Po dwóch moich rekordowych latach (w 2014 roku na wycieczkach spędziłem 100 dni, rok później 93), rok 2016 był wyraźnie skromniejszy. A przecież też udany - doliczyłem się bowiem aż 83 takich dni, w których musiałem wykazać się "turystyczną inwencją". Oczywiście nie każdy z tych dni wiązał się z dźwiganiem ciężkiego plecaka i penetrowaniu nowych, nieznanych wcześniej obszarów. Okolice mojego domu, czyli Pogórze Wałbrzyskie i "domu lipcowego", czyli Wzgórza Strzelińskie, takich zabiegów i przygotowań nie wymagają. Podobnie bowiem jak w poprzednich latach, jeden letni miesiąc (lipiec) spędzam w górkach (niewysokich wprawdzie - ale zawsze!), i do swojej statystyki kilkanaście lipcowych wejść (i zejść) z Gromnika doliczam. Górka jest "turystyczna", z węzłem szlaków i wieżą widokową, wchodzę na nią różnymi trasami, są to za każdym razem nierzadko nawet kilkunastokilometrowe "spacery".
Rok 2016 z jeszcze jednego powodu był specyficzny - najwyższym szczytem, na którym byłem, jest nasza karkonoska Śnieżka. Nie pamiętam już, kiedy podobna sytuacja w moim górskim życiorysie miała miejsce? Mogę więc z pełnym przekonaniem powiedzieć, że dla mnie był to rok Sudetów.
Moje ubiegłoroczne górskie dokonania wyglądały tak:
STYCZEŃ:
1) Pogórze Wałbrzyskie: Cieszów - zamek Cisy (365) - dolina Poleśnicy - Pełcznica
2) Pogórze Wałbrzyskie: Świebodzice - Sosnówka (402) - dolinka między Sosnówką a Grabnikiem - skałki na północnym stoku Sosnówki - Świebodzice
3) Pogórze Orlickie: Běloves (przystanek kolejowy Náchod-Běloves) - Běloves - z. - osada Polsko - z. - osada Dobrošov - Dobrošov (622) - c. - Jizbice - c. - Peklo (ok. 340) - ż. - przełom Metuji - ż - Bražec - ż. - Náchod (stacja kol.)
4) Pogórze Karkonoszy: Sobieszów (stacja kolejowa) - sz. czerw. - zamek Chojnik (657) - sz. czar. - Zbójeckie Skały (Dziurawy Kamień) - Sobieszów (stacja kolejowa)
LUTY:
5) Karkonosze: Mała Kopa (1377; górna stacja wyciągu) - schr. Pod Śnieżką (1400) - Śnieżka (1602) - schr. pod Śnieżką (1400) - Równia pod Śnieżką - Spalona Strażnica (1430) - schr. Strzecha Akademicka (1258) - Maly Staw (schr. Samotnia; 1195) - droga zimowa - Kozi Mostek - Polana (1068) - kościół Wang (885) - Karpacz Górny (dawne Bierutowice)
6) Pogórze Wałbrzyskie: Świebodzice-Pełcznica - z. - Cis "Bolko" - dolina Pełcznicy - z. - Łabędzi Staw - z. - rozdroże szlaków pod Starym Książem - ż. - "Ucho Igielne" - ż. - zamek Stary Książ (ok. 400) - cz. - Skiba (433) - cz. - dolina Szczawnika - Świebodzice-Pełcznica
MARZEC:
7) Pogórze Orlickie: granica - Starostín - Meziměstí III Náchod - z. - Náchod (Nad nemocnicí; 434) - Vyhlídka - Lipí - Peklo - skrzyżowanie szlaków w dolinie Olešenký (363) - zamek Frymburk - Nový Hradek - Dlouhé (600) - Rze - Olešnice v Orlických horách - Kotel - Kocioł (wieś; 502) - Miejski Lasek (471) - Lewin Kłodzki (rynek, przystanek autobusowy; 447)
8) Góry Izerskie: Górzyniec (przystanek kolejowy) - Bobrowe Skały (699) - Babia Przełęcz (646) - Jastrzębiec (792) - ruiny huty? paśnik - dolina Małej Kamienicy - wodospad Kropelka - Górzyniec (przystanek kolejowy)
9) Góry Almaj i Locvei (Karpaty Południowe): Wielkanoc w czeskich wioskach Rovensko (Ravensca), Gîrnic i Sfănta Helena w Banacie (4 dni): wycieczki po okolicach poszczególnych wsi oraz kilkunastokilometrowe przejścia pomiędzy poszczególnymi wioskami. W trzecim dniu wycieczka na Corhanul Mare (735; najwyższy szczyt Gór Locvei) oraz do jaskimi Turecká díra
KWIECIEŃ:
10) Pogórze Wałbrzyskie: Pełcznica (pętla autobusowa) - dolina Szczawnika (cała długość wąwozu Szczawnika, do łąk koło Podzamcza) - Skiba (433) - Stary Książ - dolina Pełcznicy - szlak ułański - zamek Książ (405) - park - Świebodzice
11) Góry Sowie: Krzyżowa (przystanek PKP) - Wieruszów - Bojanice - Bojanicka Woda - Kanciarski Buk - Lipa Siedmiu Braci - Waga (357) - Jezioro Bystrzyckie - zamek Grodno (434) - Zagórze Śląskie - Niedźwiedzice - Przylesie ("Żelazna Lipa") - Szarzawa (628) - Przeł. Niedźwiedzia (594) - Klasztorzysko (Lisie Skały) (631) - Rusinowa MPK
12) Góry Sowie: Zagórze Śląskie - Michałkowa - dolina Młynówki - Toszowice - Góra Jasia (ok. 600) - Nowa Kolonia - Walim
MAJ:
13) Rudawy Janowickie: Janowice Wielkie PKP - zamek Bolczów - Bukowe Skały (sztolnia) - Głaziska Janowickie - Miedziane Skały (szczyt 742) - Polana Mniszkowska - Wołek (878) - d. Gniewczyce (Kreuzwiese) - Mniszków - Miedzianka - krzyż pojednania w Miedziance - Janowice Wielkie PKP
14) Wzgórza Włodzickie i Góry Kamienne: Świerki Dolne PKP - Włodzicka Góra (758) - Świerki Górne - Granicznik - Rozdroże pod Słoneczną (666) - Słoneczna (713) - Czarna (723) - Głowy (743; wejście na kulminację) - Wysoka (749; wejście na kulminację) - Ptasi Szczyt (668; wejście na kulminację) - Rzędzina - Włodowice - Staromłyńska Droga - Nowa Ruda (centrum, stacja PKP)
15) Wzgórza Bramy Lubawskiej i Karkonosze (Lasocki Grzbiet): Błażkowa (stacja PKP) - Sołtys (Szczodra; 612) - Stara Białka - Świerczyna (720) - dolina Nowej Białki - Nowa Białka - Paczyn - grzbiet między Paczynem a Jarkowicami (nocleg w namiocie) - Jarkowice - dolina Srebrnika - Srebrna Łąka (654) - szlak czerwony do granicy - Pod Albeřickým vrchem (899) - sz. zielony graniczny - Kopina (910) - nad Niedamirowem (P/Cz; 852) - sz. czerwony - Opawa - grzbiet między Opawą a Miszkowicami (trawers od zachodu szczytu Zagórze) - Miszkowice ("Karczma Książęca") - Paprotki - Zadzierna (724) - Błażkowa (stacja PKP)
16) Góry Izerskie: Desná (stacja kol.) - Desná (centrum) - Souš (752) - Sedlo pod Zámky (895) - Bukovec (1005) - Jizerka - dol. Izery (786) - Orle (823) - Cicha Równia (1001) - Przeł. Szklarska (894) - Jakuszyce (stacja kol.)
17) Rudawy Janowickie: Kamienna Góra - Pisarzowice - Bukowa (755) - Przeł. Pod Wilkowyją (724) - Wilkowyja (szczyt; 776) - Rozdroże pod Wilkowyją - Przeł. Pod Bobrzakiem (743) - Skalnik (945) - "Kamienna Ławka" - Przełęcz pod Średnicą (595) - Bukowiec - Mrowiec (513; bez wejścia na szczyt) - Mysłakowice
CZERWIEC:
18) Pogórze Wałbrzyskie: Świebodzice - Radoń (420) - Jezioro Daisy - Lubiechów - dolina Lubiechowskiej Wody - Świebodzice
19) Pogórze Wałbrzyskie: Świebodzice - dolina Lubiechowskiej Wody - Lubiechów (przejazd autobusem MPK do Książa); zamek Książ (405) - dolina Różaneczników - Pełcznica - Świebodzice
20) Góry Krucze: Lubawka - Przeł. Lubawska (516; przejście graniczne) - Polska Góra (795) - Szeroka (843) - Końska Góra (810) - Kobyla Góra (758) - Bogoria (645) - Beczkowski Potok - dol. Szkła - Okrzeszyn
21) Wzgórza Strzegomskie: Strzegom - Krzyżowa Góra (353) - Jedlice (351) - były obóz koncentracyjny "Gross Rosen" - Rogoźnica (PKP)
22) Pogórze Kaczawskie: Kwietniki - Grobla - Wąwóz Siedmicy - Siedmica - Jakuszowa - Wąwóz Myśliborski - Skałka Elfów - Golica (342) - Myślibórz - Rataj (zamek, Male Organy Myśliborskie, szczyt - 350) - Jawor
23) Broumovské steny: Božanov - Machovské sedlo (690) - granica - Pánův kříž - Božanovský Spičak (773; okruh) - Panuv křiz - Signál (708; Junácká vyhlídka, Bludiště) - Řeřišný (498) - Machov [+ granica w Golińsku - Meziměstí i Maziměstí - Golińsk - Mieroszów]
24) Łomnickie Wzgórza: Cieplice-Zdrój PKP - Staniszów - Witosza (484) - Mysłakowice - Łomnica - Wojanów PKP
LIPIEC:
25) Wzgórza Strzelińskie: 4-tygodniowe wykopaliska na Gromniku (392), najwyższym szczycie Wzgórz Strzelińskich. Każdego dnia badań wejście na szczyt (różne warianty wejść, zejść i popołudniowych spacerów po okolicy). W lipcowe weekendy nieco dłuższe trasy i w pewnym oddaleniu od Gromnika:
26) Wzgórza Strzelińskie: Muszkowice - Kapliczne Wzgórze - Rez. "Muszkowicki Las Bukowy" - Rozdroże pod Zameczną - zachodni skłon Zamecznej (281) - skrzyż. szlaków czarnego i zielonego (kolonia Czerńczyc ?) - sz. ziel. - Muszkowice
27) Wzgórza Strzelińskie: Ziębice - Dębowiec - Biskupi Las - Wigancice - Bożnowice - Lisek (238; kapliczka) - Cierpice
28) Góry Bystrzyckie i Orlickie: Wycieczka trzydniowa: Duszniki Zdrój PKP - Duszniki (centrum) - Duszniki Zdrój (park zdrojowy) - Duszniki Zdrój (Lejarnia - Dolina Strążyska; namiot) - dolina Bystrzycy Dusznickiej - Zieleniec (schr. PTTK "Orlica") - Hutnicza Kopa - Šerlich ("Masarykova Chata"; 1013) - Malá Deštná - Velká Dešná (1115) - Sedlo pod Jelenkou (1048) - Pod Homoli (963) - Homole (1000) - Tetřevec (1043) - Kunštátska kaple (1037; namiot) - Pěticestí (1004) - Komaří vrch (990; schron "Komar") - Mezívrší (926) - Schron "Prusek" - Anenský vrch (991) - Plachta - Horní Rokytnice - Rokytnice v Orlických horách (centrum) - Rokytnice (stacja kolejowa)
29) Pogórze Wałbrzyskie: Świebodzice - Sosnówka (402) - Świebodzice (wyc. nocna)
30) Wzgórza Strzelińskie: Biały Kościół (stacja kolejowa) - Biały Kościół (centrum) - sz. niebieski - Rozdroże pod Dębem (238) - Garncarczyk (279) - Rozdroże nad Jegłową (193) - Krzywina - Przeworno
31) Kotlina Jeleniogórska: Cieplice Zdrój PKP - cmentarz (grób Tadeusza Stecia) - Cieplice Zdrój (centrum i park zdrojowy - spacer do domku norweskiego; muzeum) - Cieplice Zdrój PKP
SIERPIEŃ:
32) Rudawy Janowickie: Trzcińsko PKP - Trzcińsko - sz. żółty - schr. "Szwajcarka" (520) - Krzyżna Góra (650) - Bobrów - Wojanów - Wojanów PKP
33) Bieszczady, Beskid Niski, Wyhorlat, Slanské vrchy: Dwutygodniowy małżeński wędrowny "obóz przetrwania" z okazji 30-lecia naszego związku!!!: Ustrzyki Górne - Połonina Caryńska (1234, 1297) - Przełęcz Wyżniańska (856; namiot) - Mała Rawka (1267) - Wielka Rawka (1307) - Krzemieniec (1221) - Kamienna (1199) - Czerteż (1071; namiot) - Przełęcz pod Czerteżem (906) - Borsuk (1000) - Przeł. pod Borsukiem (954) - Czoło (1159) - Rabia Skała (1199) - Dziurkowiec (1188) - Płasza (1162) - zach. stok Płaszy (namiot) - Szczawnik - Okrąglik (1100) - Jasło (1158) - Okrąglik (1100) - Przełęcz nad Roztokami (Ruské sedlo; 801; namiot) - Roztoki Górne - Liszna - Majdan (przejazd kolejką wąskotorową Majdan - Balnica - Majdan; nocleg w agroturystyce [przejazd autobusem PKS do Nowego Łupkowa]; Nowy Łupków - Łupków - Przeł. Łupkowska (657; tunel kolejowy) - Palota (470; wieś, cmentarz z I w. św.) [przejazd przez Medzilaborce, Humenne do Sniny i Sninskich Rybnikov; nocleg w namiocie na campingu]; Sninské Rybníky (280) - Pri umretom (523) - Rovienky (629) - Sninský Kameň (skala północna; punkt widokowy) - Sninský Kameň (1005; siodło między skałami - namiot) - Sninský Kameň (skała południowa; punkt widokowy) - Sedlo Trí Tably (825) - jez. Morske Oko (618) - Male Morske Oko (738) - Jedlinka (846) - Motrogon (1017; trawers od strony wschodniej) - Przeł. Rozdiel (866) - Trstie (870) - Malé Trstie (966) - Polana pod Vihorlatem (940; namiot) - Vihorlat (1076) - polana pod Vihorlatem (940) - Stará Koniareň (525) - droga asfaltowa do Poruby pod Vihorlatem - podjazd autostopem na odcinku 2 km do Poruby [przejazd autobusem przez Michalovce do Pavlovców]; Pavlovce (280) - Hŏrky (431; namiot) - Zlatá Studňa (500) - Hanušovské sedlo (836) - Lysá (900) - Zbojnická skala - Čierna hora (1073) - Červená mláka (855; namiot) - Hermanovský hrebeň (843) - Pod Šimonkou (963) - Šimonka (1092) - Pod Šimonkou (963) - Grimov Laz (943) - Za Dubníkom (875) - Dubník (Dubnícké bane; kopalnia opali Jozef - 586) - Červenica (466) [przejazd samochodem osobowym do Herlan; nocleg w namiocie przy gejzerze]; Herlany (365) - erupcja Herlanskeho gejziru o godz. 8.00-8.30 - koniec programu górskiego; przejazd autobusem do Koszyc (zwiedzanie miasta, nocleg w namiocie na campingu, powrót busem do Polski)
Relikty kopalni opali w Dubníku (Dubnícké bane) w Slanských vrchach, funkcjonujących od starożytności po XX w. Kilometry podziemnych korytarzy - udostępnionych i nieudostępnionych; do niektórych można wejść "na dziko". Rewelacja!!!
Jedyny w Europie kontynentalnej gejzer z regularną erupcją wody (co 34-36 godzin, czas trwania "wytrysku" - 25 minut) w Herlanach (Slanske vrchy) - pozostałe "europejskie" są na wyspach. Trochę za bardzo przypomina fontannę, ale jednocześnie trudno wyobrazić sobie, aby coś takiego strzelało sobie z jakiejś szczeliny skalnej. Infrastruktura uzdrowiskowa pojawiła się przy gejzerze już w XIX w.
WRZESIEŃ:
34) Pogórze Wałbrzyskie: Pełcznica - dol. Pełcznicy - "Orle Gniazdo" - Skiba (433) - Stary Książ - Lubiechów
35) Karkonosze: Jagniątków - Koralowa Ścieżka - Rozdroże pod Śmielcem (1127) - Czarny Kocioł Jagniątkowski (1098) - Rozdroże pod Śmielcem (1127) - Czarna Przełęcz (1350) - Śmielec (1424) - Czarna Przełęcz (1350) - Martinova bouda (1275) - Ptači kameny (1310) - Petrovka (1288) - Zawracalnia - Hutniczy Grzbiet - Chatka AKT - Jagniątków
36) Pogórze Wałbrzyskie: Pełcznica - dolina Poleśnicy - rozdroże koło Podzamcza - dawny sz. żółty - krzyż pojednania koło zamku Cisy - dolina Poleśnicy - Pełcznica
37) Góry Kaczawskie: Janowice Wielkie - Różanka (628) - Przełęcz Radomierska (523) - Radomierz - Trzcińskie Mokradła - Trzcińsko
38) Karkonosze: Kopa (górna stacja wyciągu; ok. 1350) - Schr. Pod Śnieżką ("Śląski Dom"; 1394) - Obři důl - Modrý důl - Richterove boudy (1150) - Vyrovka (1365) - Památnik Obětem hor (1509) - Luční bouda (1410) - Spalona Strażnica (1427) - schr. Strzecha Akademicka (1258) - Śląska Droga - Dziki Wodospad - Karpacz ("Biały Jar"; 710)
39) Adršpachské Skaly i Zawory: granica - Starostín - Meziměstí III Adršpach - Pod Adršpachskim hradem - Zachodni wylot Vlči rokle - Pod Zvětralým vrchem (681) - Janovice - Zadní Hradiště (ok. 660) - Radvanice (centrum wsi) - Radvanice (stacja kolejowa) III Meziměstí - Starostín - Golińsk - Mieroszów
40) Wzgórza Strzegomskie: Mściwojów (wał zbiornika "Mściwojów") - Winna Góra (wieża widokowa; 208) - wschodni brzeg zbiornika "Mściwojów" - stanica żeglarska - Geopunkt - Mściwojów
PAŹDZIERNIK:
41) Pogórze Kaczawskie: szosa Chełmiec-Muchów - Czartowska Skała (464) - Pomocne - Górzec (445) - kalwaria - Kapliczka Pustalnika - relikty kopalni Rudolf - droga do Męcinki
42) Góry Kaczawskie: Dziwiszów Górny - Łysa Góra (708) - Płoszczyna - Płoszczynka - Wapienna (506) - Oberhof - Siedlęcin PKP
Dla mnie sudecka "wycieczka roku". W Górach Kaczawskich szukałem kogoś (tak już od 34 lat!) - ale to temat na osobne opowiadanie
43) Góry Świętokrzyskie: Kielce (dworzec kolejowy) - Kielce (centrum; m.in. pałac biskupów krakowskich) - stadion - Pierścienica (367) -Biesak (381) - Słowik - Trupień (368) - Patrol (388) - Przełęcz pod Belnią (330) - Łaziska - Piekoszów (stacja PKP)
Jednodniówka w Górach Świętokrzyskich - wyskoczyłem tam z Częstochowy, przy okazji pobytu u rodziny. I... podobało mi się! Lata całe już nie byłem w tych górach, powziąłem więc zamysł, że trzeba będzie to zmienić!
LISTOPAD:
44) Pogórze Orlickie: Kudowa-Zdrój PKP - Kudowa-Zakrze - nowy czarny szlak - Brzozowie - Česká Čermna - stary skasowany szlak żółty (trawers Malinovej) - Dobrošov - Pod Duboviči (ok. 430) - Česká Čermna - Brzozowie - Nad Bělovsí (ok. 393) - Běloves - Běloves ("Montace"; 355) - Nachod (stacja kolejowa)
45) Góry Sowie: Ludwikowice Kłodzkie PKP - Miłków - Jugów - schr. "Zygmuntówka" (nocleg)- Przeł. Jugowska (801) - Kozia Równia (930) - Wielka Sowa (1015) - schr. "Sowa" - schr. "Orzeł" - Przeł. Sokola (754) - Rzeczka - Walim
46) Pogórze Wałbrzyskie: Świebodzice (stadion "Victorii") - dolina Lubiechowskiej Wody (przejście czerwonym szlakiem po zmianach w jego przebiegu - teraz zdecydowanie mniej ciekawy!) - Kończyce - Jezioro Daisy - Witosz (456; tylko wiata) - Lubiechów - dolina Lubiechowskiej Wody - Świebodzice (stadion "Victorii")
47) Międzygórze Trzebowskie: Letohrad (stacja kolejowa) - Letohrad (namesti) - Letohrad (odbočka na hrad) - hrad Kyšperk (420) - Letohrad (odb. na hrad) - Pustiny (445) - Písečna (dolny koniec wsi; 370) - Žampach (pałac; 458) - Žampach (ruiny zamku; 546) - Hejnice (centrum wsi; 448) - Česká Rybná (centrum wsi; 440) - Litice nad Orlicí (stacja kolejowa) - Litice nad Orlicí (pod hradem; 366) - Litice nad Orlicí (stacja kolejowa)
48) Rudawy Janowickie: Kowary - Radociny - Skalna Brama Klöbera - Bukowiec - wieża widokowa (sztuczne ruiny Kasselburg) - Krogulec Karpnickie Skałki - Karpniki - Rozdroże pod Jańską Górą (550) - Janowickie Garby - dolina Janówki - zamek Bolczów (560) - Janowice Wielkie
GRUDZIEŃ:
49) Pogórze Izerskie: Pilchowice-Zapora PKP - zachodni brzeg Jeziora Pilchowickiego - Stanek (350) - Wrzeszczyn-zapora - zachodni brzeg Jeziora Wrzeszczyńskiego - Siedlęcin (przystanek MZK) [przejście przez Jelenią Górę od dworca autobusowego przez Rynek do dwora PKP]
50) Góry Kamienne: Kuźnice Świdnickie (stacja PKP Boguszów-Gorce Wschód) - Dzikowiec Wielki (836) - wieża widokowa na Dzikowcu - Sokółka (801) - Przeł. Polanka (683) - Stachoń (808) - Szczeliny Wiatrowe - Lesista Wielka (851) - Sucha Góra (777) - Grzędy
51) Góry Wałbrzyskie i Kamienne: Wałbrzych Główny PKP - Barbarka (634) - Glinik - Gliniczek (667) - Unisław Śląski - Bukowiec (898) - Schr. "Andrzejówka" (810) - Rozdroże pod Waligórą (884) - ż. - zamek Radosno - ż. - Sokołowsko
Krótkie podsumowanie:
Miniony rok był dla mnie z turystycznej perspektywy trochę dziwny. Zabrakło ukraińskich Karpat, w Rumunii było więcej etnografii niż chodzenia po górach, polskie Karpaty to tylko sześć dni w Bieszczadach, ani jednego dnia w niemieckiej części Sudetów, polskie zaś Sudety - to na dobrą sprawę niemal wyłącznie powtórki. A mimo to jestem z minionego roku naprawdę bardzo zadowolony. Ta "etnograficzna" Rumunia była naprawdę strzałem w dziesiątkę, z pewnością utkwi w pamięci na bardzo długo, dłużej niż niektóre wędrówki po południowokarpackich połoninach. Dwutygodniowa namiotowa karpacka wędrówka z żoną, rozpoczęta w Ustrzykach Górnych, a zakończona przy jedynym gejzerze w Europie kontynentalnej, w wiosce Herlany koło Koszyc, czyli blisko już granicy słowacko-węgierskiej, to również pasmo odkryć. Nie tylko krajoznawczych i turystycznych, ale także i osobistych - okazuje się, że przeszło trzydzieści lat po ślubie stać nas jeszcze na wielodniowe włóczenie się z namiotem. A że przy okazji weszliśmy na dwa nowe szczyty do Korony Karpat Słowackich - Vihorlat w Wyhorlacie i Szymonkę w Slanskych vrchach - to tylko dodatkowy bonus do naszej wycieczki. Sporo nowych dla mnie ścieżek przedeptałem też w czeskich Sudetach. Rzeczywiście, po południowej stronie granicy jest jeszcze dużo nieznanych zakątków w tych najbardziej zróżnicowanych krajobrazowo (i jednocześnie niedocenianych) górach w środkowej Europie.
Kontynuowałem również moją zabawę w kolekcjonowanie dworców, stacji i przystanków kolejowych, z których wyruszałem na górskie wędrówki, lub na których te wycieczki kończyłem. Z blisko 40 "ubiegłorocznych" stacji 12 to były "nowości" - wcześniej nigdy z pociągu na nich nie wysiadałem (lub też nie wsiadałem)!!!
Taki sobie fajny rok 2016!
Taki sobie fajny rok 2016!
Ostatnio zmieniony 2017-01-07, 21:27 przez Cisy2, łącznie zmieniany 5 razy.
Cisy2
Podoba mi się tytuł twojego podsumowania, masz poczucie humoru. Rok miałeś znakomity. Gratulacje za ilość i różnorodność wycieczek. A szczególnie zazdroszczę Ci tych wypadów,
w czasie których odwiedzasz różne zakamarki w najbliższej okolicy. No i sporej ilości wędrówek po Wzgórzach Niemczańsko-Strzelińskich, które ja na razie zaledwie liznąłem
i odkładam ich poznanie a to na kolejną wiosnę, a to na jesień, a to na bezśnieżną zimę i czas leci a ja je omijam. Nawet wczoraj miałem w planie Wzgórza Krzyżowe a wylądowałem na Kalenicy.
Napisałeś:
"Mogę więc z pełnym przekonaniem powiedzieć, że dla mnie był to rok Sudetów."
Życzę Ci byś w kolejnych podsumowaniach mógł tak samo napisać.
Podoba mi się tytuł twojego podsumowania, masz poczucie humoru. Rok miałeś znakomity. Gratulacje za ilość i różnorodność wycieczek. A szczególnie zazdroszczę Ci tych wypadów,
w czasie których odwiedzasz różne zakamarki w najbliższej okolicy. No i sporej ilości wędrówek po Wzgórzach Niemczańsko-Strzelińskich, które ja na razie zaledwie liznąłem
i odkładam ich poznanie a to na kolejną wiosnę, a to na jesień, a to na bezśnieżną zimę i czas leci a ja je omijam. Nawet wczoraj miałem w planie Wzgórza Krzyżowe a wylądowałem na Kalenicy.
Napisałeś:
"Mogę więc z pełnym przekonaniem powiedzieć, że dla mnie był to rok Sudetów."
Życzę Ci byś w kolejnych podsumowaniach mógł tak samo napisać.
doliczyłem się bowiem aż 83 takich dni, w których musiałem wykazać się "turystyczną inwencją"
Ech... zeby to jeszcze byly z tego wszystkiego relacje do poczytania/poogladania...
Ale klimatyczne pociagowe woły rumunskie upolowales!
gdzie zrobiles to zdjecie?
https://lh3.googleusercontent.com/z2XzO ... 66-h768-no
ciekawie wyszlo to zdjecie - zupelnie jakby ten niewielki rowerzysta wedrowal przez gory sam!
https://lh3.googleusercontent.com/Thzmb ... 66-h768-no
niesamowity plotek!
https://lh3.googleusercontent.com/xJiVZ ... 66-h768-no
Relikty kopalni opali w Dubníku (Dubnícké bane) w Slanských vrchach, funkcjonujących od starożytności po XX w. Kilometry podziemnych korytarzy - udostępnionych i nieudostępnionych; do niektórych można wejść "na dziko". Rewelacja!!!
masz moze wiecej zdjec tych kopaln? trudno znalezc te dzikie wejscia?
Jedyny w Europie kontynentalnej gejzer z regularną erupcją wody
rozumiem ze Gruzja nie jest zaliczana do Europy kontynentalnej?
jest w zwyczaju kapac sie tam w tych gejzerach czy fontanny pelnia jedynie funkcje ozdobne?
nocleg w namiocie przy gejzerze
przy tym gejzerze spaliscie? tak w srodku parku?
jak daleko to jest od polskiej granicy?
Wzgórza Strzegomskie: Mściwojów (wał zbiornika "Mściwojów") - Winna Góra (wieża widokowa; 208) - wschodni brzeg zbiornika "Mściwojów" - stanica żeglarska - Geopunkt - Mściwojów
Wlasnie dzis tam bylismy!
Dla mnie sudecka "wycieczka roku". W Górach Kaczawskich szukałem kogoś (tak już od 34 lat!) - ale to temat na osobne opowiadanie
Jesli to to o ktorym mysle- to wciaz na nie niecierpliwie czekam!
w Rumunii było więcej etnografii niż chodzenia po górach
no to jest chyba duzy plus!
Ostatnio zmieniony 2017-01-08, 22:34 przez buba, łącznie zmieniany 2 razy.
"ujrzałam kiedyś o świcie dwie drogi, wybrałam ta mniej uczęszczaną. Cała reszta jest wynikiem tego, że ją wybrałam"
na wiecznych wagarach od życia..
na wiecznych wagarach od życia..
Piotrku, Włodarzu, laynn i gar-ze, dziękuję Wam wszystkim za miłe słowa
Paulino, no to tak po kolei:
Ad 1) Późnorenesansowe płyty nagrobne - Kwietniki na Pogórzu Kaczawskim (bliziutko Grobli)
Ad 2) Dzieciaczek buzię miał rzeczywiście zaciętą. Pewnie był wówczas lekko zły na swoich rodziców, którzy w oddalonej o jakieś 30 metrów od tego miejsca wiacie pod Velką Deštną raczyli się piwem :
Ad 3) Kolorowe kubeczki na żerdziach płotów to chyba narodowe hobby Czechów - sporo już takich fotek mam. Chciałem nawet założyć na forum taki kolorowy kubkowy wątek
Do kopalni opali w Dolniku można dojechać drogą z Červenicy. Najpierw można dojechać do parkingu, obok którego jest udostępniona turystycznie część kopalni (z przewodnikiem, kaskami na głowę itd.). Tam nie wchodziliśmy, chociaż fotkę przed wejściem mam:
informacje o możliwości wejścia są też tu: www.slovakiaopal.sk
Do dzikich sztolni należy jechać jeszcze dalej. Przy drodze (biegnie też nią szlak turystyczny) pojawi się tablica z informacjami o tych korytarzach, które były penetrowane przez miejscowych pasjonatów:
A w chwilę później w lesie, po lewej stronie drogi, jadąc (idąc) pod górę masz tych wejść skol'ko ugodno:
Herlany znajdują się około 105-120 km na południe od przejścia granicznego w Barwinku (zależy, jaką drogę się wybierze).
W wielu nawet naukowych opracowaniach podkreśla się, że jest to jedyny gejzer z regularną erupcją w Europie. Z Gruzją jest tak (a może jeszcze gorzej), jak z Kaukazem i Elbrusem. Różne punkty widzenia, różne podejścia, inne w naukach historycznych i społecznych, inne w naukach przyrodniczych (w tym geografii i geologii)
Spaliśmy rzeczywiście tuż przy gejzerze - może z 70 metrów. Po przyjściu (przyjeździe) do miejscowości, trzeba podejść do najbliższej położonego od gejzeru "lokalu" gastronomicznego, a jest nim takie oto coś - sklepobar "Erupcia" oczywiście:
Pani w barze jest właścicielką terenu pomiędzy "Erupcją" a gejzerem - jest to trawnik z kilkoma rosnącymi na nim jabłonkami. Albo właścicielka, albo ktoś ją zastępujący (chyba jej córka), zawsze wyrażają zgodę na rozbicie się w tym miejscu. Informują też, kiedy będzie najbliższa erupcja:
Zresztą, przy samym gejzerze jest taka estetyczna tablica zawierająca informację o najbliższym wytrysku:
Można też wcześniej zerknąć na stronę www, na której również podawany jest orientacyjny czas najbliższej erupcji. Teoretycznie można sobie wyliczyć "pod swój program" dzień przybycia do Herlan, tak aby nie trafić na nocną erupcję (chociaż to też pewnie fajne wrażenie), ale raczej na sensu robić stosownych obliczeń na więcej niż tydzień przed przybyciem do Herlan. Ja umówiłem się ze swoją córką, że przyśle mi pod koniec naszej wędrówki po Słowacji w dwóch kolejnych dniach sms-y z informacją o godzinie erupcji, odczytaną przez nią ze strony www:
http://www.herlany.ocu.sk/sk/-narodna-p ... sky-gejzir
Gejzer rzeczywiście "strzela" wysoko, na około 20 metrów. W swoim podsumowaniu dałem zdjęcie poziome, jak gejzer już zanikał. Nieco wcześniej wyglądał tak:
Ale i tak nie był to jego najwyższy poziom. Te kraty na zdjęciu związane są z przebudową otoczenia gejzeru. Dotąd "fontanna" była socjalistyczna, pamiętająca czasy CSRS (jakieś drobne zmiany kosmetyczne nastąpiły też kilkanaście lat temu). Teraz ma być jakaś nowa aranżacja - mam nadzieję, że gejzeru już bardziej nie "ufontannią" - jeszcze gotowi go w nocy na kolorowo podświetlać.
A czy można wejść pod gejzer podczas erupcji? Widziałem zdjęcia świadczące, że tak. Chociaż jakieś znaki zakazu są umieszczone przy barierkach. Inna sprawa, że erupcja jest tak duża, że wszystko w promieniu 10 metrów od miejsca erupcji jest mokre. Soczewki obiektywu trzeba było cały czas wycierać.
Paulino, no to tak po kolei:
Ad 1) Późnorenesansowe płyty nagrobne - Kwietniki na Pogórzu Kaczawskim (bliziutko Grobli)
Ad 2) Dzieciaczek buzię miał rzeczywiście zaciętą. Pewnie był wówczas lekko zły na swoich rodziców, którzy w oddalonej o jakieś 30 metrów od tego miejsca wiacie pod Velką Deštną raczyli się piwem :
Ad 3) Kolorowe kubeczki na żerdziach płotów to chyba narodowe hobby Czechów - sporo już takich fotek mam. Chciałem nawet założyć na forum taki kolorowy kubkowy wątek
Do kopalni opali w Dolniku można dojechać drogą z Červenicy. Najpierw można dojechać do parkingu, obok którego jest udostępniona turystycznie część kopalni (z przewodnikiem, kaskami na głowę itd.). Tam nie wchodziliśmy, chociaż fotkę przed wejściem mam:
informacje o możliwości wejścia są też tu: www.slovakiaopal.sk
Do dzikich sztolni należy jechać jeszcze dalej. Przy drodze (biegnie też nią szlak turystyczny) pojawi się tablica z informacjami o tych korytarzach, które były penetrowane przez miejscowych pasjonatów:
A w chwilę później w lesie, po lewej stronie drogi, jadąc (idąc) pod górę masz tych wejść skol'ko ugodno:
Herlany znajdują się około 105-120 km na południe od przejścia granicznego w Barwinku (zależy, jaką drogę się wybierze).
W wielu nawet naukowych opracowaniach podkreśla się, że jest to jedyny gejzer z regularną erupcją w Europie. Z Gruzją jest tak (a może jeszcze gorzej), jak z Kaukazem i Elbrusem. Różne punkty widzenia, różne podejścia, inne w naukach historycznych i społecznych, inne w naukach przyrodniczych (w tym geografii i geologii)
Spaliśmy rzeczywiście tuż przy gejzerze - może z 70 metrów. Po przyjściu (przyjeździe) do miejscowości, trzeba podejść do najbliższej położonego od gejzeru "lokalu" gastronomicznego, a jest nim takie oto coś - sklepobar "Erupcia" oczywiście:
Pani w barze jest właścicielką terenu pomiędzy "Erupcją" a gejzerem - jest to trawnik z kilkoma rosnącymi na nim jabłonkami. Albo właścicielka, albo ktoś ją zastępujący (chyba jej córka), zawsze wyrażają zgodę na rozbicie się w tym miejscu. Informują też, kiedy będzie najbliższa erupcja:
Zresztą, przy samym gejzerze jest taka estetyczna tablica zawierająca informację o najbliższym wytrysku:
Można też wcześniej zerknąć na stronę www, na której również podawany jest orientacyjny czas najbliższej erupcji. Teoretycznie można sobie wyliczyć "pod swój program" dzień przybycia do Herlan, tak aby nie trafić na nocną erupcję (chociaż to też pewnie fajne wrażenie), ale raczej na sensu robić stosownych obliczeń na więcej niż tydzień przed przybyciem do Herlan. Ja umówiłem się ze swoją córką, że przyśle mi pod koniec naszej wędrówki po Słowacji w dwóch kolejnych dniach sms-y z informacją o godzinie erupcji, odczytaną przez nią ze strony www:
http://www.herlany.ocu.sk/sk/-narodna-p ... sky-gejzir
Gejzer rzeczywiście "strzela" wysoko, na około 20 metrów. W swoim podsumowaniu dałem zdjęcie poziome, jak gejzer już zanikał. Nieco wcześniej wyglądał tak:
Ale i tak nie był to jego najwyższy poziom. Te kraty na zdjęciu związane są z przebudową otoczenia gejzeru. Dotąd "fontanna" była socjalistyczna, pamiętająca czasy CSRS (jakieś drobne zmiany kosmetyczne nastąpiły też kilkanaście lat temu). Teraz ma być jakaś nowa aranżacja - mam nadzieję, że gejzeru już bardziej nie "ufontannią" - jeszcze gotowi go w nocy na kolorowo podświetlać.
A czy można wejść pod gejzer podczas erupcji? Widziałem zdjęcia świadczące, że tak. Chociaż jakieś znaki zakazu są umieszczone przy barierkach. Inna sprawa, że erupcja jest tak duża, że wszystko w promieniu 10 metrów od miejsca erupcji jest mokre. Soczewki obiektywu trzeba było cały czas wycierać.
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 3 gości