Anglia z perspektywy siodełka
Anglia z perspektywy siodełka
Wielką Brytanię zwiedzamy nie tylko chodząc po górach czy zaglądając do miast i miasteczek, ale także pokonując jej drogi na dwóch kółkach. Anglia z perspektywy siodełka prezentuje się równie interesująco!
Na początek świat na żółto, czyli żonkilowo – rzepakowa wiosna w Yorkshire.
http://www.dwagroszki.pl/p_ang_helmsley.htm
Na początek świat na żółto, czyli żonkilowo – rzepakowa wiosna w Yorkshire.
http://www.dwagroszki.pl/p_ang_helmsley.htm
Ostatnio zmieniony 2015-06-18, 23:05 przez Wiolcia, łącznie zmieniany 1 raz.
Rzeczwiście, sporo tu malowniczych miasteczek i przyjemnych tras, szczególnie wiosną i jesienią. W naszych okolicach jest też dużo ruin - przede wszystkim średniowieczne opactwa, choć zamki też się znajdą. Tych drugich jest za to więcej dalej na północ i w Szkocji.
Ostatnio zmieniony 2015-06-19, 23:57 przez Wiolcia, łącznie zmieniany 1 raz.
Na kolejną rowerową wycieczkę wybraliśmy się w falujące płaskowyże Yorkshire Wolds. Były i kolory wczesnego lata, i opuszczona wioska, a przede wszystkim skojarzenia z Polską i Pogórzem Kaczawskim.
http://www.dwagroszki.pl/p_ang_yorkshirewolds.htm
http://www.dwagroszki.pl/p_ang_yorkshirewolds.htm
Kolejna nasza przejażdżka, pierwsza wiosną, zaprowadziła nas w okolice skałek jak z Gór Stołowych i do jednej z dolin w Yorkshire Dales. Śledziliśmy pierwsze oznaki wiosny i chyba się udało .
Relacja: http://www.dwagroszki.pl/p_ang_brimham_rocks.htm
Też nas zachęciły do siadania!
Relacja: http://www.dwagroszki.pl/p_ang_brimham_rocks.htm
buba pisze:Fajne te powykrecane lawki!!!
Też nas zachęciły do siadania!
Ostatnio zmieniony 2015-07-26, 20:17 przez Wiolcia, łącznie zmieniany 1 raz.
Kolejny wiosenny weekend kwietnia spędziliśmy nad morzem. Przejechaliśmy skróconą wersję rowerowego szlaku „Moor to Sea” ujętą w krótką pętlę „Coast and Forest Circular”. Na naszej drodze był i elegancki wiktoriański kurort, i wodospad wpadający wprost do morza, a nawet ruiny radiostacji z czasów II wojny światowej. Nie licząc kilku stromych podjazdów w drugiej części trasy .
Relacja tu: http://www.dwagroszki.pl/p_ang_scarborough.htm
Relacja tu: http://www.dwagroszki.pl/p_ang_scarborough.htm
Po Peak District i pełnych jesiennych kolorów wrzosowiskach wędrowaliśmy już w tamtym roku i wtedy obiecaliśmy sobie, że wrócimy tu latem na rowerach, by przejechać szlakiem wzdłuż trzech zalewów. Nasz plan zrealizowaliśmy, z małym „górskim” dodatkiem, w pewną lipcową sobotę.
Relacja tu: http://www.dwagroszki.pl/p_ang_peakdistrict.htm
Relacja tu: http://www.dwagroszki.pl/p_ang_peakdistrict.htm
Tym razem w poszukiwaniu Robin Hooda i ducha Herna zapuściliśmy się do samego lasu Sherwood, a potem odwiedziliśmy szeryfa w Nottingham.
Relacja: http://www.dwagroszki.pl/p_ang_sherwood.htm
Relacja: http://www.dwagroszki.pl/p_ang_sherwood.htm
Wersja Anglii z perspektywy Twojego siodełka jest taka, że chciałoby się tam zamieszkać ) Daleko dojeżdżacie do tych miejsc, w które później wybieracie się na rowerze?
Ja jestem platonicznie zakochana w miejscach z Twoich zdjęć Są piękne! Twoje zdjęcia są zachwycające
Ja jestem platonicznie zakochana w miejscach z Twoich zdjęć Są piękne! Twoje zdjęcia są zachwycające
Ostatnio zmieniony 2015-08-25, 11:27 przez nes_ska, łącznie zmieniany 1 raz.
- sprocket73
- Posty: 5933
- Rejestracja: 2013-07-14, 08:56
- Kontakt:
nes_ska pisze:Wersja Anglii z perspektywy Twojego siodełka jest taka, że chciałoby się tam zamieszkać ) Daleko dojeżdżacie do tych miejsc, w które później wybieracie się na rowerze?
Ja jestem platonicznie zakochana w miejscach z Twoich zdjęć Są piękne! Twoje zdjęcia są zachwycające
Dzięki . Dojazd wychodzi różnie, od nieco ponad godziny do dwóch, co zależy oczywiście od odległości i tego, czy w danym kierunku jest autostrada. Aha, i czy nie ma korków, bo ostatnio w związku z wakacjami jeździ się dłużej.
Jak chcesz, przyjeżdżaj pomieszkać . Z Krakowa wprost do nas lata Ryanair .
sprocket73 pisze:Zdjęcia bardzo ładne. Szczególnie podoba mi się pierwsze.
A dziękuję. A pierwsze to to z Robin Hoodem?
Te, które są tutaj, to przecież tylko przedsmak. W relacjach jest mnóstwo rewelacyjnych zdjęć
Akurat Robin Hood faktycznie nie urzeka ;-))
Niestety, wakacje się skończyły ;-))
Akurat Robin Hood faktycznie nie urzeka ;-))
Jak chcesz, przyjeżdżaj pomieszkać . Z Krakowa wprost do nas lata Ryanair .
Niestety, wakacje się skończyły ;-))
Ostatnio zmieniony 2015-08-25, 20:38 przez nes_ska, łącznie zmieniany 1 raz.
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: buba i 29 gości