Aparaty
No co Ty, mnie tam cieszy każdy głos w dyskusji, bo jak najbardziej lubię po prostu dyskutować, tak już mam.
Nie namawiam, też przecież nikogo do robienia zdjęć w RAW'ach, jak ktoś robi w jpeg, niech robi, chodziło mi tylko o to, że niektórzy ten RAW, trochę źle postrzegają i za bardzo demonizują. Na Rawy też szkoda miejsca, jak nikt nic z tym nie ma zamiaru robić, mi się też już dysk kończy głównie przez te RAW'y. Ale chciałem tylko tak sobie napisać, jakie mogą być tego zalety i może tak trochę fantazjuję. Ale wyobraź sobie, że za 10 lat, zostajesz zawodowym fotografem i ile byś stracił nie mając tych RAW'ów, tylko same JPEGI z ostatnich 10 lat. Bo jednak RAWy z tych 10 lat byś mógł wykorzystać, ale byś ich nie miał. Mówię o tym, bo na sobie teraz mam taki przypadek, na szczęście nie mam RAWów tylko z około 1,5 roku, więc dużo nie straciłem, ale i tak szkoda, bo sporo z tych starych zdjęć szłoby wykorzystać teraz, pomimo, że są takie sobie, ale z RAW'ów coś bym tam jeszcze wyciągnął. Z drugiej zaś strony, można to olać, bo dopiero teraz po latach widzę ile błędów popełniłem, jak oglądam te stare zdjęcia, w pełnej rozdzielczości, a takie teraz mi się potrzebne i ile też traciłem nie używając statywu. Bo na małym zdjęciu gołym okiem, za bardzo nie da się tego wychwycić, na takim dużym widać wszystko od razu. Nigdy też za bardzo nie zauważałem głębi na zdjęciach krajobrazu, bo jest ona tam mniej zauważalna, ale na dużych zdjęciach ją jednak bardziej widać. Przy bliskich scenach to nawet F 18 i więcej, na dużych zdjęciach widać głębię już w przestrzeni kilku centymetrów. Fotografując głupią pomarańczę, przód jej jest ostry, a tył potrafi już być rozmazany. No ale na małych zdjęciach nigdy tego nawet nie zauważałem.
Nie namawiam, też przecież nikogo do robienia zdjęć w RAW'ach, jak ktoś robi w jpeg, niech robi, chodziło mi tylko o to, że niektórzy ten RAW, trochę źle postrzegają i za bardzo demonizują. Na Rawy też szkoda miejsca, jak nikt nic z tym nie ma zamiaru robić, mi się też już dysk kończy głównie przez te RAW'y. Ale chciałem tylko tak sobie napisać, jakie mogą być tego zalety i może tak trochę fantazjuję. Ale wyobraź sobie, że za 10 lat, zostajesz zawodowym fotografem i ile byś stracił nie mając tych RAW'ów, tylko same JPEGI z ostatnich 10 lat. Bo jednak RAWy z tych 10 lat byś mógł wykorzystać, ale byś ich nie miał. Mówię o tym, bo na sobie teraz mam taki przypadek, na szczęście nie mam RAWów tylko z około 1,5 roku, więc dużo nie straciłem, ale i tak szkoda, bo sporo z tych starych zdjęć szłoby wykorzystać teraz, pomimo, że są takie sobie, ale z RAW'ów coś bym tam jeszcze wyciągnął. Z drugiej zaś strony, można to olać, bo dopiero teraz po latach widzę ile błędów popełniłem, jak oglądam te stare zdjęcia, w pełnej rozdzielczości, a takie teraz mi się potrzebne i ile też traciłem nie używając statywu. Bo na małym zdjęciu gołym okiem, za bardzo nie da się tego wychwycić, na takim dużym widać wszystko od razu. Nigdy też za bardzo nie zauważałem głębi na zdjęciach krajobrazu, bo jest ona tam mniej zauważalna, ale na dużych zdjęciach ją jednak bardziej widać. Przy bliskich scenach to nawet F 18 i więcej, na dużych zdjęciach widać głębię już w przestrzeni kilku centymetrów. Fotografując głupią pomarańczę, przód jej jest ostry, a tył potrafi już być rozmazany. No ale na małych zdjęciach nigdy tego nawet nie zauważałem.
Ostatnio zmieniony 2015-11-21, 15:17 przez Vision, łącznie zmieniany 1 raz.
sprocket73 pisze:aparat kompaktowy ustawiony w tryb "auto" w wielu przypadkach potrafi zrobić bardziej poprawne zdjęcie niż lustrzanka ustawiona w tryb "auto". Dlatego kompaktem łatwiej jest zrobić poprawne zdjęcia
Fakt. Mój na automacie robi często za jasne zdjęcia.
Vision pisze:To coś chyba musisz mieć wolny komputer
No właśnie chyba, nie. Bo lapka mam dość nowego (ja się na kompach nie znam, ale wiedźmin 1 mi pójdzie sorry za taki opis sprzętu), co tyle może program.
laynn pisze:Mój na automacie robi często za jasne zdjęcia.
Tutaj możesz nie do końca mieć rację, sądząc po zdjęciach które tu wrzucasz, tzn. pewności nie mam, bo nie wiem jakie robi Twój aparat na automacie, ale te zdjęcia co tu wrzucasz, masz stanowczo za ciemne i ekspozycja powinna być o co najmniej 1,5 albo 2 EV większa, żeby było poprawnie.
Prawdopodobnie jest to właśnie wina lapotpa, bo niestety laptopy za bardzo nie pokazują zdjęć rzeczywiście obrobionych, tylko zdjęcia obrobione + podrasowanie: nasycenia, kontrastu itp. przez producenta laptopa czy monitora. Dlatego żeby zobaczyć jak zdjęcie rzeczywiście wygląda, monitor musi być skalibrowany. No ale producenci tanich monitorów i laptopów jako chwyt marketingowy takie rzeczy podrasowywują, żebyś z byle jakiego zdjęcia na ekranie widział coś ładnego, kolorowego i przyjemnego dla oka. Ja nie mam jakiegoś ekstra monitora, ale jest to monitor stacjonarny, kosztował trochę więcej niż przeciętny, ale to taki średniak jeśli o zdjęcia chodzi. Skalibrowałem go i po skalibrowaniu, moje zdjęcia były strasznie ciemne i wyprane z kolorów. Ale od tego czasu dużo lepiej mi się na monitor patrzy i mniej oczy bolą, bo wcześniej kontrast i jasność była podrasowana niesamowicie i waliło strasznie po oczach. Teraz jest wszystko bardziej zrównoważone i obraz jest tak jakby bardziej matowy i nie męczy tak oczu. I jak oglądam zdjęcia sprocketa czy aniołka to one nie są jakieś mega kolorowe, owszem są bardziej kolorowe niż reszty, ale wcale nie są jakoś mega podrasowane i jest mnóstwo zdjęć podrasowanych o wiele bardziej które na co dzień widzę w sieci. I każdy na swoim monitorze widzi całkiem inne barwy, całkiem inny kontrast i jasność. Ty sobie możesz mówić, że u Ciebie jest dobrze, ale to nie zmienia faktu, że masz źle naświetlone zdjęcia, bo to widać w histogramie zdjęcia, który bez względu na monitor jest o wiele bliższy prawdy. I ja nie muszę mieć specjalnego monitora, żeby to stwierdzić, bo wrzucam zdjęcie w program i widzę ten histogram, nawet w zwykłej Picasie, go widać. Mimo wszystko nie wnikam nigdy w kolorystykę czyichś zdjęć za bardzo, bo nie wiem jak to u niego wygląda i być może on wcale tego jakoś specjalnie nie podkręcił wg swojego monitora. Sam też nie mam monitora typowego do zdjęć, więc bym nie miał pewności, ale co do ekspozycji, to jestem wstanie to stwierdzić.
Tu masz swoje zdjęcie, z w miarę poprawną ekspozycją, bez grzebania w kolorach, więc się mogło też przez to trochę sprać, no i stracić jakość, bo to jpeg, ale jego naświtlenie jest teraz w miarę poprawne, chociaż być może jeszcze minimalnie za ciemne.
Nie wiem czy Ci oczów teraz nie wybiło na laptopie. Ale mniej więcej tak to wygląda i wg takiego zdjęcia, można sobie teraz chociaż ustawić jakoś monitor, na laptopach, chyba we właściwościach karty graficznej da się to też zrobić. I ustawić sobie tak, żeby Ci się podobało to zdjęcie i nie waliło po oczach i po takim ustawieniu obrabianie kolejnych zdjęć, jest bardziej wiarygodne. Wtedy nawet jak je przyciemnisz, to zrobisz to celowo i świadomie. Da się też w sumie włączyć kalibrację z windowsa w panelu sterowania i wg niej sobie skalibrować i już zawsze jest wiarygodniej. Chodzi też mniej więcej oto, żeby czysta biel na komputerze z jakiejś strony internetowej czy po wlączeniu choćby systemowego painta do rysowania, przypominała, położoną obok zwykłą białą kartkę papieru, a nie świecącą po oczach neonówkę.
laynn pisze:No właśnie chyba, nie. Bo lapka mam dość nowego
To może być wina programu, że po prostu tak chodzi, Ty masz Pentaxa i pewnie program z Pentaxa, u mnie zarówno w programie z Nikona i Lightroomie czy Camera Raw od Adobe, zapisuje tak samo szybko.
Tu jeszcze taki przykład co do tych monitorów:
Obydwa zdjęcia obrabiane na różnych monitorach, w taki sposób żeby wyglądały podobnie, a potem wyświetlone na jednym, tym skalibrowanym.
A cały artykuł tutaj:
http://fotoblogia.pl/7760,obrabiasz-zdj ... e-poradnik
Ostatnio zmieniony 2015-11-22, 02:08 przez Vision, łącznie zmieniany 3 razy.
Widzę, różnicę. Tylko to zdjęcie jest jeszcze na starszym kompie obrabianym, mojej żony, on miał ciemny obraz, mój stary monitor też miał za ciemny obraz(pamiętam jak po wrzuceniu na picase pytałem się kolegi czy nie są za jasne/ciemne), stąd też może moje zdjęcia są ciemne, bo ja potem specjalnie robiłem za czasów jpegów zdjęcia ciut ciemniejsze.
Będę musiał w takim razie zrobić tą kalibrację tego monitora. Tylko z moimi zdolnościami informatycznymi...
No i przyznam się, że zarówno obróbka zdjęć w picasie jak i teraz w tym programie pentaxowskim to jestem samoukiem, więc i pewnie pełno błędów popełniam. Co do aparatu to od okresu zenita miałem z 10lat przestoju, więc wszelaka wiedza uciekła ( a moim zdaniem robiłem lepsze wtedy zdjęcia).
Będę musiał w takim razie zrobić tą kalibrację tego monitora. Tylko z moimi zdolnościami informatycznymi...
No i przyznam się, że zarówno obróbka zdjęć w picasie jak i teraz w tym programie pentaxowskim to jestem samoukiem, więc i pewnie pełno błędów popełniam. Co do aparatu to od okresu zenita miałem z 10lat przestoju, więc wszelaka wiedza uciekła ( a moim zdaniem robiłem lepsze wtedy zdjęcia).
Pudelek pisze:Prawda, że ładne?
To jest jeszcze lepsze;)
http://karolnienartowicz.blog.pl/files/ ... d-1x-2.jpg
Vlado pisze:To jest jeszcze lepsze;)
A co z tym zdjęciem wg Ciebie jest nie tak?
Przecież to zwykłe najczystsze nieobrobione zdjęcie. Bardzo często rano szczyty gór dokładnie tak właśnie świecą. Nawet w Tatrach to występuję i nie raz z piątki jak się popatrzy w stronę Krzyżnego to tak własnie wygląda.
Ostatnio zmieniony 1970-01-01, 01:00 przez Vision, łącznie zmieniany 1 raz.
Nie Vis, to nie jest naturalny kolor, przynajmniej na moim monitorze.
Ale ok, niech Wam będzie, może kiedyś taki kolor zobaczę;)
Ale ok, niech Wam będzie, może kiedyś taki kolor zobaczę;)
Ostatnio zmieniony 2015-11-22, 16:32 przez Vlado, łącznie zmieniany 1 raz.
Vision pisze:ale te zdjęcia co tu wrzucasz, masz stanowczo za ciemne i ekspozycja powinna być o co najmniej 1,5 albo 2 EV większa, żeby było poprawnie
Właśnie rozmawiam z kolegą, on mówi, że to też wina pentaxa, który robi ciemniejsze zdjęcia. Fakt, że ja tego w ogóle nie ruszałem, teraz nad tym popracuje.
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 16 gości