka z klasy - drugoroczna Stefa, bardzo jak na swoje lata rozwinięta kobieco.
Na Babią wybrała się w krótkiej miniówie i w szpilkach. Na tych klamrach miała problem ale wszyscy koledzy wręcz się pchali aby jej pomóc i podsadzić ją za pupę.
Mam przed oczami obraz jej pupy na tych klamrach, w obcisłej mini, w stylonowych pończochach z podwiązkami (takie się wtedy nosiło), oczywiście te podwiązki wystawały jej spod mini. Na nogach miała niezbyt wysokie, ale cienkie szpilki. I kilku kolegów, którzy jednocześnie podpychają ją do góry za pupę. To dopiero jest wyczyn wejść w takim stroju na Babią Górę.
Kiedyś opiszę tutaj tą swoją pierwszą wycieczkę na Babią, bo to długa i ciekawa historia.
Aby podwyższyć zainteresowanie napisze tylko, ze po tej wycieczce zmieniano oznakowanie na Babiej Górze oraz zmieniano przepisy ministerialne.
Problemy to miała taka koleżanka z klasy - drugoroczna Stefa, bardzo jak na swoje lata rozwinięta kobieco.
Na Babią wybrała się w krótkiej miniówie i w szpilkach. Na tych klamrach miała problem ale wszyscy koledzy wręcz się pchali aby jej pomóc i podsadzić ją za pupę.
Mam przed oczami obraz jej pupy na tych klamrach, w obcisłej mini, w stylonowych pończochach z podwiązkami (takie się wtedy nosiło), oczywiście te podwiązki wystawały jej spod mini. Na nogach miała niezbyt wysokie, ale cienkie szpilki. I kilku kolegów, którzy jednocześnie podpychają ją do góry za pupę. To dopiero jest wyczyn wejść w takim stroju na Babią Górę.
Kiedyś opiszę tutaj tą swoją pierwszą wycieczkę na Babią, bo to długa i ciekawa historia.
Aby podwyższyć zainteresowanie napisze tylko, ze po tej wycieczce zmieniano oznakowanie na Babiej Górze oraz zmieniano przepisy ministerialne.
sokół pisze:Sorki, ale spadłem z krzesła. Trochę więcej wiary w siebie. I mniej cackania ze sobą. A będzie dobrze.
Sokół ma rację, Klapko. Tobie potrzeba osoby, która ostro i treściwie nastawi Cię na odpowiednie tory turystyki. Na początek pomoże, a potem "pogoni". Ja np mogę podnieść głos Piszesz, że masz 157 cm i to Ci przeszkadza przy posługiwaniu się klamrami, łańcuchami, szkieletami i szubiennicami. To posługuj się skałą Będzie dobrze, trzymam kciuki.
P.s. 1 Ja, też będąc niskim typem, grałem jako bramkarz w lidze okręgowej. Byłem dobry na lini, okrutnie darłem mordę, przy sam na sam mialem z 70 % skuteczności. Więc , Klapko, szukaj pozytywów swego wzrostu a nie narzekaj O !!!! Jak jesteś taka malutka to łatwiej Cię będzie nosić
P.s. 2 Jak już kiedyś wspomniałem, byłem na Babiej Górze kilkanaście razy, wieloma szlakami. Co z racji bliskości zamieszkania nie jest dziwne. Byłem każdą porą roku, w różnych warunkach. Czasami bardzo trudnych. Pójdę tam jeszcze nie raz. Twe zdjęcia, mimo pewnego retuszu, namówiły mnie na to kolejny raz.
Decyzją administracji Dobromił otrzymał nagany :
- za obraźliwą formę wypowiedzi oraz ironizowanie na temat innych użytkowników forum
- za niecytowanie w postach wypowiedzi, do których się odnosi
- za relację przypisaną do niewłaściwego działu
- za obraźliwą formę wypowiedzi oraz ironizowanie na temat innych użytkowników forum
- za niecytowanie w postach wypowiedzi, do których się odnosi
- za relację przypisaną do niewłaściwego działu
Basia Z. pisze:Kiedyś opiszę tutaj tą swoją pierwszą wycieczkę na Babią, bo to długa i ciekawa historia.
Aby podwyższyć zainteresowanie napisze tylko, ze po tej wycieczce zmieniano oznakowanie na Babiej Górze oraz zmieniano przepisy ministerialne.
Mam nadzieję, że już niebawem będzie dostępna.
Dobromił pisze:Tobie potrzeba osoby, która ostro i treściwie nastawi Cię na odpowiednie tory turystyki
Łukaszu, może każemy Malgo wspinać się po turbaczańskim cokole szczytowym? W ramach podnoszenia wiary w siebie?
sokół pisze:Łukaszu, może każemy Malgo wspinać się po turbaczańskim cokole szczytowym? W ramach podnoszenia wiary w siebie?
Tak. A potem po tym na Barańcu.
Decyzją administracji Dobromił otrzymał nagany :
- za obraźliwą formę wypowiedzi oraz ironizowanie na temat innych użytkowników forum
- za niecytowanie w postach wypowiedzi, do których się odnosi
- za relację przypisaną do niewłaściwego działu
- za obraźliwą formę wypowiedzi oraz ironizowanie na temat innych użytkowników forum
- za niecytowanie w postach wypowiedzi, do których się odnosi
- za relację przypisaną do niewłaściwego działu
- Malgo Klapković
- Posty: 2482
- Rejestracja: 2013-07-06, 22:45
Nikt mnie za nogi nie targał, żebym weszła po klamrach, jedynie podawano mi rękę, z resztą widzę, że nie warto pisać o własnych odczuciach, bo zaraz zostaje to skrytykowane, a to, że się boję, to niestety nie zniechęca mnie do pójścia w góry.
Natomiast co do podkręcania zdjęć, to nie chce mi się nawet na ten temat dyskutować. Obecnie używam programu od Nikona ViexNX 2 a wartości przy większości zdjęć zmieniam max o 10%.
Za cokoliki bardzo dziękuję, mam za słabe ręce.
Natomiast co do podkręcania zdjęć, to nie chce mi się nawet na ten temat dyskutować. Obecnie używam programu od Nikona ViexNX 2 a wartości przy większości zdjęć zmieniam max o 10%.
Za cokoliki bardzo dziękuję, mam za słabe ręce.
Malgo Klapković pisze:z resztą widzę, że nie warto pisać o własnych odczuciach, bo zaraz zostaje to skrytykowane,
Teraz to mi cztery kończyny odpadły jak przeczytałem Twą interpretację naszych słów.
Życzę udanych tras.
Decyzją administracji Dobromił otrzymał nagany :
- za obraźliwą formę wypowiedzi oraz ironizowanie na temat innych użytkowników forum
- za niecytowanie w postach wypowiedzi, do których się odnosi
- za relację przypisaną do niewłaściwego działu
- za obraźliwą formę wypowiedzi oraz ironizowanie na temat innych użytkowników forum
- za niecytowanie w postach wypowiedzi, do których się odnosi
- za relację przypisaną do niewłaściwego działu
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 30 gości