Tatry w zimie
Tatry w zimie
Cześć,
Do tej pory byłem w Tatrach tylko latem. Od pewnego czasu chodzi mi nieśmiało po głowie pomysł, żeby wykorzystać jakiś piękny, zimowy, słoneczny dzień dobrej pogody i wyskoczyć tam na jeden dzień na jakiś możliwie bezpieczny i łatwy szlak.
Tak, wiem, nikt nie może zagwarantować 100% bezpieczeństwa, wiem, że nawet proste szlaki zimą mogą być niebezpieczne nawet przy 1 stopniu zagrożenia (oblodzenie, zgubienie się itp.). Czytałem trochę o tym, znalazłem też kilka propozycji takich zimowych wędrówek po możliwie najprostszych (wg. autorów) szlakach, ale chciałbym zaczęrpnąć informacji u Was (po już raz mi pomogliście ).
Myślę poki co o Hali Gąsienicowej, ale może pojawią się inne propozycje. Chodzi nie tylko o to, żeby połazić, ale też zaczerpnąć trochę widoków tych pięknych gór, jednocześnie żeby zamknąć się w 5-6h wędrówki.
Mam do dyspozycji nakładki na buty z raczkami w razie czego.
Do tej pory byłem w Tatrach tylko latem. Od pewnego czasu chodzi mi nieśmiało po głowie pomysł, żeby wykorzystać jakiś piękny, zimowy, słoneczny dzień dobrej pogody i wyskoczyć tam na jeden dzień na jakiś możliwie bezpieczny i łatwy szlak.
Tak, wiem, nikt nie może zagwarantować 100% bezpieczeństwa, wiem, że nawet proste szlaki zimą mogą być niebezpieczne nawet przy 1 stopniu zagrożenia (oblodzenie, zgubienie się itp.). Czytałem trochę o tym, znalazłem też kilka propozycji takich zimowych wędrówek po możliwie najprostszych (wg. autorów) szlakach, ale chciałbym zaczęrpnąć informacji u Was (po już raz mi pomogliście ).
Myślę poki co o Hali Gąsienicowej, ale może pojawią się inne propozycje. Chodzi nie tylko o to, żeby połazić, ale też zaczerpnąć trochę widoków tych pięknych gór, jednocześnie żeby zamknąć się w 5-6h wędrówki.
Mam do dyspozycji nakładki na buty z raczkami w razie czego.
- _Sokrates_
- Posty: 1610
- Rejestracja: 2015-04-06, 16:35
- Lokalizacja: Białystok
Jak na pierwszy raz to Grześ całkiem niezły jest, ale trzeba wejść i zejść tym samym szlakiem, w tym dłużąca się trochę droga doliną.
Jak dla mnie bezkonkurencyjna jak na pierwszy raz zimą, jest Gęsia Szyja z Rusinową Polaną i bezcenny widok na Tatry Bielskie, o ile będą jakieś widoki.
Hala Gąsienicowa też może być, w razie czego jeszcze można w miarę bezpiecznie i szybko na Kasprowy się dostać wzdłuż stoku narciarskiego, aby zasięgnąć lepszych widoków.
Jak dla mnie bezkonkurencyjna jak na pierwszy raz zimą, jest Gęsia Szyja z Rusinową Polaną i bezcenny widok na Tatry Bielskie, o ile będą jakieś widoki.
Hala Gąsienicowa też może być, w razie czego jeszcze można w miarę bezpiecznie i szybko na Kasprowy się dostać wzdłuż stoku narciarskiego, aby zasięgnąć lepszych widoków.
Dzięki Panowie,
Pytanie do Visiona, coś takiego będzie ok?
https://mapa-turystyczna.pl/route?q=49. ... 20.1029276
Z Hali na Kasprowy, rozumiem, że masz na myśli żołty szlak?
Pytanie do Visiona, coś takiego będzie ok?
https://mapa-turystyczna.pl/route?q=49. ... 20.1029276
Z Hali na Kasprowy, rozumiem, że masz na myśli żołty szlak?
Ostatnio zmieniony 2018-02-04, 17:33 przez grzechu89, łącznie zmieniany 1 raz.
- _Sokrates_
- Posty: 1610
- Rejestracja: 2015-04-06, 16:35
- Lokalizacja: Białystok
grzechu89 pisze:Pytanie do Visiona, coś takiego będzie ok?
https://mapa-turystyczna....5917,20.1029276
Bardziej miałem na myśli, szlaki bliżej Zakopanego. Z Wierchu Porońca, Zazadniej, ew. z Brzezin, ponieważ one są bardziej uczęszczane i przeważnie przetarte. Ewentualnie oblodzone, ale nie niebezpieczne i jakieś tam raczki mogą się też przydać. W dodatku warto zajrzeć po drodze na Wiktorówki. Ten szlak z Palenicy jest o wiele bardziej dziki i czasem faktycznie ciężko się tamtędy przedrzeć. No i asfaltem w stronę Morskiego Oka, żeby skręcić przed Wodogrzmotami, też nie za bardzo widzę sens iść. Chyba, żeby jeszcze zajrzeć do schroniska Roztoka, to w sumie można, ale i tak preferuje raczej szlaki z drugiej strony.
grzechu89 pisze:Z Hali na Kasprowy, rozumiem, że masz na myśli żołty szlak?
No mniej więcej, bo nie wiem dokładnie jak latem tam szlak wygląda, bo nigdy nim latem nie szedłem, ale zimą wielokrotnie i była to prosta i twarda jak beton droga, wzdłuż wyciągu narciarskiego ubita przez ratrak.
PS: Chociaż raz nam się zdarzyło z sokołem, że twarda nie była, tylko w kopnym śniegu po same jaja, ale i tak zejście było łatwe i w ekspresowym tempie. Gorzej by było w górę, ale w górę wjechaliśmy wyciągiem krzesełkowym.
Chociaż można też podejść nad Staw Gąsienicowy, też ładnie, popodziwiać z bliska okoliczne zbocza i szczyty Koziego Wierchu, Kościelca i Granatów, ale wtedy tych dalszych gór nie widać. Zależy co kto lubi.
Ostatnio zmieniony 1970-01-01, 01:00 przez Vision, łącznie zmieniany 3 razy.
Zastanawiam sie jak to zrobić, żeby nie wchodzić i schodzić tym samym szlakiem. Jedyne co mi przychodzi na myśl to wejść w Brzezinach a zejść w Zazadni, tylko, że i tak później ponad 2 km dymania drogą do auta.
Hala Gąsienicowa, zakładając bez wchodzenia na Kasprowy też odpada (chyba, że kolejką, a zejście piechotką do Kuźnic, ile za kolejkę się płaci?). Wchodziłem tam w lecie niebieskim szlakiem, a powrót niebieskim i później żołtym. Tylko, że słyszałem, że w zimie ten żółty raczej jest niebezpieczny więc też zostaje ta sama droga w obydwie strone. To prawda? Pamiętam, że trochę stromo.
Hala Gąsienicowa, zakładając bez wchodzenia na Kasprowy też odpada (chyba, że kolejką, a zejście piechotką do Kuźnic, ile za kolejkę się płaci?). Wchodziłem tam w lecie niebieskim szlakiem, a powrót niebieskim i później żołtym. Tylko, że słyszałem, że w zimie ten żółty raczej jest niebezpieczny więc też zostaje ta sama droga w obydwie strone. To prawda? Pamiętam, że trochę stromo.
Ostatnio zmieniony 2018-02-06, 01:03 przez grzechu89, łącznie zmieniany 3 razy.
grzechu89 pisze:Hala Gąsienicowa, zakładając bez wchodzenia na Kasprowy też odpada
A dlaczego?
Poszukaj w dziale Nasze wycieczki i wyprawy-->Tatry niedawno była z tego rejonu relacja pełna fajnych zdjęć. A to że już tą drogą szedłeś? No cóż, zimą wszystko jest inne.
Ja kilka razy przeszedłem tą drogę, zimą raz i mam ochotę na jej powtórzenie.
Po co pchać się między całe stada ludzi na Hali Gąsienicowej...
Tatry w ciszy i spokoju zimą, to jest coś cudownego, jedź w tygodniu i wybierz się na : Łysa Polana - Rusinowa Polana - Wiktorówki - Gęsią Szyja - Rówień Woksmundzka - Polana pod Wołoszynem - schronisko w Roztoce - Łysa Polana.
Byłem dwa lata temu, szlak był nieprzetarty i w niczym to nie przeszkadzało, wręcz odwrotnie jeszcze więcej frajdy
Trzeba uważać przy zejściu z Gęsiej, bo schody lubią być zawiane.
Tatry w ciszy i spokoju zimą, to jest coś cudownego, jedź w tygodniu i wybierz się na : Łysa Polana - Rusinowa Polana - Wiktorówki - Gęsią Szyja - Rówień Woksmundzka - Polana pod Wołoszynem - schronisko w Roztoce - Łysa Polana.
Byłem dwa lata temu, szlak był nieprzetarty i w niczym to nie przeszkadzało, wręcz odwrotnie jeszcze więcej frajdy
Trzeba uważać przy zejściu z Gęsiej, bo schody lubią być zawiane.
Adrian17, myślisz, że ~5:30h wystarczy (nie uwzględniając przystanków)? Mapa turystyczna podaje około 4:30, ale to chyba dla dobrych warunków na szlaku.
Ostatnio zmieniony 2018-02-06, 17:25 przez grzechu89, łącznie zmieniany 2 razy.
- _Sokrates_
- Posty: 1610
- Rejestracja: 2015-04-06, 16:35
- Lokalizacja: Białystok
Grzechu89, Jak będzie normalna pogoda, to nie powinno być problemu żeby zmieścić się w 5.30 + przerwy
Sokrates, jeżeli nie pójdzie w gęstej mgle, albo zamieci śnieżnej, to gdzie się tam zgubi...
P.S
Kiedy ja tam szedłem, to też nie miałem żadnego doświadczenia zimowego w Tatrach (dalej mam niewielkie)
Wiem że doradzać trzeba ostrożnie, ale nie wysyłam nikogo na Orlą...
A stać się coś może wszędzie, nawet na Krupówkach
Sokrates, jeżeli nie pójdzie w gęstej mgle, albo zamieci śnieżnej, to gdzie się tam zgubi...
P.S
Kiedy ja tam szedłem, to też nie miałem żadnego doświadczenia zimowego w Tatrach (dalej mam niewielkie)
Wiem że doradzać trzeba ostrożnie, ale nie wysyłam nikogo na Orlą...
A stać się coś może wszędzie, nawet na Krupówkach
Ostatnio zmieniony 2018-02-06, 19:02 przez Adrian, łącznie zmieniany 3 razy.
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 56 gości