PC czy lapek - kilka zagadnień
PC czy lapek - kilka zagadnień
Witajcie.
Zwracam się do Was o opinię w takim zagadnieniu. Od iluś tam lat jadę na lapku. Jeden strzymał pięc albo sześć lat. Kupiłem następny, ze średniej półki. Ma trzy lata. Niby wszystko ok, ale zaczynają się z nim kłopoty. Często wyje, nagrzewa się, zawiesza się na grach - dodam, że gry online typu My Little Pony albo Dora (Takie dla pięciolatki)
I padł pomysł, żeby jako woła roboczego do domu kupić porządniejszy PC, nie jakiś full wypas, ale taki z prockiem i7, pamięcia 8 czegoś tam - taki za trójkę z hakiem. A lapka zostawić, póki nie padł, jako taki drugi, do przeglądania netu i w sumie tyle, zeby go oszczędzać i nie obciążać za wiele.
Pojechaliśmy więc oglądać, szukać, grzebaliśmy trochę w necie, ale w jednym sklepie jeden gość powiedział nam, że PC wytrzymują 3-4 lata i choooj je strzela, ze to takie samo gówno, jak te lapki.
No to z napalonych na kupno min zrobiło się zakłopotanie, bo jak faktycznie mam wydać kilka tysiaków na coś, co zaraz i się rozwali, to ja dziękuję.
Więc chciałem Was spytać, jak to wygląda? Czy te PC będą bardziej trwałe? Nie gramy w żadne gry z płyt, ewentualnie w dsj i Młoda czasem w te gry dla dzieciaków. Ale chciałbym wiedzieć, czy jest sens inwestować.
Oczywiście nie tak, że za dwa lata będę musiał wymieniać wszystkie bebechy w środku.
Dziękuję za opinie.
Zwracam się do Was o opinię w takim zagadnieniu. Od iluś tam lat jadę na lapku. Jeden strzymał pięc albo sześć lat. Kupiłem następny, ze średniej półki. Ma trzy lata. Niby wszystko ok, ale zaczynają się z nim kłopoty. Często wyje, nagrzewa się, zawiesza się na grach - dodam, że gry online typu My Little Pony albo Dora (Takie dla pięciolatki)
I padł pomysł, żeby jako woła roboczego do domu kupić porządniejszy PC, nie jakiś full wypas, ale taki z prockiem i7, pamięcia 8 czegoś tam - taki za trójkę z hakiem. A lapka zostawić, póki nie padł, jako taki drugi, do przeglądania netu i w sumie tyle, zeby go oszczędzać i nie obciążać za wiele.
Pojechaliśmy więc oglądać, szukać, grzebaliśmy trochę w necie, ale w jednym sklepie jeden gość powiedział nam, że PC wytrzymują 3-4 lata i choooj je strzela, ze to takie samo gówno, jak te lapki.
No to z napalonych na kupno min zrobiło się zakłopotanie, bo jak faktycznie mam wydać kilka tysiaków na coś, co zaraz i się rozwali, to ja dziękuję.
Więc chciałem Was spytać, jak to wygląda? Czy te PC będą bardziej trwałe? Nie gramy w żadne gry z płyt, ewentualnie w dsj i Młoda czasem w te gry dla dzieciaków. Ale chciałbym wiedzieć, czy jest sens inwestować.
Oczywiście nie tak, że za dwa lata będę musiał wymieniać wszystkie bebechy w środku.
Dziękuję za opinie.
Jak dla mnie sprawa nie ulega wątpliwości, że zwykły PC nie dość, że o wiele lepszy praktycznie pod każdym względem, poza gabarytami, to też o wiele trwalszy. Miałem już 3 różne PC od 1997 roku, czyli przez 19 lat. Pierwszego dostałem używanego od wujka z Niemiec i jeszcze hulał sobie 6 lat bez problemu i w zasadzie się nie zepsuł, tylko w końcu już był tak stary, że trzeba było go wymienić. Drugi już nowy kupiony w sklepie przetrwał 8 lat i też się nie zepsuł, tylko znów trzeba było wymienić na nowy. Obecnego mam już jakieś 5 lat, w nim się kompletnie nic nigdy nie zepsuło. Bo w tych wcześniejszych czasem coś padało, ale to jakaś jedna część. Przeważnie zasilacze, bo te co dają od nowości, są nie najlepsze, trochę słabe i faktycznie po 3 latach może to padać. No ale to nie problem, bo kupowałem za 90 zł nowy zasilacz i kolejne 3-4 lata spokoju było. Raz mi też padła karta graficzna, ale to też nie był jakiś tam problem, wymiana jednej części i po sprawie. W laptopie o wiele trudniej z jakąkolwiek wymianą. Teraz od razu zainwestowałem w zasilacz ponad 300 zł i śmiga już 5 albo 6 lat. A o ulepszeniu go to już w ogóle nie mówię, a takie pudło można ulepszać samemu praktycznie bez ograniczeń.
Co do części to też do zwykłego PC części są dużo tańsze i o wiele bardziej dostępne. Tyczy się to też ceny samego PC, który wychodzi o wiele taniej niż laptop, zakładając, że chcielibyśmy mieć te same parametry. Wiele osób będzie twierdzić, że laptopy są tańsze, ale dla mnie to bez sensu takie porównania, owszem kupisz laptopa za 1500 zł, czy nawet za 1200 zł, ale jego osiągi będą o wiele gorsze niż w zwykłym PC złożonym za taką samą kasę. Bo laptopy mają przeważnie dużo gorsze osiągi, no chyba że zapłacimy minimum 3000-4000 zł, to i w laptopie będziemy mieli bardzo dobre, ale i tak będzie to mniej wydajne niż w zwykłym PC. Chociażby samo chłodzenie, w laptopie ciężko o jakieś porządne chłodzenie, w takim pudle chłodzenia można zastosować dużo więcej.
Praktycznie do każdych zastosowań, zwykły PC jest o wiele lepszy. Ja ten swój co mam, z 5 albo 6 lat temu składałem sam i wyszło mnie to chyba 1500 zł, albo nawet mniej. Wtedy o laptopie z takimi osiągami można było pomarzyć. Tylko wiadomo, że jeszcze monitor musiałem dokupić, klawiaturę, jakieś głośniki i trochę więcej wyszło, ale to nie jest takie drogie, tym bardziej, że w laptopie zarówno monitory, jak i "głośniczki" bo ciężko to inaczej nazwać są przeważnie do dupy.
I nie żebym jakoś specjalnie nie lubił laptopów, ale dla mnie to sprzęt do całkiem innych zastosowań, jak ktoś pracuje i często się przemieszcza, dużo podróżuje itp. to wtedy laptop jest idealny, ale do zastosowania tylko w domu, to zwykłe pudło nie ma sobie równych.
I już to przerabiałem w wielu dziedzinach, czy do gier, czy do samej muzyki czy nawet do samej obróbki zdjęć i do wszystkich tych zastosowań, nawet pojedynczo zwykły PC, bije takiego laptopa na głowę.
Co do części to też do zwykłego PC części są dużo tańsze i o wiele bardziej dostępne. Tyczy się to też ceny samego PC, który wychodzi o wiele taniej niż laptop, zakładając, że chcielibyśmy mieć te same parametry. Wiele osób będzie twierdzić, że laptopy są tańsze, ale dla mnie to bez sensu takie porównania, owszem kupisz laptopa za 1500 zł, czy nawet za 1200 zł, ale jego osiągi będą o wiele gorsze niż w zwykłym PC złożonym za taką samą kasę. Bo laptopy mają przeważnie dużo gorsze osiągi, no chyba że zapłacimy minimum 3000-4000 zł, to i w laptopie będziemy mieli bardzo dobre, ale i tak będzie to mniej wydajne niż w zwykłym PC. Chociażby samo chłodzenie, w laptopie ciężko o jakieś porządne chłodzenie, w takim pudle chłodzenia można zastosować dużo więcej.
Praktycznie do każdych zastosowań, zwykły PC jest o wiele lepszy. Ja ten swój co mam, z 5 albo 6 lat temu składałem sam i wyszło mnie to chyba 1500 zł, albo nawet mniej. Wtedy o laptopie z takimi osiągami można było pomarzyć. Tylko wiadomo, że jeszcze monitor musiałem dokupić, klawiaturę, jakieś głośniki i trochę więcej wyszło, ale to nie jest takie drogie, tym bardziej, że w laptopie zarówno monitory, jak i "głośniczki" bo ciężko to inaczej nazwać są przeważnie do dupy.
I nie żebym jakoś specjalnie nie lubił laptopów, ale dla mnie to sprzęt do całkiem innych zastosowań, jak ktoś pracuje i często się przemieszcza, dużo podróżuje itp. to wtedy laptop jest idealny, ale do zastosowania tylko w domu, to zwykłe pudło nie ma sobie równych.
I już to przerabiałem w wielu dziedzinach, czy do gier, czy do samej muzyki czy nawet do samej obróbki zdjęć i do wszystkich tych zastosowań, nawet pojedynczo zwykły PC, bije takiego laptopa na głowę.
Ostatnio zmieniony 1970-01-01, 01:00 przez Vision, łącznie zmieniany 4 razy.
Vision pisze:I nie żebym jakoś specjalnie nie lubił laptopów, ale dla mnie to sprzęt do całkiem innych zastosowań, jak ktoś pracuje i często się przemieszcza, dużo podróżuje itp. to wtedy laptop jest idealny, ale do zastosowania tylko w domu, to zwykłe pudło nie ma sobie równych.
I już to przerabiałem w wielu dziedzinach, czy do gier, czy do samej muzyki czy nawet do samej obróbki zdjęć i do wszystkich tych zastosowań, nawet pojedynczo zwykły PC, bije takiego laptopa na głowę.
Dokładnie.
Ja mam teraz lapka, ale tylko spowodowane, jest to brakiem miejsca na PC. Wygodniej się siedzi przy biurku, ale ono samo i komp zajmują trochę miejsca.
Więc plusem laptopa jest na pewno jego mobilność.
Tak teraz rzuciłem okiem na laptopy, bo dawno nie siedziałem w temacie i najlepsze jest to, że laptopy do 2500 zł obecnie, mają o wiele gorsze osiągi niż mój PC składany 5 lat temu za niecałe 1500 zł, więc widzę, że nic się nie zmieniło w tym temacie. Chociaż jest jedna dosyć istotna różnica, laptopy przeważnie mają procesory Intela, one jednak są trochę, a nawet dużo droższe. Czy lepsze to nie wiem, ja od dwóch PC jadę na procesorach AMD, które są o wiele tańsze i wg mnie też dają radę. Teraz mam AMD - 6 rdzeni x 3,3 GHz. I nic się z nim nie dzieje i jestem zadowolony.
Ostatnio zmieniony 1970-01-01, 01:00 przez Vision, łącznie zmieniany 2 razy.
laynn pisze:Wygodniej się siedzi przy biurku, ale ono samo i komp zajmują trochę miejsca.
Laptopy też 3 różne miałem i z każdym najwygodniej mi się współpracowało na leżąco w łóżku, trzymając go na brzuchu. Chociaż ponoć tak się nie powinno bo się od pierzyny grzał, ale cóż poradzić, tak było wygodnie.
W sumie mam też porównanie co do szybkości i każdy laptop na jakim coś robiłem, w porównaniu do mojego PC, był strasznie mułowaty.
Warto sobie też na allegro pooglądać zestawy PC stacjonarne, tam się da często dużo taniej coś znaleźć. Bo w jakimś saturnie czy mediamarkcie, to bym takiego komputera nie kupował, jedynie w sklepie, który zajmuje się tylko komputerami. Na allegro też można ustawić oferty wg województwa, to i potem można osobiście do sklepu podjechać i odebrać jak coś się spodoba, a ofert sklepów typowo komputerowych jest tam dosyć sporo.
Vis pisze:Tak teraz rzuciłem okiem na laptopy, bo dawno nie siedziałem w temacie i najlepsze jest to, że laptopy do 2500 zł obecnie, mają o wiele gorsze osiągi niż mój PC składany 5 lat temu za niecałe 1500 zł
Jedyną zaletą laptopa jest rozmiar;) W stacjonarnym przez 7 lat wymieniłem wiatrak;)
Sokół pisze:Pojechaliśmy więc oglądać, szukać, grzebaliśmy trochę w necie, ale w jednym sklepie jeden gość powiedział nam, że PC wytrzymują 3-4 lata i choooj je strzela, ze to takie samo gówno, jak te lapki.
Jeśli masz chęć przejechać się do DG, to mogę polecić gościa (starego znajomego), który złoży Ci naprawdę dobry sprzęt i nie będzie wciskał kitu.
Ostatnio zmieniony 2016-04-24, 11:55 przez Vlado, łącznie zmieniany 1 raz.
sokół pisze:Więc chciałem Was spytać, jak to wygląda? Czy te PC będą bardziej trwałe?
Moj komputer dziala ladnie i nieprzerwanie od 99 roku- łacznie z klawiatura i myszą na kulke. (a moze to jakis dobry rocznik? bo skodusia jest z tego samego ) Wyje, to fakt, ale wtedy chyba wszystkie wyły a ja nawet lubie ten dzwiek.
Toperz gustuje w laptopach i ciagle mu sie cos spiernicza.
Vision pisze:Laptopy też 3 różne miałem i z każdym najwygodniej mi się współpracowało na leżąco w łóżku, trzymając go na brzuchu. Chociaż ponoć tak się nie powinno bo się od pierzyny grzał, ale cóż poradzić, tak było wygodnie.
Niektorzy slyszalam ze lubia sobie na brzuchu, plecach, kolanach trzymac np. kota zeby grzal bebechy a tu widze ze laptop ma ta sama funkcje! Moze powinnam sobie kupic i do spiwora zabierac?
Ostatnio zmieniony 2016-04-25, 00:39 przez buba, łącznie zmieniany 4 razy.
"ujrzałam kiedyś o świcie dwie drogi, wybrałam ta mniej uczęszczaną. Cała reszta jest wynikiem tego, że ją wybrałam"
na wiecznych wagarach od życia..
na wiecznych wagarach od życia..
- sprocket73
- Posty: 5935
- Rejestracja: 2013-07-14, 08:56
- Kontakt:
Jestem tradycjonalistą, nie ma to jak poczciwy PC, w którym zawsze coś łatwiej grzebnąć, wymienić, naprawić, dołożyć. Oczywiście jeżeli masz na niego miejsce.
SPROCKET
viewtopic.php?f=17&t=1876
viewtopic.php?f=17&t=1876
Wygoda, parametry techniczne i ekonomia przemawia za PC.
Być może sokół jednak zamierzał prezentować różne sposoby restrukturyzacji kopalń ich dyrekcjom oraz wrogo nastawionym związkom zawodowym, wówczas laptop jest wskazany (podpina się kablem HDMI lub VGA do projektora lub TV 60-80" i prezentacja leci jak z płatka - przecież nie będzie taszczył bezalkoholowej skrzynki).
Czasem w takich przypadkach wystarczy zwykły pendrive - przecież dyrekcja powinna posiadać laptop na miejscu, zaś ZZ jako relikt PRL należy odpuścić:
- primo: nie wiedzą, co to laptop czy nowoczesne zarządzanie,
- secundo: ich interesuje wyłącznie kasa tu i teraz, dla nich jutro nie istnieje.
Problem jednak może wystąpić, gdy na cudzym laptopie jest tylko OS i gry/dotyczy to wszelkiej maści dyrekcji i urzędasów/, zaś brak oprogramowania do odtworzenia prezentacji lub sterowników do baz danych (sokół zechce zaprezentować szczegółowe dane poparte bazami danych).
Nie wiem, na ile leniwy jest sokół? Czy uwielbia przenosić dane pomiędzy komputerami (kopie danych) i czy rajcują go gry rozpalające kartę grafiki. Jeśli nie, to wystarczy zwykły laptop - wprawdzie klawiatura i touchpad podnosiły mi ciśnienie, więc używam bezprzewodowych, zaś mikroskopijny (19") ekran laptopa nie stanowi problemu, bo można podłączyć pod większy monitor lub TV. Pełna swoboda: mysz i klawiatura bez kabli, laptop pod TV i można pracować/bawić się/
Być może sokół jednak zamierzał prezentować różne sposoby restrukturyzacji kopalń ich dyrekcjom oraz wrogo nastawionym związkom zawodowym, wówczas laptop jest wskazany (podpina się kablem HDMI lub VGA do projektora lub TV 60-80" i prezentacja leci jak z płatka - przecież nie będzie taszczył bezalkoholowej skrzynki).
Czasem w takich przypadkach wystarczy zwykły pendrive - przecież dyrekcja powinna posiadać laptop na miejscu, zaś ZZ jako relikt PRL należy odpuścić:
- primo: nie wiedzą, co to laptop czy nowoczesne zarządzanie,
- secundo: ich interesuje wyłącznie kasa tu i teraz, dla nich jutro nie istnieje.
Problem jednak może wystąpić, gdy na cudzym laptopie jest tylko OS i gry/dotyczy to wszelkiej maści dyrekcji i urzędasów/, zaś brak oprogramowania do odtworzenia prezentacji lub sterowników do baz danych (sokół zechce zaprezentować szczegółowe dane poparte bazami danych).
Nie wiem, na ile leniwy jest sokół? Czy uwielbia przenosić dane pomiędzy komputerami (kopie danych) i czy rajcują go gry rozpalające kartę grafiki. Jeśli nie, to wystarczy zwykły laptop - wprawdzie klawiatura i touchpad podnosiły mi ciśnienie, więc używam bezprzewodowych, zaś mikroskopijny (19") ekran laptopa nie stanowi problemu, bo można podłączyć pod większy monitor lub TV. Pełna swoboda: mysz i klawiatura bez kabli, laptop pod TV i można pracować/bawić się/
Ostatnio zmieniony 2016-04-26, 13:00 przez ceper, łącznie zmieniany 1 raz.
Ostatnio kupiłem dysk HDD 3TB (purple, cel wiadomy) - na jakiś czas wystarczy
I jeszcze jedna zaleta PC (lub klawiatury/myszki bezprzewodowej): jeśli w grze coś nie pójdzie po myśli gracza lub na forum podgrzeje atmosferę niejaki ceper, to kupuje się tylko nową myszkę i/lub klawiaturę
A kolega jest troszkę nerwowy, więc należy to uwzględnić przy zakupie
I jeszcze jedna zaleta PC (lub klawiatury/myszki bezprzewodowej): jeśli w grze coś nie pójdzie po myśli gracza lub na forum podgrzeje atmosferę niejaki ceper, to kupuje się tylko nową myszkę i/lub klawiaturę
A kolega jest troszkę nerwowy, więc należy to uwzględnić przy zakupie
Bo kto ma, temu będzie dodane, i nadmiar mieć będzie; kto zaś nie ma, temu zabiorą również to, co ma. /Mt 13,12/
Enjoy your life-never look back. Jest dobrze, a będzie jeszcze lepiej.
Enjoy your life-never look back. Jest dobrze, a będzie jeszcze lepiej.
Osobiście stosuję mix, bo w laptopie nie ma miejsca na FDD, a są jeszcze urzędy-skanseny, które życzą sobie oprogramowanie na dyskietce /chociaż otrzymały już 3x pendrive z instalatorem/
Sokole, cieszy mnie, że czekałeś na moją opinię. To dobry dzień dla mnie, bo mogłem komuś pomóc
Gdyby jednak krzesło ocalało, zaś upadek był bolesny, to i na to jest sposób. Wystarczy podpatrzeć niemowlęta - klapną na tyłek i pełnia śmiechu na twarzy. Może buba lub laynn coś doradzą w zakresie nowinek, ja mam już stare dzieci i może też skorzystałbym za kilka lat z ich porad
Sokole, cieszy mnie, że czekałeś na moją opinię. To dobry dzień dla mnie, bo mogłem komuś pomóc
Gdyby jednak krzesło ocalało, zaś upadek był bolesny, to i na to jest sposób. Wystarczy podpatrzeć niemowlęta - klapną na tyłek i pełnia śmiechu na twarzy. Może buba lub laynn coś doradzą w zakresie nowinek, ja mam już stare dzieci i może też skorzystałbym za kilka lat z ich porad
Ostatnio zmieniony 2016-04-26, 13:53 przez ceper, łącznie zmieniany 1 raz.
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 11 gości