Ubezpieczenie w góry...

Dyskusje o górach, turystyce górskiej itp.
Awatar użytkownika
Basia Z.
Posty: 3550
Rejestracja: 2013-09-06, 22:41
Lokalizacja: Chorzów

Postautor: Basia Z. » 2015-06-15, 14:28

dagomar pisze:nie bierzecie pod uwagę jeszcse jednej zelety PZU - polisa obejmuje również rowery, pływanie i wszelkie inne sporty, co dla osoby aktywnej nie tylko w Tatrach ma znaczenie bardzo istotne


Dla mojej rodziny (4 aktywne osoby) to jest zdecydowanie najlepsza opcja.
Już mąż opłacił składki w KW Gliwice, w tym tygodniu załatwiam ubezpieczenie.
Awatar użytkownika
Tępy dyszel
Posty: 2924
Rejestracja: 2013-07-07, 16:49
Lokalizacja: Tychy

Postautor: Tępy dyszel » 2015-06-15, 17:03

Do AV należę od kilku lat. Ponieważ nie nocuję i nie planuję nocować w tatrzańskich lub alpejskich schroniskach, zakres ubezpieczenia z PZU, całkowicie mi odpowiada i skłaniam się ku rezygnacji z AV.

Tym bardziej, że sama (bez zwykłego KW) ,,legitymacja" AV jest coraz mniej poważnie traktowana na terenie TANAP.
Jestem tego pewien.
Awatar użytkownika
Malgo Klapković
Posty: 2482
Rejestracja: 2013-07-06, 22:45

Postautor: Malgo Klapković » 2015-07-10, 08:44

Cześć,
podeślecie mi link do ubezpieczyciela, u którego można wykupić ubezpieczenie na szlaki tatrzańskie na Słowacji na kilka dni? I takiego, u którego można płacić złotówkami.
Ja znam tylko Signal Iduna (jest odnośnik na Portalu tatrzańskim), który z podpunktów jest akcją ratunkową: Koszty leczenia czy Nieszczęśliwe wypadki?
Awatar użytkownika
Vlado
Posty: 1641
Rejestracja: 2015-03-15, 16:57
Lokalizacja: Wega XXI

Postautor: Vlado » 2015-07-10, 09:00

Awatar użytkownika
Malgo Klapković
Posty: 2482
Rejestracja: 2013-07-06, 22:45

Postautor: Malgo Klapković » 2015-07-10, 09:06

Vlado, dziękuję, ale potrzebuję złotówkowego ubezpieczyciela.
Awatar użytkownika
ceper
Posty: 8598
Rejestracja: 2014-01-02, 11:33

Postautor: ceper » 2015-07-10, 09:58

Malgo nadal nie masz karty? Nie musisz mieć platynowej czy złotej (ta kosztowała 250zł/rok, ale było ubezpieczenie na życie), by kupić samochód ;) Wystarczy zwykła z dziennym limitem 1.000 zł (płatności, wypłata z bankomatu), a zdecydowanie ułatwia życie (płatności internetowe, brak rodzimej waluty za granicą) ;)
Bo kto ma, temu będzie dodane, i nadmiar mieć będzie; kto zaś nie ma, temu zabiorą również to, co ma. /Mt 13,12/
Enjoy your life-never look back. Jest dobrze, a będzie jeszcze lepiej.
Awatar użytkownika
AniaP
Posty: 382
Rejestracja: 2014-10-07, 11:46
Lokalizacja: śląskie

Postautor: AniaP » 2015-07-10, 11:35

Złotówkowi nie ubezpieczają na tyle dobrze by to działało w Słowacji, zawsze wykupuję w union sk i przelew z Polski ;)
Awatar użytkownika
Malgo Klapković
Posty: 2482
Rejestracja: 2013-07-06, 22:45

Postautor: Malgo Klapković » 2015-07-10, 11:39

To ja doskonale wiem, ale po 1. nie opłaca mi się ubezpieczanie przez SK (kasują mnie za przelew), 2. zakładam, że jednak nie zlecę nigdzie. Czy ktoś jest w stanie polecić coś, co nie jest Union SK?
Awatar użytkownika
ceper
Posty: 8598
Rejestracja: 2014-01-02, 11:33

Postautor: ceper » 2015-07-10, 12:33

Malgo nie mów, że nie masz karty płatniczej ani mama/tata/babcia/dziadek/brat/siostra/syn/córka/kolega)*? Jak mi podasz swe dane (część znam), to dostaniesz w prezencie plik PDF, a później kredyciki do zapłaty ;)
Tak wyglądała częściowa zawartość portfela biednego studenta sprzed 2 lat ;)
Obrazek
Bo kto ma, temu będzie dodane, i nadmiar mieć będzie; kto zaś nie ma, temu zabiorą również to, co ma. /Mt 13,12/

Enjoy your life-never look back. Jest dobrze, a będzie jeszcze lepiej.
Awatar użytkownika
Basia Z.
Posty: 3550
Rejestracja: 2013-09-06, 22:41
Lokalizacja: Chorzów

Postautor: Basia Z. » 2015-07-10, 13:30

Można to ubezpieczenie (union SK) wykupić na miejscu "na dole" np. w Starym Smokowcu.
Za eura ale za gotówkę.

Miejsc konkretnych nie znam, gdyż ja osobiście nigdy tak nie robiłam, ale wiem że znajomi tak robią.
Inna możliwość - przez Internet może Cię ubezpieczyć np. ktoś z rodziny (ja ubezpieczałam swoje dzieci lub męża)
Awatar użytkownika
AniaP
Posty: 382
Rejestracja: 2014-10-07, 11:46
Lokalizacja: śląskie

Postautor: AniaP » 2015-07-10, 13:54

1. nie opłaca mi się ubezpieczanie przez SK (kasują mnie za przelew)


Mi wyszło za ubezpieczenie za pięć dni, do zapłaty za przelew coś 7 złotych, to chyba nie tak strasznie ;)
Awatar użytkownika
Dobromił
Posty: 14659
Rejestracja: 2013-07-09, 08:33

Postautor: Dobromił » 2015-07-10, 13:56

Malgo Klapković pisze:2. zakładam, że jednak nie zlecę nigdzie.


Podejście jak u rolników w temacie ubezpieczania plonów.
Decyzją administracji Dobromił otrzymał nagany :
- za obraźliwą formę wypowiedzi oraz ironizowanie na temat innych użytkowników forum
- za niecytowanie w postach wypowiedzi, do których się odnosi
- za relację przypisaną do niewłaściwego działu
Awatar użytkownika
Basia Z.
Posty: 3550
Rejestracja: 2013-09-06, 22:41
Lokalizacja: Chorzów

Postautor: Basia Z. » 2015-07-10, 13:57

Jedna z dziewczyn z sąsiedniego forum pojechała bez ubezpieczenia w Alpy, do zapłaty miała coś 17 000 euro za helikopter.
Część już spłaciła.
Awatar użytkownika
AniaP
Posty: 382
Rejestracja: 2014-10-07, 11:46
Lokalizacja: śląskie

Postautor: AniaP » 2015-07-10, 13:58

Jedna z dziewczyn z sąsiedniego forum pojechała bez ubezpieczenia w Alpy, do zapłaty miała coś 17 000 euro za helikopter.
Część już spłaciła.


:o-o :o-o :o-o
Awatar użytkownika
Basia Z.
Posty: 3550
Rejestracja: 2013-09-06, 22:41
Lokalizacja: Chorzów

Postautor: Basia Z. » 2015-07-10, 14:00

AniaP pisze:
Jedna z dziewczyn z sąsiedniego forum pojechała bez ubezpieczenia w Alpy, do zapłaty miała coś 17 000 euro za helikopter.
Część już spłaciła.


:o-o :o-o :o-o


Nie chcę podawać szczegółów, bo pewnie by sobie tego nie życzyła, ale chodziło o wyciąganie ze szczeliny.

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 6 gości