Wieści z gór
- _Sokrates_
- Posty: 1610
- Rejestracja: 2015-04-06, 16:35
- Lokalizacja: Białystok
sokół pisze:Byłem, widziałem. Akurat tam mi nie przeszkadzał.
Mi również nie przeszkadza. Przynajmniej nogi nam na koniec odpoczęły.
Decyzją administracji Dobromił otrzymał nagany :
- za obraźliwą formę wypowiedzi oraz ironizowanie na temat innych użytkowników forum
- za niecytowanie w postach wypowiedzi, do których się odnosi
- za relację przypisaną do niewłaściwego działu
- za obraźliwą formę wypowiedzi oraz ironizowanie na temat innych użytkowników forum
- za niecytowanie w postach wypowiedzi, do których się odnosi
- za relację przypisaną do niewłaściwego działu
- Malgo Klapković
- Posty: 2482
- Rejestracja: 2013-07-06, 22:45
Tu nie chodzi o to, jak Ty dojdziesz, ale o to, że wszelkie ułatwienia generują zwiększenie ruchu turystycznego. Powinno się generalnie raczej likwidować kładki, łańcuchy, a nawet schroniska, a nie ułatwiać trąbiąc jednocześnie ochronie przyrody, dla której to podobno największym zagrożeniem są taternicy i kozice
luknij na moje panoramy i galerie
- Malgo Klapković
- Posty: 2482
- Rejestracja: 2013-07-06, 22:45
- _Sokrates_
- Posty: 1610
- Rejestracja: 2015-04-06, 16:35
- Lokalizacja: Białystok
dagomar pisze:wszelkie ułatwienia generują zwiększenie ruchu turystycznego. Powinno się generalnie raczej likwidować kładki, łańcuchy, a nawet schroniska, a nie ułatwiać trąbiąc jednocześnie ochronie przyrody
Proponuję zacząć od likwidacji Zakopianki. Można by ewentualnie zakazać ruchu samochodowego w promieniu 100 km od Tatr. Wtedy w Tatry trafialiby tylko "prawdziwi" turyści.
Wiem, że nic nie wiem.
dagomar pisze:Tu nie chodzi o to, jak Ty dojdziesz, ale o to, że wszelkie ułatwienia generują zwiększenie ruchu turystycznego. Powinno się generalnie raczej likwidować kładki, łańcuchy, a nawet schroniska, a nie ułatwiać trąbiąc jednocześnie ochronie przyrody, dla której to podobno największym zagrożeniem są taternicy i kozice
Szanowny Dagomarze - chyba za bardzo pojechałeś z krytyką. Ja wiem, że nawet ś.p. Cywiński postulował likwidację schronisk ale bez przesady. To nie czasy pierwszych odkrywców Tatr, czas noclegów pod skałą, w kosodrzewinie. Trąbienie o ochronie przyrody nie interesuje mnie - ci "ekolodzy" są dla mnie równie niewiarygodni jak większość polityków, hierarchów kościelnych, pracowników ZUS , powierzchownych patriotów itp. osobników "z parą w gwizdek". Przyroda sama się obroni więc tą kwestię możemy na bok odłożyć.
Ważniejsze jest dla mnie coś innego - wyolbrzymione bicie piany. Czytam o "ułatwieniu wejścia na Rysy" w sytuacji gdy te mityczne schody ułatwią co najwyżej dojście w okolice Chaty pod Rysami, gdzie spora część "schodowiczów" zakończy trasę. Gdzie tam na Wagę, gdzie tam na Rysy ? Rozumiem, że dziennikarz, przykładowo wp lub onetu nie musi dobrze znać topografii Tatr ale już turysta tatrzański raczej powinien. Inne rozdzieranie szat - asfalt w Jaworowej. Taaa ... pod sam Jaworowy Mur. A tu tylko i wyłącznie wyremontowali drogę jezdną prowadzącą do Rozdroża pod Muraniem, które jest pięknym miejscem widokowym na Wysokie i Bielskie. Nic więcej, nic dalej. Jakie to zwiększenie ruchu turystycznego w Tatrach Wysokich jak matka z wózkiem, babcia z wnukiem, starszy, schorowany turysta tam dotrze? I w 90 % uda się w stronę Gałajdówki, gdzie zakończy wycieczkę. Proszę spojrzeć na ten temat oczyma osób starszych, schorowanych, po kontuzjach. Im też należy się kontakt z takimi miejscami. I nie piszę tego teraz dlatego, że sam za niedługo będę na parę miesięcy wycięty z wyższych, dłuższych, trudniejszych tras. Nie - od dawna mam takie zdanie. Chwalę sobie istnienie kolejki na Kasprowy, "pociągów" na Gubałówkę, Hrebieniok, krzesełek na Solisko, Ramię Łomnicy. Dajmy innym możliwość cieszenia się Tatrami, sentymentalnych powrotów do miejsc radosnej młodości. Panie i Panowie - wielu z nas może się to za jakiś czas przydać. Nie popadajmy w przesadę - zostaje tyle odludnych miejsc w Tatrach, tyle szlaków odwiedzanych przez trzech ludzi, dwóch taterników i cztery kozice dziennie. Każdy znajdzie dla siebie miejsce. Nie róbmy z tych Tatr gór dla elity.
Dagomarze - od dawna szanuję Twą wiedzę, zawsze z radością czytam Twe relacje - obok Pauli jesteś dla mnie na tym Forum tatrzańskim autorytetem. Ale w tym temacie, za uja się z Tobą nie zgodzę
Darz Szlak i Pozaszlak !
Ostatnio zmieniony 2016-09-20, 09:18 przez Dobromił, łącznie zmieniany 1 raz.
Decyzją administracji Dobromił otrzymał nagany :
- za obraźliwą formę wypowiedzi oraz ironizowanie na temat innych użytkowników forum
- za niecytowanie w postach wypowiedzi, do których się odnosi
- za relację przypisaną do niewłaściwego działu
- za obraźliwą formę wypowiedzi oraz ironizowanie na temat innych użytkowników forum
- za niecytowanie w postach wypowiedzi, do których się odnosi
- za relację przypisaną do niewłaściwego działu
- Tępy dyszel
- Posty: 2924
- Rejestracja: 2013-07-07, 16:49
- Lokalizacja: Tychy
http://tychy.naszemiasto.pl/artykul/prz ... emiasto.pl
Oby już wkrótce (zgodnie z terminem) oddali do użytku - fragment ze Zwardonia do Czadcy w obecnym stanie woła o pomstę do Nieba
Oby już wkrótce (zgodnie z terminem) oddali do użytku - fragment ze Zwardonia do Czadcy w obecnym stanie woła o pomstę do Nieba
Ostatnio zmieniony 2016-09-29, 18:28 przez Tępy dyszel, łącznie zmieniany 1 raz.
Tępy dyszel pisze:fragment ze Zwardonia do Czadcy w obecnym stanie woła o pomstę do Nieba
do Czadcy nadal będzie wołał - autostrada skończy się w Svrcinovcu, potem jest jeszcze kilka kilometrów do samej Czadcy, co prawdopodobnie będzie oznaczało w tamtą stronę jeden wielki korek, gdy wszystkie TiRy nagle na niej utkną. Obecnie przez Zwardoń TiRy chyba nie jeżdżą bo po słowackiej stronie jest zakaz. Po wybudowaniu mostów zaczną.
Staliśmy nad przepaścią, ale zrobiliśmy wielki krok naprzód!
Pudelek pisze:Tępy dyszel pisze:fragment ze Zwardonia do Czadcy w obecnym stanie woła o pomstę do Nieba
do Czadcy nadal będzie wołał - autostrada skończy się w Svrcinovcu, potem jest jeszcze kilka kilometrów do samej Czadcy, co prawdopodobnie będzie oznaczało w tamtą stronę jeden wielki korek, gdy wszystkie TiRy nagle na niej utkną. Obecnie przez Zwardoń TiRy chyba nie jeżdżą bo po słowackiej stronie jest zakaz. Po wybudowaniu mostów zaczną.
Nie jeżdżą, nawet autokar też nie może tam przejechać, jest ograniczenie do 7 ton dla wszystkich bez wyjątku, z powodu osuwisk poniżej Skalitego.
A u nas brak jeszcze kawałka przez Węgierską Górkę i tak szybko on nie powstanie, gdyż tam niezbędny jest tunel.
Już wyobrażam sobie te wszystkie tiry jadące przez Węgierką Górkę.
Ostatnio zmieniony 2016-10-02, 18:05 przez Basia Z., łącznie zmieniany 1 raz.
Basia Z. pisze:Już wyobrażam sobie te wszystkie tiry jadące przez Węgierką Górkę.
dołączy do wielu miejsc, gdzie TiRy jeżdzą od rana do wieczora przez miejscowości
Ostatnio zmieniony 2016-10-02, 23:22 przez Pudelek, łącznie zmieniany 1 raz.
Dobromił pisze:Ale w tym temacie, za uja się z Tobą nie zgodzę
_Sokrates_ pisze:Można by ewentualnie zakazać ruchu samochodowego w promieniu 100 km od Tatr
Nie róbcie ze mnie nawiedzinego ekologa
Oczywiście jestem realistą, wiem, że nic nie zostanie zlikwidowane, a, przeciwnie, powstaną nowe łańcuchy, barierki, wyciągi, ścieżki i schroniska.
Tylko nie lubię hipokryzji.
Skoro jest, jak jest, niech się odczepią od kilku biednych kochających przyrodę pozaszlakowców i taterników niszczących Tatry poruszaniem się poza asfaltem
luknij na moje panoramy i galerie
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 26 gości