Jedno niewinnie opuszczone ramiaczko w awatarku i już jakie duże zainteresowanie wyjazdem!
Wypraszam sobie, jeszcze wina spadnie na mnie. Szowiniści : )
darkheush pisze:Sławuś, słoneczko ty nasze forumowe. W realnym świecie też jesteś takim elokwentnym cwaniaczkiem, czy, tu cytuję osobę, która cię poznała osobiście - "małym, zakompleksionym grubaskiem, co to nie potrafi sklecić dwóch zdań wielokrotnie złożonych pod rząd"?
Przyznaję, że jestem mały, mam kompleksy i nie posługuję się soczystą polszczyzną. Starałem się być dla nadawców miły i docenić ich zaangażowanie przy organizacji zlotu. Każdy pomysłodawca (zaczęło się od propozycji sokoła) dowolnego przedsięwzięcia powinien przewidzieć trudności, które mogą się pojawić nawet przy tak błahej organizacji, jakim jest zlot w szałasie pasterskim (brak konieczności rezerwacji). Z przykrością muszę stwierdzić, że to przerosło jednak ich możliwości już na starcie. Szkoda, bo trzymałem za nich kciuki i chciałem pomóc w zorganizowaniu imprezki. Coś jednak poszło nie tak. Może zazdrość o ramiączko Anny, może o bycie samcem alfa? Kolega z koleżanką nie podali przyczyny swej rezygnacji i nie traktują poważnie pozostałych forumowiczów, ale już się przyzwyczaiłem. Wygląda to na piaskownicę dla małych dzieci. 5 stron wpisów w 2 dni i 2 godziny. Gratulacje.vidraru pisze:Szkoda czasu i energii żeby reagować na jego posty. Rusz gówno, zacznie śmierdzieć.
Proponowałem od razu, będzie można wyć do księżyca (prawie w pełni).bton1 pisze:10/11 bym wolał..
Jestem dumny z bycia chamem. Płacę i wymagam. Jeśli dania są smaczne i obsługa należyta, to 15-25% kwoty rachunku rachunku wędruje ekstra (z reguły jest to końcówka do równej kwoty). Miedziaków nie cierpię, zaś Mieszko i Chrobry zajmują w portfelu zbyt wiele miejsca do prezentowanej wartości - podobnie jak wpisy beskidzkiego pyrtka.Dobromił pisze: Często pisywałeś jak to pięknie się stołujesz, jakie to wykwintne dania spożywasz. Zakładając, że choć połowa twego internetowego prostactwa przekłada się na twoje prostactwo na żywo to w restauracjach musisz być zwykłym chamem. Nie pomyślałeś, że w co najmniej 3 / 4 lokali obsługa dodaje ci coś od siebie do zamówionych dań ?
Masz na myśli imprezkę na Potrójnej? Faktycznie były tam niewybuchy, ale podobno bawiliście się świetnie.sprocket73 pisze:Po ostatnim małym niewypale wycieczkowym.
ceper pisze: Jeśli dania są smaczne i
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 0 gości