Drogi Gościu, nie uświadczysz tu moich marnych merytorycznie wywodów i opisów spacerów tatrzańskich, nie dowiesz się nic o przebiegach i dystansach, ani o kaloryczności tych wycieczek,
ale możne zatrzymasz się tu na moment i zechcesz zerknąć na widoki Tatr, które mozolnie kolekcjonuję.
Nic nie polecam, nic nie zachwalam, nic spontanicznie nie relacjonuję, bo o nakłanianie do "lewizny" łatwo być posądzonym
[center]1) Fotoreportaż z dnia 03.09.2016[/center]











































