Spotkajmy się gdzieś na szlaku

[ceper]

Mamy gpsa, więc nie zgubimy się raczej (chyba, że celowo)

Pomóc mogą osoby mające w tym względzie doświadczenie, np. sokół lub nes_ska (ostatnio robiła kurs z obsługi kompasu)
Żeby dane mi było zgubić się gdzieś ... z fajną dziewczyną, to GOPR nie byłby potrzebny

[Malgo Klapković]

Myślę, że na tak trudnej trasie, poradzę sobie, najwyżej będą nas szukać po planach, jakie napisałam na forum oby nie szukali, kiedy się nie zgubimy

[forse]

Nie wiem, najwyraźniej piszę niezrozumiale, bo ta długa opcja (przez Sopotnią) nie zawiera żadnych powtórzeń, z Sopotni przecież pójdziemy do Przysłopu i przez Malorkę na Pilsko

Gosia, dobrze piszesz i nic się nie powtarza. Wszystkie trasy są zrozumiałe Już wiem, gdzie pójdziesz Ładna trasa, na długo dniowe łazikowanie

[sokół]

Dobra, to ja źle zrozumiałem, ze z Pilska wracasz na Lipowską lub Rysiankę i z powrotem na Pilsko.

[Piotrek]

Muńcoła nie odpuszczaj, szczyt wart odwiedzenia. Tuż obok w lesie jest ciekawa skała z wyrytym napisem 1930 (niestety nie znam historii). Podejscie z Ujsół upierdliwe ale widokowe . No i sama Zapolanka też przyjemny odcinek, taki...sielski
A 20 maja w wersji pierwszej pętla konkretna, z 25 km będzie, podejść łacznie pewnie grubo ponad 1000 m. Ale trasa warta potu i galarety w nogach

[Vlado]

zamiast wspinać się na Muńcuł. Leć granicą przez Trzy Kopce, Krawców, Przełęcz Glinkę i Oszus. Do Soblówki zejdziesz z Przysłopów

Bardzo dziękuję za ten szlak pięknym lasem, kawałek już szłam na Krawców i nie tego oczekuję od górskich szlaków

To mój jeden z ulubionych szlaków w BŻ;)))

[laynn]

Też go lubię.

[Malgo Klapković]

Ciśniemy wg planu, chociaż wczoraj to był wycisk, przewyższeń ponad 1400m, aktualnie nie mam sił na zwleczenie się z łóżka, nie ma też takiej potrzeby, ale życie dziś boli, nogi z kamienia, nie mówiąc o kręgosłupie. Pozdrowienia z Lipowskiej

[nes_ska]

Od jutra można mnie spotkać w Niskim.

Jutro Małastowska z Uścia, pojutrze zamierzam dotrzeć i kręcić się w okolicach Radocyny (może wreszcie znajdę cerkiew w Wołowcu ), w piątek przez Żydowskie do Bartnego, a w sobotę z Ropicy do domu

Do zobaczenia na szlaku

[Piotrek]

Jak będziesz przechodzić przez Wołowiec, ip od nr 2 spotkasz starszą panią w kwiecistym ogrodzie-pozdrów ją ode mnie

[_Sokrates_]

Wszystkie znaki na niebie i ziemi wskazują, że od poniedziałku przez tydzień będę się szwendał po okolicach Zakopanego.
Gdyby ktoś był w pobliżu i miał ochotę na jakiegoś browara to zapraszam

[Dobromił]

Darz Bór.

Jutro i w sobotę przebywam w 5 Stawach Polskich. W niedzielę chyba też.

[laynn]

A nie na Słowacji?

[Dobromił]

Być może w niedzielę będę na Słowacji. Piątek i sobota na pewno w 5 Stawach Polskich.

[laynn]

Ci będę zazdrościć. Bo ja dopiero w poniedziałek wolne...
Choć te upały...może jednak nie będę zazdraszczał