Październik. Czas na spotkanie forumowe. 14go października.

[laynn]

Aktualizacjia. Jednego mniej.

I lista.
1. laynn
2,3,. 3 kolegów z poza forum.
4. Dobromił
5,6. sokół (plus jeden chyba)
7. sebastian

[ceper]

Zaczyna się. A jutro trzynasty i piątek...

Ruszając nieśpiesznie po śniadanku miałem przez chwilę pomysł zabawy w geocaching, czyli chowanie po drodze różnych fantów (pomysł nie jest mój, ale mi się spodobał). Już miałem w spożywczaku wymienić poganina na dobra luksusowe, by utrudzonym piechurom w relacji ze spotkania na żywo podawać dane GPS (opcjonalnie zdjęcie) do najbliższego wódopoju.

Wtem nad ciałem zapanowała druga świadomość i była przeciwna złu, które czyniła szlachta chłopom. Miałem ciężej w mieszku, ale lżej w plecaku. I na szlak wyszedłem tylko z trzema litrowymi napojami: sok grapefruitowy, sok jabłkowy oraz multiwitamina.

sokoła należy liczyć za dwóch - pokuśtyka z determinacją. W jego stanie leżałbym w łóżeczku, zaś żona robiłaby wszyściutko. Chociaż nie kuśtykam, to też robi...

[sokół]

Na tą chwilę potwierdzam komplet. Być może będę się musiał zmyć przed zachodem. O 20 muszę być w domu. To jednak nie problem.

[laynn]

Cóż córka się rozchorowała, więc ja niestety muszę zostać w domu.
Prosiłem sokoła o przejęcie piłeczki.
O ile wiem ma startować ok 8.

Jest mi bardzo przykro, ale to moja córka, czyli najważniejsza osoba, więc moje miejsce jest przy niej.

Życzę pięknej pogody i wielu pięknych zdjęć.

[ceper]

Zaczyna się - pisałem o tym wczoraj. Już z 4 pancernych robi się ich troje.
Nad tym forum chyba krąży jakieś fatum lub ceper.

Edit: Kibicuję Wam. Oby tylko nie został na placu boju sam pies. Ten wyszkolony.

[sokół]

Grupa numer dwa startuje o 8.30 spod skoczni. Przewidujemy, że ok 9 będziemy na Cieńkowie. Zależy od gęstości krzaków po drodze.

Piłeczki nie przejmuję, oddaję ją najmądrzejszemu i najbystrzejszemu na forum ceprowi.

[ceper]

Będę tylko duchem, bo w środę zarezerwowałem sobie chatkę włóczykija jak na cepra przystało.
Też tak myślałem, że wypad nad zaporę będę musiał powtórzyć - kuszący wschód słońca z odbiciem w Jeziorze Czerniańskim. Miałem jednak cichą nadzieję, że zobaczę to na Waszych fotkach...

Dysydentowi chcesz oddać przywództwo? To jakby dobra luksusowe powierzyć ochlapmordom lub księżniczkę wyposzczonym miejscowym. Głowa do góry.

[sokół]

Na wschód bym nie liczył jutro... Stąd nasz start o 8.30. Nie wiem dokładnie, ale myślę, że i kapliczki się znajdą jakieś.

[ceper]

myślę, że i kapliczki się znajdą jakieś

Wypatrywałem - ani sztuki od Cieńkowa po Skrzyczne albo już wzrok mam nie ten.

[sprocket73]

Jeżeli chodzi o grupę nr 2... to pytanie, czy został ktoś w grupie nr 1 ?

W każdym razie ponieważ będziemy zgarniać jeszcze Dobromiła po drodze, to start z pod skoczni przesuwamy na 9:01... chciałem wcześniej, o 9:00, ale Dobromił poprosił, żeby było 9:01, że bardzo mu na tym zależy, bo chciałby się pomodlić za Cepra w kościele w Rybarzowicach przed figurą Matki Boskiej Pocieszenia.

Ukochana mówi, że choroba chyba jej nie dopadła, więc jedziemy w komplecie

Rozumiem, że jak Organizatora nie będzie, to jego kolegów również?
A co z tajemniczym Sebastianem?

wychodzi, że będzie 3 facetów + 2 kobity + 2 psy + duch Cepra

[sokół]

Sebastian będzie. Spokojnie. To co, 8.30 czy 9:01 ostatecznie?

[sebastian9016]

Tajemniczy Sebastian nie rozmyślił się i potwierdzam udział. Wybieram się zSokołem

[Dobromił]

9:01 brzmi lepiej.

[sprocket73]

Fajnie, nie wiedziałem, że jesteście razem. Sokół wspominał, że weźmie żonę

[ceper]

Fajnie, nie wiedziałem, że jesteście razem. Sokół wspominał, że weźmie żonę

Też nie wiedziałem, ale jestem tolerancyjny. Ostatnio sokół nie jest dysponowany, więc odrobina przyjemności się mu należy.

chciałby się pomodlić za Cepra w kościele w Rybarzowicach przed figurą Matki Boskiej Pocieszenia

Tylko minutę? Nie wyduka ani me, ani be, ani kukuryku.
Ja będę w miejscu zadumy dłuższy czas, więc możecie liczyć na wiele łask bożych.

Jak możecie zostawić laynn-a na lodzie? Tak się chłopak cieszył na spotkanie z kolegami. Może przełożycie wyjazd na przyszły weekend? Nic nie mam zaplanowanego, więc może dołączyłbym. Chciałbym poznać Tobiego.