Humor
Dziadkowi zachciało sie amorów i mówi do babki:
- Chodź babka do łóżka, pokochamy się.
Babka na to że nie ma ochoty. Dziadek zaczął głowić się jak tu babkę zaciągnąć do łóżka i wymyślił:
- Chodź babka do łóżka, to dam ci stówę!
Babka myśli stówa piechotą nie chodzi, zgodziła się, poszła do łóżka, pokochali się, dziadek dał stówę. Wtenczas babka zapala światło i mówi:
- Te dziadek, ale to jest stara stówa jeszcze z Waryńskim...!
A dziadek na to:
- Stara dupa - stara stówa!
- Chodź babka do łóżka, pokochamy się.
Babka na to że nie ma ochoty. Dziadek zaczął głowić się jak tu babkę zaciągnąć do łóżka i wymyślił:
- Chodź babka do łóżka, to dam ci stówę!
Babka myśli stówa piechotą nie chodzi, zgodziła się, poszła do łóżka, pokochali się, dziadek dał stówę. Wtenczas babka zapala światło i mówi:
- Te dziadek, ale to jest stara stówa jeszcze z Waryńskim...!
A dziadek na to:
- Stara dupa - stara stówa!
- Nie dała bozia włosów, nie dała?
- Dawała, ale ryże, więc nie wziąłem - odpowiada łysy
* * * * * * * * * * * * * * * * * * * * * * * * * *
- Gdzieś ty bywał, gdy ludzie rośli?
- Stałem w kolejce po rozum.
- I na staniu w kolejce się skończyło.
* * * * * * * * * * * * * * * * * * * * * * * * * *
Idzie ryży z łysym i niosą stołek.
- A po cóż wam ten stołek? - pyta ceper.
- Byśmy mogli zobaczyć dach samochodu /wersja2: wsiąść do samochodu/.
- Dawała, ale ryże, więc nie wziąłem - odpowiada łysy
* * * * * * * * * * * * * * * * * * * * * * * * * *
- Gdzieś ty bywał, gdy ludzie rośli?
- Stałem w kolejce po rozum.
- I na staniu w kolejce się skończyło.
* * * * * * * * * * * * * * * * * * * * * * * * * *
Idzie ryży z łysym i niosą stołek.
- A po cóż wam ten stołek? - pyta ceper.
- Byśmy mogli zobaczyć dach samochodu /wersja2: wsiąść do samochodu/.
Bo kto ma, temu będzie dodane, i nadmiar mieć będzie; kto zaś nie ma, temu zabiorą również to, co ma. /Mt 13,12/
Enjoy your life-never look back. Jest dobrze, a będzie jeszcze lepiej.
Enjoy your life-never look back. Jest dobrze, a będzie jeszcze lepiej.
- _Sokrates_
- Posty: 1610
- Rejestracja: 2015-04-06, 16:35
- Lokalizacja: Białystok
Podróżnicy w balonie zabłądzili we mgle. Gdy mgła zniknęła, zobaczyli na dole faceta w okularkach.
- Gdzie my się znajdujemy? - pytają podróżnicy.
- W balonie.
- Pan jest matematykiem!
- Jak się domyśliliście?
- Bo odpowiedź jest precyzyjna i bezużyteczna.
- Gdzie my się znajdujemy? - pytają podróżnicy.
- W balonie.
- Pan jest matematykiem!
- Jak się domyśliliście?
- Bo odpowiedź jest precyzyjna i bezużyteczna.
Bo kto ma, temu będzie dodane, i nadmiar mieć będzie; kto zaś nie ma, temu zabiorą również to, co ma. /Mt 13,12/
Enjoy your life-never look back. Jest dobrze, a będzie jeszcze lepiej.
Enjoy your life-never look back. Jest dobrze, a będzie jeszcze lepiej.
Cześć.
Na niedzielnej imprezie rodzinnej ciotka opowiedziała taką anegdotkę . Jedna z warszawskich bibliotek od dawna nie remontowana wygląd dość szary i ponury . Szefowa tej biblioteki opowiedziała ciotce zdarzenie.
Pewnego dnia przychodzi gość z synem .Gość dość niezwykły bo to "kark" : wygolona głowa , masywnie zbudowany , umundurowany w dres na zanikającej szyi złoty łańcuch (bo łańcuszkiem tego nazwać nie można ) na nadgarstku również stosowny "łańcuszek" , syn... klon ojca .Ojciec mówi : rozejrzyj się synu ... widzisz , jak będziesz się uczył to skończysz jak ta babka , w takim miejscu ...
.............
Na niedzielnej imprezie rodzinnej ciotka opowiedziała taką anegdotkę . Jedna z warszawskich bibliotek od dawna nie remontowana wygląd dość szary i ponury . Szefowa tej biblioteki opowiedziała ciotce zdarzenie.
Pewnego dnia przychodzi gość z synem .Gość dość niezwykły bo to "kark" : wygolona głowa , masywnie zbudowany , umundurowany w dres na zanikającej szyi złoty łańcuch (bo łańcuszkiem tego nazwać nie można ) na nadgarstku również stosowny "łańcuszek" , syn... klon ojca .Ojciec mówi : rozejrzyj się synu ... widzisz , jak będziesz się uczył to skończysz jak ta babka , w takim miejscu ...
.............
Emeryt poszedł na badania. Wszystkie wyniki były w normie.
- Wszystko OK. A jak pan czuje się psychicznie i emocjonalnie? Żyje pan w zgodzie z Bogiem? - pyta lekarz.
- Nasza relacja jest świetna. Bóg wie, że mam słaby wzrok, więc gdy wstaję nocą do łazienki, włącza się światło. A kiedy skończę, światło samo gaśnie.
- To niesamowite - odparł lekarz i dzwoni do żony emeryta.
- Pani mąż jest zupełnie zdrowy, ale jestem pod wrażeniem jego relacji z Bogiem. Czy to prawda, że gdy w nocy wstaje do łazienki, światło samo mu się włącza, a gdy skończy - wyłącza?
- O mój Boże - wzdycha żona - on znowu sika do lodówki.
- Wszystko OK. A jak pan czuje się psychicznie i emocjonalnie? Żyje pan w zgodzie z Bogiem? - pyta lekarz.
- Nasza relacja jest świetna. Bóg wie, że mam słaby wzrok, więc gdy wstaję nocą do łazienki, włącza się światło. A kiedy skończę, światło samo gaśnie.
- To niesamowite - odparł lekarz i dzwoni do żony emeryta.
- Pani mąż jest zupełnie zdrowy, ale jestem pod wrażeniem jego relacji z Bogiem. Czy to prawda, że gdy w nocy wstaje do łazienki, światło samo mu się włącza, a gdy skończy - wyłącza?
- O mój Boże - wzdycha żona - on znowu sika do lodówki.
Bo kto ma, temu będzie dodane, i nadmiar mieć będzie; kto zaś nie ma, temu zabiorą również to, co ma. /Mt 13,12/
Enjoy your life-never look back. Jest dobrze, a będzie jeszcze lepiej.
Enjoy your life-never look back. Jest dobrze, a będzie jeszcze lepiej.
Trochę kreatywnej fotografii.
http://www.omigu.com/21-photos-that-are ... -illusion/
PS: Czarownica wymiata.
I coś dla kobiet na szlak... bo ponoć zawsze mówią, że mężczyźni mają lepiej.
http://www.omigu.com/21-photos-that-are ... -illusion/
PS: Czarownica wymiata.
I coś dla kobiet na szlak... bo ponoć zawsze mówią, że mężczyźni mają lepiej.
Ostatnio zmieniony 2015-06-15, 13:02 przez Vision, łącznie zmieniany 1 raz.
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 35 gości