W Rychorach.
Robert zapewne miał do czynienia z czeskimi dziewczynami tyle co Ty Ale coś tam usłyszał, ktoś mu tam powiedział i mu się zamarzyły pragmatyczne rozpustnice
Swoją drogą w Niemczech i Holandii nigdy nie słyszałem o "pragmatycznych" Czeszkach, za to o Polkach non stop. Zwłaszcza dobrze je znali różni śniadzi panowie A w Egipcie i w innych krajach muzułmańskich-turystycznych to już w ogóle są chodzącą legendą
Swoją drogą w Niemczech i Holandii nigdy nie słyszałem o "pragmatycznych" Czeszkach, za to o Polkach non stop. Zwłaszcza dobrze je znali różni śniadzi panowie A w Egipcie i w innych krajach muzułmańskich-turystycznych to już w ogóle są chodzącą legendą
Staliśmy nad przepaścią, ale zrobiliśmy wielki krok naprzód!
- telefon 110
- Posty: 2046
- Rejestracja: 2014-09-20, 22:32
Specyficznie objawia się czasem ich pragmatyzm.
http://wyborcza.pl/alehistoria/1,134687 ... echow.html
Niemniej Niemcy ich szanują ( w trakcie dws znaczny procent produkcji zbrojeniowej Rzeszy pochodziła z Protektoratu).
http://wyborcza.pl/alehistoria/1,134687 ... echow.html
Niemniej Niemcy ich szanują ( w trakcie dws znaczny procent produkcji zbrojeniowej Rzeszy pochodziła z Protektoratu).
Pudelek pisze:Robert zapewne miał do czynienia z czeskimi dziewczynami tyle co Ty Ale coś tam usłyszał, ktoś mu tam powiedział i mu się zamarzyły pragmatyczne rozpustnice
Swoją drogą w Niemczech i Holandii nigdy nie słyszałem o "pragmatycznych" Czeszkach, za to o Polkach non stop. Zwłaszcza dobrze je znali różni śniadzi panowie A w Egipcie i w innych krajach muzułmańskich-turystycznych to już w ogóle są chodzącą legendą
Pudelek pewnie woli pragmatycznych Czechów, może Basia z kimś go zapozna .
Nigdy nie słyszałeś o Czeszkach i Niemkach w Egipcie itp., cóż za klasyczny przykład wyparcia
Ostatnio zmieniony 2015-09-11, 08:11 przez R0BERT, łącznie zmieniany 1 raz.
Basia Z. pisze:A drogi, również lokalne teraz faktycznie u nas są najlepsze w porównaniu z innymi krajami grupy Wyszehradzkiej. To stwierdzili również jednogłośnie Czesi i Słowacy.
A to by znaczyło, że Dolny Śląsk bardzo odstaje od Górnego jeśli chodzi o drogi lokalne. No ale Wrocław łyka kolosalne pieniądze z funduszy wojewódzkich, na prowincję niewiele zostaje.
włodarz pisze:Basia Z. pisze:A drogi, również lokalne teraz faktycznie u nas są najlepsze w porównaniu z innymi krajami grupy Wyszehradzkiej. To stwierdzili również jednogłośnie Czesi i Słowacy.
A to by znaczyło, że Dolny Śląsk bardzo odstaje od Górnego jeśli chodzi o drogi lokalne. No ale Wrocław łyka kolosalne pieniądze z funduszy wojewódzkich, na prowincję niewiele zostaje.
Żywiecczyzna to wprawdzie nie Śląsk, a tam się poprawiło, ale faktycznie myślę, że drogi lokalne w województwie Śląskim są znacznie lepsze niż jeszcze 3-4 lata temu.
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 127 gości